Czy wy też macie czepialskich rodziców?

coprawda nie mieszkam z rodzicami bo sie wyprowadzilam na cale szczescie ale zostala we mnie jakas zlosc z tych lat kiedy moj ojciec czepial sie kazdego dnia, miedzy moimi rodzicami nie bylo widac uczucia, mysle ze on nie kochal mojej matki i nas, dlatego denerwowalismy go wszyscy, nie bylo dnia zeby o cos sie czepial, wszystko mu przeszkadzalo, nie mozna bylo siedziec z nim w jednym pokoju bo odrazu wyganial mnie i moje rodzenstwo, matka przez niego stala sie zimna bez uczuc, rzadko teraz rozmawiamy i rzadki mamy kontakt, ale to jest straszne jak sie ma rodzicow ktorzy sa dla nas jak sasiedzi a nie matka i ojciec, co nimi kieruje, nie wiem,tez macie takich?

tak mam, ale już się nie czepiają bosię wyprowadziłąm - teraz jest spokój - czepiają się siebie nawzajem ;p

za czepianiem sie zawsze cos stoi... czasami warto poznac te powody

pomijajac kwestie relacji miedzy twoimi rodzicami, bo to ich prywatne pieklo jakie sobie zgotowali - zapytalas kiedykolwiek ojca dlaczego tak sie zachowuje i czy jest swiadomy konsekwencji swojego zachowania?

nie pytalam ale kiedys sie rzucilam do niego to myslalam ze mnie zabije, wiec pobieglam do babci i (matka ojca) ona przyszla go uspokoic, koszmar, cala podstawowke mialam silna nerwice, wtedy nie wiedzialam co to jest, bole brzucha miesiacami i tiki niekontrolowane, teraz wiem co to bylo, ojciec tez bil matke przez pare lat ale potem sie uspokoil....nienawidze ich oboje