Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Julciaaa

KLINIKA NOVUM kontynuacja topiku

Polecane posty

Gość gość E
Hej Dziewczyny. Piszecie tak dużo, że nie nadążam czytać :-) super wiadomości. Lada moment a będziecie cierpieć na mdlosci, zgage, bezsenność, czego Wam bardzo, bardzo życzę. Po cichutku wierzę, że w Nowy Rok wejdziecie doświadczając malutkiego cudu kielkujacego w Was :-) Powiem Wam, że tęsknię za czasem bycia w ciąży, mimo że cierpiałam na prawie wszystkie możliwe dolegliwości, to jednak czułam, że w organizmie dużo się dzieję, a ruchy dziecka są czymś niesamowitym, szczególnie kopniaki z każdej strony. W ogóle każdy moment jest mega przeżyciem, nawet jak już malenstwa są na świecie, uśmiech dziecka , szczery, niewinny potrafi zniwelować każde zmęczenie i troskę. Pisałam, że u mnie był czas nerwów, nie chciałabym się rozwodzic, bo forum ma charakter otwarty, było podejrzenie, że jedna z coreczek nie widzi, bądź widzi bardzo słabo, diagnostyka była bardzo szczegółowa, wykluczali poszczegolne choroby, aż stwierdzili wrodzoną wade wzroku, malutka ma już okularki, zaczyna poznawać świat i znajome głosy. Dzięki temu, że mam dwoje dzieci i porownanie rozwoju bardzo szybko zauważyłam niepokojące objawy. Pozdrawiam Wszystkie bardzo serdecznie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość E
Hej Dziewczyny. Piszecie tak dużo, że nie nadążam czytać :-) super wiadomości. Lada moment a będziecie cierpieć na mdlosci, zgage, bezsenność, czego Wam bardzo, bardzo życzę. Po cichutku wierzę, że w Nowy Rok wejdziecie doświadczając malutkiego cudu kielkujacego w Was :-) Powiem Wam, że tęsknię za czasem bycia w ciąży, mimo że cierpiałam na prawie wszystkie możliwe dolegliwości, to jednak czułam, że w organizmie dużo się dzieję, a ruchy dziecka są czymś niesamowitym, szczególnie kopniaki z każdej strony. W ogóle każdy moment jest mega przeżyciem, nawet jak już malenstwa są na świecie, uśmiech dziecka , szczery, niewinny potrafi zniwelować każde zmęczenie i troskę. Pisałam, że u mnie był czas nerwów, nie chciałabym się rozwodzic, bo forum ma charakter otwarty, było podejrzenie, że jedna z coreczek nie widzi, bądź widzi bardzo słabo, diagnostyka była bardzo szczegółowa, wykluczali poszczegolne choroby, aż stwierdzili wrodzoną wade wzroku, malutka ma już okularki, zaczyna poznawać świat i znajome głosy. Dzięki temu, że mam dwoje dzieci i porownanie rozwoju bardzo szybko zauważyłam niepokojące objawy. Pozdrawiam Wszystkie bardzo serdecznie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
10 dpt to blastocysty powinno wyjść... ale niekoniecznie 3 dniowego zarodka... ja byłabym ostrożna, żeby nie narażać się na niepotrzebny stres... bo może wyjść beta np. 20 i to taki niepewny wynik...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
E! Kochana, tak mi przykro... oby wszystko dobrze się skończyło... życzę Ci tego z całego serducha!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kinga241
E jesteś bardzo dzielną mamusią. Najważniejsze, że wykluczyli jakąś poważną chorobę, ale wiadomo, że "matczyne serce" boli z powodu jakiejkolwiek choroby czy dolegliwości u dziecka. A jeśli chodzi o wasze pisanie jako już mamusie na forum to myślę, że nie macie żadnych powodów, żeby zastanawiać się nad tym czy pasuje pisać czy nie przecież wszystkie tobie, Lenasz, Ani i jeszcze kilku dziewczynom które pisały na forum a teraz "wyleciały mi z głowy tylko pseudonimy" bardzo kibicowałyśmy i czekałyśmy na datę porodu. Ja jak zaczęłam pisać na forum to akurat kilka z was było już w takiej zaawansowanej ciąży i naprawdę razem z wami się wszystko przeżywało i napawało to ogromnym optymizmem. I wiecie doskonale co czujemy bo walczyłyście o to, żeby być mamusiami i tak wiele też przeszłyście.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dziewczyny czy juz cos wiadomo o dalszym dofinansowaniu ivf

