Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Cieszy mnie coraz wieksza ilosc rodzicow nieszczepiacych dzieci

Polecane posty

Gość gość
Com - zrobisz jak uważasz, ja tez się bałam, ale po rozeznaniu zaszczepiłam planowo, wg niektórych lekarzy później dzieci gorzej przechodzą szczepienie, zresztą dla mnie nieszczepienie nie było rozwiązaniem ciągle bałam się, że nie zdążę ze szczepieniem, teraz zaszczepiłam, powikłań nie było i mam spokój akurat z tymi chorobami :) Powodzenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dziś Ja leczę dziecko u takiego lekarza, u którego wizyta kosztuje 3 razy tyle co 1 szczepionka, nie musi zarabiać na ochłapach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dla mnie zwykla glupota nie szczepic na podstawowe choroby zakazne. Nie mowie o jakis pneumokokach rotawirusach no ale kurde zeby na wzw lub gruzlice sie nie szczepic? Sama jestem szczepiona i zyje mam sie dobrze nie zlapalam zadnego dziadostwa. Moze rolnicy na tezec tez maja sie nie szczepic bo po co? Lepiej sie faszerowac pozniej antybiotykami w szpitalu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wiesz o tym, że szczeienie na gruźlicę jest w kalendarzu tylko w kilku biednych krajach europy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nawet jezeli ma je tylko kilka krajow to co z tego? Lepiej zeby ukraincy nas pozarazali i zeby moje dziecko mialo zdeformowane pluca Twoim zdaniem???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Czemu ci biedni Ukraińcy są na przegranej pozycji w każdym temacie na kafe? :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zusska
Ja szczepiłam moją córkę i jedyne co było najgorsze w tym wszystkim to płacz dziecka, gdy pielęgniarka wprowadzała substancję. Nie gorączkowało, nie miało opuchlizny, nic. I gdybym miała podjąć jeszcze raz decyzję o szczepieniu - byłaby ona taka sama.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Led ja nie wiem czy sa na przegranej pozycji ale faktem jest ze u nich gruzlica jest systematycznie notowana (przypadki tej choroby) a ze to nasi sasiedzi to niestety ale szczepic sie powinno.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja jestem szczepiąca mama, a to z Ukraińcami to żart. W temacie obok było coś niepochlebnego też o Rosjanach stąd moja uwaga :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bylam pare razy na Ukrainie to och sluzba zdrowia jest 3 razy gorsza od naszej. Nie wiem jak oni to robia i jak oni tam zyja ale to jakis koszmar.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bedac mloda lekarka
Led Zet! Chcialam tylko cie pozdrowic jako bratnia dusze! Nie tylko popieram to, co piszesz, ale i widze, ze masz podobny styl wypowiedzi i poczucie humoru. Nieagresywne, ale dostatecznie ironicznie i wprawiajace w konsternacje i napad plujstwa zastep domowych kur. Tak trzymaj! P.S. Prawie juz emerytowana lekarka jest moja mama. Ale duch w niej mlody i ciekaw nowosci, totez i wiedze w temacie szczepien chetnie poglebia, zwlaszcza, ze ma male wnuki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jatezzz
Zacznijmy od tego czym jest szczepionka... To osłabione lub zabite drobnoustroje lub jego fragmenty czy metabolity. Po to, żeby organizm zwalczył bez problemu i powikłań te choróbsko a system immunologiczny, że tak ujmę "zapamiętał" chorobę i gdy organizm daną chorobą zostanie dotknięty żeby tenże nasz system immunologiczny na chorobę odpowiadał szybciej i silniej. Tyle w temacie, także matki nie szczepiące, wasze dzieci nie chorują, bo nie, bo większość społeczeństwa jest na pewne choroby zakaźne odporna i wasze dzieci mogą nie zachorować ze względu na to, że nie będzie miało z tobą chorobą kontaktu ale czy to bezpieczniejsze niż nie zaszczepić? Nie sądzę, myślę że jesteście w GRUBYM błędzie nie szczepiąc i to że w polsce mam jakiś procent skorumpowanych, nieodpowiedzialnych lekarzy, to nie znaczy że wszyscy tacy są. To tak jakby napisać że trafiła ci się bluzka z słabym szwem to znaczy że wszystkie krawcowe są do kitu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Będąc młodą lekarką zaskoczył mję raz mój pacyjęt... :)Pozdrawiam 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jatezzz
Choć z drugiej strony mamy ogromne przeludnienie na świecie które może skończyć się tym że będziemy ginąć z głodu i braku wody więc jak to w ewolucji bywa że przetrwa silniejszy i mądrzejszy, to może i dobrze by było gdyby cząstka bezmózgiego globu padła na jakieś tam choroby. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Szkoda, że za niedociągnięcia myślowe dorosłych odpowiedzialność spadnie na niedecyzyjne wtenczas dzieci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Widzę, ze większość osób nie potrafi czytać ze zrozumieniem, zamiast tego woli pluć jadem lub pokazywać "ynreligencje" i pytać o sklad pomidora... Tu jest taki "poziom", ze zmykam ;) a Wy lećcie do swojego bożka sie doszczepic mamusie, bo jakos jak pytalam to tylko jedna napisala, ze szczepi siebie regularnie a reszta to pewnie banda hipokrytek z zerowa wiedzą ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"banda hipokrytek z zerowa wiedzą" - zapomnialas sie pochwalic swoim wyksztalceniem, ekspertko z bozej laski od medycyny i szczepien.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jatezzz
