Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość hehesz

Moja żona nie chce sie kochać :(

Polecane posty

Gość hehesz

Pisze tu z bezislności, bo jestem całą ta sytuacją zdruzgotany. Moja żona stała się oziębłą suką - w ogóle nie chce uprawiać ze mną miłości. Jestemy oboje młodzi - ja mam 25lat, a moja żona 22, ale niee jej wystarczy raz na 3 miesiące:(. Kiedyś tak nie było, kiedyś robiliśmy to codziennie jak króliki. Ostatnio jak leżeliśmy na łóżku, to myślałem że ją zgwałce i wezme siłą, taki byłem nabuzowany, ale się powstrzymałem. W pracy, podrywa mnie ładna dziewczyna, zaczepia, jak tak dalej pójdzię to nie wytrzymam i zdradzę moją zonę (mimo ze ja kocham), bo już nie daje rady.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja bym ja kopnal w dooope na twoim miejscu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
powiedz jej, ze jak nie bedzie chciala sexu to odchodzisz :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
może ona Cię już nie kocha? a może ona Cię zdradza z kimś?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jest cos w tobie co ja zniecheca i odrzuca. Moze jestes kiepski i nie dajesz jej satysfakcji,wiec jest zniechęcona i nie ma ochoty. Innych przyczyn nie ma.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
uprawia to sie ogrodek a ty po prostu sie skarzysz ze nie masz w co hooya wsadzic :P wszystko ma swoja przyczyne jak sadze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zapytaj ją jaki ma powód, bo może coś jest na rzeczy. Nie bądź na nią zły, tylko porozmawiaj. I nie wymuszaj na niej seksu tylko bądź romantyczny, więcej z nią rozmawiam, zabieraj na spacery itp

