zdębiałam kafeterianki uprawiaja sex przy dzieciach

E tam....glupia dyskusja,nie wiem,co ma na celu....jesli nie masz willi z 6 sypialniami,ktore oddzielaja pokoj dziecka,uprawianie seksu to pedofilia,bo za sciana tez usyszy?

Dokładnie,głupia dyskusja :-P.

"mama2ipolatka dziś Mi w sumie też zdarzyło się widzieć rodziców podczas seksu. I w sumie nic z tego nie wynikło." No widzisz czyli pochodzisz z patologi dlatego wydaje Cie sie ze robienie loda mężusiowi przy dziecku jest normalne . Jakbyś podochodziła z normalnej rodziny to wiedzialbys ze to jest chore ,obleśne , patologiczne i zajeżdża pedofilia.

Nie mogłabym uprawiać seksu przy dziecku ...nie dałabym rady psychicznie . Dla mnie to nieważne ze ono spi i nic nie słyszy juz sama obecność dziecka podczas seksu jest dla mnie obrzydliwa.

allium miałam swój pokój od urodzenia i tam spałam, więc logiczne jest to, że rodzice brata zrobili w drugim pokoju:O Chociaż z tego co mi matka mówiła to brat akurat został poczęty nie w domu:D ale mniejsza z tym. Mieliśmy mieszkanie dwupokojowe, a jak mama była w ciąży to przenieśliśmy się do 3 pokojowego co chyba jest logiczne. Jeśli zaś chodzi o seks to myślę, że to te które robią to przy dziecku są właśnie takie świętoszkowate i uprawiają cichutki seks, pod kołdyreką w pozycji po bożemu i maks 5 minut by dziecka obok nie zbudzić:O Ja mam z mężem sypialnie, w dodatku wyciszoną, więc jak chcę sobie poszaleć to wystarczy, że zamknę drzwi i uruchomię nianie elektroniczną. Nie mam problemów z seksem, jestem osobą bezpruderyjną i otwartą, o seksie mogę też mówić swobodnie. Jednak potępiam robienie to przy dziecku i mogę to powiedzieć każdemu prosto w oczy, ciekawe ile z was mogłoby ludziom powiedzieć, ze robi to obok dziecka?

barierka od łóżeczka, które też stałoby w tym miejscu co jego materacyk. xx Plączesz się w zeznaniach. Najpierw piszesz, że to 1 materac, potem, że 2, a teraz już, że dziecko ma swój materacyk.

e tam o co krzyki ? jak mamadwaipol latka za jakies przy dobrych wiatrach 14 lat bedzie spała sobie z męzem to jej synalek z dziewczyna przyjdzie do nich i powie: mamo, tato a teraz wy popatrzcie jak my sie bzykamy bo ja od dziecka musiałem byc tego swiadkiem :P

Wy to macie jednak chore fantazje. Widzę, że cały dzień spędzacie roztrząsając moje życie intymne. Pochodzę z patologii :D no popatrz. Rodzice oboje z wyższym wykształceniem a nie wolno im seksu uprawiać. No i plączę się w zeznaniach o tak, szerloku holmesie, rozgryzłaś mnie...

Chore jest to, co robisz i tyle.

Biedna mala kruszyna pewnie udaje ze spi i musi skychac postekiwan matki

i ojca! I do tego chrapie, tak dobrze udaje, że śpi!

"mama2ipolatka dziś Wy to macie jednak chore fantazje. Widzę, że cały dzień spędzacie roztrząsając moje życie intymne. Pochodzę z patologii smiech.gif no popatrz. Rodzice oboje z wyższym wykształceniem a nie wolno im seksu uprawiać. No i plączę się w zeznaniach o tak, szerloku holmesie, rozgryzłaś mnie..." A co ma wykształcenie wspolnego z patologia? Przeczytaj sobie zboku co znaczy słowo PATOLOGIA a pozniej chwal sie ze bzykanie sie przy dziecku jest normalne .

Sama sobie przeczytaj definicję. Uczyłam się o patologii społecznej dość długo i zdaję sobie sprawę z czym się wiąże. Na pewno nie z moim rodzinnym domem, ani z aktualnym.

