Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Zaloguj się, aby obserwować  
Gość gość

inofolic komu pomógł

Polecane posty

Gość Klaudia899
Hej DZIEWCZYNKI!! Dawno mnie nie było... chcę powiedzieć że po 5 miesiącach picia Inofolicu są 2 kreseczki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Klaudia899
Chce tylko dodać że nie zmienił długości cyklow dalej między 31a 33 w porywach do 37 ale pomoglismy sobie testami owulacyjnymi i moja owulacja wypadała między 19 a 22 dniem cyklu i jak zaczęłam robić testy owulacyjne to za 2 podejściem się udało.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Klaudia899
Piłam 2 saszetki na raz wieczorem. Takie miałem zalecenie. Jeszcze moje pytanie czy kontynuować picie inofolicu czy przejść na zwykły kwas foliowy e tabl? DZIĘKUJĘ Za pomoc .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Trigeriaa
Hej dziewczyny! My z mezem staramy sie 8 miesiac. Od tego cyklu zaczelam brac inofolic. Badania wszystkie wyszly ok . Moja ginekolog powiedziala ze po 3 msc kobiety przychodzily z 2 kreseczkami. Zauwazylam duzo przezroczystego sluzu a takze mocny bol jajnikow co wczesniej praktycznie wgl ich nie czulam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Najważniejszy jest jednak okres przed zajściem w ciążę i pierwsze jej dni. Nie może zabraknąć Folika kiedy zaczyna rozwijać się układ nerwowy maluszka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dla mnie najważniejszym jest to, że chroni dziecko od wad i trzeba go zacząć brać na długo przed planowaną ciążą, aby nasycić folikiem organizm.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Polecam ale polski odpowiednik inofem. Po 2 miesiącach picia są 2 kteseczki. Wcześniej staraliśmy się jakieś pół roku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moja historia tez jest burzliwa. 2 lata staran o dziecko i nic. Jedna inseminacja za mna teraz szykuje sie do in vitro. I czy aby na pewno? Bo sama nie wiem? Bo trafiłam przez przypadek do innego lekarza ,ktory zaczał analizowac moja sytuacje i wdrozył mi leki m.in. Inofolic. Do tego glucophage i clo. Trzeci misiac to wszystko biore i na razie nic. I teraz mam dylemat czy dalej w to brnac czy isc na in vitro. Dwie szkoły zapłodnienia tylko która wybrac. Doradzcie dziewczyny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Cześć, Staraliśmy się z mężem około pół roku, poszłam do ginekologa ponieważ podejrzewałam że w miesiącu 5 i 6 starania doszło do samoistnego poronienia, ponieważ nie miałam zwykłej miesiączki tylko normalny jednodniowy krwotok, a następne dni słabe w kolorze brązowym/bordowym. Stwierdziłam, że coś musi być nie tak, polecił brać właśnie INOFOLIC (wypiłam jedynie 20 saszetek) i następnej miesiączki już nie było ;)! Teraz jestem w 8 tyg. robiłam badania kontrolne i okazało się, że mam podwyższone TSH, przekraczające normę, teraz tak myślę że to mogło być też powodem, że się nie udawało. Dziewczyny które się staracie zróbcie sobie badanie TSH!Ja oczywiście też robiłam to badanie przed staraniem, ale nie zagłębiałam się w temacie w internecie, lekarz ogólny powiedział że jest ok bo jest w normie (nie ważne że było minimalnie podchodzące pod górną granicę, było w normie i tyle), teraz wiem że powinnam iść chociażby prywatnie do endokrynologia ... Powodzenia :) Jestem pewna że nam inofolic pomógł :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćbeti
Cześć dziewczyny! Wczoraj ginekolog zapisał mi Inofolic - żeby "odżywić" jajniki. Powiem szczerze, że gdy przeczytałam, że jest suplement, jakoś nie byłam przekonana do niego, ale po przeczytaniu waszych postów zdecydowałam się i od razu po pracy lecę do apteki :) nasze staranie trwają już 9 miesięcy, zobaczymy czy Inofolic i na mnie zadziała :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość GośćNatka
Hej dziewuszki my z mężem staramy się od 4 msc, od 3 biorę inofem. Jakie pozytywy: - uregulowal mi się cykl z 40 dni na 26-28 - w końcu wiem kiedy mam owulacje, widzę po moim organizmie, bolą jajniki Jedyny minus to krwawienia między miesiączkami nie wiem czym są spowodowane... Teraz czekam aż dzięki temu uda mi się zajść w ciążę, narazie 1 dzień mi się spóznia ale typowo objawy na miesiaczkę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćS
Hej. Ja pije 7 opakowanie inofolicu. Czyli zaczelam 3 miesiac. Dodatkowo jestem od 16 dc na duphastonie. Narazie nie widze zadnych efektow ale dzielnie pije dwie saszetki dziennie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćNatka
Źle popatrzyłam 7 opakowanie a 3 msc brania :) może niedługo efekty się pokażą trochę cierpliwości musimy w sobie mieć :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szczęśliwa111111111
Witam. Po 2 latach starań udało się... Inofolic zaczęłam pić od 1 dnia okresu, a następny się już nie pojawił :) ( teraz 10 tydz.) nie wiem czy to zasługa inofolicu, ale warto spróbować, mniej stresu, dłużej ,,przytrzymana" sperma i stało się :D trzymam za wszystkich kciuki bo naprawdę wiem jak jest ciężko czekać ... pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mi. Z pierwszym dzieckiem zaszłam w ciąże od razu w pierwszym cyklu, a z drugim nie wyszło od razu, po bodajze 4 miesiącach nieudanych starań zbadałam hormony i tylko prolaktyna była minimalnie podwyższona. Ginekolog zalecił inofolic. Nie uregulował mi cyklów, ale zaszłam rozpoczynając 4 opakowanie, nietypowo bo ok 30 dnia cyklu, ale ważne, ze zaszłam i ciąża bezproblemowa, obecnie jestem w 38 tc i wyczekujemy już naszego drugiego synka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jakas wartosc masz na mysli mowiac ze prolaktyna byla nieznacznie podwyzszona? Moja wyszla 26 a norma to 23,5 wiec myslalam ze tez jest nieznacznie podwyzszona natomiast ginekolog zalecil stosowanie leku na zbicie prolaktyny - nie wiem co myslec na ten temat i czy faszerowac sie tym lekarstwem ktore zreszta podobno przynosi okropne skutki uboczne....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
W styczniu b.r. stwierdzono u mnie ciąże obumarła. W kwietniu zaczęłam brać Inofolic, teraz jestem w 6 tygodniu ciąży, polecam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Karolka842
Hej ! Ja dotychczas stosowałam infolic i niestety nic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Karolka842
Został mi infolic, 2,5 op, odsprzedam tanio

