Kobieta nigdy nie powinna robić pierwszego kroku

Jak facet pierwszy się nie stara to znaczy, że kobieta mu się nie podoba, czy to takie trudne do pojecia? Nawet brzydkie kobiety powinny mieć jakieś ambicje. xxx Przecież napisałem, że mi się bardzo podobała i czekałem na odpowiedni moment. Ale trochę za długo bo ona pierwsza to zrobiła. I bardzo proszę, nie wmawiajcie ludziom czegoś innego. :)

Trzeba być totalną desperatką żeby tak skomleć o zainteresowanie, facet nigdy nie będzie takiej szanował, bo pamięta jakie robiła podchody na początku i jak się ośmieszała. xxx Czyżby ciebie nie szanowali, bo ja swoją bardzo szanuję. :) I nie skomlała, tylko zaproponowała. Po waszym słownictwie wychodzi kto bardzie kogo szanuje. :)

"To już naprawdę nie jest średniowiecze, mamy rok 2014" xxx No i co w związku z tym ? Nawet w czasach ogólnie promowanego genderyzmu, facet wciąż ma być facetem a nie c/ipą bojącą się podejść do kobiety. Co powiesz swoim dzieciom ? Ze to słabsza i mniejsza mamusia cię poderwała bo tatuś był zbyt dużym tchórzem ? Jak zwykłe wyznanie zainteresowania dziewczynie tak cię przerasta to co dopiero zrobisz przy większych wyzywaniach ?

Co powiesz swoim dzieciom ? Ze to słabsza i mniejsza mamusia cię poderwała bo tatuś był zbyt dużym tchórzem ? xxx Gorzej jak padną inne epitety. Jak dzieci dorosną to rodzice zdążą powywieszać na sobie "psy" także spoko.

"Wy naprawdę macie masakryczny problem ze swoim przerośniętym ego pseudoksiężniczki." xxxxx Czy Ty nie możesz wbić sobie do tej zakutej pały, że danej kobiecie może po prostu nikt się nie podoba więc po co ma kogoś podrywać ? Zeby udowodnić coś takiemu frajerowi jak Ty ? Po co ona ma podrywać jak do okoła ją podrywają i to sami fajni faceci ? Ogarnij...

Jak ten "pierwszy krok" działa? Kobieta, która się nie podobała facetowi pierwsza się odezwie i już się podoba? :D

Też mi się wydaje, że jak dziewczyna jest wyjątkowo atrakcyjna to ją zdąży jakiś fajny facet poderwać, więc po co ona ma podrywać skoro ją poderwie ktoś z kim ona będzie szczęśliwa? Super laski są podrywane przez niefajnych ale i fajnych facetów, więc czemu taka super laska ma w ogóle sobie zawracać głowę jakąś słabą jednostką ?

Nie mam pewności, ale podejrzewam, że mężczyźni też mają uczucia i tak jak my, kobiety, obawiają się odrzucenia. Jedni potrafią przezwyciężyć ten lęk, inni nie. Jedni zdobędą kobietę, na której im zależy, inni zostaną sami. Ludzie, gdyby wszystko było takie proste i oczywiste, nie było by kafeterii;-)

Jak ten "pierwszy krok" działa? Kobieta, która się nie podobała facetowi pierwsza się odezwie i już się podoba? xxx Czasem ktoś może być ślepy albo coś odkryć w niej, nie tylko uroda. :) Zresztą my mamy tak samo, też nagle nie zaczniemy się podobać, po prostu dajecie nam czasem szansę.

Dokładnie. Nieśmiali faceci nie mogą pojąć tego, że ich nieśmiałość to ich problem a nie dziewczyn, które prędzej czy później zostaną poderwane przez wystarczająco dla nich atrakcyjnych samców i nikt nie będzie żałować tych nieśmiałych bo te dziewczyny już dawno będą w udanych związkach. Sami na tym tracicie Panowie...

