Lillalu 0 Napisano Luty 18, 2015 Sylwia: moim zdaniem TSH jest co prawda niskie, ale poziom ft4 (najważniejszy) też niezbyt wysoki, a tu powinno być wyżej... przy takim tsh. Nie znam dokładnie mechanizmu ale moja bardzo dobra endo, której ufam powiedziała mi że mój ft4 ok 14 też był - że jest niski ale nie tragiczny, ale należy powyższyć go (tylko że ja miałam tsh ok 3) także na pewno nie zmniejszaj euthyroxu, ale powinnaś być pod opieką dobrego endokrynologa. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
sylvia83 0 Napisano Luty 18, 2015 Lillalu Dzieki. Jutro wybieram się do dr.W to zobacze co on powie na ten temat. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
dandm 0 Napisano Luty 18, 2015 nie wiem co to, ale chyba dostalam lekkiego plamienia, tzn na koncowce aplikatora jakby ciupenke brazowawej wydzieliny, jutro chyba pojde do gin., szkoda tylko ze takie rzeczy przed sobota sie dzieja, bo wyprawiam na sali urodziny i chyba mnie na nich nie bedzie ... czyzby to koniec moich marzen o dziecku? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
sylvia83 0 Napisano Luty 18, 2015 Dandm Nawet tak nie myśl !! Wiesz, że plamienia moga wystapic w ciazy nie stresuj się. Przeciez masz piekna bete. Ale dla świętego spokoju jak Ci to pomoże to idz do gina niech Cie zbada. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Lillalu 0 Napisano Luty 18, 2015 Dandm, spokojnie, nie ma takiej opcji przy takiej becie! Ja nie używam tego aplikatora, nie umiem... może nim sobie uszkodziłaś skórę po prostu? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
skarb_ik 0 Napisano Luty 18, 2015 Dandm co to za zwątpienie w maluszka... może po prostu podrażniłaś tam coś aplikatorem, póki nie ma żywej krwi nie ma powodów do paniki. Idź jutro do gina, pewnie każe Ci zwiększyć luteinę i poleżeć. Wypoczywaj dzisiaj dużo. Ja powoli zaczynam odczuwać stresa przed jutrzejszą powtórką bety, boje się że nic nie urośnie, że to ciąża biochemiczna, wczoraj chyba cały internet przeczytałam o niskich betach i raz czułam euforię a raz przerażenie. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
dandm 0 Napisano Luty 18, 2015 wiecie co , nie moge sie tak zadreczac, bo mi glowa z bolu peka , co ma byc to bedzie, nic na to nie poradze, ja zrobilam wszystko co moglam, ja jestem wyjatkowo pechowa w tych sprawach wiec nic mnie juz nie zdziwi... Skarbik, bedzie wszystko dobrze, pozno mialas plamienie implantacyjne to i beta pozniej zaczela rosnac Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
orchidea1 0 Napisano Luty 18, 2015 dandm! musisz pozytywnie myslec!!! zabraniamy Ci sie dolowac!!! w naturalnych ciązach dziewczyny przez 3 miesiace czasem okres normalnie maja i nie wiedza o ciazy! My jestesmy przewrazliwione bardzo, to normalne po wileu przejsciach...ale nie spisuj na straty tej ciązy... Mam pytanie do dziewczyn, które mialy histeroskopie zabiegowa, cos wyciete...mianowicie , ile dni mozna krwawic...u mnie krwawienie jak podczas okresu, dzis nawet wieksze niz wczoraj....nie zapytalam o to...i tez sie martwie czy to normalne, najwyzej jutro zadzwonie do kliniki i zapytam....ech,,.i ciagle mamy jakies zmartwienia i niepokoje czy to normalne... na karcie inf jest zalecenie jednego leku -po ustaniu krwawienia ( wiec krwawienie ma prawo byc) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
dandm 0 Napisano Luty 18, 2015 chyba panikuje, juz nic nie mam ani na majtkach , ani jak sie podcieram, ani na aplikatorze, nie wiem co to bylo i mam nadzieje, ze sie nie powtorzy, ale wydzielina zrobila mi sie jakby lekko zoltawa, nie wiem czy to nie jakas infekcja, nie chce isc do lekarza bo tak sie boje, ale chyba nie mam wyjscia ( mam wrazenie, ze zwariowalam juz do konca ),a do tego jestem niezmiernie nerwowa i oczywiscie wyżywam sie na mezu, chyba siada mi psycha tym razem, Orchidea, nie pomoge Ci bo nie mialam histero i nie mam pojecia jak to jest, ale inne dziewczyny mialy wiec pewnie odpisza Ci wkrótce . Lillalu jak sie czujesz? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
sylvia83 0 Napisano Luty 18, 2015 Oprócz tego niskiego Tsh wyszlo mi, ze mam dosc liczne bakterie w moczu, doczytałam dopiero w domu.dr nic nie mowil jak odbieralam wyniki.... kurcze czy człowiek sam musi sie o wszystko prosic****ilnować. Co radzicie w takim wypadku? ? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
