Mamy na marzec 2015r

Ulubiona ja wypiłam ta glukoze bez cytryny,da sie:)ale fakt wstretne to jest i niedobrze po tym mi sie robiło. powodzenia

Hej kochane! Powiem wam ze dzis czuje sie jak slon jakas popuchnieta zmeczona ogólnie po za obiadem to nic nie zrobilam czuje jakby cisnienie sie zmieniało może idzie zmiana pogody hmm .Ale malutka za to bardzo *****iwa ;-) i to cieszy.W czwartek wizyta u gin juz nie mogę sie doczekać.

Ewelina ja chcę karmić piersią, przynajmniej spróbować jak to jest. I podobno łatwiej zgubić zbędne kg. Lilll ja mimo wszystko wolę chyba z cytryną ;) Asia ja też dzisiaj do niczego. Miałam tyle planów, a niewiele zrobiłam, bo wszystko mnie potwornie męczy

ja nie chce karmic piersia .. przeraza mnie wizja kobiety wyciagajacej piers w sklepie, parku, placu zabaw, placzacego dziecka probujacego dostac sie do piersi swojej mamy .. wiem, ze to jest najlepsze dla dziecka, ze zadne mleko modyfikowane nie zastapi pokarmu matki ale jakos nie moge sie przekonac ;(

Ewelina ja Cię w pewnym sensie rozumiem, myślałam podobnie jakiś czas temu, ale teraz chcę spróbować. Zawsze mogę przejść na mm. Chcę sama się przekonać jak to jest. Ale szczerze mówiąc to nie wyobrażam sobie karmić w sklepie, parku czy miejscach publ. albo przy kimś. Dla mnie to jednak intymne. Pierś to pierś nawet jeżeli służy do karmienia. Zawsze dziecko można nakarmić w domu i dopiero potem gdzieś jechać.

Ulubiona ponoć dziecko karmione naturalnie ma prawo jesli ile chce i kiedy chce , natomiast mleko modyfikowane podaje sie co 3h w odpowiedniej ilosci, wiec jesli dzidzius zacznie plakac i domagac sie pokarmu w miejscu publicznym, co wtedy ? oczywiscie mozna 'oszukac' i podac picie albo odciagnac pokarm i miec przy sobie w butelce ( nie wiem czy tak mozna nie orientuje sie ) nie wiem czy sie przekonam jak narazie jestem na nie :((

Witam:-) Co tam u Was słychać?

Ewelina ja też na początku byłam nastawiona na karmienie butelką ale teraz stwierdziłam,że lepiej piersią. Spróbuje jak to jest. Siostra mojej bratowej karmiła do 6 mies i powiedziała,że w życiu nie karmiła by butelką. Z małym dzieckam nie będziesz od razu latała po sklepach. Na spacerek nie pójdziesz na kilka godz. Z wiekiem dziecko się najada i ma swoje stałe pory jedzenia. Początki są trudne bo zanim laktacja się rozkręci. Dziecko musi nauczyć się ssać pierś itd. Moim zdaniem warto spróbować. Jeśli ty niemchcesz to nie musisz. Sama dobrze wiesz co jes dla Ciebie najlepsze. Ja też słyszałam o szybkim traceniu na wadze i to mnie mobilizuje:-) :-) :-) :-) Dziś nadal okropnie zimno i wietrznie. Wczoraj mała super kopała i dziś w nocy też. Teraz pewnie śpi. Zobaczymy jak to dziś będzie wyglądało. Ja dwa dni nic nie robiłam tylko leżała. Macica mi się stawiała co fajne niw było. Jeśli o spanie chodzi to ja już drugi dzień mam problem z zaśnięciem. Dziś obudziłam się o 1 i nie spałam chyba do 4. Po chwili od nowa zasnełam i obudziłam się teraz. Musze jechać do apteki po syrop prenalen bo wszyscy chorzy w domu więc boje się,że gdy zacznie mnie nabierać to szybko wypije i mi przejdzie. Kurcze abym się nie rozchorowała teraz bo na żle to szybko się zrobi.

Hej Dziewczyny my wczoraj po wizycie u lekarza. Szału nie ma oczywiście dostaliśmy żelazo Tardyferon Fol, no ale poza tym macmiror complex bo bakterie w moczu no i jego złe wyniki czyli plus furagin. Dr martwi się moją kamicą na woreczku żółciowym

Dzien Dobry Dziewczyny ! Pamietajcie to jest wasza indywidualna sprawa jak bedziecie karmic swoje dziecko.Moje zdanie jest niezmienne bede robic wszystko aby karmic malenstwo piersia żadna szczuczna mieszanka nie zastapi tego ani pod względem zawartosci ani pod względem uczucia i bliskosci.Karmilam corcie starsza prawie nie chorowala nigdzie po parkach czy przy ludziach tego nie robilam wszystko mozna zorganizować jesli sie chce.Poczatki byly trudne nie umiała chwycic brodawki mnie po ranila ja nie wiedzialam jak sie do tego zabrać ale w końcu sie udało. Czula sie bezpieczna a ja czulam ze ma to co najlepsze. Ale to jest wasza indywidualna sprawa prosze was tylko chociaż spróbujcie to dla waszych malenstw najlepsze zreszta dla was takze szybko schudniecie.

