Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

prawda o mezczyznach

Polecane posty

Gość Widmo Twojej Starej
"Oczywiście, że do ciebie braciszku. Bo wychodzę na medyczną anomalię..." Ale ja Ci odpisałem na to Ty przeklęty złogu tłuszczowy w światłach naczyń.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Brother Belz
"Ja nie staram sie tobie nic udowodnic, mam swoje obserwacje i o nich pisze. Dotkneło was troche co?" - nie :) Mnie tu nic nie dotknęło, co najwyżej lekko poirytowały mnie pewne absurdalne insynuacje. V A w kwestii wzrostu - przeciętnie kobieta ma 165 cm wzrostu, mężczyzna natomiast 175 cm.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Brother Belz
Mnie nic nie "dotknęło" per se, a co najwyżej lekko poirytowały mnie pewne absurdalne insynuacje. Co zaś się tyczy wzrostu to kobiety przeciętnie 165, mężczyźni 175.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja uczestnikom tego forum zycze aby poznali przedstawiciela plci przeciwnej dzieki ktoremu zmienia swoje poglady. Jesli nie czeka was zycie w samotnosci i kafeteria do rozmow.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kapitan Zgniotu
Tzn. kogo i co dotknęło?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość wczoraj Dalej małżeństwo. KAŻDY facet w małżeństwie na rzeka na swoją starą, że zołza, jędza, jedyne co robi to gada i ma wieczne pretensje. Można by pomyśleć, że biedni mężczyźni są zmuszani do zawarcia małżeństwa. Po prostu gdy osiągną pewien wiek, ktoś przystawia im pistolet do twarzy i mówi „Ożenisz się z tą kobietą; na razie jest miła i ładna, ale za kilkanaście lat będzie wstrętną tłustą babą, której jedyną rozrywką będzie uprzykrzanie ci życia." I oczywiście każdy mężczyzna się żeni, wbrew jego woli. Jesteście tacy biedni, naprawdę. Zmuszają was do wikłania się w te cholerne związki. Przecież nigdy byście tego nie zrobili z własnej woli. Rzecz jasna, to że żona utyła nosząc, a potem rodząc wasze dziecko upoważnia cię do zdrady, w końcu masz PRAWO mieć w domu zgrabną dupcię; jeśli jej nie masz, to możesz tego szukać na boku. Jeśli stała się zgorzkniała i marudzi to oczywiście tylko i wyłącznie jej wina, wy jesteście ZAWSZE w porządku, w 100%. Jesteście tylko niewinnymi, bezwolnymi ofiarami tych wstrętnych potworów kobiet, które chcą was usidlić i zniszczyć, to ich jedyny cel w życiu. xxxx hahahahahaha:-D :-D :-D ale dobre to z pierwszej strony ale naprawde zajesmieszne:-D :-D :-D Pzepraszam bardzo jak sie czlowiek wiaze z kims kogo kocha to chocby nie wiem co a taki nie bedzie. Jaka zouza ,jaka natzekajaca? Kobietko jakbym narzekal na swoja zone to tak samo jakbym narzekal na siebie bo ja to ona a ona to ja tworzymy jedno. Jakbym mogl narzekac na kogos kogo wybralem? Bylbym głąbem wybierając kogos kto mnie wkurza:-D Uogolniasz albo bierzesz pod uwage wlasne niepowodzenia badz innych. Wiedz zatem,ze wiele jest zwyklych malzenstw ktore wioda sobie spokojne zycie kochajac sie. Wspolnie bez konfliktowo dziela zycie cieszac sie soba. I niewazne czy dwa piec czy dziesiec lat sa ze soba.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pewne kobiety nienawidza mezczyn, sa mezczyzni ktorzy nienawidza kobiet. Wiaze sie to z doswiadczeniami z przeszlosci z rodzicami, partnerami. Ludzie ktorych nie spotkala jakas trauma zwiazana z plcia przeciwna nie beda skakac sobie o gardel na tym watku. Dobrze mowie Wilku?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Niestety i mnie i niektórych panów tu spotkała trauma. Ale ich jest większa...najmojejsza i niezasłużona. Bo oni jak archaniołowie święci i bez grzechu - tylko te kobiety takie wredne. A dla mnie te wredne, materialistyczne kobiety są całe życie wsparciem.I jakoś nie są ani wredne, ani materialistyczne. A mężczyźni okazali się niedorosłymi gnojkami, bez ambicji i honoru. Nie spotkałam w życiu wolnego faceta na którego mogłam liczyć, który do życia podchodził racjonalnie, który szanował kobiety. Który dla każdej - brzydkiej , grubej , pieknej, młodej i starej miał usmiech i dobre słowo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Brother Belz
