Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Zorjana

tak, czuję się lepsza od niektórych kobiet tutaj

Polecane posty

Gość gość
Nawiedzona baba ktora poza dzieckiem nie ma innego zycia .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie,to wy nie macie nic innego do roboty oprocz czepiania sie zorjany i przesiadywania na kafe. Ona przynajmniej trzyma sie swoich pogladow,glosno o nich mowi,wy nawet jej nie dajecie mowic o czym innym bo sie w kolko jej czepiacie i ciagniecie dyskusje. To wy nie macie innego zycia poza zyciem innych,w tym wypadku tej dziewczyny i zaglebianiem sie w nie. To wy wchodzicie w jej relacje z mezem,wychowywanie dziecka i do lozka a nawet zglebiacie jej zainteresowania oraz robicie analize osobowosci. Nie macie nic lepszego do roboty i taka jest prawda.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ależ ona sama tego chce. Pisze o wszystkim i chce żebyśmy to czytały. A ze ograniczona jest do dziecka i cycka no cóż... Czasem mleko zalewa mózg jak jest go za duzo. A za każdym razem jak ktoś próbuje dyskutować z nią to dostaje zjebki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anna maria antonina borycka
więc nie potrafię zrozumieć że ktos może chcieć podawać gorszy pokarm v czego tu nie rozumiesz kobieto?To że jakaś mama nie chce postępować tak jak ty oznacza że jest gorsza od Ciebie? Większej ignorantki nie spotkałam na tym forum, niby mówisz że nie masz ograniczonego postrzegania, jak to nie?Ja zauważyłam co innego, karmienie piersią dwulatka W NOCY (o zgrozo, takie dziecko już dawno nie powinno jeść w nocy ) bo ty tak uważasz, spanie z dwuletnim dzieckiem bo Ty tak uważasz?Nie przyjmujesz do siebie argumentów innych, że ktoś robi inaczej i dlaczego tak robi.Ty jesteś najlepszą, najwspanialszą matką pod słońcem a inne matki robiące inaczej niż Ty i podające MM z wyboru nie powinny być matkami!Na szczęście nie Ty jesteś od decydowania kto powinien być matką a Bóg, a on jakoś nie segreguje matczyności pod względem podawanego pokarmu tylko Ty. O łóżeczku też czytałam, to bzdura co piszesz...nowy wymysł cywilizacyjny, to gdzie Ty mieszkasz skoro cos takiego jak łóżeczko dopiero do Ciebie dotarło? Ciekawe na kogo wyrośnie Twoja córeczka :o już widzę....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
czemu sie czepiacie Zorjany muj syn ma 18 lat i dalej kp spi ze mnom i mezem w luzku razem z 7 naszyh dzieciuw

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Czujesz się lepsza od niektórych tutaj?Wytłumacz mi więc na czym polega Twoja rola matki skoro co wejdę trzepiesz jadaczką i piszesz jakieś farmazony o kp , rb i innych pierdołach?Gdzie w tym czasie jest Twoja rodzina, twój mąż?Czy Twój mąż wie że zamiast pracować czy opiekować się dzieckiem ciagle tu kogoś obrażasz?Jaki przykład dajesz swojej córce?Nie szkoda ci czasu, ja wolalabym się pobawić z dzieckiem porozmawiać z mężem a nie ujadać tu ciągle i się przechwalać... czujesz się lepsza?w czym?w tym że karmisz piersią? w tym że Twoja córka ma dwa lata i ciągle jest uwiązana do twojej spódnicy? a pochwalisz się czymś jeszcze?jakie masz hobby?zainteresowania?pasje w życiu?osiągnięcia poza skończeniem studiów( bo to dziś żaden sukces )i pracą? założę się że na te pytania nie umiesz odpowiedzieć!!!Bo pewnie poza karmieniem piersią nic Ci w życiu nie wyszło... Kobiety wartościowe i inteligentne zamiast siedzieć i ujadać na kafe podróżują, zwiedzają, czytają książki, uprawiają sport:) brak mi słów żeby opisać Twoją osobę ..... i ty się czujesz lepsza?Pfffffffff