Pora na drugie śniadanie za dużego wyboru nie mam ale cos musze wysmyczyć ;-) Musze sie zmobilizować i wybrać na zakupy bo w lodówce światło; -) A tu tak wieje ze az strach !!!

Dzień Dobry :) Wracając do tematu karmienia piersią... ja uważam, że każdy ma prawo wybrać jak karmić. Ale uważam tak jak Asia i Marlenka, że jak się chce to wszystko da się zorganizować. Nigdy nie widziałam ani nie słyszałam żeby moja któraś siostra musiała karmić w jakimś miejscu publ. Karmienie to indywidualna sprawa i każda z nas sama musi wybrać. Ja spróbuję, ale czy będę karmić tydzień czy rok to się okaże. Zobaczę jak to jest i wtedy będę wyrokować :) Co do wpływu mleka matki na dziecko, a mleka modyfikowanego to powiem szczerze, że nie wiem tak naprawdę co lepsze. Dziś świat już zwariował na punkcie "naturalności", zdrowego odżywiania, a ja ogólnie jestem sceptycznie nastawiona to takich kwestii. Niby się mówi, że dzieci karmione piersią są bardziej odporne, a niestety z obserwacji mojej wynika, że tak nie jest. Ale to moje subiektywne zdanie, że się tak mądrze wyrażę ;)

Asia, Marlenka jak piłyście glukozę to z cytryną? Jeśli tak to ile cytryn najlepiej wziąć żeby nie było za mało?

Hej a po zakupach. jestem padnięta. Wszystko mnie boli. Gdy wjechałam do RCMB to z glodu mnie słabiło. Szybko wziełam paluszki z wieszaka i jadłam:-) Znalazłam łóżeczko takie jak chce:-) musimy je kupić:-) Jeśli o glukoze chodzi/to. Ja wzielam ze sobą3 cytryny ale wcisnely mi tylko jedną. Weź sobie dwie. Niech ci wcisną najpierw jedną i zobaczysz czy ci tyle odpowiada. Moim zdaniem więcej nie potrzeba. Tak na prawde możesz sobie wcisnąć nawet5 wszystko od ciebie zależy. Cetryny bierzesz całe i one gdy robią ci glukoze to ją wyciskają. Sory,że tak pisze ale znów męcze się na tym tablecie:(

Karmienie piersia pomaga w zgubieniu kg bo sie macica szybciej obkurcza i trzeba diete trzymac bo nie wszystko wolno jesc :D

chyba sie nie przekonam, jakos nie moge oczywiscie w szpitalu bede zmuszana karmic piersia sprobuje ale watpie zebym zmienila zdanie ;((

Jeśli chodzi o glukoze to u mnie niestety cytryny nie kazali i meczylam sie z ulepkiep i to byla tragedia.;-(((

Dzięki dziewczyny, ja pytałam u mnie na szczęście mogę z cytryną to wypić :) Byłam właśnie na zakupach, brzuszek teraz widzę dopiero jak rośnie, bo już na ostatni guzik się dopiąć nie mogę w płaszczu zimowym (który rok temu był na mnie luźny:)) No i męczę się jak nie wiem. Wy już wiecie o czym mówię, bo jesteście 2-3 tyg. dalej niż jak. Jutro pojadę do rodziców w ramach "rozrywki", bo już nie mogę sama w tym domu wysiedzieć. Ewelinka nikt Cię zmuszał do niczego nie będzie nawet w szpitalu. Poza tym wiem, że nie od razu zawsze pojawia się pokarm i wtedy trzeba sięgnąć po butlę.

Hej dziewczyny !!! Ja juz nie spie leze sobie od jakiegos czasu i hram w łamigłówki na tel ;-) wlasciwie to juz powinnam wstac szykować corci sniadanie teraz jak jest tak zimno to zawoze ja autem wiec mamy chwile czasu wiecej.Dzis przespalam całą noc jedyne co to jak sie przebudzilam to tak jakbym nie miala czucia w ryenkach dziwne odczucie.Milego poranka moje drogie ;-)

Hej dziewczyny ! Ja juz po śniadaniu córcia juz w szkole.Powiem wam ze dzis jakby troszkę cieplej na dworku ;-) szalu nie ma ale cieplej. Narazie chwile odpoczne poczekam na kopniaczi bo jakas grzeczna niunia od rana ;-(a później moze sie wezme za prasowanie.

