podpisz list z poparciem prof. Chazana

skoro Chazan nie poinformował gdzie dokona aborcji to ona nie mogła sie udac do innego lekarza ? dlaczego tego nie zrobiła ? zacmienie miała ? a moze dobrego pomocnika jak wyciaganc kase ? tylko blizna po cesarce sie została a dzieckiem i tak nie musi sie opiekaowac i tak umrze i tak , co za róznica czy usuną czy pozyje kilka dni - aborcja= zero kasy urodzenie = full kasy

skoro Chazan nie poinformował gdzie dokona aborcji to ona nie mogła sie udac do innego lekarza ? x to jest DOKŁADNIE to, co pisałam na tym forum na temacie fiku o deklaracji wiary. problemem nie jest deklaracja wiary, tylko ból dupy lewactwa, które chce wszystkiego, czego nie chcą ludzie o odmiennej od nich moralności. śmieszne mentalne dzieci. i to się właśnie realizuje na tym przykrym przykładzie

to takie straszne, siedzieć w więzieniu, lepiej zabić swoje dziecko, rurkowcu

mam nadzieję, że jednak takich małych psychopatów jest mniej, nie odbieraj mi tej nadziei;)

złe prawo nalezy zmieniać a nie je łamać. x a to jest ładne, a gdzie ja napisałam, że trzeba je zlikwidować? rozumiem, że Ty najpierw zabijesz swoje dziecko, a potem zaczniesz główkować, jak to prawo brzydkie zmienić przykład dorby jak każdy inny, szczególnie, że mowa o aborcji (wg Was, wg mnie jest mowa o eutanazji)

było takie prawo ale o tym pisano w Biblii. wymyślił je Bóg. x coraz bardziej interesujący ten wątek, zaparzyłam kawy, pisz dalej;) jest prawo, które każe lekarzom zabijać człowieka w brzuchu matki, więc nie wiem dlaczego przekłamujesz rzeczywistość.

"a kto się zdecydował? była taki przykłąd w Biblii faceta który się zdecydował wg współczesnego mu prawa zabić dziecko. ale to był chrześcijanin a nie psychopata" x Trafiony, zatopiony! :D Dodam, że dziecko kazał zabić, a rodzica skazał na taką mękę sumienia i wyboru kochający, miłosierny pan Bóczek :D :D :D Oj, potem swój mały rozkazik odwołał w ostatniej chwili, więc oj tam, oj tam ;)

wtedy kiedy prawo zezwala na aborcję, nie ma w brzuchu kobiety człowieka. x nie rozumiem? to ona nie jest w ciąży?

a nawet gdybyś wiedział to też nie możesz zabić bo to byłoby morderstwo. x :) czyli jesteś przeciw aborcji w przypadku pana Chazana i tego nieszczęsnego małego człowieczka

szkoda, że ciekawy temat zamienił się w dyskusję z broken, która jest znanym trollem forumowym, z którym polemika mija się zawsze z celem i zaśmieca tylko temat :O

źle widzę, ale zbiłam każdy Wasz argument. tak, masz prawo mówić, że źle widzę, ale po co się z tym prawem obnosisz;)

po co mam się opierać na idiotycznym źródle? wprowadźmy prawo zabijania dzieci, potem oprzyj się na prawie, albo pokaż zwłoki swojego dziecka:)

Sytuacja z prawem które nakazuje zabicie dziecka opisane jest w Biblii. Miało to miejsce w chrześcijaństwie. x bije taki prymitywizm z tej wypowiedzi którzy każe mi sądzić, że nie interesują Cię niuanse związane z różnicami, pewnym progresem obserwowanym w analizie Starego i Nowego Testamentu, nie potrafisz usadowić tego w kontekście...... tak mi się wydaje

zajrzę wieczorem, poczytam najciekawsze absurdy;) si ja

ludzie co TO za prawo ? jakie TO jest prawo ? by zabijać w imię prawa ? a Ty jesteś Bogiem by dzielić ludzi wg uszkodzeń - ten ma żyć a ten nie ?

"jesteś Bogiem by dzielić ludzi wg uszkodzeń - ten ma żyć a ten nie ?" x A co to za bóg, który powołuje takie życie? Kalekie, zdeformowane, z okiem zwisającym z oczodołu, cierpiące nieustanny ból (dziecko umiera w cierpieniach, jest na lekach przeciwbólowych). Jeśli taki jest bóg, któż przy zdrowych zmysłach dbałby o niego i jego okrutne prawa? Jedynie sadystyczne, bigoteryjne typy bez sumienia, jak Chazan.

z biologicznego punktu aborcja czy to w brzuchu czy juz urodzonego to jest zabicie czy co innego moze miec tysące nazw ale to i tak będzie przerwanie życia