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"Kobiety wartościowe i inteligentne zamiast siedzieć i ujadać na kafe podróżują, zwiedzają, czytają książki, uprawiają sportusmiech.gif" Ladnie siebie podsumowalas:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ale ja się tak w przeciwienstwie do Niej nie uważam za taką, widzisz różnicę?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
miało być ale ja się w przeciwienstwie do niej nie uważam na taką:) no i nie zakładam tematów że czuję się lepsza od innej mamy :) z jakiegokolwiek powodu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Natomiast wy drogie mamy krytykujecie wszystko tylko dlatego, że ktos robi inaczej niż wy. x no ale ty też krytykujesz mamy karmiące mm, ej, pisałaś że nie dorosły do macierzyństwa, że nie powinny mieć dzieci :) czyli też krytykujesz to że ktoś robi inaczej niż Ty czyli karmi mm.Nie bądź hipokrytką Zorjano !:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pytanie do Zorjany
Zorjana, czytam to forum i czytam i wydajesz się być mądra i oczytana w temacie kp więc chciałabym się Ciebie poradzić w pewnej ciężkiej kwestii kp:( urodziłam córeczkę i miałam od poczatku problemy z karmieniem, ponieważ mała nie chciała ssać, ale jakoś udało się po walce z laktatorem i zaczęła ciągnąc cycka.Sielanka nie trwała długo, znowu przy tych upałach chyba cos jej się odwidziało i zaczęła się buntować coraz bardziej, zaczęłam odciagac ale pokarmu jak na złość było coraz mniej:( z dwóch odciaganych buteleczek zrobiło się nagle pół jednej pozniej już coraz mniej i coraz mniej...nie mając fachowego wsparcia postanowiliśmy z mężem po 2 mcach przejść na mm. Dziś córka ma 5 miesięcy a ja mam do siebie ogromy żal że nie karmię jej piersią bo wiem że to co mleko matki to mleko matki. Zastanawiam się czy jest szansa na powrót do kp, skoro coś tam jeszcze leci ... ale jest pewien problem :( po całkowitym odstawieniu od piersi zaczęłam normalnie funkcjonować czyli parę razy piłam alkohol w znikomej ilości a jednak i co gorsza jestem przy pierwszym opakowaniu tabletek antykoncepcyjnych które są bezwzględnie zakazane przy karmieniu piersią. Czy to wszystko da się jeszcze "cofnąc" mogę odstawić tabletki, odczekać i próbować przystawiać córkę?Czy już nie da rady?Chodzi mi głównie o te tabletki, nie mam w tym temacie żadnej wiedzy więc może ty mi pomożesz. Będę Ci bardzo wdzięczna, bardzo chciałabym spróbować jeszcze raz powalczyć o laktację, tymbardziej że widzę że cos tam jeszcze w piersiach zostało. Będę wdzięczna za pomoc . Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Można wrócić do laktacji, trochę o tym czytałam. Jeśli chodzi o alkohol, papierosy itp to nie musisz się martwić, nie trzeba odciągać mleka i wylewać, po kilku godzinach nie ma w mleku śladu po alkoholu i nikotynie. Co do tabletek antykoncepcyjnych, to nie powiem Ci dokładnie ile potrzeba czasu, ale myślę że jeżeli odczekasz od 24 do 48 godzin to nie masz się czym martwić. A ile córka miała tygodni/miesięcy kiedy całkowicie odstawiłaś od piersi? Być może zapomniała już odruch ssania i może być problem z ponownym przystawieniem, może Cię gryźć, denerwować się, że mleko wolniej leci niż butelki. Jest coś takiego jak SNS System wspomagający karmienie z firmy medela. wieszasz sobie na szyi butelkę z mlekiem modyfikowanym od której odchodzi mała rurka, którą przyklejasz na piersi i do sutka. Dziecko wtedy dostaje mm i jednocześnie stymuluje brodawki do produkcji pokarmu. Myślę, że warto spróbować. A bez tego SNS to po prostu przystawiaj córkę, zobaczysz jak się zachowuje, czy chce ssać, czy nie, czy będzie pamiętać. A z odciąganiem tak bywa niestety, niektórym się udaje odciągać przez 2 lata, a niektórym niestety nie, bo jednak laktator to nie dziecko i może nie stymulować produkcji mleka