Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość moze przyszla mamusia

CZERWCÓWKI 2015

Polecane posty

Gość asieńka27
aliszon, ja nie miałam zadnych objawów. dobrze sie czułam a tu taka wiadomość o tej szyjce... dzisiaj cały dzień myśłałm co to by było jakby zaczął sie poród.. straszne:( leże i sie nie ruszam;p zadzwon lepiej do gina, zawsze to bedziesz spokojniejsza. tutaj chodzi o zdrowie i życie naszych małych cudów wiec lepiej dmuchac na zimne..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mamuska Ktosia
do tego stopnia ze łaże po scianach po ;)))ponoc w 3 trymestrze juz tak czesto nie mozna;( a najlepiej nie doprowadzac do orgazmow bo moze spowodowac przedwczesny porod;( wiec cieszmy sie dobrym seksem poki mozna;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Aliszonn
asieńka27 jakie zalecenia poza leżeniem dostałaś? czy jakies leki? dzwonilam do gina, jutro rano mam przyjechać do szpitala, moj gin bedzie akurat na oddziale i mnie zbada. wzielam no-spe forte tak jak mi zalecil i mam dzis lezec. powiedzial zeby nie panikowac bo wcale nie musi byc tak ze szyjka sie bedzie skracala, moze tylko macica nazbyt intensywnie ćwiczy. trochę mnie uspokoił, ale i tak pewnie mam noc nieprzespana.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
i bardzo dobrze dobrze ze zadzwoniłas.uważam ze w ciązy nie ma głupich pytań i nie należy sie stresowac tym czy lekarz pomysli ze my panikary:) ja musze leżec, brac magnez i spasmoline na rozlużnienie. nie moge głaskac brzucha. narazie kazała tydzień leżec o obserwowac, jak cokolwiek bedzie mnie niepokoiło to dzwonic od razu. zmartwiło mnie jedynie to że po nocy "zośka" była bardzo mokra i myslałam ze wody sie sacza ale potem przeszło wiec to chyba śluz;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Aliszonn
Ja też mam tam wiecznie mokro ale lekarz już dawno mi powiedział że to nadmierne wydzielanie śluzu więc tym się zupełnie nie przejmuję. Wstaje z łóżka tylko do łazienki, ale jak przed chwilą szłam to juz brzuch był normalny nie taki twardy jak kamień. Mam jednak nadzieję ze z szyjką jest wszystko ok, przed ostatnia wizytą tez miałam te skurcze chociaż zadsze i szyjka była w porzadku. zobaczymy co mi jutro lekarz powie po badaniu. Jeszcze jutro robię krzywą, milutki dzień się zapowiada nie ma co

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mania1989
Czesc dziewczyny. Co tam u Was? Ja właśnie się zbieram na badania - mam nadzieje, ze po antybiotyku juz wszystko wróciło do normy i bedzie ok. Aliszon powodzenia dzisiaj - na pewno wszystko bedzie dobrze, trzymam kciuki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość AleksandraJL
Powodzenia kobietki na badaniach, trzymam kciuki wszystko będzie dobrze. Te skurcze przepowiadajce tez i mnie dopadly. Czuje je. Takie twardnienie brzucha. Ja juz zaczynam panikować ze wszystkim.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja rozmawiałam z moim lekarzem i powiedział że kochać można się do samego końca i orgazm nie wywołuje porodu a wręcz jeżeli zbliża nam się termin porodu to nawet lepiej się kochać bo sperma wtedy działa jak okscytocyna i naturalnie zaczyna rozwierac się szyjka macicy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziewczyny powodznia na badaniach:) aliszon dzieki, że powidziałas ze ty tez masz tak duzo śluzu bo dzisiaj rano sie zmartwiłam;( ale może dlatego ze ostatnio spie bez majtek i dlatego wydaje mi sie tak duzo. a w majtkach pewnie by wsiąknęło w wkładke i tak bardzo nie widac.. sory ze tak dobitnie pisze ale przy ciązy uważam ze nie ma tematów tabu.. co do seksu ja tez czytałam ze w ostatnich tygodniach dobrze sie jest kochac. nawet jak juz skurcze dostajecie te do porodu to dobrze sie bzyknąc- poród szybciej postepuje:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja znów nie mam strasznie dużo śluzu, ale taki żółty i ciągnący. Podejrzewam, że to przez luteinę dopochwowo. Miałam przerwę kilka dni i nie miałam wtedy tego śluzu, a po powrocie do leku zaraz się pojawił.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Aliszonn
