czy mogę zafarbować włosy mimo że wypadają?

mam włosy w kolorze ciemny blond/jasny brąz. Chciałabym zafarbować na jaśniejszy blond (kolor a la pszenica czy piasek, taki ciepły), ale włosy mi bardzo wypadają prze chorobę (PCOS). Czy mogę pofarbować czy farba osłabi jeszcze bardziej włosy? Które farby są najlepsze, najmniej "szkodliwe"?

jak na jeszcze jaśniejszy kolor to może zaszkodzić włosom. szukaj farb bez amoniaku, w aptekach są specjalne naturalne farby

bardzo dziękuję za odpowiedź :) poszukam tych naturalnych farb a Granier może być?

jest wiele lepszych farb od garnier, warto zapłacić więcej za farbę bo nie zniszczy Ci włosów. pamiętaj żeby nie było amoniaku, zapytaj w sklepie o taką albo tak jak wyżej pisałem idź do apteki :)

bardzo dziękuję jeszcze raz :) i ostatnie pytanie (obiecuję) - czy farby używane przez fryzjerów są pewniejsze i "zdrowsze" i czy w moim przypadku lepiej udać się do fryzjera?

:)czy to juz na serio czy to prowo 2222 www.youtube.com/watch?v=gyBfqKwkdr4

jeśli masz dobrego fryzjera to na pewno. fakt, że zapłacisz więcej ale masz pewność, że nałoży odpowiednią farbę i zadba o włosy po farbowaniu. ewentualnie powiedz, czemu Ci wypadają włosy i sądzę, że znajdzie rozwiązanie. jednym zdaniem - jak możesz to idź do fryzjera

Mi też wypadają włosy przez pcos ale farbuje normalnie farbą z pallet oczywiście nie jakoś namiętnie ale tak co 5-6 tygodni i nie zauważyłam zeby moje włosy były jakoś zniszczone itp. A co do farb fryzjerskich to wolałabym juz te apteczne ;)

ja bym najpierw włosy wzmocniła, potem zafarbowała. moje po zimie były w kiepskiej kondycji więc zafundowałam im kurację skrzypolenem z biotyną. są mocniejsze, bardziej błyszczące i się fajnie układają.

możesz farbować, ale na pewno nie rozjaśniać!! farbuj na ten ciemny blond i nie myśl o rozjaśnianiu, bo zostaniesz łysawa. a co do farb, to np wella color touch plus najsłabszy możliwy utleniacz 1,9%, ewentualnie jak nie śmierdzisz kasą to np vitality's tone plus 1,9%

Nie ma czegoś takiego jak zdrowsze farby. Każda farba jest chemiczna i tyle. Możesz iść do dobrego fryzjera, który oceni jaką farbę i z czym pomieszać, żeby Tobie nie zaszkodzić. Mi też wypadają włosy i je farbuję. Fryzjer dobiera mi taki kolor, żeby pózniejsze odrosty były jak najmniej widoczne. Ostatnio zapłaciłam 280 zł razem z cięciem i modelowaniem ale jestem bardzo zadowolona. Mój fryzjer pracuje na kosmetykach Indola.