Mama 2ipolatka podobno polonistka eh margines społeczny i tyle

droga polonistko, ja też wiem co oznacza słowo patologia i akurat się załapujesz pod to stwierdzenie. Patologia to odstępstwo od przyjętych norm społecznych, a czymśtakim jest uprawianie seks na tym samym łóżku co śpi dziecko. Dlatego właśnie to jest karalne, tak samo jak molestowanie czy bicie, które również podchodzą pod termin patologii. A zapytam ciebie czy mogłabyś w pracy pochwalić się, że to robisz przy dziecku? Mogłabyś komuś o tym powiedzieć prócz tutaj gdzie jesteś anonimowa? czy raczej wstyd i strach by cię obleciał?

Z calym szacunkiem, ale te co kochają sie przy dziecku, są zdrowo rąbnięte. I to gadanie, że wiecie ze dziecko SPI. A gówno prawda. Moi rodzice tez spali w jednym pokoju, miałam 5 lat i dalej przy mnie seks uprawiali bo mysleli ze ja ŚPIE. Tak jak i wy. A ja nie spałam, dla mnie to bylo wtedy cos obrzydliwego, balam sie ze tata robi mamie krzywde, balam sie kiedy byl wieczór, nienawidziłam tych odgłosów. Dzisiaj nie mam problemów z zyciem erotycznym, ale tego nie moglam zapomniec. I powiem wam jedno - ja bardzo lubie kochac sie z mezem, ale jak nie macie warunków do prowadzenia zycia seksualnego to sobie nie róbcie dzieci. Albo sie kochajcie w drugim pokoju. Jak bedziecie mieszkac w kawalerce a dziecko bedzie miec 10 lat, to dalej sie przy nim bedziecie kochac?

matki to synalkowe k*****y łoże MAŁŻEŃSKIE, psia mac...

To jeszcze istnieją tacy ludzie? Szok jak czytam ten temat. Jak tak można wogóle. Dorośli ludzie, decydują się na dziecko to już lepiej na weekend oddać babci a samemu poszaleć, lepsze to niż te metody jakie tu stosujecie

Dzisiaj nie mam problemów z zyciem erotycznym, ale tego nie moglam zapomniec. I powiem wam jedno - ja bardzo lubie kochac sie z mezem, ale jak nie macie warunków do prowadzenia zycia seksualnego to sobie nie róbcie dzieci. Albo sie kochajcie w drugim pokoju. Jak bedziecie mieszkac w kawalerce a dziecko bedzie miec 10 lat, to dalej sie przy nim bedziecie kochac xxx zrozum, że ludzie to prostacy, chcą miec dziecko tu i teraz nagle, bo im tak macica nagle nakazuje, potem myslą o konsekwencjach, dlatego mi nie żal, potem ten seks albo jest taki własnie albo wcale kuźwa i taki to własnie świat, po ślubie i dzieciach seksu nie ma, choć logika wskazuje, że własnie u takich ludzi byc powinien

Z tego co widzę drogie panie świętoj..iwe to same jesteście patologią,popatrzcie co wypisujecie,jesteście obrzydliwe. I tak sobie myślę że wasz sex z mężem tez jest obrzydliwy.

Wow,czyli uprawianie sexu jest zboczeniem. Idźcie dewoty do kościoła lepiej,pomodlić się a nie na kafe siedzicie :-D

Dzisiaj nie mam problemów z zyciem erotycznym, ale tego nie moglam zapomniec. I powiem wam jedno - ja bardzo lubie kochac sie z mezem, ale jak nie macie warunków do prowadzenia zycia seksualnego to sobie nie róbcie dzieci. Albo sie kochajcie w drugim pokoju. Jak bedziecie mieszkac w kawalerce a dziecko bedzie miec 10 lat, to dalej sie przy nim bedziecie kochac xxx zrozum, że ludzie to prostacy, chcą miec dziecko tu i teraz nagle, bo im tak macica nagle nakazuje, potem myslą o konsekwencjach, dlatego mi nie żal, potem ten seks albo jest taki własnie albo wcale kuźwa i taki to własnie świat, po ślubie i dzieciach seksu nie ma, choć logika wskazuje, że własnie u takich ludzi byc powinien xxxxx Mnie tez ich nie zal, natomiast żal mi dzieci, którym sama byłam, bo nie wiedziałam co sie dzieje i do dzis nie moge zrozumiec czemu moi rodzice tak postepowali. Po prostu dla mnie to debilizm. Bo male dziecko potrafi wszystko obudzić. I podkreslam, moi rodzice tez byli pewni ze spie! A ty, ktora nas wyzywasz od swietojebliwych - puknij sie w glowe. Seks jest dla dorosłych, dzieciaki tego nie musza ogladac. Zyciem erotycznym nalezy sie cieszyc w samotnosci, zreszta co to za atrakcja jak trzeba sie hamowac zeby dziecka nie obudzic? moze dlatego dla was to normalne, 5 minut na boku i po seksie.