"Ale ich jest większa...najmojejsza i niezasłużona." Ale... przecież to Ty mówiłas, że jeżeli chcemy się licytować to wygrasz zdecydowanie. Czy to nie znaczy, że Ty też uważasz swoją krzywdę za większą od innych?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Widmo Twojej Starej
Czterdziecha, kobieta z nadwagą i wysokim wzrostem, w ogóle nie powinna mieć faceta, a jak się jakiś trafi to powinna dziękować za niego codziennie na kolanach, klęcząc na gwoździach i pinezkach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja mysle,ze to glupie brac pod uwage tzw przez was traume z poprzednich zwiazkow. To,ze porobila mnie dziewczyna,oszukals,wykorzystala a nawet zranila nie ma wplywu na nastepna, nastepnej tez zaufam nie bede patrzyl w przeszlosc bo kazdy zwiazek to cos innego, zaczyna sie od zera i nie ma w nim porownania do poprzedniego. Gdybym tak robil jak piszecie mialbym tylko jedna dziewczyne w zyciu o zonie nie wspominajac. Ludzie sa rozni i nigdy nawet jak sie na kims przejechalem nie biore pod uwage,ze moge przejechac sie znow bo to bez sensu, nie wygodnie byc ostroznym lepiej sie "puscic" i jak bedzie to super a jak nie to trudno

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mialas pecha i tyle, gdzies zle zaczelas, spotkalas nieodpowienie dla ciebie osoby. Frustracja sie spietrzyla i zaczelas odstraszac innych. Sa rowniez szczesliwe pary, tylko one siedza cicho, nie maja potrzeby chwalic sie swoim szczesciem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie rozumiem dlaczego twierdzisz, ze kobieta gruba, wysoka nie powinna miec faceta? Ja sie z taka bym prawdopodobnie nie zwiazal, ale inni maja wolna wole. Startowales do fajnej laski, olala cie, a teraz obrazasz te grube?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jedna osoba zostanie porzucona, pozbiera sie, znajdzie nowego partnera. Inna przejdzie np przez ciezki rozwod, i zla na caly swiat bedzie wylewac zale na kafeterii.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Widmo - to nie kobiety są za wysokie.To faceci są za niscy. Są biologiczną anomalią.Jak dziadek mojej koleżanki mówił "są wredni bo im się serce w gównie macza". Nie ma jak sfrustowany kurdupelek.Do tego z małym najlepszym przyjacielem.To jest dopiero żałosna persona. Nie dlatego, że ma niedobory wzrostowe - dlatego, że nie potrafi przyjąć na klatę tego, że nie jest ideałem. Przez całe życie dawałam się takim pacanom wpędzać w kompleksy. A to oni powinni je mieć.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie rozumiem dlaczego twierdzisz, ze kobieta gruba, wysoka nie powinna miec faceta? Ja sie z taka bym prawdopodobnie nie zwiazal, ale inni maja wolna wole. Startowales do fajnej laski, olala cie, a teraz obrazasz te grube? xxxxxxxxxxx Bo kobieta musi być szczupła, ładna i powabna.To jest według kolegi jej jedyna wartość. Dla 99% z was gruba jest błe i ohyda.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Widmo Twojej Starej
"Widmo - to nie kobiety są za wysokie.To faceci są za niscy." To jest już szczyt debilizmu i szkoda czasu na coś takiego...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Widmo Twojej Starej
"Przez całe życie dawałam się takim pacanom wpędzać w kompleksy. A to oni powinni je mieć....." To Ty powinnaś mieć kompleksy. Z punktu widzenia ewolucji facet może jeszcze nadrobić statusem finansowym. Zresztą wzrost 170 u faceta to jest według siatki centylowej normalny, więc anomalia jest u Ciebie. Nie wyobrażam sobie nic gorszego niż wielkie, grube, sfrustrowane loszysko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Widmo Twojej Starej
