Myślicie, że to może być kleszcz?

Córa była w niedzielę w lesie z dziadkiem. Dzisiaj pokazała mi coś, co pojawiło się jej z tyłu na udzie, jakieś 15cm nad zgięciem kolana. Gulka taka jak po ugryzieniu komara, swędząca. W środku była czarna kropka, wyciągnęłam ją (dosłownie taką czarną drobinkę) igłą, ale poza tym nic tam nie było. Po ściśnięciu tego pęcherza wypływa odrobina surowicy (sorry za sugestywny opis), ale niedużo. 5 min po tym, jak skończyłam przy tym grzebać, znowu pojawił się ten czarny środek. Spotkaliście się z czymś podobnym? Nie chcę tego smarować niczym póki nie wiem co to jest. Z drugiej strony - córka na spacerze miała dżinsy i rajstopy, myślicie, że kleszcz by się przez to przebił? To nie drzazga, na pewno. Córkę obejrzała na w-fie koleżanka, której to się zwierzyła, że coś tam chyba ma, bo ją boli i swędzi. Koleżanka stwierdziła, że to "chyba kleszcz", ale nie wiem czy 10latka może to faktycznie stwierdzić. Nawet jeśli -to gdzie reszta tego kleszcza? :o

Nie lepiej jechać z dzieckiem na pogotowie żeby to lekarz obejrzał? Wiem, zaraz mnie tu od panilary wyzwiecie, ale jeśli autorko nie wiesz co to jest to lepiej samemu przy tym nie "grzebać". Możliwe, że to kleszcz, bo z tego co piszesz to u mnie wyglądało to podobnie. Bąbel jakby od ugryzienia, w środku czarna kropka, a przy tym trochę ropy. Tylko ja kleszczy wyciągać nie umiem więc pojechałam od razu na pogotowie :)

E tam, w przypadku kleszczy i wszystkich zagrożeń, jakie niesie ugryzienie, to wcale nie jest panika. Co prawda na pogotowie nie pojadę, ale albo przed albo po szkole pójdę z nią chyba do lekarza, żeby spojrzał na to fachowym okiem. Cykam się kurde, tyle się człowiek naczytał o boreliozie i innych syfach :o

kleszcza spokojnie mogla zlapac mimo jeansow i rajstop. Ja bym to pokazala lekarce, a juz na pewno obserwowala, duzo kleszczy przenosi borelioze. Moze reszte urwala przez przypadek

Dzięki dziewczyny! Pojadę i sprawdzę. Mam nadzieję, że to naprawdę jakaś bzdura.

No lepiej to sprawdzić :) może się slakeczyła o jakiś kolec czy coś takiego, ale spokojniejsza będziesz jak to lekarz zobaczy :)

Kleszcze przecież mają nóżki. Czy to miało nóżki? Może kleszcz był wbity ale odpadł i powstał strupek. Kleszcze często się usadawiają w zgięciach.

Pewnie głowa została, a resztę dziecko wydrapalo.

Myślę, że warto pójść do lekarza. Lepiej dmuchać na zimne.

To komar.

Może to być kleszcz, a córka zdrapala odwlok i została głowa. Albo ukąszenie owada, córka drapala i po rozdrapaniu w tym miejscu został kawałek tkaniny, który się przyczepił. Lepiej niech skontroluje to lekarz i będziesz miała przynajmniej głowę spokojna.

Jeszcze raz dzieki!!

moj pies mial kleszcza kiedys i kleszcz jak pije krew to puchnie - robi sie wielki w ciagu kliku godzin, taka zielonkawo-brazowa narosl. mnie to nie wyglada na kleszcza.

Kleszcze u ludzi nie robią się takie wielkie jak u psów. Są to własnie takie małe, czarne kropki

Ludzie złoci, skąd wam się wzięło przekonanie, że kleszcz wsadza głowę w skórę żywiciela. Kleszcz nie wbija głowy w skórę, tylko narządy gębowe (tak jak komar), a nawet gdyby bardzo chciał wsadzić głowę, to i tak nie może, bo jej po prostu nie posiada.

