Iphone za i przeciw zarobieniem na niego w ten sposób:(

Tak, to ja użytkowniczka z tamtego tematu. Zastanawiam się nad opcją tego kolesia. Boję się tylko, że będę tego żałowała. Nie chodzi mi o moją moralność, bo z tym nie mialabym porblemu. Bardziej boję się, że to się wyda i dowie się o tym moja rodzina, przyjaciele, nauczyciele... A także martwię się, że mogę zostać oszukana i po tygodniu nie dostanę niczego. Albo, że dostanę podrobionego albo co gorsza kradzionego iphona. Już nie mówiąc o mało prawdopodbnej (ALE ZAWSZE) sytuacji rodem z horroru, że ten facet to jakiś psychol i mnie zgwałci a potem zabije. Proszę mnie nie oceniać tylko powiedzieć czy moje obawy są zasadne i pomijając moralność zaszaleć i zdecydować się na taki układ czy nie? Piszę tutaj, bo nie mam z kim o tym pogadać a jestem taką osobą która niestety często najpierw coś robi i potem myśli....

Wyslij mi foto na maila

Zapent, nie bądź taki nachalny! Nie wysyłam zdjęcia ponieważ mam świadomość, że to co raz jest winternecie tam na zawsze pozostanie....

Jak wyslesz to ci kupie iphona

HAHAHA

To wyslij bez twarzy

ZAPENT Z TOBĄ DEAL MNIE NIE INTERESUJE, ZROZUMIANO? Rozważam opcję tego z Elbląga, wygląda rzeteleniej tylko pytanie czy jestem w stanie spelnić warunki w zgodzie ze sobą...

Jesteś p.ierdo.lnieta w*********j

Ktoś się wypowie?

wyrośnie z ciebie galerianka

Ile masz wzrostu?

Jak cie zgwałci skoro w warunkach i tak jest seks?

ja pier.dolę :o kolejna mała kurevvka, przeraża mnie dzisiejsza młodzież; co z was za ludzie wyrosnę. I to ma być kiedyś matka i wzór dla swojego dziecka

To jest wasze bezstresowe wychowanie. Oburzanie się na nauczycieli bo pani nakrzyczała moje dziecko przecież jest takie grzeczne. Brak odrobiny kindersztuby i nauki dzieci uczciwej pracy tak właśnie sie kończy.

Ej w sumie dobre spostrzeżenie:) Ale chodziło mi bardziej o zrobienie jakiejś krzywdy, rozumiesz o co chodzi? Proszę o nieocenianie mojej moralności, ja z tym mam najmniejszy problem. Gdybym wiedziała, że nie stanie się żadna z tych czarnych wizji to zdecydowałabym się w ciemno. Ale boję się, że ktoś może mnie bez skrupułów okłamać i nie dostanę telefonu albo to będzie jakaś prodórbka. Czy słusznie myślę czy zbędnie panikuję?

dziewczyno, nikt ci nie da za jede numerek iphona, tyle nie biora nawet luksusowe prostytutki. Facet cie w****** doszczetnie, a potem wywali za drzwi i to jest najbardziej optymistyczna wersja:D

Czyli martwisz się tylko żeby dostać i nie podróbe. A puszczenie szpary za telefon jest mało ważne? To prowokacja? jeśli nie, nie wierzę już w Polaków :O

19;49 własnie tego się obawiam:( Ale on obiecał mi iphona za tydzień udawania jego dziewczyny, towarzyszenia na weselu no i wiadomo w sypialni więc generalnie zapracowałabym sobie. (ale się niekomfortowo czuję pisząc o własnym ciele w ten sposób ale co tam). Sama nie wiem, żebym potem nie żałowała tego...

On proponuje Iphona za udawanie dziewczyny, partnerke na wesele i seks przez tydzień. To chyba uczciwy interes.

"Proszę o nieocenianie mojej moralności, ja z tym mam najmniejszy problem" i to w tym wszystkim jest najstraszniejsze :o ciekawe czy rodzice są dumni z wychowania małego k***iszcza bez moralności. Cieszę się, że dane mi było się wychować w czasch mniej nastawionych na kasę i lans

Błagam Was, nie dołujcie mnie jeszcze bardziej. Życie jest jedno, jeśli nikt by się o tym nie dowiedział to zrobiłabym to ale mam obawy... Kurcze, jak myślicie?

Teraz się puścisz za telefon. A co będzie za dwa, trzy pięć lat? Jak w ogóle możesz myśleć o takim czymś? Skończysz na www.odloty.pl lub www.roksa.pl

Ktoś się jeszcze wypowie nt. ryzyka takiego posunięcia?

Możesz zdechnąć na hiva

Dam ci 4/10 za fatygę ale za dobre to to nie jest

Kurcze, nie pomyslałam o chorobie. A jeśli używa się prezerwatywy to można się też zarazić? Zakładając, że nie pęknie,

Moje zdanie jest takie, że będziesz zwykłą kòrwą jak puścisz sie za zabawke, ktöra za trzy-cztery lata będzie niemodna albo sie popsuje.

Już uprawiałaś kiedyś seks? Czy to byłby pierwszy raz? Bo masz ponoć 18 lat. Tak?

Nie uprawiałam, mam 18 lat. MIalam już kiedyś chłopaka i to starszego ale szybko zerwaliśmy (po czterech miesiącach).

To szanuj się. I nie rozdziewiczaj się za telefon. Choćby był z diamentu i złota.