Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Dlaczego ludzie tak się mnie czepiają z powodu głupiego drobiazgu ?

Polecane posty

Gość gość

Wszyscy ludzie, którym się przyznaję do pewnej rzeczy, zaraz się oburzają i mówią, że jestem okrutny, zboczony, zwyrodnialec itp. A tu nie chodzi o to że kogoś zabiłem czy coś tylko po prostu raz dla hecy wsadziłem jednej klaczy miniaturowego kucyka szetlandzkiego w ci*pę wibrator :D I wszyscy się dziwią, że mnie śmieszy to że ona tak komicznie zaczęła wierzgać i rżeć bo tak się przestraszyła i że się śmieję z tego, że od tej pory tak jej się zmienił charakter (kiedyś była bardzo ufna do ludzi, a teraz panicznie się ich boi i próbuje uciec jak ktoś próbuje do niej podejść). Ale przecież to jest śmieszne, co więc dziwnego w tym że się śmieję ? A już najbardziej to się oburzają dziewczyny. Normalnie jak tylko opowiem o tym jakiejś lasce to ta zaraz na mnie z mordą: ,,ty zwyrodnialcu ! jak mogłeś tak okaleczyć psychikę niewinnej klaczce ?! przez ciebie ona już nigdy nie zaufa człowiekowi ! \". Zupełnie jakbym zgwałcił dziewczynę ! A przecież to tylko głupi koń, na dodatek wyjątkowo szpetny - te całe miniaturowe kuce to się nawet do jazdy nie nadają, sięgają mi do pasa. I o co tyle szumu ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
oburzają się słusznie bo jesteś zoofil psychopata albo myślisz że udała ci się oryginalna prowokacja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×