Wróżbita Maciej vol.2

Macieju,odpowiesz mi?Muszę już zmykać a facet mnie interesuje:)

Nieznajoma Ona dziś Tak, jest zajęty. Ma dużo pracy, dodatkowo dorabia po godzinach. Praktycznie nigdy nie ma go w domu, cały czas w ruchu. Praca, praca i jeszcze raz praca. Jak sama widzisz, nie ma w ogóle wolnego czasu. Sylwestra spędź na Kubie.

gość 2014.07.11 Na wiosnę. Wtedy przyroda budzi się do życia po zimowej po zimowym śnie. Flora zaczyna kiełkować i wtedy wszystko rośnie. Tobie też.

grzech zawsze sprowadza cierpienie tyle wam powiem a zwłaszcza wruzby bo pochodza od demonów zacznijcie myslec tylko bóg zna przyszłosc demony zgaduja i to czaem trafnie zwłaszcza ze najgłupszy demon ma inteligencje wszystkich ludzi

A ja to chuj?

Kiciu przyszlo mi do glowy ze moze wroz zna sie na tych arkuszach kalkulacyjnych. Zapytaj go. Maciej dziękuje za obiecująca wróżbę, już niebawem nie będę potrzebowac faceta i będę samowystarczalna.

frida6 2014.07.11 Z tymi moździerzami to trochę dziwna historia wyszła. "FANTASY OF NIGHT" to afgańska myśl techniczna. Pierwotnie miały służyć talibom w walce przeciwko siłom rządowym. Wg konstruktora moździerze te miały skutecznie ranić wroga. Zgodnie z nazwą miały służyć głównie do użytku nocnego. Po pierwszym ataku na bazę wroga z charakterystycznym talibańskim okrzykiem: Ihhhhaaaaaaa....., Rozbłysk moździerzy wywołał tylko salwy śmiechu atakowanych. Załamani talibowie postanowili zakończyć wojnę i udać się głęboko w góry by oddać się medytacjom. Patent na te moździerze kupił pewien Chińczyk, płacąc za to 2 kozy, kanister soku buraczanego i parę kieszeni od spodni jeansowych. Produkcja moździerzy praktycznie w niezmienionej formie trwa do dzisiaj i okazała się hitem. Są nieszkodliwe, a cena zadowoli najbardziej wybrednego konsumenta. Z czystym sumieniem mogę polecić moździerze "SYMPHONY OF NIGHT". Zwłaszcza w takiej cenie.

Wróżu Wróżu.. powróż coś dobrego :) kota już mam zgodnie z zaleceniem.

A jaki wiek i płeć?

K 30 z haczykiem

gość 2014.07.12 No pewnie, że się uda. Jak jeszcze ich wkurwisz, to wyprowadzisz się szybciej niż Ci się zdawało. Polecam nie myć przez 3 miesiące. Zwłaszcza w taki upał. Jeszcze Cię spakują i walizki z domu wyniosą. W 2026 r wygrasz mistrzostwa origami.

gość 2014.07.12 Dziwne, że zadajesz mi to pytanie, ale pomogę Ci na nie odpowiedzieć. Rozbierz się do naga. Zacznij wykonywać energicznę skręty w prawo i w lewo. Jeżeli nie słyszysz charakterystycznego dźwięku obijającego się wacka o Twe uda, a jądra Cię nie bolą. To znaczy, że jesteś córką. Zmień w końcu spinki do włosów.

gość 2014.07.12 frida6 doskonale odpowiedziała na to pytanie.

gość 2014.07.12 Jak sobie obetniesz. Ja bym na Twoim miejscu się cieszył, ale skoro to jest problem, to nie ma innego wyjścia. Możesz dokonać tego aktu sam, aczkolwiek odradzam ze względu na wątpliwej jakości warunki sanitarne. Możesz się zgłosić do najbliższego NZOZu i jeżeli masz opłaconą składkę ubezpieczeniową, personel medyczny rozwiąże Twój problem raz na zawsze i to bez dodatkowej opłaty. Potem możesz zrobić karierę śpiewając w chórze Poznańskie Słowniki.

ja nie pijam kawy wczoraj Mnie również, ale karty tak mówią. Ja tylko jestem posłańcem.

ShereKhan wczoraj Tak. Ale nie wiem czy będziesz zadowolony. Przyjdzie prosto z deszczu obuta w gumofilce. Legnie na czystą pościel zostawiając błoto. A stanie się to w ciągu najbliższych 40-tu lat.

ShereKhan dziś Karty mówią wyraźnie. Chuj.

Fałszywa Ewa dziś Będziesz żyła długo i szczęśliwie. Schudniesz 60 kg. Będziesz miała cudownego męża, który będzie Cię w pełni zaspokajał i nie będziesz musiała szukać kochanka. W pracy dostaniesz nowy, lepszy model kserokopiarki. Na dzień kobiet dostaniesz komplet nowych nie przypalających się garnków. Wybierz się do Ciechocinka.

Przykro mi ze karty tak do ciebie mowia. Moze oblales je czyms albo masz nieswiezy oddech?

No mi też przykro. Ale to, to nic. Nawet nie wiesz czasem jak się do mnie zwracają i jak wyzywają. Ale muszę to dzielnie przyjąć na klatę.

Oj badź optymista. Moze nie zwracaja sie do ciebie:) Tylko na ciebie

A to nie na jedno wychodzi? Zresztą, ja po każdej jestem tak zdołowany, że na poprawę humoru muszę sobie łyknąć szklankę samogonu.

Macieju.Jak mam sobie poradzic do wiosny? To ładnych pare miesięcy, nie wiem czy tyle wytrzymam:) Prosze o precyzyjne instrukcje.:)

nowa lula wczoraj Wstajesz rano. Dokonujesz ablucji. Jesz śniadanie. Potem zajmujesz się swoimi rzeczami. Następnie obiad i znowu zajmujesz się swoimi rzeczami. Kolacja, czas dla Ciebie i idziesz sapać. I tak codziennie. Byle do wiosny.

Maciej jestes kochany:) Jestes niezastapiony:) Jak moge sie odwdzieczyc za te wrozby i porady?

Dziękuję. Co możesz zaoferować?

Ja tez jestem ciekawa :-D

Co chciałbyś Macieju? Dostaniesz wszystko o co poprosisz. Tylko zaznaczam ze sprzet rtv i agd nie nalezy do mnie:)

No dobrze Maciej masz do wyboru - możesz dostać szafe albo łóżko z zalacznikiem czyli ze mną. Jest tylko mala trudność polegająca na tym ze ja codziennie rano budze sie z nowym pytaniem na ustach. Ale mysle ze z tym powinieneś sobie poradzic bez trudu.:) Dzisiaj np obudzilam sie z pytaniem: Dlaczego czasem boli? Albo inaczej dlaczego czasem boli a czasem nie? Tzn to akurat wiem bo dobie sama wywrozylam. Otóż wiem juz, ze boli zawsze wtedy gdy nam na kimś zalezy. Moje pytanie na dzis Macieju. Jeśli boli to czy to znaczy że mi zależało? Odpowiesz Macieju?

Chcę kanapkę ze smalcem i ogórkiem kiszonym. Koło do fiata 126p. Kombinezon radzieckiego kosmonauty. 5 kg kory brzozowej. Bilet na parking w Sopocie. Kompot z zeszłorocznych truskawek. Czapkę Witka. Podkowę konia Michała Wołodyjowskiego. Zestaw nowych kluczy nasadowych z Castoramy. Komplet moździerzy FANTASY OF NIGHT. Wosk do depilacji. Kiedy mogę się spodziewać darów?