justyna8604 0 Napisano Luty 18, 2015 Skarb_ik gratuluję dołączenia do grona szczęśliwych przyszłych mamusiek :) Nie martw się niską betą, twój zarodek potrzebował zwyczajnie więcej czasu, żeby się zadomowić. Ciesz się, bo masz czym! Dandm moja koleżanka po in vitro miała do 3 miesiąca dość silne plamienia i dodatkowo bardzo silne skurcze w dniach kiedy powinien pojawić się okres. Też panikowała, leżała te kilka razy w szpitalu na obserwacji. Z pewnością budzi to niepokój, dlatego najlepiej iść do lekarza. Nic cię tak nie uspokoi jak usg. Orchidea ja plamiłam po histeroskopii, ale diagnostycznej 3 dni. To zupełnie normalne. Jak plamienie się skończyło, wybrałam zalecone globulki. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość kinga241 Napisano Luty 18, 2015 Dandm wierzę że Cie zdenerwowało to lekkie plamienie ale myślę, że dziewczyny mają rację - masz piękną bete więc nic złego nie powinno się dziać. Wiem, że to się tylko tak łatwo mówi ale teraz musisz zachować dużo spokoju i odpoczywać jak najwięcej. Mam nadzieję, że wizyta uspokoi Cie i będziesz hucznie świętować urodzinki. Orchidea po histeroskopii to spokojnie z 5 dni możesz mieć krwawienie i to takie jak przy miesiączce. Skarbik powodzenia jutro na teście! Jestem przekonana, że będziemy jutro cieszyć się z tobą pięknym przyrostem ;-) Aga za ciebie też jutro mocno trzymam kciuki! Lillalu myślałam, że tylko ja stchurzyłam i zrezygnowałam z aplikatora do luteiny ;-Sylvia ciekawe czy w ciąży można pić sok z żurawiny na te bakterie?! Faktycznie samemu trzeba wszystkiego pilnować bo niektórym lekarzom to jakby wcale nie zależało. Dort co tam u Ciebie? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
skarb_ik 0 Napisano Luty 18, 2015 Ags trzymam kciuki za pozytywny wynik!!! O której będziesz już po? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Aga_502 0 Napisano Luty 18, 2015 Rano idę na betę, pewnie koło południa będzie wynik. Dobrze, że jutro mam trochę pracy to czas szybko minie;) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Lillalu 0 Napisano Luty 18, 2015 Dandm - ja podobnie czasem wydaje mi się ze zwariowałam, od euforii po płacz... to chyba ta rosnąca beta ☺jestem senna, czasem mnie troszkę mdli ale malutko no i biust + pół rozmiaru - to najgorsze jest. Sylwia - co mogę ci poradzić? Zmień lekarza bo pośmiać to się można w domu ze znajomymi... a nie w przychodni. Z tego co piszesz wnioskuje ze to jakiś ostry konowal. Dziwie się ze jeszcze do niego chodzisz. Bakterie w moczu to nie jakaś Blachostka nie wiem jak on mógł to pominąć.. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Lillalu 0 Napisano Luty 18, 2015 Aga skarbik trzymam kciuki! Dandm daj znać po wizycie. Wg moich wyliczeń jesteś w 6 tygodniu to już będzie Co najmniej pęcherzyk ☺ Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
orchidea1 0 Napisano Luty 18, 2015 sylvia! ja mialam ostatnio bakterie w moczu tuz przed transferem i dr W zalecił mi w dniu transferu urosept (3 razy po 2 tabletki), czyli sa bezpieczne w ciazy...przez 10 dni brałam...powtorzyłam pozniej posiew moczu i nadal byly bakterie, ale skonsultowalam to ze znajomą nefrolog i kazała pobrac jeszcze przez 2 tyg urospet ( 3 razy po 1 tabletce). Odnosnie zurawiny, to mysle ze sok ok, ale tabletki typu zurawit chcialam dokupic w aptece zaraz po transferze i zapytalam pania , czy mozna je brac przy lekach po transferze, to odradzila! dzieki za info odnosnie krwawienia po histeroskopii, sama sobie przetłumaczyłam, ze skoro cos ucinali, i dodatkowo pobierali wycinek endometrium, to przeciez podraznili scianki macicy i musi sie to teraz oczyscic! :) My niedługo bedziemy expertki z ginekologii, endokrynologii, hehe ja juz sie nauczylam, ze trzeba pytac o wszystko, i dbac o swoje, nawet jak pomysla, ze jakas " walnięta" jestem! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Luty 18, 2015 Ja bylam dzis u gina. Niestety po pracy znowu pojawilo mi sie plamienie. Dostalam lek przeciwkrwotoczny i L4 na 2,5 tygodnia na razie. Na USG wszystko ok ale mam zwolnic tempo i odpoczac. Juz sobie leze :-) Zurawine i provag mozna brac w ciazy zeby zwalczyc bakterie. Pozdrawiam, DORT Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
