Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

tez macie dosc tej maniaczki sulimiry?

Polecane posty

Gość gość
"I tak szczerze mówiąc, trochę sie z nia zgadzam- ponieważ mało która matka ma rzeczywisty problem z karmieniem piersią. I w zależności od otoczenia albo podaje modyfikowane, albo walczy o karmienie" Trafione w punkt. Teraz będzie porównanie i proszę co poniektórzy czytać ze zrozumieniem coby nie było błędnych wniosków :D Otóż mamy karmiące MM są jak osoby z nadwagą. Większość ma nadwagę bo po prostu za dużo i niezdrowo je i za mało sie rusza. Tylko maleńki procent ma nadwagę z powodu choroby bądź zażywania leków. Tymczasem większość osób z nadwagą usprawiedliwia się właśnie chorobą chcąc się zmieścić w tym niewielkim procencie ;-> Podobnie z mamami mm. Jest niewielki procent kobiet które nie są w stanie karmić piersią z powodu mastektomii, zażywania leków czy chemioterapii albo faktycznych wad fizycznych. Cała reszta napotkała na bardzo prozaiczne trudności ale próbuje się wepchnąc w ten znikomy procent który akurat nie jest w stanie karmić :D Jeśli kobieta ma prawidłowo rozwinięte gruczoły piersiowe, jej dziecko jest donoszone i ma odruch ssania a kobieta jest zdrowa i nie bierze leków które przenikają do krwi to jest w stanie karmić piersią. I tak jak napisałaś: niektóre chcą i szukają pomocy, pokonuja trudności w kilka dni czy tygodni i karmią a inne przechodzą na mm.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gościu wyżej a jak się mieszka na tym śmietniku z żurami? :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Karmiąca
Shug Avery - ja pisałam o tym, że wystarczy napisać "Mleko mamy jest najlepszym pokarmem dla niemowlaka" a juz w tym momencie wiele mam karmiących MM poczytuje to sobie jako obelgę. Ja też pisałam wiele o laktacji tylko nie zawsze wbijał mi się nick i pisałam z gościa. Uważam, podobnie jak co poniektórzy tutaj, że mamy karmiące MM mają nieprzepracowane problemy same z sobą. I porównanie do osób z nadwagą choć kontrowersyjne to ma coś w sobie. Czy widzieliście kiedyś żeby na portalu o zdrowym żywieniu ktoś wyzywał osoby zdrowo się odżywiające czy czuł się wielce obrażony tylko dlatego że sam je zupy z proszku? Przecież to byłby absurd. A mamy butelkowe tak robią. Niedawno wielki serwis eko-parentingowy (Dzieci są Ważne) zamieścił na Fb artykuł z ciekawostkami o KP i badaniami naukowców. Ot że dzieci są zdrowsze, bardziej inteligentne etc etc. A gro mam karmiących mm zaczęło wypisywać że autorzy je DYSKRYMINUJĄ, że nie wspierają ich karmienia MM :D No sorry bardzo ale po pierwsze wspierać powinno się lepsze i zdrowsze postawy to raz a dwa...no właśnie, czy autorzy je obrazili? Nie! Oni tylko napisali prawdę a matki SAME sobie to zinterpretowały własnie w taki a nie inny sposób. Jesli ktoś pisze "Mleko mamy jest najlepsze" a ktoś odpowiada "Wcale nie jestem gorsza matką tylko dlatego że karmię mm" to sam wystawia sobie laurkę. Ma problem sam ze sobą. I całe szczeście sa organizacje państwowe i międzynarodowe które promują i będą zawsze promowały KP bo JEST lepsze ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
3 ostatnie wypowiedzi brawo!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Karmiąca
I zapomniałam dodać, że prosiłam tutaj o przytoczenie linka do strony tematu gdzie Sulimira obraża kogoś albo znieważa. Skoro tyle tych obelg rzuca na prawo i lewo to jeden mały link nie byłby chyba problemem? No chyba, że mam rację i mamy MM jak zwykle sobie nadinterpretowały, nakręciły się i SAME sobie te obelgi wymyśliły. No dalej, rzućcie linka, sprawcie żeby mi się głupio zrobiło. Jedna maleńka obelga sulimiry, może być o tym morderstwie :D Dawajcie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zaraz Ci ospiszą żebys sobie sama znalazla. Bo jak zawsze argumentu i dowodów braknie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jedną prawidłowość widać w tym temacie - kto ma więcej kultury osobistej, widać jak na dłoni. W ogóle fajnie, że ktokolwiek tu bywa kto ma jakąs wiedze o karmieniu piersią, znaczy nie jest jeszcze tak źle na tym forum ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja też nie znalazłam sama tych strasznych słów Sulimiry, natomiast nie będę przekopywać forum. Jeśli kiedyś porównała mm do morderstwa, to uważam, że to już przesada. Podejrzewam jednak zwykłą nadinterpretację, którą często można wyłapać z wypowiedzi mam mm. Karmiąca - jesteś konsultantką? Ja z moją pracowałam 7 miesięcy, choć nie stale. Potem już nie potrzebowałam żadnej pomocy w karmieniu ale nadal czasem odzywam się do mojej konsultantki bo to super babka. Dowiedziałam się od niej wielu rzeczy, o których nie miałam pojęcia, dostałam literaturę do poczytania, super sprawa. Każdej babce w ciąży radziłabym kontakt z konsultantką, najlepiej jeszcze przed porodem. Ja o takich babkach nie wiedziałam i na początku miałam straszne problemy z karmieniem. pozdrawiam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Karmiąca
Shug - ale skąd! :D Nie jestem konsultantka tylko normalna mamą. I też popełniłam wielki błąd w czasie ciąży a mianowicie całkowicie olałam temat KP. Całe szczęście na szkole rodzenia sensowna młoda położna przekazała kilka bardzo ważnych informacji (takich które pozwoliły przetrwac pierwsze dni bez paniki, że coś ze mną nie tak i "nie mam mleka"). Potem był kontakt z profesjonalnym doradcą :) A wiedza moja jest naprawdę zupełnie podstawowa. Tyle co mama KP wiedzieć powinna - czyli jak tworzy się pokarm, jaki jest mechanizm laktacji, nieco o kryzysach itp. Nic wielkiego. Taka wiedza jest uważam standardem. Niestety wiele dziewczyn popełnia ten sam błąd co ja czyli zajmują się szukaniem wyprawki, zakładają topiki jaki wózek wybrac a nie kupią sobie cienkiej książeczki typu "Warto karmić piersią" żeby mieć podstawową wiedzę. Mnie się udało bo miałam samozaparcie i nadrobiłam te braki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Karmiąca
Shug - i absolutnie nie wierzę, że takie słowa tu padły ze strony Sulimiry. Też nie przekopałam tematów ale jestem gotowa się założyć że to wielka nadinterpretacja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To nie temat o karmieniu piersia pseudo- konsultantki. Tak samo o dzieciaku sulimiry mozna pow ze napewno będzie tępy bo jest z cc a nie sn. Glupota.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja uznałam, że przecież kp jest naturalne więc będę wiedziała co robić (jakoś np. w Afryce kp to nie problem). Tylko nie wzięłam pod uwagę, że dzisiaj w naszym społeczeństwie nie mamy takich naturalnych wzorców, nasza wiedza nie wynika z obserwacji bezpośredniej. Najważniejsze, że się udało :) xx gość dziś To nie temat o karmieniu piersia pseudo- konsultantki. Tak samo o dzieciaku sulimiry mozna pow ze napewno będzie tępy bo jest z cc a nie sn. Glupota. xx Boli Cię, że nie obrzucamy Sulimiry błotem? Przykro Ci, że topik z gówna zrobił się (pewnie tylko chwilowo) zwyczajną rozmową?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja też korzystałam tylko z wiedzy na temat karmienia nabytej w szkole rodzenia. I całe szczęście nie czytałam wtedy kafeterii, bo nie wiem jakby było :) Założyłam, ze mam piersi, fajne brodawki (jak powiedziała mi położna) to czym sie tu martwic. Przeleżałam z dzieckiem jakis miesiac w łóżku a potem już high life - rok karmiłam :) Ale wiem jak działa ten mechanizm. mam znajomą, ktora miała problemy z karmieniem a od teściowej słyszała tylko, zeby dała butle to w końcu chate posprząta i o męza zadba!! Szok. I nie chwaląc się, dzięki mnie, dziewczyna również karmiła rok. Bo się nie poddała- a juz teściowa bebiko jej kupiła. Ja nie winię, nie atakuję kobiet karmiących butlą. Ale nie lubie dorabiania teorii i tyle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ooooocho zleciały się :o z wami to jak z insektami depczesz a one wychodzą :o mam w d***e wasze karmienie piersią chcecie to karmcie ale po co ta śmieszna ideologia? Jestem lepsza bo karmię piersią, nie poddałam się no medal dawajcie :o I nie musicie tego pisać wprost wystarczy wasze butne komentarze na ten temat przeczytać nie karmisz bo na pewno się poddałaś bo jesteś wygodna a ja jestem lepsza bo się nie poddałam bla bla bla

