Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość moze przyszla mamusia

CZERWCÓWKI 2015

Polecane posty

Mamuska Ktosia ja też jeżdżę polówką :) ale mam nadzieję, że wózek mi się zmieści :) Co do nastrojów to też tak mam, najpierw radość potem złośc. Najczęściej się obrywa mojemu mężowi ale na szczęście (nie wiem jakim cudem) wszystko dzielnie wytrzymuje :) mam nadzieję, że po ciąży mi przejdzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wera33
Aliszon, ja tez krzycze na synka:( ostatnio miałam troche pracy w weekend i maz wziął dziecko i pojechał do swoich rodzicow na noc i wiecie co? Cieszylam sie jak nigdy, wreszcie wolne, miałam cały czas dla siebie, nie musiałam robic kolacyjek, sprzątać, usypiać i non stop gadac z czterolatkiem. Ale ogólnie chodzę podminowana, wczoraj miałam fochy na meza, to juz sie nie odzywamy, na dziecko tez sie wydzieram , potem mi przykro ze taka jestem i ze muszę sie opanować. W 1 ciazy tak nie miałam, i nie jestem pewna czy to wina hormonów, moze ja taka jestem:( A tu w czerwcu nowy członek rodziny a jak sie nie zmienię? Zaraz moj maz bedzie chciał sie ze mną rozwieść:( przepraszam za te żale.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kathana
Wera nie jesteś :) Każda ciąża jest inna, to, że w pierwszej ciąży nie miałaś wahań nastrojów nie znaczy, że w drugiej nie doświadczysz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość AleksandraJL
Mamuska ktosia- mam renault clio:)moj wozek jest taki duży, gdzie ja miałam rozum kupując taki czolg do bloku:) fotele zloze moze wejdzie:) Dziewczyny nie przejmujcie sie, u mnie jest calkiem odwrotnie kiedys bylam zadziorna, pamiętliwa, klotliwa. Zdaje sobie sprawę z tego ze mam paskudny charakter. Ale teraz w ciazy jestem oaza spokoju. Opanowana, spokojna. Jestem calkiem inna osoba. Moze to zostanie bo przed ciaza emocje braly gore. Az moj jest w szoku:) Dziewczyny doświadczone juz mamusie kochane powiedzcie mi czy to prawda, ze body sie nie przydadzą, ponieważ nie nadają sie do noszenia przez pępek, przez ten kikut wystający? Mam pelno body a nie mam prawie wcale śpiochów takich klasycznych, dostalam mega pake ubrań z Anglii od koleżanki ubranka przepiękne, a przeważają pajace i body i mi mówią ze są niepraktyczne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Anett304
Dziewczyny dzisiaj znowu ten bol brzucha...odbudzil mnie o1 w nocy i tak do 4 , pozniej usnelam jak sie obudzilam nic mnie nie bolalo, ucieszylam sie , ze juz mnie bolec nie bedzie , tylko wstalam przeszlam 2 metry i znowu :( to takie bole miesiaczkowe, polozna mowi, ze jak nie plamie i dziecko nie napiera na dol to ok, po prostu sie rozciaga , ale ja sie martwie :( co o tym mysliscie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
:):):) moja kumpela wczoraj urodziła:) o 9 odeszły jej wody, o 14 miała 2cm rozwarcia i dali jej kroplówke a o 17 miała ją juz na piersiach:) choc mówi ze ją rozcieli a i tak popękała...;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Anett mnie też brzuch pobolewa, ale raczej czuję takie rozciąganie. Nie ból podobny do miesiączkowego. Może zadzwoń lepiej do lekarza. W sumie na necie wszędzie pisze, że jeśli nie ma plamień to wszystko ok. Lepiej się jednak upewnić. Aleksandra ja nie mam doświadczenia, ale wiem, że moje siostra używa praktycznie same body i na okrągło. Ja też się zaopatrzyłam w sporą porcję. :) Kikut szybko odpada, a w bodach ma właśnie przewiew i szybciej się to dzieje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość AleksandraJL
Aniolkowa- dzieki:) to mi się przydadzą mam chyba 30szt. Ja tez nie mogę sie doczekać. Jeszcze trochę i nasze skarbeczki będą z nami zdrowe. Zobaczycie dostana 10 punktów. Zdrowe silne i śliczne. I mamusie szczęśliwe. Asienka podpytaj później swoja koleżankę co i jak. Ważne ze są zdrowi i juz mogą sie sobą cieszyc:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość AleksandraJL
Bólów żadnych nie mam, wiec nie pomogę. Mialam wczesniej lekkie pobolewanie, jak na miesiączkę, ale lekarz mnie uspokoił, tam sie wszystko rozciąga, zmienia miejsce i to jest normalne, dzidziuś wszystko wypycha.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość AleksandraJL
