Perfumy i ich intensywność.

Cześć Kafeterianki, chciałabym Wam coś opisać i tym samym liczyć na Wasze odpowiedzi. Otóż kupiłam swojemu mężowi perfumy Paco Rabanne - invictus. Nigdy wcześniej tego zapachu nie używał, choć obojgu nam był znany. Teraz jak ich użyje no nie wiem co jest nie tak, ale praktycznie ich nie czuję, a są dość silne. Są oryginalne, bo pochodzą z w Douglas. Zastanawia mnie to czy może być coś takiego że dany zapach nie będzie tak intensywny, ponieważ każdy człowiek ma inną skórę, co innego wydziela i tutaj ten zapach zanika. Do tej pory nigdy czegoś takiego nie zauważyłam. Zawsze jak użył jakiegoś zapachu, to mimo że już jakiś czas z niego korzystał ja zawsze wyczuwałam. A ten praktycznie nie. Znalazł się ktoś w podobnej sytuacji?

może masz katar

Nastąpiła habituacja.

Kataru nie mam, a perfumy używa od ponad tygodnia, więc nie mogłam się aż tak przyzwyczaić i już ich nie czuć. a co do "Nastąpiła habituacja" -...... :| hmmm coś więcej?

Zgugluj. Wygaszenie reakcji na powtarzający się, niezmienny bodziec.

Opuszka węchowa może się tak zachowywać.

albo wcale nie są takie dobre te perfumy z douglasa, serio. kiedyś kupowałam i byłam zadowolona, ale później coś zaczęło u nich szwankować. nie wiem, czy za długo stoją te perfumy, czy źle je przechowują. mam jakieś zamienniki z paris avenue kupione w internecie i są 100 razy trwalsze niż oryginały kupowane w douglasie. nie wiem na czym to polega, ale tak jest.