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hehesz
Ale wczesniej jakoś miała ochotę i uprawialiśmy sex non stop, były nawet takie dni że w ogole z łózka nie wychodziliśmy,np w weekendy - i to mi odpowiadało. A teraz ..stała się oziębłą suką, chyba będę ją szantażował, że jak nię będzie mi dawała to daje jej ban na pieniądze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hehesz
"Zapytaj ją jaki ma powód, bo może coś jest na rzeczy. Nie bądź na nią zły, tylko porozmawiaj. I nie wymuszaj na niej seksu tylko bądź romantyczny, więcej z nią rozmawiam, zabieraj na spacery it" Pytałem się, to powiedziala ze jej sie nie chce i juz, ona lubi sie tylko całować i to wszystko. Starałem się być romantyczny, zabierać ją na spacery, na kolacje, nawet jak byliśmy nad morzem to ani razu się nie kochaliśmy, tylko całowanie, a mi to nie wystarcza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nic nie dzieje się bez przyczyny, porozmawiaj z nią. Pożądanie, ochotę na sex zabija wiele rzeczy- stres, choroba, zmęczenie, brak dbałości o wyglad zewn. ze strony partnera, brak czułości i intymności. faceci myślą, że jak pocałują partnerkę rano przed wyjsciem z domu to wieczorem bedzie czekała gorąca na sex- kobiety tak nie mają, u nas sex i ochota zaczyna sie w głowie, jak coś nie gra to nie zmusisz jej, żeby poszła z toba do łózka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hehesz
Dbam o swój wygląd, wlaściwie to jestem przystojnym facetem - inne dziewczyny mnie zaczepiają. Wszystko jest tak jak dawniej, tylko ona się zmieniła, nawet przestała dbać o siebie- już się nie maluje, chodzi w dresie, nie wiem może ona po prostu przestała mnie już kochać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mam tak samo jak ty autorze, tylko ze to moj maz nie chce seksu :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Może Twoja żona przechodzi przez jakiś cięższy okres w życiu, ma jakies kłopoty, depresję? Czy pracuje???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
stała się ASKĄ! oboje musicie sobie to uświadomić. Kolejny etap to- rozstanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hehesz
poszła w zeszłym roku na studia, nie wiem moze to wplynelo na to ze stala sie taka oziębła. Boooze ale ja mam ochote na sex, nawet nie macie pojecia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś stała się aską! oboje musicie sobie to uświadomić. kolejny etap to- rozstanie. tak, bo najprostszy sposób na rozwiazywanie problemów w malżenstwie to od razu rozstanie, co??? wex sie puknij w głowę, brak seksu to nie koniec świata, chyba, że ktos ma takie priorytety, że tylko sex i nic poza tym, miłosć i przywiązanie - to jest najwazniejse, sex to tylko u z u p e ł n i e n i e zwiazku!!! durny świat zrobił z waszego swiatopogladu papkę!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hehesz
nie ona nie pracuje, bo studiuje. a na wkacje tez nie pracowala, ale to mi nie przeszkadza bo pieniedzy nam spokojnie starcza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jedni mają parcie na sex inni na żarcie tylko że ich się od grubasów i spaślaków przezywa:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hehesz
Sex nie jest najwazniejszy! Ale jest wazny, bo po co mi zona? Po co mi zona, z którą nie mogę się nawet kochać i czuć jej bliskości? Po co mi zona, ktora mnie odpycha? Kocham ja, ale mam swoje potrzeby jako 25latek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja bym na Twoim miejscu umawiał się z ta koleżanką z pracy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
hehesz dziś poszła w zeszłym roku na studia, nie wiem moze to wplynelo na to ze stala sie taka oziębła. Boooze ale ja mam ochote na sex, nawet nie macie pojecia. Nie stwierdzaj, że od razu jest oziebła, pewnie ma za duzo na głowie, stres na studiach jest spory, może tak ja to spala, że nie ma na nic siły. Zaplanujcie wspólny wieczor w łózku np. ogladajc film, wypijcie po lampce wina, poprzytulajcie sie do siebie, powtarzaj ze ja kochasz i chcesz jej to okazać , dotykaj jej całego ciała a nie tylko stref erogennych, niech poczuje, że liczy sie dla ciebie jako calosć. a co do Twojej ochoty na sex- nie musicie zaraz miec stosunku, moze wystarczy jak bedzie cie piescic ręką lub ustami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Asy też kochają tylko inaczej:) to co było się zmieniło, czas przyznać że to już koniec i iść dalej. Każde w swoją stronę mimo że jest jeszcze uczucie. Nie macie dzieci całe szczęście.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hehesz
Ja tak robię cały czas- byliśmy na obiedzie w restauracji, poźniej zaniosłem ją na rękach do sypialni bo obtarły ją nowe buty. Polożyłem ją na łóżku i delikatnie pocałowałem, zaczęliśmy się przytulać, a jak moja dłoń powędrowała w dół do jej majtek, to ona od razu się odwróciła do mnie plecami :( I bez przesady z tymi studiami, ona studiuje politologie, przecież to nie jest trudny kierunek, jak ja studiowałem na politechnice, i mimo ze mialem obrone to i tak mialem czas na chcociaz jeden numererk. Ludzie studiują i pracują i mają czas i ochotę na sex, a ona nie musi pracować, ma wszystko, więc nie widze problemu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
natury nie zmienisz:D ani swojej , ani jej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
może na studiach kogoś poznała, patrzyłeś w lusterku czy Ci poroże nie wystaje ? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
złapała frajera to może spocząć na laurach i pierdzieć w kanapę przed serialami. tak to bywa, przed ślubem gorąca kocica, po ślubie wyleniały, gruby kocur kanapowy. Będzie jeszcze miała taki miesiąc, dwa że sama będzie Ci włazić do łóżka jak zacznie jej tykać zegarek na dziecko. Ale jak już zajdzie to zapomnij.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a gadałeś z nią na ten temat?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jakbyś w łóżku ją zadowalał to chętnie by sex uprawiała. Jak tylko na nią włazisz i sobie dobrze robisz to co się dziwisz? Poza tym nazwać żonę "zimną suką" to przesada

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no patrz to dziwne że PRZED ślubem ją zadowalał sex z tym "nieudacznikiem". Ciekawe że zazwyczaj po ślubie sex już nie zadowala.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
przed ślubem rzadko kto zdaje zdaje sobie sprawę że jest Asem więc się stara bo myśli że tak trzeba , że wszystko samo się ułoży, że ochota na sex się rozbudzi a tak wcale nie jest:(. Ja ci mówię że to o to chodzi , pogadaj z nią na ten temat.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×