Hmm... kobieto z 16:24 a czy mogę zapytać Ciebie skąd bierzesz swoją nieomylną, najlepszą, najwspanialszą i jedyną słuszną myśl? To są jakieś źródła naukowe, doświadczenia lekarzy, czy może afera na temat jakiejś tam jednej szczepionki bodajże na świńską grypę + internet i takie tak zasłuchane od psiapsiułki która mówiła, że jej koleżanka mówiła, że jej matka powiedziała, że jej sąsiadka słyszała jak ktoś tam komuś mówił że to tylko napędzanie rynku farmaceutycznego itp.?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jatezzz
PS. tak dla jasności to jestem facetem :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Gosciowi ktory domaga sie forum gdzie ludzie mowia ze w niektorych przedszkolach nie jest wymagane szczepienie. Prosze bardzo. http://www.parents.at/forum/archive/index.php/t-762003.html "bei uns alle drei kids nicht geimpft (bzw. die großen nur tetanus) - war aber nie ein problem, weder schule noch kindergärten" Nadal bedziesz sie upierac ze w calych niemczech wyganae jest szczepienie przed zapisem do przedszkola? Nie wim jak mozna byc tak upartym i sugerowac ze kto inny nie wi co mowi. Mieszkam w DE rozmawiam z przedszkolami i NIE potrzebuja tam paszportu szczepienia. Czy jestes tak ograniczona zeby to zrozumiec ze nie wszedzie w Niemczech musi byc tak jak w twoim miescie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dalej ta z De i HH... Palce ci odpadną jak napiszesz pełną nazwę?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Do zwolennikow szczepien. Gdybyscie choc na chwile pofatygowali sie zerknac na link z tego tematu z badaniami i danymi epidemiologicznymi na temat zachorowan na ch zakazne to zobaczylibyscie ze juz kilkadziesiat lat przed szczepieniami spadek zachorowalnosci na ch zakazne byl nawet 10- 20 krotnie wyzszy niz po wprowadzeniu szczepien. Powiedzcie jakim cudem skoro podobno te wasze szczepienia spowodowaly spadek zachorowalnosci na ch zakazne?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mam znajoma, ktora uwaza ze jak na cos brakuje pieniedzy to rzad powinien dodrukowac. Bezrobocie? jaki to problem, wystarczy przeciez ze z tych wydrukowanych pieniedzy wyplaci sie wysokie zasilki, tak po 2 tys zl na lebka. I taki ekspert od ekonomii marnuje sie w kuchni, zamiast byc doradca premiera:) jak tu czytam te domorosle ekspertki od medycyny, ktore sie naczytaly internetow jak to szczepionki szkodza, to mi ta znajoma i jej zlote recepty na dobrobyt w kraju sie przypominaja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jatezzz
Jezu, kobieto, proponuję żebyś zapoznała na czym polega i jak działa szczepionka. Praktycznie nie ma lekarstwa które da ci 100% szansy na wyzdrowienie. Szczepionka daje ci to że system immunologiczny zapamiętuje te chorobę i w razie infekcji broni się przed nią szybciej i silniej. To nie jest 100% gwarancji że dziecko nie zachoruje. Szczepionka to znacznie większa szansa w razie infekcji na lżejszy i z mniejszymi komplikacjami przebieg choroby. Przede wszystkim przeczytaj ale zaznaczam ZE ZROZUMIENIEM co to jest szczepionka i na czym polega.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie da rady jateżu. Według tych mam szczepionka przecież miała wykluczyć chorobę, a dziecko sąsiadki dostało 7 krostek na 5 dni!! Wniosek: szczepionka nie podziałała :D No i ta rtęć...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jatezzz
W sumie Led zet, bez uraz dla kobiet ale czego się spodziewamy po dzisiejszych matkach skoro znaczna część to tzw. 25 letnie mat z 5-7 letnimi córkami. BASTA!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
pewnie w średniowieczu nie szczepili i jak się to kończyło wielkimi epidemiami to taki trochę nie zręczny przykład ale doskonale oddaje realia tego tematu. Fakt szczepionki nie ochronią przed choroba ale osoby szczepione są bardziej bezpieczniejsze niż te co się nie szczepiły co się przekłada na średnia wieku (na która składa się wiele czynników miedzy innymi szczepienia) która się wydłużyła od średniowiecza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Po co mam pisac o moim wyksztalceniu, nie jestem lekarzem - ulżyło? Za to mam wyksztalcenie, które pozwala mi na ocenę składu szczepionek czy leków. I wygląda na to, ze jednak wiem troszkę lepiej jak działają szczepionki ;) dla tych tępych - pisałam, ze szczepilam wybiorczo. zauważam jedna prawidlowosc - te szczepiace na co popadnie to takie chamstwo, ze az żal czytać... Dziewczyny, błagam o minimum kultury, jesli w zyciu tez jesteście tak przemadrzale i chamskie to współczuję Waszym dzieciom i mężom...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bedac mloda lekarka
Ja zauwazylam odwrotna tendencje, ale kazdy widzi to, co chce widziec. Ktos pytal jakim cudem spadla zachorowalnosc na niektore choroby przed wprowazdeniem szczepien ochronnych. Ano tak, ze poprawila sie higiena (nie wszedzie, tam gdzie wiedza byla dostepna), nacisk na mycie rak, brak kontaktu z drobnoustrojami, slowem: profilaktyka. Pamietajmy, ze istnienie mikroorganizmow wykryto dopiero w 2 polowie XIX wieku, a odkrycie natury tych drobnoustrojow, fakt, ze powoduja jakies choroby, polaczenie faktow, zabralo jeszcze wiecej czasu... Led i Jatez, naprawde swietnie sie czyta. Jakie wkurzajace nie byloby Kafe, to zawsze jednak jakis kabaret!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×