i w końcu mleka jest coraz mniej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pewnie że można pobudzić na nowo laktację, właśnie tylko nie wiem jak z tym czy córka jej się nie odzywczaiła od ssania piersi-a nie przyzwyczaiła do butelki, ale zastanawiam się co do tego Zorjana co pisałaś odnośnie tabletek antykoncepcyjnych, czy oby na pewno te 48 h wystarczy, ja bym się bała chyba tak wcześnie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie uważam żeby mi w życiu nie wyszło. Mam dobrą pracę, dobrze zarabiam, mam własne mieszkanie, bardzo dobrego męża, pracę bardzo odpowiedzialną. Hobby hmmm odkąd pamiętam uwielbiałam pochłaniać książki, dalej dużo czytam na czytniku, dużo też przeczytałam książek właśnie podczas karmienia. NIe wiem czy hobby można nazwać pływanie? Zawsze raz w tygodniu wychodzę na basen, bardzo lubię pływać i zrezygnowałam z tego jedynie przed porodem i po porodzie przez jakieś 7 miesięcy. No cóż, uważam, za osiągnięcie to, że nie muszę się martwić o pieniądze, że sami do wszystkiego doszliśmy, nie musimy pożyczać od nikogo kasy, ani wynajmować mieszkania. Wiele osób boryka się z takimi problemami. Mam też seriale które lubie oglądać, ale w sumie nie wiem czy to się zalicza do hobby? Lubię sport, oglądam np mistrzostwa siatkówki, igrzyska, oprócz piłki nożnej, tego nie lubię, ale różne inne tak. W tv prawie zawsze leci u nas sport. hmm tak teraz myślę, że to można uznać jako zainteresowanie. ah i mam prawo jazdy :D ale to w sumie każdy ma. Nie bardzo rozumiem Twoje pytanie tak naprawdę, czym jest dla ciebie osiągnięcie? A Ty co osiągnęłaś takiego czym się szczycisz aż tak bardzo? xxxxx a co do leków, to tak sobie myślę, że skoro aby antykoncepcja działa to potrzeba łykać tabletki co 24 h, więc przypuszczam, że mleko również tyle potrzebuje. Sprawdzę to.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Boże jakie wy jesteście ograniczone skoro kłócicie sie i wymieniacie nickami w nowych postach aby jedna druga obraziła. Na pewno w życiu normalnym też jesteście walniętymi plotkarami. Zajmijcie się swoim życiem, a nie kto jak co wychowuje dziecko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja bym radzila zakonczyc opakowanie i zaczac podawac ewentualne mleko od nastepnego cyklu. Ale rozbudzac lakatacje mozesz juz sprobowac,sa specjalne metody z laktatorem. Poczytaj i sprboj,nazwy metody ci nie powiem,bo nie pamietam,chodzi o to ze pobudzasz jedna i druga piers naprzemiennie co iles po iles minut. Sama myslalam o relaktacji,tylko u mnie byla dluzsza przerwa i przyznam ze z wygody juz nie wrocilam do kp. Zostaje mi ppdjac proby przy kolejnym dziecku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jest to metoda 3-5-7. Najpierw 3 minuty odciągasz z jednej piersi, potem 3 minuty z drugiej potem po 5 min i po 7. No i odciąganie laktatorem co 3h, no ale najlepiej byłoby przystawiać córkę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
z tego co przeczytałam, to normalne tabletki antykoncepcyjne nie są stosowane u kobiet karmiących ponieważ posiadają w składzie estrogen który zmniejsza produkcję mleka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mi się nie udało
u mnie pobudzanie laktatorem w celach relaktacji niestety nic nie dało. Sulimira pisze, że jak się bardzo chce to można wznowić laktację. Niestety droga koleżanko- chcieć to nie zawsze móc i nie wypisuj tu farmazonów o laktacji nawet u mężczyzn, bo to jakieś dziwaczne odosobnione przypadki. Naczytała się mądrości z internetów i je rozsiewa. I nie jesteś żadną ekspertką, nie masz żadnego dyplomu więc tu nie mądruj bo więcej możesz zaszkodzić niż pomóc. A najlepiej ci wychodzi dołowanie mam którym się nie udało i wpędzanie ich w kompleksy. "bo na pewno nie chciały wystarczająco mocno, nie postarały się, za szybko zrezygnowały " :( sulimira jest jak jakaś nazistka, nakręcona i bez sentymentów

