Matki karmiące piersią, nie przesadzajcie ze swoją oceną NAS karmiących mm.

BO nigdy nie wiecie dlaczego owa mama zdecydowała się akurat na podanie mieszanki. Wczoraj był tu temat, w zasadzie pewnie nie jeden na tym forum, w którym oczywiście jedna z drugą przekomarzały się że mamy karmiące mm nie powinny mieć dzieci i są egoistkami...że jak widzicie matki podające butelkę to wam dzieci szkoda, albo teksty w stylu " kolejna która nie potrafiła wykarmić własnego dziecka" Ja muszę podawać mm,a wiecie dlaczego? Jestem po amputacji piersi, niestety biorę przy tym leki które absolutnie nie pozwalają mi na karmienie.A jednak zdecydowałam się na dziecko, wiedząc że nigdy nie podam mu swojego mleka.Jest przykro, cholernie przykro, tym bardziej kiedy czytam wypociny takich mam, zero tolerancji, zero zrozumienia, zero empatii. Najlepiej NAPISAC (bo powiedzieć w realu pewnie im byłoby trudniej) ze nie nadaję się na matkę, że nie powinnam mieć dziecka.Moje dziecko jest szczęśliwe, mimo że od początku dostaje mleko modyfikowane.Staram się zapewnić córce masę uczucia i miłości.Dziękuję Bogu, że po tak ciężkiej chorobie jaką przeszlam on obdarzył mnie takim cudem. Więc jedna z drugą, SULIMIRA czy jak się tam zwiesz, zastanów się nastepnym razem, zanim napiszesz jaka to ty nie jesteś wspaniała,bo karmisz piersią albo inne swoje denne beznadziejne komentarze.Oby Bozia nie pokarała Cie za Twoje wywyższanie się i podejście do innych ludzi.Wydaje Ci się ze wszystkie rozumy pozjadałaś, stań na wprost mam karmiących mm i powiedz jakie są beznadziejne, ale w realu a nie na forum :o

Karmiłam piersią, ale nie interesuje mnie w jaki sposób karmią inne matki. I jestem pewna, że takich osób jak ja jest znacznie więcej niż tych wojujących tu kilku fanatyczek. Nie bierz tych głupot do siebie :)

Współczuję moja droga. Ty w ogóle nie przejmuj się tymi panienkami, dla których podanie cyca dziecku to jedyny cel w życiu i chciałyby żeby inne matki miały jak one. Fakt, sama karmię piersią, ale nigdy nie posunęłabym się do obrażania mam które karmią inaczej niż ja. To jest indywidualna sprawa każdej kobiety i żadna inna nie powinna zabierać głosu. Ale zawsze się znajdą jakieś taborety niestety :o Życzę dużo zdrowia i powodzenia dla całej rodziny :)

Nadajesz sue na matke w 100%,przeszłas tak ciezka chorobe i urodzilas dziecko,podziwiam Ja mam zdrowe piersi i mimo tego nie chce karmic,mnie moga wyzywac,nie ciebie

Nie, nie mogą Cię wyzywać, bo masz prawo nie chcieć!

Dokladnie zlewaj to,ja karmie piersia i nie obchodzi mnie jak karmia inne kobiety.Dziecko ma byc szczesliwe i tyle.

Bardzo mi przykro z powodu tego co Cie spotkalo. Takimi babskami z gadzimi jezorami nie ma co sie przejmowac. One i tak nie zrozumieja bo to ma swoj pogladzik ograniczony w tym malym rozumku. Ja tez pd poczatku karmie mm. Powod? Nie mialam pokarmu. Te matki ktore tak slepo sa za kp nie zrozumieja ze nia kazdy moze lub chce karmic jak one. Narzucaja swoje poglady w prostacki chamski sposob. I to sa wielkie wspaniale matki. Nie wazne jak karmisz wazne ze kochasz.