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bransoletka32
Też zaczęłam w tym cyklu przygodę z Inofolikiem. Ponad 2 lata starań o 2 dziecko trwa. Mam pco. Jestem po 6 cyklach z Clo i 3 z Aromkiem. We wrzesniu prawdopodobnie 1 iui.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Hej dziewczyny. Jeśli któraś z Was byłaby zainteresowana to mam do odstąpienia 44 sztuki inofolicu. Został mi po kuracji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Cześć dziewczyny, mam do odsprzedania inofolic po kosztach 3 opakowania plus jedno niepelne gratis. Zapraszam do kontaktu ewelinablock@wp.pl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć dziewczyny! Jestem tu nowa. Podnoszę temat, ponieważ od 5 dni zażywam inofolic, a obecnie jestem w 11 dniu cyklu. I mam pytanie. Co sądzicie o tym leku? Czy któraś obecnie również go zażywa? Jakie wrażenia? Ja odczuwam jakąś zmianę, bo jajniki mnie pobolewają. Nie byłoby to dziwne, ponieważ zawsze mnie bolały, ale krótko przed okresem, a nie na początku cyklu. Niestety do tego mam straszne wzdęcia od tego suplementu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość paula
Cześć ja obecnie jestem w połowie opakowania i jedynie czesto sikam ale nie wiem dlaczego. Bo 2 ciazy raczej nie jestem. Z nadzieja pije dalej saszetki nastepny okres ma byc za 4 dni i mam nadzieję ze jednak nie przyjdźie. A wy tez tak sikacie po inofoliku?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
~~gość Paula Ja od laparoskopii (kiedy to założono mi cewnik) ciągle mam ten problem i biegam co chwile do łazienki, ale wydaje mi się że po tym inofolicu też rzeczywiście częściej sikam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość paula
Nigdzie nie ma informacji o skutkach ubocznych inofolik ale z tego co wyzej pisaly osoby to pomaga i dziala cuda ja biore z nadzieja jiz 2 opakowanie ktore konczy sie za tydzień po 1 saszetce dziennie z nadzieja ze w koncu sie uda zajsc w ciaze i ja donosic do konca.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
2 cykl z inofolik i narazie nie pomogl nic....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ediinka
Witam, czytam i czytam wasze wypowiedzi i zazdroszczę. Ja biorę inofolik raz dziennie już 4 miesiące i zero zmian. Dodam, ze mam pco i okres bardzo rzadko. Myslicie żeby brać dwa razy dziennie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja mialam zawsze miesiaczki co 30-32 dni od stycznia pije Symfilic i juz w lutym mialam miesiaczke w 24 dniu cyklu (10 luty) i w 18 dniu cyklu(27 luty) wiec nie wiem czy pomaga czy calkiem mi wszystko poprzestawial

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja przyjmuje Symfilic ale jak go pije od stycznia to w lutym mialam dwa razy miesiaczke 10 lutego i 27 lutego wiec nie wiem czy mi czegos nie namieszal

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować  

×