"Ile masz wzrostu?160? Boli?To dobrze.Ma boleć." Nie, nie boli mnie to, bo nie mam tyle. Boli mnie to, że świat stanął na nogach i wysoką lochą mógł się w ogóle ktoś zainteresować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Szczerze mi ciebie zal czterdziecha. Mysle, ze dyskusja z toba nie ma sensu. To ze ty jestes nieszczesliwa nie oznacza, ze caly swiat taki jest. Nie przekonasz swiata, aby legl w rozpaczy obok ciebie. Uwazasz ze faceci sa beznadziejni, twoja sprawa. Widocznie nie poznalas nikogo komu by zalezalo na tobie w wystarczajacym stopniu, aby ci pokazac ze nie sa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kapitan Zgniotu
"Widmo - to nie kobiety są za wysokie.To faceci są za niscy. Są biologiczną anomalią.Jak dziadek mojej koleżanki mówił "są wredni bo im się serce w g****e macza". Nie ma jak sfrustowany kurd**elek.Do tego z małym najlepszym przyjacielem.To jest dopiero żałosna persona. Nie dlatego, że ma niedobory wzrostowe - dlatego, że nie potrafi przyjąć na klatę tego, że nie jest ideałem. Przez całe życie dawałam się takim pacanom wpędzać w kompleksy. A to oni powinni je mieć....." Cały czas jedyne co robisz w tym topiku, to obrażasz nieatrakcyjnych fizycznie (według ciebie) mężczyzn za to, że są nieatrakcyjni - i jeszcze takie ś****wo jak ty ma czelność faflunić się do innych, że oni (tak samo jak i ty im) wytykają tobie wady twojego wyglądu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
czterdziecha czytam co piszesz od jakoegos czasu i wiem,ze masz do w dupie ale zawiodlem sie na Tobie:-( Myslalem,ze jestes inna od tej zgrai badz co badz skrzywdzonych ludzi,ze rozumiesz wiecej i jestes troche ponad. No nic mylic sie jest rzecza ludzka, pozdrawiam Cie i tak:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kapitan Zgniotu
"Nie spotkałam w życiu wolnego faceta na którego mogłam liczyć, który do życia podchodził racjonalnie, który szanował kobiety. Który dla każdej - brzydkiej , grubej , pieknej, młodej i starej miał usmiech i dobre słowo." A niby czemu miałby je mieć, skoro każdy facet szanujący kobiety (tacy mogą liczyć jedynie na upokorzenie pod postacią zakwalifikowania ich do friend zone'a) jest właśnie przez takie gnidy jak ty jedynie wyzywany? Co ty sobie myślisz odrażający prosiaku, że tylko tobie jednej wolno ubliżać innym, i że w reakcji na to wszyscy przez ciebie atakowani powinni jeszcze szczerzyć do ciebie zęby?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kapitan Zgniotu
"Ile masz wzrostu?160? Boli?To dobrze.Ma boleć." Dlaczego niby miałoby go boleć, przecież twierdziłaś że ty w przeciwieństwie do złych facetów nie potępiasz nikogo za wady wyglądu, a tu się okazuje że wg ciebie mężczyznę POWINNO boleć że jest niskiego wzrostu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No nie spotkałam takiego faceta, któremu by się chciało. Dlaczego?Bo liczy się uroda. Nie raz pocieszałam faceta, któremu dokopała jakaś kobieta. Może nie jestem śliczna - ale potrafię kochać.Bezinteresownie, lojalnie, wiernie. Czyjeś dobro, ciepło nie jest dla większości facetów żadną wartością.U kobiety, która nie jest ładna to niepotrzebna, denerwująca wada. Bo brzydkie powinny być głupie i wredne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jeśli ja jestem tylko wybrakowanym opakowaniem bo jestem gruba i wysoka to dlaczego was panowie tak oburza podobne traktowanie? Z tym kurdupelkiem to było specjalne by pokazać, że nie tylko tusza może odstręczać.Że niski facet też może dla kogoś nie być szczytem marzeń.nie dlatego, że nie ma kasy.ale dlatego , że nie można przy nim ubrać szpilek i poczuć się malutką bezbronną kobietą, noszoną na rękach. W czymże jesteście lepsi i inni by nie oceniać was przez pryzmat fizyczności?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"Może nie jestem śliczna - ale potrafię kochać.Bezinteresownie, lojalnie, wiernie. Czyjeś dobro, ciepło nie jest dla większości facetów żadną wartością." Nie ma bezinteresownej miłości. Sama jesteś sobie winna, było nie wpi*dalać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kapitan Zgniotu
"Kocham bezinteresownie i najważniejsze jest wnętrze, ale jak jesteś za niski do obcasów to spierdzielaj ode mnie kurduplu" - buahahahahahaha!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×