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś ooooocho zleciały się pechowiec.gif z wami to jak z insektami depczesz a one wychodzą pechowiec.gif mam w d***e wasze karmienie piersią chcecie to karmcie ale po co ta śmieszna ideologia? Jestem lepsza bo karmię piersią, nie poddałam się no medal dawajcie pechowiec.gif I nie musicie tego pisać wprost wystarczy wasze butne komentarze na ten temat przeczytać nie karmisz bo na pewno się poddałaś bo jesteś wygodna a ja jestem lepsza bo się nie poddałam bla bla bla xx Zdaje się, że moich komentarzy nie czytałaś. Wiele razy na tym forum pisałam, że nie można nikogo oceniać poprzez sposób w jaki karmi swoje dziecko. Nie mnie oceniać kto jest lepszy, a kto gorszy. Gdzie widzisz ideologię? Po co dorabiasz coś do wymiany uwag na temat kp? I z tego potem rodzi się słynny "terror laktacyjny" - wymieniamy się uwagami na temat kp, a ty czytasz, że jesteśmy lepsze i oceniamy resztę świata. Nawet się nie kłopocz z odpowiedzią bo pewnie i tak mnie nie zrozumiałaś i przeczytałaś tylko to co chciałaś przeczytać Shug Avery

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Karmiąca
"Ja uznałam, że przecież kp jest naturalne więc będę wiedziała co robić (jakoś np. w Afryce kp to nie problem). Tylko nie wzięłam pod uwagę, że dzisiaj w naszym społeczeństwie nie mamy takich naturalnych wzorców, nasza wiedza nie wynika z obserwacji bezpośredniej. Najważniejsze, że się udało usmiech.gif" Shug - ja sie zastanawiałam wielokrotnie nad podobną kwestią. Tak jak napisałam: uważam że karmienie to naturalna rzecz ale nie tak jak oddychanie tylko raczej jak chodzenie - wymaga nauki i wprawy a potem to już nasza druga natura :) I obecnie wiele problemów bierze się właśnie z braku obserwacji bezpośredniej. W społeczeństwach mniej rozwiniętych (ale tez w plemionach) kobiety przebywają sporo razem, stare z młodymi, mamy z córkami. A teraz młoda matka pozostawiona często sama w sobie nie ma skąd czerpać wzorców. Ps. Widzisz ten mechanizm który opisałam? Normalnie rozmawiamy, wymieniamy doświadczenia o KP a już się "wywyższamy". I nic to że nie napisałyśmy tego dosłownie. Można to wywnioskowac z "naszego tonu" :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
macie pierwszy lepszy przykład z brzegu : Sulimira wczoraj aaa już wiem o co chodzi smiech.gif kiedyś napisałam, o facecie który karmił swoje dziecko jezyk.gif heh opisałam rzadki przypadek faceta tylko po to aby pokazać że jak się chce to można, a wy już oczywiście wszystko nad interpretujecie, więcej luzu laski, rozluźnijcie poślady. Mam swoje zdanie i tyle, a wszyscy karmcie jak chcecie, nie zmienia to faktu, że uważam karmienie mm za gorsze, a już baby co wybierają mm bez podania siary dziecku to dla mnie porażka. Ale to moje zdanie. Wy się najbardziej oburzacie, gdy w sytuacji jak mama ma problem z karmieniem wszyscy piszą żeby podać mm, a ja daję rady aby nie podawać mm, bo to pierwszy krok do odstawienia od piersi i daje inne rady, to wy naskakujecie że terrorystka jestem heh x x oczywiście nikt tu nie traktuje mm jako coś gorszego :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak, to jest straszne w tym forum. Ale fajnie, że trafiają się normalne osoby, z którymi można sobie pogadać :) chyba po prostu trzeba olać komentarze bo komuś zależy, żeby topik cały czas wrzał. Pozdrawiam Shug Avery

