nie bylo dnia aby moj maz ....

Nie było dnia aby mój maz nie był chory, żeby go cos nie bolalo,oczywiście każdego dnia co innego go boli. Wkurza mnie to ..bo mnie tez cos czasem boli, ale nie tak notorycznie jego. Tylko by leżał ,grał w gry, jak chodzi o dzieci to aż stępka jak małego zabiera z wanny. Dodam ze ma 36lat ,jest jedynakiem ,zawsze mial kase,pochodzi z duzego miasta. To nie jest jakis chuchrak w rurkach tylko prawdziwy dobrze zbudowany facet,odpowiedzialny itp i ciężko pracuje fizycznie,ale to jest nienormalne żeby go cały czas cos bolalo, bo nawet na nic się nie leczy.następnego i dnia zapomina chyba co go bolalo i boli go coś innego ,albo ma migrenę, depresję.... Jak mam z nim postapic. . .?co mu powiedziec?

Uodpornić się na jego "cierpienie" -nie komentować ,ignorować ,olać jego stękanie ...

kopnąć w jaja wtedy nie będzie musiał ściemniać

Olewam ,ale uwierzcie mi nie mam siły juz tego słuchać... Ani się śmiać ani płakać. W nocy tez jest taki. Zmęczony ze tylko raz może mnie ,,dziabnac,, tylko rośnie we mnie frustracja...

niech idzie do lakrza moze ma cos z tarczyca badz na tle psychiki? najwyzej powie jemu, ze jest hipochondrykiem :P

Juz mu to sama nieraz powiedział am...

Ktoś cos jeszcze dopisze?

To postaw mu ultimatum: albo niech idzie do lekarza i zrobi badania albo niech przestanie jęczęć i narzekać.

Prawdziwy problemem nie są symulowane choroby męża, ale to, że jesteś słabo w********** Kobiety mają nieuleczalne migreny latami, a Twój mąż ma różne choroby...jakiś chorowity...

Juz mu ustawialam wizytę u lekarza na poniedziałek, ale niestety powiedział ze nigdzie nie idzie, bo jemu nic nie jest jak stwierdził.... Tylko czemu narzeka do tej pory..? Dzisiaj jak dzwonił to mówił ze ma zapalenie zatok i ledwo co widzi na oczy.... Ale papieros to w tym nie przeszkadza... Np jak ja jestem przeziebiona a to jest bardzo rzadko (jestem tyoen sportowca,urodziłam czworo dzieci w tym bliźniaki, wiec i robota w domu jest dużą) to on potem tez jest chory i bardzo chory, chuj wie na co!

Może faktycznie coś mu dolega?! Może ma tarczycycę,albo początek cukrzycy?.Namów męża żeby koniecznie poszedł do lekarza i wykonał kompleksowe badania.Nie wierzę że sobie wymyśla choroby, zwłaszcza że ciężko pracuje.

Odrobacz męża, bo go robale jedzą żywcem

No niby ciężko pracuje , jako pomocnik kierowcy, rozladuje towar i w sumie tyle ,siedzi i jedzie ,nie prowadzi samochodu. Do dam ze jego kolega z pracy pracuje po 16 godzin na dobę i jest id niego starszy o 6lat i nic mu nie dolega...

Na robaki to mi odpowie ze alkohol pity raz na jakiś czas pozabijał wszystkie robaki:)

UpUp up

Do dam ze jego kolega z pracy pracuje po 16 godzin na dobę i jest id niego starszy o 6lat i nic mu nie dolega... dodam jeszcze, że nie tylko żonę dobrze zerżnie to i obskoczy kilka koleżanek z pracy

Podszywie daruj sobie!

Klara nie przejmuj się wiem kiedy piszesz :) Poszukaj sobie zdrowszego i co częściej może ... :)

po prostu jest leniem i to porzadnym :) moj maz pracuje po 12 godzin do tego wraca z pracy bawi sie z dziecmi kapie je itp:) duzo mi pomaga jestem z niego bardzo dumna :)

Odpada szukanie sobie innego faceta. Bylam kiedys samotna mama z dwojgiem dzieci,pomogl mi i nie wyoibrazam sobie zebym go mogla zostawic czy zdradzic.. Jak mam mu powiedziec zeby albo sie leczyl albo sie uciszyl?Przeciez nie powiem mu wez zamknij sie bo to nie w naszym stylu. On jest moim przyjacielem....

Niemoze byc leniem.... No chyba ze jest ale nie w moich oczach . tez ciężko pracuje w sumie, po pracy robi zakupy... No w sumie podworko sprzata od wiosny , istastnio ja wynosilam tone ziemi... Bo kiedy on jak nie ma czasu i reka go boli.... A moze to ja mam problemy zw wzrokiem?

Up

może on faktycznie nie nadaje się do ciężkiej pracy fizycznej? Wyślij go do dobrego lekarza , niech zrobią mu kompleksowe badania. Nie ma się co śmiać i dogryzać, bo sa ukryte choroby, które jak się ujawnią to na ratunek jest już za późno

Tez mu to mówiłam żeby poszukał sobie lepszej i bardziej płatnej pracy, jest po studiach,ale on twierdzi ze nie będzie siedział za biurkiem ani uzeraj się z ludźmi bo juz to Przerabial On bedzie pracowal tu gdzie pracuje bo musi nosic ciezary czyli towar,pozatym jak jezdzk to i zwiedza sobie kraj( nie mieszkamy w pl)