Ja gdybym wiedziala ze bede miala chore dziecko to bym usunela,nie tylko dla mojej wygody ale i dla tego nienarodzonego dziecka.mam w rodzinie nieuleczlnie chore dziecko ktore jest zdane na laske innych,codzienne czynosci to jest dla niego tylko cierpienie.takie zycie to nie zycie

Chazan postępując zgodnie z własnym sumieniem nie łamie niczyjej wolności sumienia. Bo przecież nie zabronił jej usunąć dziecka w inny sposób albo u innego lekarza. Tak, niby złamał prawo, ale według mnie to prawo jest idiotyczne, bo niby z jakiej racji lekarz ma pomagać pacjentce w tym co uważa za niemoralne? To prawo powinno zostać zmienione - to pacjentka zaszła w ciążę i to jej przyszłe dziecko, więc w jej gestii leży szukanie lekarza, który podejmie się aborcji. Dodam, że ogólnie jestem nawet za legalizacją aborcji na życzenie (jeżeli oczywiście jakiś lekarz zgodzi się jej podjąć, ale nie narzuconej odgórnie) ale szanuję też wolność innych ludzi. Nie można załatwiać własnych interesów kosztem gwałcenia czyjejś wolności.

Idac na medycyne a zwaszcza na ginekologie chyba wiedzial ze takie cios jak aborcja istnieje.

Dodam jeszcze, ze ja np. też nie urodziłabym chorego dziecka, więc tym bardziej nie rozumiem tej kobiety i jej bierności - zamiast poszukać innego lekarza wolała bezwolnie czekać, choć wiedziała, że w niedługim czasie przepadnie termin legalności aborcji. A nawet po tym jak już minął to przecież w dalszym ciągu mogła zamówić całkowicie legalnie tabletki poronne z netu. Rozumiem, że jakby np. miała urodzić 8-raczki (a np. nie byłoby jej na nie stać i nie miałaby warunków na taką gromadkę) to też by je urodziła tylko dlatego, że lekarz nie wskazałby jej miejsca gdzie mogłaby przeprowadzić legalnie aborcję? Co za skrajna głupota. Owszem, lekarz złamał prawo, ale to ona "skrzywdziła" (jak sami piszecie) to dziecko - własną bezczynnością co do przerwania ciąży i tym samym godząc się na urodzenie takiego dziecka, a nie lekarz.

i dziękujmy Bogu, za takich ludzi jak prof. Chazan służąc Bogu służą ludziom a nie interesom grup społecznych jak PO

I co z tego, że wiedział? To nie znaczy, że nie ma prawa do wolności sumienia.

Ale co mnie jej stan obchodzi? A skąd wiesz w jakim stanie był lekarz idąc tym tokiem rozumowania? Miała sporo czasu na decyzję. Chyba specjalnie urodziła to dziecko aby potem wyciągnąć wysokie odszkodowanie, bo nie wiem jak inaczej wytłumaczyć to, ze niby najpierw chciała dokonać aborcji, ale jednak potem jej nie dokonała, choć mogła.

W jakim domu? Mówiąc o tym, że ma prawo do wolności sumienia mam na myśli prawo do niewykonania aborcji po podpisaniu deklaracji sumienia.

Zobaczcie ,co przezywaja rodzice tego malego biedaka....wy sobie tutaj piszecie,a to malenstwo cierpi.jak trudno cos doradzic w takiej sytuacji,w ktorej nikt z nas nie chcialby byc :( K55

co ma zabicie kogoś do ochrony czyjegoś życia? :D czy ty się dobrze czujesz?

Jak kobieta puszcza sie i ma nieslubne dziecko o nie warta jest szacunku i pomocy!

jaaasne, będę czekać bezmyślnie na każde słowo lekarza jak na zbawienie :D jak napisałam, uważam za bzdurę to, że lekarz ma za obowiązek wskazanie odpowiedniego miejsca żaden problem samemu znaleźć zadzwonić do najbliższych klinik czy tam szpitali i po prostu zapytać czy dany lekarz podpisał deklarację wiary czy nie ale widocznie ciebie to przerasta

Nie chodzi o "tabsy z netu" :-o problem nie dotyczy dziewczynki z dyskoteki, ktora zaszla w niechcianą ciąże! Para chciala zostać rodzicami, ale kiedy badania prenatalne wykazaly powazne uszkodzenia plodu, zdecydowali sie na (zgodna w tym wypadku z prawem!) aborcję! Prof.Chazan uniemożliwił im to, powolujac sie na sumienie, ale...to nie ona, a owa para decyduje o takim, czy innym rozwiązaniu. Zobaczcie co inny położnik mowi o decyzji Chazana. Poszukajcie wypowiedzi Poludniewskiego.