Czy po 40tce życie musi być takie nudne?

Jestem kobietą po 40tce, mam prawie dorosłą córkę i dopiero teraz czuję, że życie się zaczyna dla mnie:) Nie mogę dogadać się z równieśnikami, o wiele lepiej czuję się z ludźmi młodszymi. Mieszkam w Warszawie i bardzo chcę poznać nowych znajomych, przyjaciółkę do wspólnych zakupów, ludzi z którymi wyskoczę na piwo, ploteczki, do klubu, odezwiecie się?

nie! zycie po 40 jest super. jestesmy dorosli samowystarczalnie mamy juz duze dzieci , duzo swobody to tak jakby miec znowu 20 lat :) ja jutro urzadzam duza impreze , moja paczka to przedzial wiekowy od 38lat (to ja) do 52 lat , wszyscy jestesmy zdrowi dopisuje nam humor i energia , czesto chodzimy do klubow lub jezdzimy za granice . zycie okolo czy po 40 nie jest nudne :)

Zycie jest swietne. Mam 42 Lara, mieszkam w Anglii, pracuje w kilku miejscach, ciagle robie cos innego, eksperymentuje z ciuchami, jest naprawdę fajnie. Pozdrawiam.

nie musi byc

masz depresje ;(((((

dziś jestes jeszcze mloda ,po 40 tce duzo sie mysli nad swoim zyciem,duzo kobiet wpada w depresje czuja sie niepotrzebne:)

wcale nie jest nudne , dzieci odchowane na swoim , a ja ? hulaj dusza ;)

Od m-ca jestem 40-tką, żadnej różnicy nie zauważyłam ;) wręcz jeszcze więcej możliwości korzystania z życia ;)

Myslę, że masz chwilową depresję, ale to przejdzie:) Ciesz się życiem:) http://slaskiwarzywnik.blogspot.com