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Karmiąca
zwolenniczka konkubinatu - super że wspomogłaś koleżankę! Ja też mam znajome KP i się wymieniamy doświadczeniami i wspieramy. A moja doradca laktacyjna mi kiedyś powiedziała (to apropos tej Afryki) że przy KP własnie dobrze jest myslec o takich kulturach mniej rozwiniętych. Bo KP to instynkt a nasza cywilizacja niestety mu nie pomaga a wręcz przeciwnie. Więc ja tez wyobrażałam sobie kobiety a Afryce noszące swoje dzieci, karmiące na żądanie które mają o wiele gorsze warunki od nas i sobie radzą :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
każdy zdroworozsądkowy człowiek uważa, ze mleko modyfikowane to pokarm gorszy dla dziecka. Z czym tu dyskutować? Modyfikowane wymyślone zostało dla kobiet nie mogacych/nie chcacych/nie umiejących karmić piersią. Karmiąca- tak, jak pisałam, dobrze, że kafe nie czytałam bo nie wiem jakby się skończyło to moje karmienie :) W ogóle o tym nie myślałam- mam piersi to będe karmić. Po urodzeniu młodego przystawiłam go do piersi- jak się okazało nieporadnie :)- i tyle. Potem przyszła położna, pokazała jak mały musi objąć brodawkę i poszło. Podobno to wszystko w naszych głowach siedzi. Im bardziej człowiek o tym myśli, im bardziej chce tym gorzej mu wychodzi. Tak usłyszałam od położnej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A ja karmię mm od trzeciego tygodnia życia dziecka i żałuję, że się poddałam z kp (brak profesjonalnej pomocy). Mogłam karmić spokojnie przynajmniej te pól roku. Co do kp po cc, ja dostawałam morfinę i ketonal i położne kazały mi normalnie karmić dziecko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ona napisała "uważam mm za gorsze". Czytasz ze zrozumieniem? ONA uważa, co nie znaczy, że tak myślą wszyscy albo że jest to fakt oczywisty. Własnego zdania jej nie zabronisz, ma do niego takie samo prawo jak Ty do swojego. Ja np. uważam narkotyki za zło. Czy obrażam tym samym wszystkich narkomanów? Nie, do narkomanów się nie odnoszę. Gdzie te straszne obelgi Sulimiry i słowa o morderstwie? Trochę dystansu do siebie to Ci będzie lżej Shug Avery

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przeczytajcie temat mamy po amputacji. Tam Sulimira pisze, ze matki karmiące mm są : glupie, egoistyczne, leniwe i jeszcze pare innych. I czy to Waszym zdaniem nie jest obrazliwe? Wpiszcie w wyszukiwarke mamy po amputacji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to jak walenie grochem o ścianę , nie wiem czy wy głupie takie jesteście czy udajecie? To, że ktoś ma WŁASNE zdanie ok ma prawo ale po co w każdym temacie TRUJE , LŻY osobom które inaczej podchodzą do życia???????? Czy to jakaś tajemnicza schizofreniczna misja ocalenia dzieciątek przed mm???? Błagam karmisz piersią to karm, ja karmię mm i nie interesują mnie twoje wywody , pytania, przeprowadzanie wywiadu DLACZEGO to robię. Rozumiesz????? - strasznie mnie irytują takie przylepy , wciskające nochala w cudze życie :o aaaa gdyby mi znajome wydzwaniały i agitowały na kp to wolałabym nie mieć takich "przyjaciółek"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Gościu z 13:10. Nie wiem czy Cię pociesze, ale po pierwsze trzy tygodnie to zawsze trzy tygodnie, to lepiej niż nic. Dziecko dostało troche Twoich przeciwciał. A druga sprawa, ten kto widzi co w mechaniźmie karmienia zawiodło ma szanse na karmienie drugiego dziecka :) Także jeśli marzysz o jeszcze jednym to na pewno podejdziesz do KP z odpowiednia wiedzą i doświadczeniem i będziesz z satysfakcja karmic. A jeśli nie nie przejmuj się, jest wiele innych pól na których możesz swoje dziecko wspomóc w jego rozwoju np zdrowe rozszerzanie diety czy żywienie w przyszłości.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zresztą DNS napisała, że karmiła mm i dlaczego nie kp to co zrobiła sulimira i jej pomarańczowe agitaczki? A dlaczego, a może było zrobić tak a może było zrobić inaczej bla bla bla na 2 strony :o jak guma do żucia na podeszwie buta odkleić się nie chce :o :o i właśnie o tym jest topik

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bo karmienie piersia to jej sens zycia. A jak nie karmisz jak ona to jestes leniwa i glupia, na wychowaniu dzieci sie nie znasz. Bo jej zdaniem zadna przeszkoda nie jest usprawiedliwieniem - masz karmic i koniec, bo jak nie to sie na matke nie nadajesz :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Karmiąca
"Przeczytajcie temat mamy po amputacji. Tam Sulimira pisze, ze matki karmiące mm są : glupie, egoistyczne, leniwe i jeszcze pare innych. I czy to Waszym zdaniem nie jest obrazliwe? Wpiszcie w wyszukiwarke mamy po amputacji. " WPISAŁAM, ZNALAZŁAM I PROSZĘ: http://f.kafeteria.pl/temat/matki-karmiace-piersia-nie-przesadzajcie-ze-swoja-ocena-nas-karmiacych-mm-p_6019307 Gdzie te obelgi? Chodzi Ci może o ten post: Rozumiem przypadki taki jak twój, właśnie po to zostalo stworzone mm aby dziecko przeżyło kiedy matka nie może karmić. Ale takich przypadków jak ty jest 1-2 %. Dla mnie głupota jest gdy matka nie karmi bo jej sie nie chce, czyli z własnego egoizmu odmawia dziecku tego co najlepsze. Hmmm??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×