Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Marlenka2206

Mamy na marzec 2015r

Polecane posty

Gość Ewelina2811
hej dziewczyny, ile juz przytylyscie ? ja jestem zalamana 8kg do przodu ;(( staram sie nie obzerac ... a to dopiero 23tydzien ;((

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ulubiona123
Wiecie, jeżeli uda mi się przekonać męża to żaden problem. Rodzice zrozumieją, nie są znowu tacy żeby się narzucać. Ja najbardziej boję się jak będę karmić, że mały się zakrztusi, mam straszny lęk przed tym, bo nasłuchałam się różnych opowieści jak dziecko zbyt łapczywie je i się po prostu może zakrztusić. Wpadłabym wtedy w panikę, nawet nie wiedziałabym jak postąpić. Muszę zacząć męża przekonywać, żebyśmy zostali u siebie. Nie będzie takiego napięcia, mały nie będzie musiał zmieniać otoczenia, bo od początku będzie w domu. No i nikt nie będzie mi mówił co źle robię, bo by mnie to tylko dobiło. Taka już jestem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ulubiona123
O Ewelina dawno Cię nie było :) Martwiłyśmy się trochę. Ja dziś wskoczę na wagę u gina to napiszę Wam wieczorem albo rano ile ważę, a jestem też w 23 tc jak Ty :) W sobotę zaczynam 24 tc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no troszke tu nie zagladalam ;(( ja bylam wczoraj na wizycie kontrolnej, nie wiem czy sie tym niepokoic ale moj gin powiedzial, ze dziecko lezy w dziwnej pozycji, glowke ma pod prawym zebrem a nogi skierowane na moj pecherz i tak sie przygladal i przygladal ... jestem podlamana dziewczyny ta waga ;((( to moja 2 ciaza po pierwszej dosc szybko doszlam do siebie a teraz sie martwie, caly czas chodze na tzw. glodzie hehe moze wasza waga jest podobna ? czyli to normalny przyrost nie mam pojecia. Kochane pewnie juz znacie płeć malenstw chwalcie sie :)) Ulubiona na kiedy masz wyznaczony termin :)) ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ewelina2811
zapomnialam sie podpisac :P post wyzej jest moj :))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Cześć dziewczyny! Mogę do was dołączyc? Według OM termin mam na 1 marca.. jednak co wizyta to mam na wcześniejszy termin u jednego lekarza u którego robiłam prenatalne i połówkowe termin wyszedł na 25-27luty zaś ostatnio byłam u ginki co prawadzi moją ciąże i z USG wyszło na 3 marca..alee co ona może widzieć na tym swoim monitorku heh..Zresztą co jak co ale najważniejsze że moja gwiazdeczka się prawidłowo rozwija choc na początku ciąży strachu się najadłam co niemiara ale już jest wszystko ok..i byle tak do konca..:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ulubiona123
Ewelina no ja będę mieć synka :) A Ty? A termin na 20.03 Co do wagi to myślę, że to jest baaardzo indywidualna kwestia i raczej nie ma się czym niepokoić. Wiele kobiet tyje b. dużo podczas ciąży, a potem szybko to zrzucają. Spokojnie!:) A co do ułożenia dziecka to myślę, że jeszcze może się wiele razy zmienić do porodu także nie sugeruj się, lekarz będzie na bieżąco mówił Ci przecież jak to widzi :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ulubiona123
Pewnie, że możesz dołączyć gościu wyżej, wrzuć sobie jakiegoś nicka żebyśmy Cię nie myliły :) Wiesz z tymi terminami to wiadomo, że różnie bywa, zależy od sprzętu USG, wagi dziecka itd. Wyśrodkuj sobie termin hehe :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Agnieszka2389