Wiecie czego ja sie najbardziej boje? Tego, co bedzie po porodzie w szpitalu... Jak dzidziuś będzie ze mną na sali i będę się musiala nim zajac. A ja taka niewprawiona. Nie wiem czy sobie poradzę z tym przwijaniem ubieraniem, niby nic trudnego, a ja juz czuje jak mi sie ręce trzęsą na sama myśl. A ciekawe jak wypadną pierwsze próby karmienia. Moze będzie plakal ciągle nie będę umiała go uspokoić, pielęgniarki sie zleca...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość andżela24
Spokojnie sobie poradzisz, każda z nas to przechodziła przy pierwszym dziecku :) Ja zaraz po porodzie dostałam synka na łózko, nakarmiłam go i sobie spał (mój synek po porodzie bardzo długo spał kilka godzin z przerwami na kupkę i jedzenie) za to córcia dziewczyny obok już bardziej dokazywała Dostaniesz dzidziusia przytulisz to oddać nie będziesz chciała ja tak przynajmniej miałam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wera33
Anett304 mnie pobolewal brzuch w dolnej czesci przy pecherzu i tez w nocy. Akurat sie tak zlozylo ze mialam badany mocz i wyszlo duzo leukocytow a co za tym idzie diagnoza: infekcja drog moczowych. Dostalam antybiotyk i bol przeszedl. Zobacz jakie masz wyniki. Moze jest cos nie prawidlowe.Dzieki za slowa otuchy.Juz mam troche lepszy nastroj:)( ciekawe ile potrwa.. ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wera33
Aleksandra JL nie masz sie czym przejmowac. Noworodek wiekszosc czasu spi, pielegniarki jakie sa to sa ale pomagaja. Wieczorami przychodzi inna pielegniarka ktora pokazuje jak kapac, smarowac oliwka, przebierac, dbac o pepuszka. Ale najwazniejsze ze dzidzius spi prawie caly czas, podkarmisz troche i znowu ucina komara. Oczywiscie zdarzaja sie wyjatki jak corka mojej siostry ktora zamiast spac to caly czas plakala:) Az pielegniarki sie dziwily ze takiego bobo to dawno nie doswiadczyly:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja właśnie wróciłam od sąsiadki, bo zapraszała na kawę. Ma 5 tygodniowego Leona. Jaki kochany mówię Wam. Włoski czarne już sięgają karku takie długie. Ale chłop z niego prawdziwy, dłonie męskie duże i tłuściutkie. :) Już się śmiać potrafi :) Sąsiadka tyle mi naopowiadała o szkole rodzenia, że chyba się zapisze. Mimo, że mam za sobą poród, to dość nietypowy. A dowiem się o karmieniu, przewijaniu itd.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość AleksandraJL
Dzieki dziewczyny za słowa otuchy, moze faktycznie strach ma wielkie oczy:) Wera a ta coreczka Twojej siostry teraz tez jest taka energiczna? Ile ma latek? Aniolkowa- ooo moze moj Leoś tez taki bedzie:) ja mam wiele pytań do poloznych niech mi pokażą co i jak dlatego zapisalam sie do szkoły rodzienia. Na pewno nam to nie zaszkodzi. Wiele rad jak pielęgnować noworodka , jak z nim postępować... W przyszlym tyg mam pierwsze zajecia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mój mąż rano do mnie mówi że może w nastepnym tygodniu bysmy sie wybrali do szkoły... az w szoku byłam ze to on zaproponował;p u nas lekcje odbywają sie w sposób ciągły także wsio ryba kiedy zaczne chodzic. choc mam narazie lezec... zadzwonie do gina i sie spytam czy moge;p dzisiaj postałam godz bo robiłam imie małej z masy solnej i juz mnie w dole rwie... czuje sie jak babcia co musi sie oszczedzac choc ma tyle do zrobienia;p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wera33
AleksandraJL moja siostra przeszla gehenne z corka. Do dwoch lat budzila sie z krzykiem , siostra jezdzila po neurologach, specjalistach za kazdym razem diagnoza ze jest wszystko w porzadku. Jak byla niemowleciem to wogole nie spala tylko plakala. Placz byl w nocy i w dzien. Moze kolki, moze skaza, moze ja cos boli zadne lekarstwo nie pomagalo. Kazdy myslal ze przesadzamy jak o tym slyszal az siostra raz poszla do szpitala i oczywiscie jej corka wyla 24h na caly oddzial i pielegniarki stwierdzily ktore mialy do czynienia z wieloma dziecmi ze takiego dziecka to nie widzialy Tak bylo Z czasem jak mala podrosla wyzbyla sie tego, teraz zachowuje sie jak kazde inne dziecko w tym wieku. Czemu o tym pisze? Ano cala nasza rodzina podejrzewala ze takie nerwowe dziecko bylo nastepstwem nerwowej ciazy mojej siostry. Siostra bedac w ciazy miala wiele powaznych stresow. I to odbilo sie na dziecku. Dlatego to jest prawda co pisza ze nie wolno sie denerwowac, ze stres moze spowodowac neurologiczne problemy.Wiem ze czasem to niemozliwe ale mimo przeciwnosci trzeba zachowac pozytywne nastawienie do zycia:) To jest naprawde b wazne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Aliszonn
