Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Mam jakieś chore napady lęków

Polecane posty

Gość gość

Ostatnio latała mi ćma po pokoju i jak zwykle po prostu się brzydzę wszystkich latających owadów tak wtedy wpadłam w panikę, prawie płakałam. I tak czasem bez powody boję się normalnych rzeczy. Boję się zadzwonić do lekarza, boję się przejść przez ulicę, pójść na uczelnię. Normalnie żadna z tych rzeczy nie sprawia mi problemu...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Strach przed ćmą rozumiem:P Też nei lubie owadów.. Ale dlaczego boisz się przejść przez ulice? A iść na uczelnie? Nie idzie ci na studiach czy co?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zglos sie do lekarza sama sobie nie pomozesz ja tez mam lęki meczylam sie kupe lat teraz mam lekarstwa i jestem spokojniejsza wczesniej nie moglam wyjsc z domu nigdzie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie, właśnie chodzi, że te lęki są absurdalne. Zdarzają się rzadko i dotyczą rzeczy z jakimi na co dzień nie mam problemu. Po prostu mam wyjść z domu/przejśc przez ulicę/biorę telefon do ręki i nagle mam jakiś napad lęku, nawet nie potrafię stwierdzić co mnie tak przeraża

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No to właśnie są zaburzenia lękowe inaczej nerwica lękowa. Lęki absurdalne o których mówisz nazywają się lękami irracjonalnymi.. Też tak miałam zaczelo się to tak nagle..nigdy wcześniej nie bałam się nie miałam ataków lękowych więc jak dostałam pierwszy to myslalam że umrę i to tak się zaczyna od jednego, dwóch określonych lękow a potem zaczynasz się bać wszystkiego w szybkim tempie się to rozwija wiem po sobie bo nie moglam wyjść z domu tylko leżałam..bo panika głupia choć w głębi serca wiedziałam że przecież to nic strasznego wyjść na pole bo całe życie wychodziłam ale jak są ataki to się poprostu nie da i żadne argumenty nie docierają do człowieka wie że nic mu się nie stanie że to nic strasznego ale się boi. Lekarz psychiatra i lek antydepresyjny ci tylko jest w stanie pomóc bo on podwyższa poziom serotoniny w mózgu a gdy jest jej za mało to ma się właśnie nerwice, lęki itp ..ja brałam nexpram najlepszy jaki może być moim zdaniem tylko na efekty trzeba poczekać pierwsze małe efekty po 2-3tyg zażywania leku..ja tak w pełni dobrze czułam się jakoś po dwóch trzech miesiącach brania..i trzeba brać conajmniej 6miesięcy a później odstawiac pomału zmniejszając stopniowo dawkę leku i tą najniższą pobrać ze 3miesiące dla podtrzymania efektu i odstawic i masz spokój. Tylko tak jak mówię pierwsze tygodnie na leku trzeba wytrzymać bo trochę si nasila wszystko i samopoczucie może się pogorszyć dlatego że organizm musi się przyzwyczaić do leku by zaczął działać..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a miałaś dudnienie w głowie i kołatania serca?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
:)to bardzo dziwna sytuacja ale mozna to sobie ulozyc czy cos no 555 www.youtube.com/watch?v=5DQzoWLDm7w

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×