A, no i oczywiście, że kleszcze się u ludzi robią takie jak u psów (to te same kleszcze), tyle że zwykle nie zdążą. Poza tym, nimfy są małe i nienajedzone wyglądają jak pieprzyki. Ale jak rosną to robią się wypukłe jak okrągłe końcówki szpilek. Natomiast samice są duże i ciężko je przegapić czy nie rozpoznać. Należy jednak pamiętać, że wszystkie kleszcze mają nóżki i po tym można je odróżnić od przebarwień, czy strupów, które nóżek nie posiadają :)

No właśnie źle to ujęłam. Na psach rosną takie wielkie ale nie w parę godzin:O A na ludziach zwykle takie czarne kropki się znajduje- na psie takiego małego kleszcza raczej trudno

A, dodam, że u psa samica nie robi się duża w ciągu kilku godzin, tylko kilku dni jeżeli już. Jeżeli znalazłaś na psie napompowanego kleszcza, to znaczy ni mniej ni więcej, że ów kleszcz już tam sobie siedzi od kilku dni, a ty go zwyczajnie nie zauważyłaś wcześniej.

Pędź do lekarza, u nas rodzinnie właśnie się załapaliśmy na boreliozę. Niech to obejrzy dobry lekarz!

warto przeczytać: http://alimero.pl/borelioza-185280.html

Z kleszczami nie ma żartów jeśli nie udało Ci się przed nimi ochronić, a przy wyciąganiu coś się urwało, to pędź do lekarza. Następnym razem polecam Ci kupić zestaw do wyciągania kleszczy kickthetick, który skutecznie zamraża instkta dzięki czemu szybko i sprawnie wyciąga bez uszkodzeń.

Polecam Kleszcz Expert działa szybko wygodnie bezpiecznie, jak do tej pory to najlepszy sposób na kleszcza z jakim się spotkałam.

Ochronnie na kleszcze to polecam płyn Kleszcz Stop. To jest naturalny kosmetyk wystarczy się tym spryskać i można ruszać w teren :)

To samo używamy od paru miesięcy i też nam się sprawdza. Kleszcz Stop kupowała żona najbardziej myśląc o ochronie dla dzieciaków, ale sami też korzystamy jak idziemy gdzieś w plener...czasami jest to las, czasem park, latem dużo jeździliśmy nad jezioro, wszędzie można trafić na kleszcza.

Dnia 22.10.2018 o 17:01, Gość gość napisał:

To samo używamy od paru miesięcy i też nam się sprawdza. Kleszcz Stop kupowała żona najbardziej myśląc o ochronie dla dzieciaków, ale sami też korzystamy jak idziemy gdzieś w plener...czasami jest to las, czasem park, latem dużo jeździliśmy nad jezioro, wszędzie można trafić na kleszcza.

Tez polecam

 

Znam doskonale te problemy z kleszczami, które opisujecie i mi znajomy zaproponował Kleszcz Expert do usuwania kleszczy i rzeczywiście przyrząd fajnie się sprawdza w praktyce, nie mam problemu z kleszczem, zawsze uda się go usunąć w całości.

Po spacerze w lesie miałam swędząca kropkę jak po ugryzieniu komara. Zero kleszcza. Swedzialo trochę ale zignorowalam. Po 3 miesiącach wyszedł rumień. Badania, borelioza. Na szczęście szybko wykryta i wyleczona.

Dnia 4.09.2019 o 14:03, Gość wwer napisał:

Znam doskonale te problemy z kleszczami, które opisujecie i mi znajomy zaproponował Kleszcz Expert do usuwania kleszczy i rzeczywiście przyrząd fajnie się sprawdza w praktyce, nie mam problemu z kleszczem, zawsze uda się go usunąć w całości.

tez polecam