Hej dziewuszki. Odebrałam dziś wyniki badań i mam kolejn powód do zmartwień. Morfologia wyszła kiepsko, w moczu mam sporo białka i leukocytów. Jedyne co wyszło prawidłowo to krzywa cukrowa. Do soboty siedzę jak na szpilkach...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość DzoPru
Dziewczyny, planujecie dla dzieciaczków "sesje zdjęciowe noworodkowe"? Ja dziś cały wieczór oglądałam fotki w necie i niektóre są cudne :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tulipka32
Aliszon, idz jutro koniecznie do lekarza. Bialkomocz jest niebezpieczny dla ciezarnej! Jakie masz cisnienie? Jesli jest podwyzszone nie czekaj na nic tylko prosto na SOR!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wera33
Tez miałam 2 tyg temu w moczu duzo leukocytow i bakterii. Dostałam antybiotyk na infekcje dróg moczowych. Skończyłam juz lekarstwo wiec czas na Powtórne badanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mania1989
Mi też ostatnio wyszło dużo bakterii i leukocytów, biorę leki i jutro idę na powtórkę badan. Moja mala wczoraj miała bardzo *****iwy dzien, jeszcze nigdy tak nie wariowala w brzuszku, aż czasem nie mogłam wytrzymać. I dziś chyba zapowiada się to samo bo znowu zaczyna szarżować. Dziewczyny wczoraj też mnie złapały takie dziwne bole, jakby ciągnięcie w pachwinach. Ale myślę ze to może dlatego ze może w końcu mój brzuch zacznie rosnąć bo Martynka juz chyba ma tam mało miejsca. DzoPru mi się też bardzo podobają takie zdjęcia, ale to wszystko 'wyjdzie w praniu' dopiero po porodzie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kathana
Dzień dobry. DzoPru ja mam przyjaciółkę, która się w tym specjalizuje, więc na pewno Nikoś taką dostanie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość AleksandraJL
Mania-dzięki:) już niedługo beda z nami nasze skarbeczki przesliczne Wera-Ja czytałam taki ciekawy artykuł, pewna młoda mama opisała swoją historie, jak to jej dziecko dało jej popalić, ciągle płacz, mało spało, ciągle niezadowolone. Okazało się,że to syndrom wymagającego dziecka high need baby. Dziecko powoli z tego wyrasta. Co do stresów też ich trochę miałam w pazdzieriku i listopadzie, mam nadzieje,ze to nie będzie miało wpływu na syna. Moj kuzynka była niezwykle spokojna i ma teraz niezwykle spokojne dziecko, wiec cos w tym jest. Trzymajcie się dziewczyny , dajcie znać co z tymi Waszymi wynikami. Moj syneczek też od wczoraj dokazuje jak nigdy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Anett304
Hej dziewczyny :) okazalo sie mam infekcje w moczu, jak nie bralam zadnych tabletek to teraz musze brac antybiotyk, myslicie ze to jest niebezpieczne dla dziecka? taka infekcja? Ja tez bede chciala zrobic taka sesje :) fajna pamiatka :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Aliszonn
Hej kochane u mnie dramat. Moja Oli w nocy dostała gorączki, rano byłyśmy już u lekarza no i zapalenie oskrzeli i antybiotyk... Ja natomiast chyba właśnie mam zapalenie pęcherza, bo dziś tam wszystko mnie piecze i biegam do toalety co 5 minut. Także nic dziwnego że mam białko i leukocyty w moczu. Jedynym miłym akcentem dzisiejszego dnia jest to że Mąż rano obudził mnie z tortem i świeczkami. Myślałam że zapomniał o moich urodzinach bo nic nie wspominał że coś planuje albo czy kogoś zapraszamy a tu bach o 6 rano wstał żeby jechac odebrać tort.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mamuska Ktosia
Aliszon wszystkiego co najlepsze z okazji urodzin;)) duzo zdrowka ;)) no i dla reczty czerwcowek tez zdrowka oczywiscie;)) co sie narobila z tymi infekcjami u Was;(( trzymajcie sie cieplo i jedzcie duzo zurawiny;)) wczoraj bylismy wozek zamowic ;) i co ??? i nic bo zaden mi sie nie podoba;((( model podoba a kolorki nie;(( jeszcze poczekam;))tez jestescie takie iezdecydowane?? pozdrowki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×