Poznanie kogos po 30stce tylko w filmach??

Zastanawiam sie, czy znacie wiele kobiet po 30stce, ktore poznaly kogos, z kim stworzyly trwaly zwiazek NIE przez Internet? Ja niestety nie znam ani jednej takiej osoby. Wychodzi na to, ze jesli nie mam ochoty uprawiac zenujacego (dla mnie) procederu zakladania konta na portalu randkowym, to czas pogodzic sie ostatecznie z samotnoscia...

Miałam dokładnie 31 lat, szłam ulicą i jechał jakiś samochód, Zatrzymał się otworzył okno i przeprasza mnie czy mogłabym mu wskazać drogę... Potem bayerował i bayerował i wysępił ode mnie numer telefonu Na drugi dzień umówiłam się z nim na randkę...

Dla mnie pomimo mojego powodzenia i tego że na ulicy mnie dostrzegano, było żałosne że muszę zostać poderwana. Ja chciałam sama upolować zwierza a internet był dla mnie idealnym miejscem!

32 lata poznałam w knajpie , dziś jest moim mezem juz 7 lat

ja mam 30 lat i już mi się nawet nie chce nikogo poznawać, mam bardzo przykre doświadczenia z facetami, nie chcę znowu się męczyć z jakimś idiotą... dla jednego ex najważniejsza była mamusia, dla drugiego koledzy, dla innego gry komputerowe, i co poznam kolejnego i znowu będzie coś nie tak, już mi się po prostu nie chce

jeszcze raz mozesz sprobowac

znam parę takich osób. bez przesady, istnieje też dużo wolnych facetów w tym wieku. I to takich, którzy nie mają kont na portalach randkowych

moim zdaniem w przypadku kobiety już w wieku 24, 25 lat czasami ciężko jest kogoś poznać

tak 25 to trudno,najlatwiej w piaskownicy

23 lata to juz stara panna 25 to juz w ogole kaplica Boże :O

mi sie tez juz nie chcialo nikogo poznawac ale wprowadzilem sie w nowe miejsce a tam... ;) przystojna sasiadka... :P i juz mam ochote ja poznac, co wiecej napewno ja poznam... :P:)