Cześć kochane. jestem po badaniu. na całe szczęście szyjka póki co się nie skraca, ale te skurcze są wg lekarza niepokojące. przepisał mi na razie no-spe forte 1xdziennie i zwiększył dawkę magnezu do 3xdziennie. Zalecił też zebym duzo lezała, ale nie przykuł mnie do łóżka. mogę na razie w miarę normalnie funkcjonować. niestety jest ryzyko że szyjka jednak zacznie się skracać więc teraz będę zyła w ciągłym stresie. teraz mam wizytę 7 marca. asieńka27 pewnie że nie ma tematów tabu. ja dziś rano wstając miałam totalnie przesiąkniętą wkładkę tak że aż majtki były mokre. też sie zmartwiłam ale po badaniu wiem że to na pewno nie wody. p.s odpuściłam dzis sobie krzywą i jednak jej nie robiłam, tzn mąż stwierdził że już dosyc atrakcji jak na jeden poranek i zabrał mnie do domu. także ta krzywa dalej nade mna wisi prawdopodobnie w poniedzialek ja zrobię.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość AleksandraJL
Aliszon racje mial Twoj maz:) odpręż sie, odpoczywaj. Wiecie, ja tez mam tego śluzu wiecej niż zwykle, wymieniam wkladki w ciagu dnia czesto i sa mega nasiąknięte po prostu. Robię wlasnie obiadek, wstawiłam ziemniaczki dzis moj pracuje do 14 wiec zaraz będzie. Mam dzis okropny humor jestem złośliwa i ciągle bucze na wszystkich taka jakas zlosc mnie ogarnęła dzis. Jutro jade do mojej kuzynki, ma mala Laurę ponoć ma dla mnie przygotowane kartony z rzeczami dla maluszka. A w poniedziałek musze jechac pilnie olej wymienić w samochodzie, calkiem o tym zapomnialam i 270zl nie moje a chcialam cos synusiowi kupic. Musze czekac do 10-tego na wypłatę a to taaak daleko...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kurczę ja mam dziś strasznie zły dzień. Powoli zaczynam panikować i strasznie boję się o mojego synka. Tak bardzo bym już chciała mieć go na rękach, całego i zdrowego. Cieszyć się nim z mężem i całą rodziną. Strach mnie powoli zaczyna paraliżować. Mówię sobie, że na pewno będzie ok, modlę się o to, przecież nikt nie wygrał dwa razy 6 w totku ( a do takiej skali była porównywana nasza tragedia). Wierzę, że wszystko będzie dobrze, ale czuję, że te ostatnie tygodnie będą bardzo trudne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mamuśka Ktosia
Aliszon uwazaj na siebie i duzo odpoczywaj i napewno wszystko bedzie ok;)) Aniolkowa mam mysl pozytywnie, jest to inna ciaza inne dziecko wiec i inaczej sie skonczy!!!! SZCZESLIWIE ;) ja dostalam dzis przelew z zus, placa jak chca, a dostalam o 600 zl mniej niz 100 % bo placa do dnia wystawionego l4, masakiera jakas, wiem ze musza i tak to wyrownac ale kiedy?? po porodzie?? teraz pieniazki sa potrzebna;/ ale co ich tam obchodzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Aliszonn
hej kobiety. jestem zalamana. wczoraj wieczorem wyladowalam na ip z jeszcze bardziej bolesnymi skurczami niz wczesniej. nie dosc ze poltorej godziny czekalam to niczego konkretnego sie nie dowiedzialam. lekarz zbadal mnie na szybko, zrobil usg , przepisał luteine 2x2 dziennie, no-spe3x1 dziennie i kontrole u lekarza prowadzacego w ciagu 7 dni. nie moglam zlapac wczoraj wieczorem juz swojego lekarza dlatego pojechalismy od razu na ip. troche sie uspokoilam skoro lekarz stwierdzil ze nie jest tragicznie, ale jak dojechalam do domu od razu zaczelam czytac karte z ip i lekarz w niej wpisal ze szyjka ma 2cm dlugosci. siedze a raczej leze jak na szpilkach i czekam do 15 zeby zadzwonic do swojego lekarza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kurcze aliszon zmartwiłas mnie... 2 cm? a ile normalnie ma szyjka?? nawet nie wiem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Aliszonn
Z tego co od wczoraj czytalam, na tym etapie ciąży to minimum jest 3 cm. Jestem przerażona tym że lekarz tak zbagatelizował to wczoraj i boję się co będzie dalej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ladyvader
Kurczę daj znać od razu... Każda ma jakieś zmartwienia teraz :( powoli kończy sie sielanka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aliszon koniecznie daj znac co u ciebie. Dziewczyny ja chyba jakieś zapalenie lapie albo nie wiem co. Nigdy nie miałam problemów z pęcherzem a teraz tak mnie wszystko piecze i boli ze nie wien co to znaczy. Miala tak ktoras z Was? Co wam pomogło? No i jeszcze na dodatek mam taki okropny bol w lewym boku, ze rano nie mogę się podnieść z łóżka, wyczytałam ze to prawdopodobnie kolka jelitowa. A dziś od samego rana meczy mnie bol głowy. Normalnie same atrakcje :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rockowa mamunia