No więc jestem Agnieszka:) i ja sie jednak trzymam terminu wg OM. I już z niecierpliwościa odliczam tygodnie do porodu...i nie powiem lekkiego pietra zaczynam już mieć..bo nie wiem jak to będzie bo to moja pierwsza ciąża i jeżeli mam wierzyć lekarzowi to spodziewamy się z mężem córeczki:) I widzę ze nie tylko ja lamentuję nad swoją wagą..w poniedziałek zaczynamy 27 tydzień a tu już ponad 61 kg na wadze i zdaję sobie sprawe z tego że bedzie jeszcze gorzej a ja do takiego rozmiaru ciała nie jestem przyzwyczajona i też sie łamać zaczynam z tego powodu..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ulubiona123
Oj tam dziewczyny w ciąży jesteśmy w końcu! :) Jeżeli nie obżeramy się przesadnie to nie ma o co robić sobie wyrzutów. W końcu ile dziecko z nas wyciąga. Aga masz 25 lat? Tak wnioskuję z nicka? Bo jeśli tak to jesteś moją imienniczką w moim wieku hehe :) Z jakiego województwa jesteś?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Asia8181
Dziewczyny wiadomo ze nie mozna przesadzac ze slodkim i w ogóle ale sa kobiety ze jedza mnóstwo i tyja do 10 kg a sa takie ze pilnują i kolo 20 ida w gore nie ma regoly kobieta w ciazy nie moze chodzic glodna. U mnie byl siostrzeniec dorosły drab hi hi w odwiedziny jak odpoczywalam a później jednak poprasowalam . Teraz zjadlysmy obiadek i lezakowanie:-) pozniej musze znow przepytac córkę z historii jutro ma sprawdzian.Milo Ewelina ze sie odzywasz ;-) I witamy Cię Agnieszko. Ulubiona ten pomysl z filmikami to bardzo dobra podpowiedź Marlenki.Na przestrzeni lat wiele sie zmienia i warto uzupelniac wiedzę a starsi ludzie nie dadzą sobie nic powiedzieć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Agnieszka2389
Nieee 23lata;p Agnieszka23 było zajęte wiec dopisałam 89 date męża żeby nie zapomnieć nicku bo mi się tak czasem lubi..a jeśli o mnie chodzi to wcale się nie objadam praktycznie jem tak jak przed ciąża a tu mi brzusio i odrobine tyłek rośnie:/ a juz o cyckach nie wspomne..no i do tego wszystkiego moje dzidzi dochodzi no i się naskładało kg;p a jestem z woj. małopolskiego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Marlenka2206
Lubiona ile tyty chcesz spedzić czasu u tej mamy? Boisz się zakrztuszenia to normalne ale dziecko w każdym wieku może się zakrztusić. Możesz mieszkać u mamy przez3 mies a po tym czasie pojedziesz do domu i dziecko bedzie się krztusiło. Na to nic nie zaradzisz. Nie wiem rób jak chcesz bo to od Ciebie zależy ale moim zdaniem lepiej hedzie jak sami bedziecie od samego poczadku. Ja w tamtym tyg w poniedziałek miałam na wadze65,5kg. Przytyłam 6kg. Jak piszecie o tym,że waga przekroczyła 61 kg to ja Wam zazdroszcze bo chciała bym aby moja waga tyle pokazywała. Ja pewnie dojde do 75kg a to dla mnie poprostu coś okropnego. Ja nie wiem jak ja to zrzuce jeszcze z moją tarczycą:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moja córeczka dziś mało się rusza. Rano troche pokopała a tak to czasem się przeciæga i śpi:( Nie lubie takich dni no ale cóż. Ona też lubi mieć dzień leniucha:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ulubiona ja będę miała córeczke :)) drugą coreczke, starsza ma 4latka :)) mi waga w 23tyg pokazuje 60,5 kg ;(( . Ulubiona to terminy mamy zblizone ja mam termin wyznaczony na 24 marca :)) wskazuje tak USG a z OM wychodzi na 6 marca więc zobaczymy jak to będzie. Imiona macie juz wybrane dziewczyny ? ja nie mam zielonego pojecia, nic mi sie nie podoba

