Patrzę w lustro i myślę, że jestem zajebista!

Najlepsze w tym wszystkim jest to, że ogólnie rzecz biorąc połowa ludzi mijanych na ulicy jest ode mnie ładniejsza (obiektywnie pisząc) a ja i tak czuję się piękna! Nie stoję godzinami przed lustrem i siebie nie podziwiam ale mam poczucie, że jestem jedyna w swoim rodzaju i ze wszystkimi wadami poprostu piękna:)