"Jedni potrafią przezwyciężyć ten lęk, inni nie" xxxx no to już ich problem... zwycięża silniejszy. Ci którzy się nie wstydzą będą mieli kobietę o której marzą a ci któzy nie potrafią przezwyciężyć strachu zostaną z ręką :) życie.

oboje traca

Czasem ktoś może być ślepy albo coś odkryć w niej, nie tylko uroda. Dla brzydkiej lub niepodobajacej się lepsza jest samotnosc niż litość :D

smiale dziewczyny robia 1 krok.

nikomu nie mozna sie narzucac.

gość dziś smiale dziewczyny robia 1 krok. XXXX Śmiali mężczyźni też robią pierwszy krok. Cały ten problem wynika z nieśmialości

Dokładnie. Nieśmiali faceci nie mogą pojąć tego, że ich nieśmiałość to ich problem a nie dziewczyn, które prędzej czy później zostaną poderwane przez wystarczająco dla nich atrakcyjnych samców i nikt nie będzie żałować tych nieśmiałych bo te dziewczyny już dawno będą w udanych związkach. Sami na tym tracicie Panowie... xxxx Gorzej jak trafią na zbyt pewnych siebie dupków. Ileż tu kobiet beczy jakich one to mają złych partnerów. :)

Zdesperowana robią pierwszy krok.

"oboje traca" xxxx nie tracą boje bo kobieta ma statystycznie o wiele więcej adoratorów niż facet i w ciągu zycia i prędzej czy pozniej trafi się jej jakiś adorator, który może nie będzie idealny ale będzie z nim szczęśliwa. Już nie będę wspominać o kobiecie wysoko atrakcyjnej. Faceci nie sa tak podrywani więc jak nie wezmą sprawy w swoje ręce to więcej tracą.

Dla brzydkiej lub niepodobajacej się lepsza jest samotnosc niż litość. xxx Taaaa, widać nie doświadczyłaś tak naprawdę tej samotności.

mnie faceci podrywali

To musi być strasznie przygnębiające, że nie można być z kimś, kto bardzo nam się podoba, tylko zaledwie z kimś, kto będzie się akurat starał i zabiegał. Tak z braku laku. A tak mają wszystkie pseudoksiężniczki, współczuję im. Nie zagadają nigdy same bardzo fajnego faceta, który im się podoba, tylko czekają na tych wszystkich biednych dupków, którzy poniżają się, często latając za tymi idiotkami, bo są do bólu przeciętni i nie mają wyjścia. Co to za sort takich "mężczyzn", "współczuję" wam pseudoksiężniczki, choć tak naprawdę to nie. A potem płacz, że źle w małżeństwie, że to nie ten, że uczucie wygasło, hehe. Pewnie, jak się bierze tego, co chciał, a nie tego, co się chciało. A te biegające za babami podnóżki to zera bez własnej dumy, takie c...pki. Szczęście życzę :)

kobieta ma statystycznie o wiele więcej adoratorów xyxyxy ciekawe, biorąc pod uwagę, że w Polsce jest więcej kobiet niż mężczyzn

mnie faceci podrywali xxx A to pisze facet czy kobieta ?

nieraz faceci boja sie odrzucenia.

"Księżniczki" podrywają fajni i niefajni, mogą wybrać fajnego

Nieśmiali faceci nie mogą pojąć tego, że ich nieśmiałość to ich problem a nie dziewczyn, które prędzej czy później zostaną poderwane przez wystarczająco dla nich atrakcyjnych samców i nikt nie będzie żałować tych nieśmiałych bo te dziewczyny już dawno będą w udanych związkach. xxxxxxxxxxxxxxxxxxxxx Pseudoksiężniczki z przerośniętym ego nie mogą pojąć tego, że ich przerośnięte ego i narcyzm to ich problem a nie facetów, którzy prędzej czy później poznają miłe, normalne dziewczyny, nie królewny z drewna, którym korony z głowy nie spadają i nikt nie będzie żałować pseudoksiężniczek, bo ci fajni faceci będą już w udanych związkach z fajnymi dziewczynami.

"To musi być strasznie przygnębiające, że nie można być z kimś, kto bardzo nam się podoba, tylko zaledwie z kimś, kto będzie się akurat starał i zabiegał. Tak z braku laku. A tak mają wszystkie pseudoksiężniczki, współczuję im." xxxxxx a co jeżeli kobietę podrywa facet, który jej się akurat też podoba :) ? Ty serio myślisz, że jeżeli koleś podbija do panny to na stracie nie jest w jej typie ? :) To cię rozczaruje, ale mnie podrywają sami fajni kolesie i jest w czym wybierać. Nie musze sama podrywać bo mogę wybrać sobie ze swoich adoratorów faceta, który wystarczająco będzie mi pasować :)

"Księżniczki" podrywają fajni i niefajni, mogą wybrać fajnego xxxxxxxxxxxxxx Taa, tak sobie tłumacz, a co masz innego napisać.

"Księżniczki" podrywają fajni i niefajni, mogą wybrać fajnego xxxxx dokładnie :)