są tu jacyś ateiści bądź racjonaliści?

hej cycicfm :D witamy testosteron na naszym sfeminizowanym temacie :D

:D a istnieje jakaś definicja ?

Mnie jakoś do wiary nigdy nie ciagnelo...

Jakby wiara w boga dala mi slawe, to bym wierzyl :D

no właśnie nie ma definicji, myślałam, że napiszemy jakąś :D ja bym chciała wierzyć np. ale kurde nie potrafie

Ale po co wierzyc... :p

generalnie racja, liczą się czyny, nie cuda :D

Ja też nie potrafię i mogła bym mnożyć przykłady dlaczego ,ale po co :DSą ludzie którzy wierzą w cuda ,ale co jest cudem i dlaczego też nie wiem .

dlatego jesteśmy szczęśliwe, nie znając definicji grzechu i nie wiedząc co to cud nie czuje się wyrzutów sumienia ani niedosytu :D

ja jednak czuje czasem wyrzuty sumienia.Np teraz waląc w komputer, nie robię czegos bardziej pozytecznego.

Singielka jesteś singielką ? czasami myślę jak by było gdyby można się znaleźć na tym świecie jeszcze raz jak potoczyło by się życie .Czy my mamy wpływ na większość swojego życia ?

Gość a co bardziej pożytecznego możesz zrobić.Nie ma nic lepszego od relaksu :D

trzeba mieć sumienie,żeby czuć wyrzuty, ja swojego rzadko używam :D Przybyszka jestem singielką w sensie ,że mieszkam sama i nie mam męża ale mam oczywiście ukochanego napakowanego miśka :D

a odnośnie tego co napisałaś, też czasami myślę, że na niektóre rzeczy nie mam wpływu i pewne decyzje lub sytuacje chętnie bym odwróciła, jakby się dało. niestety już się nie da :D

Przybyszko, bo komp to moje uzaleznienie, jak twoje papierochy, mnie to uspokaja, ale lepiej byloby sie uspokoic chocby spacerkiem czy zwyklym sprzataniem, ech

singielka ja w następnym życiu też tak zrobię zero ślubów choć nie narzekam .

gościówko 22.28 o tej porze spacer niebezpieczny, sprzątanie zakłóci ciszę nocną, został Ci komp tylko i my :D bez wyrzutów sumienia

a ja na odwrót, ciesze sie,ze mi sie zycie tak potoczyło, a nie inaczej, bo bliska byłam popelnienia paru głupstw, az ciarki przechodza...A tak - fajnie jest, choc oczywiscie pare rzeczy mogłoby lepiej wyjsc , gdyby nie moje lenistwo:)

Przybyszka ja bym może i za mąż wyszła, ale podobnie jak w boga tak i w udane małżeństwo też nie wierzę :D a mój misiek mnie zna i nie nalega nic a nic

Gość nie do końca wiem czy papierochy to moje uzależnienie ,no bo kiedy nie mam lub źle sie czuje to nie palę w pracy nie palę 8 godzin więc jak to jest ? Nie masz dnia bez komputera ?

a tak na marginesie mi sie udało zebrać tu same perełki na tym dziwnym kafe :D fajne, nie narzekająca, pogodne. cud nad WARTĄ!

Singielko ale nas pomiziałaś :D aż mnie załaskotało :D

ostatnio z nudów tu wchodziłam bo mam resztke urlopu a mój misiek tyra po 12h i zaprawdę powiadam WAM nie było z kim popisać :P

Często marzę o tym co nie osiągalne ,choć wydają się to małe rzeczy .Z wiekiem człowiek jakby dziecinnieje :D

niestety nie mam dnia bez komputera , no chyba, ze wyjade, ale wtedy i tak sprawdzam poczte w komórce:). Rano wstaje i czasem przed sikaniem sprawdzam pocztę, czytam gazete i jak zdaze to jeszcze luknę na f-b. No i wieczorkiem znów w to wlażę. Kocham szukac w necie wszelkich mozliwych informacji, czytam ciekawe artykuly, fakt,ze bardzo duzo dzieki temu wiem, ale ile mozna...

Ja tutaj czasami zaglądam,główny powód to rozrywka,czytuję te tematy o których nie piszemy śmiech sięga zenitu :D

fb masakra bylam uzalezniona ale skasowalam narazie, dalam sobie odwyk przez rozum :D Przybyszka im mniejsze marzenia tym mniejszy niedosyt jak sie nie spełnienią....i ciul z tym wiekiem, jesteś młoda duchem :D siedemnastka normalnie hehe

nie ma się z czego śmiać ja bym chętnie popłakała nad poziomem ale cóż wakacje są dzieciaki się nudzą :d to ich dzieciństwo a kafe cierpliwa jest :D

ja ty wchodze głownie po to, zeby zabaczyc , jakie ludzie maja problemy i cieszę sie, ze takich nie mam. Uwielbiam tez radzić ( jesli ktos o cos pyta)

ale musicie przyznać,że wszędzie ta nienawiść jest: do grubasów, chudzielców, puszczalskich, prawiczków, tusków, jarków, żydów hehehe polska narodowa cecha