Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Artur 1988

Zabujałem się w sąsiadce.

Polecane posty

Gość Artur 1988

I to na amen. Wprowadzili się gdzieś koniec czerwca, początek lipca. Podczas budowy nigdy jej nie widziałem. Mama mi mówiła, że studiuje, więc pewnie przyjechała do domu tylko na wakacje. Miałem okazję kilka razy z nią rozmawiać, tak tylko grzecznościowo, po sąsiedzku, strasznie mnie onieśmiela, jest wyższa, ma jakieś 190-192 i do tego chodzi w szpilach. I tak wysiaduję przed oknem i podpatruję kiedy wyjeżdża albo przyjeżdża, bo na więcej mnie nie stać. Jak wyczaić, czy kogoś ma ? No i czy ja z 186 mam w ogóle jakieś szanse ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Musisz dalej obserwować, no bo przecież nie zapytasz sie wprost

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Artur 1988
Też mi porada. Doradźcie lepiej, jak do niej zagadać. Wypada do niej pójść ? Mama do nich zachodzi, ale wiadomo, to przecież baby.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zwyczajnie pójdż i zaproponuj w razie "W" pomoc gdy będzie coś potrzeba , zapytaj jak się mieszka , skąd jest itp, jesli jest kumata język sam się rozwinie a Ty wyluzuj nie ma nic gorszego jak stojący kołek zamurowany ;D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Artur 1988
Podajcie jakiś pretekst z którym móglbym do niej zawitać. Mój mózg to już woda, totalny paraliż.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Chłopie robisz z siebie niedorajdę, czy taki jesteś? Nawet najcięższy niedorajda, kiedy ktoś mu się podoba potrafi znaleźć rozwiązanie sam bez pomocy publiczności forum. Mamusia w tym może pomóc ale ona w nocy jak z nią będziesz nie będzie wchodziła do pokoju i mówiła: synuś nie tak, weź połóż jej nogę na plecach. Myśl, może coś wymyślisz :D 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kup pierscionek, bukiet kwiatow, flaszke, idz do niej i sie oswiadcz. Z wrazenia pewnie nie odmowi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pewnie mieszkacie na wsi, a tam ludzie często wpadają do siebie po sąsiedzku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Artur 1988
Może i wieś, dla mnie to peryferie. Bez samochodu ani rusz ale ona ma swój, więc nie ma szans na podwiezienie. Ja na prawdę już nie wiem co zrobić, żeby się nie wygłupić. Gdyby nie mieszkała na przeciwko, nie miałbym problemu gdyby nie wypaliło. A tak świadomość, że będziemy się dalej widywać, w najgorszym wypadku nawet z jej chłopakiem, paraliżuje mnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Rzuc sie przed auto, ze niby spadly ci klucze albo nie wiem/?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Artur 1988
Oj tam rzucać się pod samochód. Chodzi mi o to jak do niej zagadać, żeby wyczuć sytuację. Przecież jak ją gdzieś zaproszę, lub coś w tym stylu, to od razu zorientuje się o co chodzi, i być może sama będzie mnie omijać mnie wielkim łukiem. Gdyby była całkiem obca, nie byłoby problemu, wie widywalibyśmy się więcej i koniec, kropka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Artur 1988
Szok. Właśnie wyszła. Co ja mam teraz myśleć ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No takiego szpicla zadenuncjowałabym policji. Normalnie świr!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Artur 1988
Jakiego szpicla ? Przyszła się zapytać, czy nie mam jeszcze materiałów które byłyby jej pomocne przy pisaniu pracy. Mało nie dostałem oczopląsów. Każda część jej ciała przyprawiała mnie o zawroty głowy. Nie wiedziałem gdzie patrzeć. Może by i jeszcze została ale mama zawołała ją na kolację. Też dziwne. Tak, teraz to już na pewno jestem świrem. Kompletnym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jakich materiałów? Skąd je niby masz mieć?Pisz chłopie jakoś składnie bo na razie piszesz jak kobieta w okresie menopauzy, nie uwłaczając im. :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kobieta drągal z takim wzrostem pewnie czułbyś się w jej obecności bezpiecznie w razie czego wleje komu trzeba.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
pozycz cukier

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Artur 1988
Jestem po podobnym kierunku ale w pracy zajmuję się (przypadek ?) tym, o czym będzie pisać pracę magisterską. Wygląda na to, że będę mógł jej wiele pomóc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Artur 1988
Znowu u mnie była. Z resztą tak się wczoraj umówiliśmy. I jak mam to interpretować ? Robić sobie nadzieje ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mazepa z Ciebie, nie facet.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak mozna interpretowac fakt, ze przychodzi do Ciebie do domu ? Co za frajer !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Artur 1988
Dziękuję za komplementy. Nie mogę uwierzyć w to, co się dzieje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zabujales sie? Zabawne, przeciez wy faceci chcecie tylko p******c

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
I tego właśnie mi się chce, gdy na nią patrze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Musisz sie niezle gimnastykowac przy takich rozmiarach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość abstraktyk
Daj prosze jej namiary

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×