Współczuje choroby. I jest różnica nie karmic , bo nie można, a nie karmić piersią BO NIE CHCĘ.

gdybym mogła karmić piersią w życiu nie wyszłoby mi z ust powiedzenie ze któraś mama może nie być prawdziwą mamą bo nie karmi - to głupota.Macierzyństwo to nie tylko pierś.To również inne aspekty. Szkoda że w naszym społeczeństwie można spotkać takich ludzi jak te panie tak głosną krzyczące, które po sposobie karmienia oceniają jaką kto jest matką, lepszą czy gorszą. Ja kocham swoją córkę ponad wszystko.Nigdy jej nie zrobie krzywdy zawsze bedzie najwazniejsza w moim zyciu... No ale cóż, karmię mieszanką, to mnie skreśla wg niektórych sarenek :o

Ja nie chcialam no i co? Jestem zla matka bo dalam butelke? Chory poglad...

tez sie spotkalam nawet osobiscie slyszalam ze robie zle bo daje mm , ale co mialam zrobic jak pierwsze dziecko wisialo na cycku caly dzien i noc i nin stop glodne bylo dalam mm i jak reka odjal, z drugim to samo wypil jednego cyca drugiego i tak sie konczylo ze musial i tak dopic mm , niewidze w tym nic zlego . a te co tak pisza to jakies malolaty ktore niemaja pojecia o niemowlakach!

I jest różnica nie karmic , bo nie można, a nie karmić piersią BO NIE CHCĘ Różnica jest ale nikogo, poza matką, to nie powinno obchodzić,bo to jej dziecko a nie wasze...zrozumcie to w końcu!!!

ja karmilam i karmie piersia, nigdy nie mowilam ze te co karmia mm to egoistki itp, omijam takie tematy szerokim lukiem bo mam wrazenie ze pisane sa pod publiczke, zeby zametu narobic i wrzasku. nie znam zadnej kobiety ktora nie karmila dziecka piersia bo tak bylo wygodniej, bala sie ze piersi jej obwisna, czy tez z innego blachego moim zdaniem powodu. zawsze jest to zlozona sytuacja.

no tak, nawet jesli pisane są pod publiczkę, żeby narobić zametu i wrzasku tak jak ty to ładnie piszesz to takim osobom jak ja szczęka opada,niestety robi się przykro, bo chociaz chciałabym to nie mogę. Pisanie przez niektóre gówniary, szczególnie jedną taką sobie przyuważyłam i jej wypowiedzi (tak SULIMIRA to do ciebie) że się nie nadaję na matkę jest PONIŻEJ DNA. Być może jestem przewrażliwiona ale mam prawo być.

Ja karmiłam piersią niespełna trzy miesiące i nie obchodzi mnie kto sobie co pomyśli. Nie interesują mnie "goście" z kafe i ich wrzaski. Swoją drogą to ciekawe, że kiedy kobieta usuwa ciążę jest tu powszechnie broniona, bo mamy prawo, mamy wybór, to nasze ciało, świadome planowanie, nie miała warunków, biedna dziewczyna, ten facet nie był miłością jej życia bla bla bla ale jak któraś urodziła dziecko, dopuściła je do życia, dba, kocha i wychowuje ale karmi mm, bo nawet takie miała widzimisię to jest zbrodniarką, leniem i patolą niegodną bycia matką - pomimo tego, że mm jest legalne póki co :P Czasami wiele tu Lipcami i Baranią Głową :o

I ja karmiłam tak i tak :) Jedno i drugie przyjemne i ma uroki i nieuroki.

:D

Karmilam MM swoije dzieci, mimo ze mam zdrowe piersi i mleko tez mialam, Nie chcialam karmic i juz, nie obchodzi mnie opinia innych. Wspolczuje autorce

Ale dajcie spokój. Przecież te tematy zakładane nie sa przez matki karmiące piersią, tylko przez głupie prowokatorki, które chcą zrobić zadymę. A swoja droga to niektóre zwolenniczki mm wcale nie sa lepsze i również obrażają mamy kp.

Dokladnie te tematy sa zakladane dla afery. A jak okreslisz sie po jednej stronie to druga strona Cie nazwie frustratka hehe nie wiem skad one maja takie pomysly?!

siostry drogie, te wszystkie wulgaryzmy i wpisy ktore swiadcza niejako o wynaturzeniu to tylko paplanina, anonimowa i pusta paplanina, nikt w rozmowie w 4 oczy nie zarzuci matce ktora karmi mm ze jest wtretna egoistka i powinna sie w piekle smazyc a jej dziecko na pewno umrze bo nie mialo mleka z piersi w zoladku! czytalam takie glupoty i tez mnie o mdlosci to przyprawialo ale nigdy na life nie slyszalam takich bredni. ludzie co innego mysla, co innego mowia, i co innego pisza. nie warto sie w to angazowac w jakikolwiek sposob, szkoda emocji na takie puste slowa. do wpisow internetowych trzeba miec ogromny dystans. z tego miejsca pozdrawiam wszystkie kobiety ktore sluza rada i dobrym slowem innym, pocieszaja i podtrzymuja na duszy, z takimi warto rozmawiac, takim warto poswiecic swoj czas :)