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
I co z tego, że masz bardzo dobrego meża? Mogłabyś mieć jakiegokolwiek, byle dobry dla dziecka, bo ono i tak ważniejsze dla Ciebie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zorajna, los bywa przewrotny, oby twoje zacietrzewienie w temacie kp nie obróciło się przeciwko tobie. Trochę pokory dziewczyno.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale ona ma racje,kp siedzi w.glowie i jak ktos chce i nie ma ograniczen medycznych to moze. Za wszystko odpowiedzialne jest ssanie. Jak ono jest to jest wydzielana oksytocyna i nastepuje produkcja mleka. Wszystko ma wytlumaczenie naukowe. Do tego trzeba chciec,bo ograniczenia sa tez w glowie. Sypiecie roznymi opowiesciami to przypomnijcie sobie rowniez te,ze gdy matki zabralo to potrafily obce kobiety wykarmic piersia,babki,ciotki itp.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zreszta co do dzialania psychiki w roznych sferach naszego zycia,to na pewno same nie raz dalyscie rade kobietom ktore chca zajsc w ciaze,a nie moga mimo wszystkich badan prawidlowych,zeby odpuscily i przestaly sie spinac. Tak samo jest z kp. Dopoki jest blokada w glowie,albo bardzo silne pragnienie by cos zrobic to i kp nke wychodzi. A wazne jest wyluzowanie i podejscie do tematu na spokojnie,jak chce to dam rade,uda sie a jak nie to nic sie nie stanie i wtedy zazwyczaj blokada zchodzi i kp sie udaje. Ale jak kots musi za wszelka cene to niekoniecznie sie uda i wtedy mowi na prawo i lewo,ze wszyscy bujdy opowiadali,bo ona chciala a nie miala pokarmu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Odczepcie sie od zorjany !!!!!! To tylko biedna chora osoba której zalamal sie swiat gdy zamiast pn miala cc. Przez to czuje się tylko pól matka i stad ta obsesja na punkcie kp, zwariowala i tyle. :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama nie talibka
No i super, ty czujesz sie lepsza od innych, a inne mamy (ja) czuja sie lepsze od ciebie. I wszystkim nam jest fajnie i po co to walkowac. A co do wad i zalet karmienia piersia to kazda umie czytac i w prasie lub w internecie jest na ten temat wiele informacji potwierdzonych badaniami, i jesli ktoras zdecyduje sie na karmienie piersia to na pewno nie pod wplywem twoich wypocin na kafe. I zeby nie bylo, ja tez karmilam piersia, ale mnie bolalo, pokarmu mialam malo, i nie wspominam tego jako cudownych chwil. Dlatego rozumiem mamy ktore decyduja sie na mm, ja przy drugim dziecku tez dwa razy sie zastanowie. I podejme decyzje sama. I to jest wlasnie piekne, ze bedzie to MOJA swiadoma (!) decyzja. Szanujmy wybory innych osob, kazda ma inna sytuacje, inna historie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zwyczajnamama
taka super mama z cycem na wierzchu. Co ty jesz kobieto że ten cudowny płyn nie dał twojemu dziecku odporności i teraz choruje? Gdzie ta więź z dzieckiem jak całe dnie siedzisz na kafe i kłapiesz dziobem. I sorry ale nie wierzę że pracujesz w budżetówce.Nawet tam ma się swoje obowiązki a Ty masz posty co 2 minuty wysyłane i to od rana do nocy. Czyżby kolejne Ledówa nam urosła? z telefonem i kafe nawet na spacerze a dzieciak w chodziku i na słoikach?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hehe pracuje. Chcesz możesz prześledzić moje posty i zobaczyć ze tylko w tym tygodniu tak często pisze bo bylam w domu :) w pracy rzadko kiedy mam chwile aby wejść na kafe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×