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dziewczyny juz pisały ze w novum odwiedziło się dużo miejsc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
E , mocno trzyma kciuki za zdrowie Twoich córeczek :) :) Zawsze możesz z nami podzielić się .Trzymaj się dzielna mamusiu :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość joahnaaa1
Bedzie dobrze E ;-) madz na pewno dzielne dziewczyny od początku prosto nie miały ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sylwia - wciąż bierzesz encorton? Co dr na to? I jak z zastrzykami p.zakrzepowymi?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Johana... ty chyba dziś testowałaś? Jak???? :) Ja nie chcę się nakręcać... ale piersi balony... chyba niedługo wybuchną... i apetyt jak diabli! Poza tym kłucia czasem... ale poczekam cierpliwie do niedzieli :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość joahnaaa1
Czekam do piątku ;-) u mnie nic czasami czuje dół brzucha ale nie wiem jak to opisać ;-) ja jakoś czuje ze yyy jakoś bez optymizmu ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Lillalu Nie, nie biorę juz. Tylko luteina 2*100 i folik. Miałam takie objawy jak Ty. Trzymam kciuki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Lillalu i Johana - trzymam za Was kciuki! Oby grudzień był dla Was szczęśliwy!!! Ja w pt. mam kolejną wizytę, zobaczymy co tam się dzieje, czy coś rośnie... Ciekawe ile jeszcze razy będę musiała jechać na USG przed punkcją... Andzia - a Ty jak się czujesz? Jakie leki bierzesz? Gość E - kochana bardzo dużo przeszłaś... Życzę dużo zdrówka dla dzieci i sił dla Ciebie. Oby już wszystko było dobrze! Pozdrawiam!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
DORT14 od kiedy zaczęłaś stymulację? Ja pierwsze zastrzyki od dziś. Usg mam w sobotę. Pewnie w przyszłym tyg gdzieś się miniemy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość DORT14
Drugi etap stymulacji zaczelam 06.12. W prezencie od Mikolaja 3 zastrzyki z rana :-) Ty tez jestes na dlugim protokole?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Johana, ja też bez większego entuzjazmu... choć ciekawość już daje o sobie znać... ale co by się nie wydarzyło, to czeka mnie w tym roku jeszcze dużo fajnych rzeczy! :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość joahnaaa1
Ja zaczęłam płamic wczoraj na brązowo..... wiec lipa chyba pojechałam dzisiaj juz na betę wynik popołudniu zobaczymy co będzie .... ale czuje ze lipa :-/ dzisiaj 9 dpt

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
DORT14 ja ze względu na AMH poniżej normy mam po raz 2 krótki protokół, tyle, że teraz jestem na bardzo dużych dawkach od początku. Mam nadzieję, że zdążę z transferem do Wigilii.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość joahnaaa1
Dziewczyny beta 64.20- 9 dpt ;-) jutro pani dr kazała zrobić progesteron badanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Joahna A widzisz nie potrzebnie się stresowalas ;) Fajnie milo się robi na święta, aby więcej pozytywnych wiadomości.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość joahnaaa1
Sylvia martwię się tylko tym delikatnym plamieniem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Johana - super! Też bym się martwiła plamieniem... Może zadzwoń do Novum... Weź dodatkową dawkę luteiny podjęzykowej, to na pewno! Ale co ma być to będzie... nie masz na to wpływu! Trzymam mocno kciuki... Ja się poważnie zastanawiam nad betą jutro (8 dpt), co o tym myślicie? Mąż kręci nosem... boję się że wyjdzie mała, niepewna.. np. 20!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość joahnaaa1
Lillalu dzwoniłam dziś odrazu do pani dr powiedziała ze nospe mam brać 3 *1 i luteine pod język jedna więcej i zrobić jutro progesteron i jak będzie wiedzieć jaki progesteron to wtedy będzie mogła stwierdzić czy trzeba bardzo podwyższyć leki. Na innym forum dziewczyna w 5 dpt zrobiła betę i wyszła jej pozytywna wiec jak cie kusi to zrób sobie nawet nie wiedziałam że to może tak uspokoić jak się wie ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość joahnaaa1
A co do plamienia to pani doktor powiedziała ze w 6-10 dniu po transferze często może dojść do plamienia wtedy gdy zarodek się zagnieżdża i żeby się tym bardzo nie martwić tylko poodpoczywac ;-) ale stressssuje mnie to oczywiście ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość joahnaaa1
Lillalu piersiatka cie bolą wiec jest dobrze ;-) ja chciałam sobie w sobotę powtórkę zrobić tak jak się powinno robić co 2 dni betę a tu u rodziców w miejscowości niby miasto powiatowe a nie ma laboratorium w sobotę otwartego masakra zad***e ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kinga241
Joahnaaa gratulacje ! Super :-) Trzymam kciuki, żeby było wszystko jak najlepiej !!! Lillalu może poczekaj jeszcze troszkę! Chociaż pewnie sama bym już robiła bo to się tak łatwo tylko mówi. Ale serduchem jestem z tobą !!! I czekam na wieści.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się

×