Hej. Co tam u Was słychać? Miałam jeszcze wieczorem napisać ale chwile porozmawiałam z S na skaypie i już nic mi się potem nie chciało. Mam kolejną nieprzespaną noc za sobą:( Rano zasnęłam dopiero o 5i spałam do 8 ale siostra dzwoniła i mnie obudziła. Teraz zjadłam śniadanie i leże. Potem wyskocze na spacerek z pieskiem bo jakieś słoneczko się pojawiło a ja ostatnio się troche zastałam. Po wczorajszym dniu chodzenia po sklepach padłam jak trup:-) Musze kondycje poprawić:-) Ulubiona byłaś dziś na glukozie? Jeśli tak to jak było? Ja wczoraj odebrałam wyniki moczu i są chyba ok. Nie ma białka w moczu ani nic takiego:-) Jeszcze kilka dni i mikołajki:-) Ja jutro jade z prezentami bo mam do załatwienia sprawe w urzędzie to będzie przy okazji zwłaszcza,że nie moge nadal tam wejść bo siostra nadal chora:( Miałam się przenieść do nowej sypialni to teściu ma grype i nie da rady przykręcić mi żyrandola i musze czekać:( Potem czeka mnie troche pracy. Sprzątać tak dokładnie będe dopiero przed świętami po malowaniu. Teraz szkoda mojej energi.

Hej ale tutaj dziś pusto. Ja weszłam dziś bo jutro nie wiem czy będe miała czas. Mam kilka spraw do załatwienia.

dziewczyny w przyszla srode ide na wizyte kontrolna do lekarza i musze miec wyniki z glukozy blee chyba sie zbiore i jutro to zalatwie na sama mysl robi mi sie niedobrze

Hej kobietki ! Ja zaraz wstaje dzis wcześniej bo jade rano do lekarza juz nie moge sie doczekać ! Milego dzionka pozniej sie odezwę .A co u was ?

Hej dziewczyny! Wczoraj byłam cały dzień u rodziców i już nie miałam czasu zajrzeć. Marlenka dzisiaj byłam na glukozie, faktycznie masakra, wypiłam to jakoś, ale najgorsze było to samopoczucie po, oczywiście zbierało mi się na wymioty i chciało mi się strasznie spać. Po 15 idę odebrać wynik. Boję się, bo wczoraj o 17 się zapomniałam i zjadłam ok 3 łyżeczki miodu do chleba... Mam nadzieję, że to wynik będzie dobry.... Asia co u lekarza?

Odebrałam wynik, cukier w porządku, gorzej tylko, że mam w moczu bakterie :/ i teraz nie wiem co robić. Wiem, że to może być niebezpieczne dla dziecka, a wizytę mam dopiero na przyszły wtorek. I chyba jutro zaniosę ponownie mocz do zbadania, tylko nie wiem kiedy lecieć do mojej ginki... Eh kurcze wszystko byłoby prostsze gdyby nie kasa...Wizyty mam wyznaczane na co 3 tyg., a jestem u niej i tak co półtora i wykańcza mnie to finansowo...ale wiadomo mały najważniejszy jakoś to będzie

Hej kobietki jak o 17 zjadlas 3 tyz miodu to napewno nie ma wpływu na wynik.Co innego gdybys poznym wieczorem objadla sie słodyczy wtedy mogloby miec to wplyw na wynik.Ja ledwie moglam wypic glukoze tak mnie mdlilo.A jesli chodzi o wizytę u lekarza to wszystko dobrze ;-) malutka wazy prawie 1 kg wszystko dobrze zanieczyszczenia w moczu byly spowodowane infekcją grzybicza.Brzuszek jesli twargnieje nawet do10 do kilkunastu razy na dobe szczególnie po wysilku to normalny objaw w 7 mc macica cwiczy skurcze jesli z szyjka nic sie przy tym nie dzieje nie ma powodów do obaw.Tak wiec mam o siebie dbac i odpoczywac jak najwiecej bo pozniej bede tego potrzebowala ;-)Malenka sie wiercila podczas badania.A co u was kobietki?

Hej Ja dziś strasznie zabiegana jestem. Na bakterie w moczu polecam herbate z żurawiny. Ja piła tak na począdku ciąży bo miałam bakterie i znikły pij też dużo wody.

hej dziewczyny. Co tam u Was słychać? Jak się czujecie? Ja tradycyjnie zaglądam tutaj z rana. Już za niedługo S przywiezie mi nowy tel więc będe miała lepszy dostęp do forum:-) Wczoraj tyle się narobiłam,że naciągnełam coś w lewej łydce i gdy na niej staje to ją czuje. Dziś miałam jeszcze kilka rzeczy zrobić ale chyba sobie daruje i będe leżała chyba,że potem przejdzie mi ten leń:-) Dziś spory mróz zawitał. Moja mała już głodna i czuje jak delikatnie rusza się w brzuszku. Niestety wczoraj poczułam jak się przekręciła i teraz czuje ją tylko gdy leże na plecach:( Dobrze,że co kolwiek czuje. Wizyte mamy w poniedziałek więc ja jestem ciekawa co lekarz powie i jak zawsze będe się troche bać. Lekarz znów mnie ochrzani bo w tym mies utyłam jeszcze bardziej mimo zdecydowanego ograniczenia słodyczy:( Chyba w moim przypadku nie da się nie tyć mniej niż 2kg :( Ciekawa jestem ile dzidzia waży:-) U mnie leci już 28tc:-)

Hej kobietki;) można się dołączyć? Mam termin na 31.03 a pod sercem noszę dziewczynkę! To moja 3 ciaza ale dwie poprzednie niestety straciłam. Pozdrawiam was wszystkie i jeśli nie macie nic przeciwko to będę zaglądać od czasu do czasu;)