Wpuszczam tylko za okazaniem zaproszenia

Kuszo powiedziałaś, że "to skandal, że ta książka służy jako "przewodnik" jednej z największych religii świata." i "wątpliwe dzieło" . Wydaje mi się, że to jednak jest umniejszanie i kwestionowanie jej znaczenia. Dlaczego niektórzy ludzie wierzą ślepo? Naukowcy mówią coś o szczególnej aktywnośc***ewnych obszarów kory mózgowej odpowiadających za odczuwanie obecności czegoś . Nie wiem, czy to już zostało udowodnione, czy tez to ciągle hipoteza. Na pewno wiele czynników się na to składa. Wychowanie, poziom edukacji, cechy osobowości . Miałam po prostu wrażenie, że krytykujesz dla samego faktu krytyki i wywołania kontrowersji, czy też silnego wrażenia. Twoją wypowiedź musiałam analizować semantycznie i trochę mi się to nie składało. No, ale już chyba wyjaśniłyśmy kwestie sporne..

Dziękuję Kuszo, za chęć wskazania, pomyślę nad tym, czy chcę, bo ja mam leniwy umysł :) Lubię jednak, kiedy czasem ktoś mnie sprowokuje do myślenia, a Tobie się to udało. Zatem chyba powinnam Ci podziękować. :)

A ja się z muchą nie zgadzam.Dwa tysiące lat temu nie było żadnej biblii. Pięćset lat temu w zasadzie też nie było, i też trzeba było w nią wierzyć, że jest coś takiego. Druk dopiero się upowszechniał.Nawet religii nie było w naszym rozumieniu.Każde wierzenia we wszystkich czasach służyły tylko jednemu, panowaniu garstki ludzi nad całą pozostała masą. Jak to się stało że w Rzymie wprowadzono chrześcijaństwo?Bo już się inaczej nie dało panować nad masą. Kilkaset lat później w jednym czasie trzech papieży było. Dlaczego? Każdy chciał zbierać podatki dla siebie, i każdy w góówno wierzył.Dziś wyznawcy Allacha wszystko to potwierdzają u siebie...jak na razie.Od czasu gdy tylko ludzie istnieją to żadne choroby czy inne zarazy nie uzbierały tyle trupów co wszystkie religie razem wzięte, a może i każda z osobna.Książki wszystkie należy szanować, ale każda może jutro stać się papierem toaletowym.Poczułem się zaproszony.

Z tego co wiem najstarsze fragmenty Biblii pochodzą z X w p.n.e. Nie musiało być druku, a ludzie już pisali. Gdy nie pisali opierano się na przekazach ustnych. Napisałam wyraźnie, że ludziom wierzenia towarzyszyły od zawsze. Religie pojawiły się później. Na potrzebie ludzkiej jaką jest wiara. część ludzi zrobiła biznes, przecież się z tym nie spieram, Przyjacielu.

Szykuje się gorącą dyskusja na erotycznym forum? Ale chyba nie takiego gorąca szukają tu ludzie :P

Gorąco to ja sobie robię gdzieś indziej. ;)No to się zgadzamy, każde wierzenie wymyślane przez tych którzy wiedzą i mają, dla tych którzy nie wiedzą i nie mają, służyło tylko temu żeby c****erwsi mieli więcej i więcej też wiedzieli, jak panować nad resztą. Więcej wszystkiego; kóz, pieniędzy, kobiet, mężczyzn. Nic innego się przez wieki nie sprawdziło, ani komunizm, ani żaden inny czort.Mucha dziś my mówimy o tym luźnym zbiorze zapisków z kilku tysięcy lat Biblia.Teraz leci w TV parodia Gwiezdnych Wojen, są ludzie którzy wierzą w lorda Vadera, a za następne dwa tysiące lat Twoi i moi potomkowie może się będą do niego modlić. :D A kopia na celuloidzie będzie w ramce wisiała wszędzie.

Z Biblii wynika wprost że nie jest.

A w zasadzie z jej pierwszej części.Bo druga nie rozstrzyga tej kwestii jednoznacznie, ponieważ Ci pijący i piszący zrozumieli że naraża to na niebezpieczeństwo tych mających, że po jakimś czasie im ubędzie.

Kusza, wcale nie szkoda, wszak przyjemniej robić to z wyboru wszystkich zainteresowanych stron niż gdyby miał to być obowiązek ;-)

Dementi; nigdzie nie napisałem że jestem niewierny.

To dopiero dziwna skala. Chociaż nie aż tak jak ocenianie literkami. Wiedzieliście że wewnętrzna część policzka jest zrobiona z takich samych mięśni jak wnętrze pochwy?

Język

Kto?

Tu jeszcze ten chomik nie zaglądał ? Może zakładał ten durny temat.

Smok