Przepraszam ale ja tego tematu nie zakladałam dla afery... Dla mnie to jest obrażające, jak jedna z drugą mi napiszą że nie powinnam mieć dziecka bo nie karmię piersią.ok w mojej sytuacji to jakby normalne że nie mogę, ale krytykować mamy które po prostu tego nie chcą, dla mnie to nienormalne... Myślicie ze skoro karmicie piersią postradałyście wszystkie rozumy i macie prawo obrażać?Nie macie prawa! Ani jedne ani drugie obrażać sposobu karmienia innych mam.

Lo matko,autorko razem z piersiami amputowali ci mozg ?- pieprzysz bez sensu kazdemu tak sie tlumaczysz?

Gosciu, nie każdemu, ja sie nie tlumaczę, tylko pytam kto dał prawo tym niektorym wielkim mamusiom decydowania o byciu czy niebyciu matką :o ps. wiedziałam że niedlugo zaczną się wredne komentarze, tak amputowali mi mózg, zadowolona?

zycze Ci wiekszego dystansu do tego czy innego forum, gdzie mozesz znalezc najpodlejsze opisy ludziego zachowania. jestem matka, rozumiem jak wielce to moze byc krzywdzace gdy jakas osoba pisze Ci ze sie na matke nie nadajesz ale przeciez ona Cie wogole nie zna, nie wie jaka jestes osoba. prosze, nie denerwuj sie tak. ludzie moga tu pisac co im sie zywnie podoba, i pisza, niekiedy to bardzo krzywdzace dla innych, a nikiedy przejawia sie w tych wpisach psychopatyczna osobowosc (czytalam posta jak ktos napisal ze wlasnie urodzil w lazience, krew wszedzie bo roztrzaskala noworodka o posadzke i gdzie ma ukryc zwloki zeby nikt sie nie dowiedzial) przeciez to nienormalne ale co zrobic, duzo wariatow jest na swiecie i durnoty ludzie wypisuja

Gosciu, nie każdemu, ja sie nie tlumaczę, tylko pytam kto dał prawo tym niektorym wielkim mamusiom decydowania o byciu czy niebyciu matką xxxx A my ci tłumaczymy, że to nie są żadne mamusie tylko głupie prowokatorki, które niekoniecznie tak nie uważają, tylko maja radość jak zrobi się afera, a ty w kółko swoje.

*niekoniecznie tak nie uważają miało byc "niekoniecznie tak uważają"

A czemu najazd na mnie? Rozumiem przypadki taki jak twój, właśnie po to zostalo stworzone mm aby dziecko przeżyło kiedy matka nie może karmić. Ale takich przypadków jak ty jest 1-2 %. Dla mnie głupota jest gdy matka nie karmi bo jej sie nie chce, czyli z własnego egoizmu odmawia dziecku tego co najlepsze.

a mnie śmieszy, ze jakaś kobieta, matka, może się przejąć jakimiś pierdołami napisanymi anonimowo na forum. Więcej dystansu autorko- bo moim zdaniem trochę przesadzasz. Mnie osobiście też dziwi podejście "nie karmię piersią bo nie chcę", sama karmiłam normalnie piersią z rok. Po to w końcu te piersi mamy. Myślę, ze to kwestia pewnej dojrzałości do bycia matką i tyle. Ale to moje zdanie i nie zamierzam z tego powodu nikogo obrażać. A tematy "atakujące" zakładane są przez osoby, które pewnie nawet matkami nie są.

Karmiłam mm od początku mam epi wiec musze brac tabletki i sie wysypiac aby nie miec atakow. Oprocz tego nie dostalam pokarmu ale autorko po co sie przejmujesz? to jest internet-mozesz wylaczyc strone czy internet i tyle tu kazdy jest tym kim chce nigdy nie wiesz kto jest po drugiej stronie :)