sylvia83 0 Napisano Luty 18, 2015 Lilallu chodze do niego tylko dla tego, że nigdy mi nie sprawial zadnych problemów ze skierowaniami czy receptami.i po dzisiejszej wizycie potrafi tylko l4 wystawiac, nawet usg u niego mnie denerwuje, bo wygląda to tak: rece ma nóżki, kręgosłup i serce bije. Wiec ok jest. dla tego jutro jadę do dr.W Dzieki za rady co do bakteri. Jutro cos kupie sobie. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Lillalu 0 Napisano Luty 18, 2015 Mam nadzieje ze cie nie urazilam, po prostu mnie ten typ lekarzy doprowadza do szału ☺ Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość b_ubu Napisano Luty 18, 2015 Orchidea - skoro Ci cos usuwali to ma prawo byc plamienie badz krwawienie.Ja mialam histero.diagnostyczna - bez zadnego usuwania i plamilam tydzien.Nie martw sie,pogrzebali tam troszke i stad to plamienie.Dobrze,ze tak szybko wszystko zalatwilas.Teraz bierz sie do roboty od kolejnego cyklu,koniec urlopu od ivf moja droga:) Dandm - odpedzaj szybko te swoje paskudne scenariusze!Jestes w ciazy kobieto!Aplikator musial Ci cos zadrasnac,ale dla wlasnego spokoju idz do dr,bo Twoj M biedak moze nie wytrzymac tego napiecia;)Mysle,ze wszystko bedzie dobrze.W najgorszym przypadku poloza Cie do szpitala na pare dni. Aga - zycze zafasolkowania! Skarbik - niech beta ladnie przyrasta. Dort - w takiej sytuacji lez plackiem przez pare dni,nie ma wyjscia.Dobrze,ze wczesniej zareagowalas i sytuacja opanowana.Trzymam kciuki zeby wszystko dobrze sie skonczylo! A ja dalej hoduje te swoje jaja,zobaczymy jutro czy farma idzie do przodu i czy rolnik ze mnie byłby dobry;)Spokojnej nocy Wam zycze. Kotek - Ty masz tez chyba na dniach wizyte - powodzonka! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Aga_502 0 Napisano Luty 19, 2015 U mnie zaczyna się pod górkę :( Wczorajszy poranek jak wiecie zaczął się od bólu głowy a dzisiaj straciłam głos. Biegnę na bete i odezwę się do Was koło 15. Trzymacje kciuki bo optymizm mnie opuścił :( Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
skarb_ik 0 Napisano Luty 19, 2015 Aga uważaj na siebie. Trzymam kciuki za pozytywny wynik. Ja juz po pobraniu, wyniki 13-15. Teraz dobra książka i jakoś przetrwam te 5 godzin. Dzisiaj u mnie 32dc oby bąbelek faktycznie grzecznie tam siedział, bo przecież możliwe że to lutka blokuje okres. Stres jest straszny. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
sylvia83 0 Napisano Luty 19, 2015 Lilallu No co Ty, spoko. Ja lubie mila atmosferę i latwiej się rozmawia jak dr.nie jest jakims gburem którego musze ciagnac za jezyk. ale z drugiej strony, sama musze wszystkiego pilnować. Bubu Na pewno dobra z Ciebie nioska i jajka beda pokazne ;) Skarbik i Aga Kciuki za wasze bety @@@ Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
dandm 0 Napisano Luty 19, 2015 Aga, Skarbik - kciuki zacisniete, bedzie dobrze :) u mnie poki co nic zlego sie nie dzieje, pozdrawiam wszystkie :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Lillalu 0 Napisano Luty 19, 2015 Dandm przeszły ci już rozpychania/bóle/rozciągania? Bo ja cały czas czuję i to dziś dość mocno, wzięłam już nospę ale niewiele to dało... nie wiem czy się nie zrobiły torbiele, bo też dość mocno czuję jajniki... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
dandm 0 Napisano Luty 19, 2015 mam te rozpychania, ale nie przez caly czas czasami czuje dosc mocno, innym razem wogole, glownie pachwiny, czasem zakluje jajnik, od wczoraj mnie mdli za to i boli glowa Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Lillalu 0 Napisano Luty 19, 2015 No u Ciebie już czas na mdłości... współczuję :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
dandm 0 Napisano Luty 19, 2015 ale ze dwa razy tez bralam nospe bo tak mocno czulam podbrzusze, zastanawiam sie czy isc dzisiaj do lekarza czy jednak poczekac do srody Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
dandm 0 Napisano Luty 19, 2015 szczerze mowiac boje sie tego usg, nie wiem czy nie wole jeszcze pozyc w nieswiadomosci Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach