ogólnie mówiąc watppie czy kiedykolwiek będę szczesliwy

a czemu bo niejestem wstanie odbudowac samo ocent bedac najmłodszym w domu czy tez przeskoczyć finansów dopiero za 5 miesiecy może sobie kupie jakiś tam samochod bo nastudia niepujde już raczerj zasłaby jestemchocbym poprawke zdał . , jak samochód bede miał to moze wkońcu wyjde z domu . nielubie swego miejsca zamieszkania ani ludzi stad . a czemu bo mnie gnoili w szkole a realnie z kobietami sie nieda pogadać skoro cie nieznaja . jedynie to mi sie wpracy wsumie najlepiej układa . fajnie było kiedy bylimy na wyjazdach w miescie wszedzie blisko było skim wyjśc było masa osób kobiety normalne były może bym nawet jakas poznał , zupełnie inne życie po pracy idziesz na miasto po ogladasz kobiety i za 10 minut jesteś spowrotem w domu , niestety już sie to skończyło . bo już chyba niepojade tam . tak mnie nigdy nikt raczej niezrozuiał bo sam siebie dokładnie nie rozumiałem. ale jedno wiem ze ciezko bedzie miało siecokolwiek zmienic gdy człowiek niewierzy w siebie i niema kto go wysłuchac i podniesc nanogi . mozna byc silnym ale tak sie niepodniesc takie głupie gadanie byc silnym totalna głupota głupich ludzi . silnym można być gdy sie coś stanie albo coś a nie gdy masz całe zycie zawalone ktore cie meczy wzasadzie i sam sie meczysz .i wiara wcale tez niepomaga bo to jest niedopołaczenia media sex i wiara a wybierajac wykańcza sie człowiek np umnie już lepszy by był chyba sex niz ta przekleta masturbacja . niewiem moze sie kiedys coś uda ale równie dobże moge miec dalej pecha aż do śmierci w życiu .