moi rodzice z przyczyn niewiadomych mimo, że mieli wolny pokój jeden to umieszczali się na drugim łóżku w moim pokoju, bo tu czasem spali. Plus darli się niemiłosiernie, to było tak skrajnie obrzydliwe, jak byłam mała to nie wiedziałam co się dzieje, ale kiedy miałam 18 lat i ich usłyszałam, to przerwałam im, i miałam takie obrzydzenie, że naprawdę przez 2 lata mnie seks nie interesował. To jakaś trauma nawet dla dorosłego dziecka widzieć jak rodzice uprawiają seks. Ohyda. Ludzie zastanówcie się co robicie!!!!

Wow,czyli uprawianie sexu jest zboczeniem. Idźcie dewoty do kościoła lepiej,pomodlić się a nie na kafe siedzicie smiech xxx Nie uprawianie seksu, a kochanie się przy dziecku. Zwłaszcza przy takim, które już rozumie co sie dzieje. Nie myl pojęć. I dodam, że do koscioła tez nie chadzam - wogole.

a ty za to będziesz swoim 18-letnim dzieciom pokazywać jak je spłodziliście...

Nie, nie zamierzam. Moje dziecko ma 6 lat, a wie, że jak mama z tatą mają zamknięte drzwi od pokoju to się nie wchodzi bo to czas mamy i taty. A ty, dewoto, jak dla mnie możesz nawet w miejscu publicznym na dworcu seks uprawiac, taki sam efekt. Na to sie nie odwazysz? Z jakiegos powodu dzieciom pornoli się nie puszcza, szkoda ze to do was nie dociera.

Obrzydliwe jest uprawianie seksu obok dziecka. Mama 2ipolatka to skrajny przypadek ignorancji. Podobno polonistka. ? Nie wierzę że osoba z wykształceniem byłaby tak bezmyślne wręcz głupia uważając takie zachowanie aa normę. Dziwi ja zniesmaczenie innych. Wyzywa inne matki które ja krytykują od kwok świętoszek itp. Nie jestem świętoszka nawet w boga nie wierzę żyje wg własnych zasad w wolnym związku mam dzieci w 2 różnymi mężczyznami i mogę to powiedzieć prosto w oczy z podniesiona głową uwielbiam seks nie mam zahamowań ani nie jestem pruderyjna. Sa jednak pewne granice moralne których się nie przekracza. Seks obok dziecka jest szczytem lekkomyslnosci wyrazem braku szacunku dla niego i w ogóle czymś odrazajacym. Najbardziej przeraza ze te mamę bawi to wszystko

ale dajesz! to że się nie gzimy przy dziecku to nie znaczy,że będziemy opowiadać brednie o bocianie i kapuście. nie dociera do ciebie,że jest coś pomiędzy, tzn mozna dziecko normalnie uświadomić bez pokazywania genitaliów i uprawiania seksu w jego obecności...

e tam to jeszcze nic. To ze sie dyma ta polonistka to pol biedy, tu na kafe jedna raz pisala ze sie z mezem bzykala w pozycji na boku, a dziecko sie obudzilo (oczywiscie w tym samym lozku) i ta je piersia karmila a maz dalej ja walil:O i tez nie widziala w tym nic zlego:O chociaz pewnie ta durna polonistka ma podobne doswiadczenia

Jeeej...to ja się ostatnio przejmowałam, że mój 10-latek interesuje się seksem na tyle, że ogląda po kryjomu filmiki w internecie, że wyrobi sobie fałszywy pogląd na te sprawy, jak to wpłynie na jego dojrzewanie, seksualność itd., a tu ludzie nie mają takich problemów - robią pokazy na żywo. Na to nie wpadłam...:O