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ewelina2811
jak zawsze, zapomniałam się podpisac :)) post wyzej jest moj :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Marlenka2206
Ale z Was chudzinki:-) Zazdroszcze Wam!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Asia8181
Moja malutka tez dzis byla malo *****iwa.Ja juz jestem po kąpieli i chyba wczesniej sie poloze.Dopiero teraz czuje ze zaczyna troszke brykac.;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja juz w lozeczku mam nadzieje ze noc bedzie przespana :-) Niech tylko malutka da wiecej kopniaczkow bo nie lubie takiej biernosci ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ulubiona123
Hej kochane, ja się wkurzyłam, bo moja gin. poodwoływała wizyty i dopiero jutro idę, a już tak nie mogłam się doczekać. Marlenka tak tylko napisałam, że boję się zakrztuszenia (przykładowo), a wiadomo, że dziecko może się w każdym wieku zakrztusić. Tylko wiem, że ten początkowy czas będzie najtrudniejszy, bo będę na pewno pełna emocji i w razie czego nie wiem czy bym umiała pomóc dziecku. Ale dziś rozmawiałam z mężem i zgodził się bez problemu żebyśmy zostali w domu. Dał się przekonać, bo przecież damy sobie lepiej czy gorzej radę. Jeśli o wagę chodzi to ja ostatnio miałam 51 kg, a moja wyjściowa to 48-49kg. Ale ja jakoś specjalnie się nie obawiam, wiem, że przytyję, ale myślę, że zrzucę :) Teraz pewnie będę miała z 55 kg :) Ewelina to spore rozbieżności w datach, ale widać owulacja się przesuneła. Na pewno ten drugi termin jest bardziej obiektywny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Co tam u Was dziś słychać? Ja już nie śpię od 5h:( próbowałam jeszcze zasnąć ale przekręcałam się z boku na bok i zrezygnowałam. Teraz patrzę na tv ale jak zawsze nic w niej nie ma. Noc miałam spokojną. Mała grzecznie spała i midała siębwyspać. Wędrowałam do łazienkindwa razy ale szybko zasypiałam:-) Dziś już ruchy zaliczone. Mała pokopała i orzeciąga się:-) Wczoraj miałam ciężkie popołudnie. Okropnie ciągneło mnie do słodkiego. Dziś tak jest od samego rana. Mam ochote na cukierki:( Teraz to chyba mała czegoś potrzebuhe bo z dnia na dzień jest coraz gorzej:( nawet owoce nie pomagają. Musze jechać dziś do sklepu bo musze kupić warzywa na zupe i bułki na kaolacje wezme. Mam takie głupie dni,że sama nie wiem na vo mam ochote. Cały czas mam ochote na fast fody ale tego nie jem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ulubiona wszystkie mamy obawy ale moim zdanuem dobrze postępujesz zostajac w domu bo potem byś się tylkondenerwowała. Pomałubwszystkiegosię nauczycie. Kurcze nabawie się przy Was kompleksów:-) Jesteście takie chudziutkie i już się martwicie. Ja chyba najgrubsza z towarzystwa:( Mnie ta waga przeraża ale wiem,że dojde do tych75kg. Będe musiała potem zrzucić ten nadmiar. Ja mam tendencje do tycia więc łatwo nie będzie. Gdy bym warzyła tyke co Wy to wcale bym się tym nie martwiła!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Widzę,że nadal cisza abo znów nie wyświetla mi waszych wiadomości. Ja właśnie wróciłam ze sklepu. Kupiłam warzywka na zupe i oczywiście dokupiłam jeszcze słodyczy na mikołaja. Spakowałam już to wszystko i mam paczki gotowe. Zawioze im 4 grudnia bo musze jechać pozałatwiqć kilka spraw to podrzuce po drodze:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ulubiona123
Hej kobietki, mi dziś nic się nie chce. Koleżanka miała wpaść, ale w nocy źle się czuła i nie chciała mi przywieźć wirusa. Korci mnie żeby gdzieś wyjść, ale do sklepów dziecięcych mam jakieś 10-15 min. drogi to chyba za daleko w taką pogodę tym bardziej, że nie jestem do końca zdrowa i nie wychodziłam na dwór od tygodnia. Więc chyba się wstrzymam i co najwyżej pójdę do spożywczego. Poza tym ostatnio mam podobnie jak Wy ochotę na słodkie, a już jak widzę te małe mikołaje z nadzieniem karmelowym goplany polane czekoladą to mnie skręca:) Wczoraj zjadłam prawie 4 na raz... Tylko, że ja jeśli chodzi o słodycze zawsze byłam strasznym żarłokiem. Wieczór będę miała intensywny, bo najpierw lekarz, potem pojadę odwieźć zwolnienie do pracy, a potem chyba z mężem pojedziemy sobie na pizzę bezglutenową. Mniam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Marlenka2206
Ja też zawsze uwielbiałam słodkie:-) Ale jadłam żadko bo zawsze musiałam być na diecie. Teraz też jadła bym cały czas słodkie no ale wiem,że to nie jest za zdrowe i dziś będzie 5 dzieńngdy nie miałam nic w ustach. Byłam w sklepie i widziałam te cukerki z wedla jak się do mnie uśmiachają ale powiedziałam sobie NIE!:-) Ja już po obiadku. Zjadłam zupe ale chyba nie na długo mnie to nasyci. Zjadła bym sałatke z gyrosem i sosem czosnkowym:-) Chyba musze obejść się smakiem bo rano już w sklepie byłam i już nie pojade. Dziś już nie będe miała samochodu. Wczoraj wujek wziął go do mechanika ale ten nie miał czasu i dziś pojedzie więc nie wiem ile im zejdzie. Jutro pewnie też bēde bez samochodu. Pogoda jest okropna. U mnie nie pada ale strasznie mokro jest. Zapowiadali śnieg z deszczem ale na szczęście nie ma go:-) Ja miałam dziś zmyć podloge ale sobiendarowałam bo zaraz była by taka sama dzieki mojemu pieskowi. Jutro już zmyć musze. Mam też prasowanie. Kolejne. Nie wiem kiedy się za nie wezme.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Asia8181
Dziewczyny hejka !!! Ja bylam w miescie bo mialam troche biurokracji i oczywiście wstąpiłam do siostry dostalam piekna torbe ciuszkow z zagranicy piekne markowe sliczne jestem zachwycona po za tym bedac w miescie chcialam chociaz parę rzeczy z listy do szpitala dla mamy kupic oczywiście kupilam tylko dwie .Ale za to do maleństwa nakupilam troszke jakie to przyjemne .Mnóstwo rzeczy jeszcze potrzeba ale zawsze mniej.Jestem padnieta tym wyjazdem bardzo szybko sie męczę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
czytam, ze juz gromadzicie rzeczy dla dziecka, ja nie mam NIC i nie wiem czy zaczac juz kupowac ... duzo macie ? dziewczyny czy kupujecie kombinezon zimowy dla dziecka ? w sumie marzec nie powinien byc mrozny ale jest jeszcze zimno, straszny rebus , jak nie kombinezon to co ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×