Dziewczyny trzymam kciuki żeby było wszystko ok! U mnie na szczęście (odpukać) na razie wszystko jest w porządku, przynajmniej tak mi sie wydaje, wizytę mam za tydzień. Synek kopie jak szalony, szczególnie po powrocie do domu ze spaceru, chyba lubi jak mama wdycha świeże powietrze :) Wczoraj dostalismy z mężem zaproszenie na wesel pod koniec kwietnia, ciekawe czy będe jeszcze w stanie iść. Dzisiaj właśnie szykujemy się najpierw na wycieczkę, a potem jedziemy do znajomych bo ja już kwitnę z nudów w domu! Śpiewanie przychodzi mi z coraz większym trudem, łatwo łapie mnie zadyszka i skurcze i plecy już nie wytrzymują tyle stania co kiedyś ale nie narzekam i trzymam za Was mocno kciuki! Dużo zdrówka dla was i maluszków! Ubierajcie się ciepło, herbatka z miode, dobra książka i kocykowanie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mania ta kolka to moze byc i nerkowa . Namoecherz i ten bol polecam Ci urosept jest bezpieczny a bardzo skuteczny. Przechodziłam to juz .... aliszon odpoczywaj .... Ja przechodzę okropny katar i kaszel, nie wychodzę z domu. Muszę sie doleczyc. Dużo zdrowia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzięki ladyvader, wyprobuje ten urosept może mi pomoże. Ja mam wesele kuzynki 16 maja i licze na to, ze pójdę. pewno będę wyglądać jak wielka kulka ale cóż :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Aliszonn
Dziewczyny kochane jestem juz po konsultacji z moim ginem. Do soboty mam się maxymalnie oszczędzać, dziś i jutro to już w ogole wstawac tylko tyle co do lazienki. W tygodniu mogę sie troche ruszyc ale zero dzwigania, schylania się i sexu. Na wizycie zobaczymy czy coś się zmienia i wtedy będzie decyzja czy zalozy mi szew, mam nadzieje ze jednak wyleże ten kryzys i bedzie lepiej. dzieki za wsparcie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość AleksandraJL
Aliszon bedzie wszystko dobrze. Leż spokojnie jak zalecil lekarz. Bądźmy dobrej mysli. Co do pęcherza ja tez biorę urosept, tak kazał lekarz w razie problemów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wera33
Aliszon współczuje:( to musiałaś mieć mega skurcze jak juz na ip pojechalas. Przeszło Ci juz ? Jak leżysz to lepiej? Kurczę ja sie srednio oszczędzam cały czas cos robie moze tez powinnam przyhamowac. Moja koleżanka miała krążek założony i do końca ciazy spała spokojnie, ale nie wiem jak to działa. Jedna laska z dalszej dalszej rodziny która w styczniu urodziła dodała swoje zdj na fb, mies minął raptem a ona taka szczupła ale w ciazy tez nie b przytyła Kurczę aż pozazdroscilam ... I oczywiście co? Ściela włosy do ramion normalka Gdzieś tu był temat na kafe czemu tak mamusie robią ano z tego ze włosy sie przerzedzaja :( Pozdro!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kathana
Aliszon trzymaj się i dużo wypoczywaj. Reszta też nie dawać się chorobom, infekcjom, przeziębieniom. U mnie busy weekend, trzymajcie się!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Aliszonn
Wera33 ja już ledwo chodziłam, bo jak tylko wstawałam z łóżka to brzuch robił sie jak kamień i tak mnie ciągnęło że normalnie iśc nie mogłam. Teraz jest juz lepiej ale to dlatego ze od rana z łozka prawie nie wstaje, no i jestem już po dwóch dawkach luteiny i trzech no-spy. Czekamy i zobaczymy co dalej, podobno takie przypadłości można "wyleżeć". Oby do soboty, wtedy będę już wiedziała coś więcej. Martwię się bo nie wyobrażam sobie, żeby przez to poród zaczął się o tyle tyg za wcześnie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aliszon rozumiem cie. ja juz od lezenia dostaje szału;p choc i tak pewnie powinnam lezec wiecej a ja wstaje to obiad zrobie to wrzuce do pralki... ale nie mam skurczy tak mocnych jak ty. ja 3x dziennie magnez i spasmoline biore... zobaczymy...ale fakt 27 tc to stanowczo za wczesnie... mamy wyjazd rodziny w kwietniu i pytam tesciowa czy z nami autem pojedzie a ona na to ze juz sobie załatwiła transport bo ze mna teraz nie wiadomo.. może juz urodze;p;p;p jakos to do mnie nie dociera;p juz oglądałam koszule do karmienia do szpitala:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×