justyna8604 0 Napisano Sierpień 25, 2016 Cześć Dziewczyny :) Ja się nie odzywam, ale podczytuję co u Was nowego. Nie odzywam się, bo u mnie porażka za porażką i nic pozytywnego czym mogłabym się z wami podzielić. Zakończyliśmy na czterech stymulacjach i podjęliśmy decyzję o KD. Na dawczynię czekaliśmy niecałe 2 tygodnie. Nie wiem skąd krążą wieści, że czeka się do pół roku, no chyba, że ma się rzadką grupę krwi. Dr znalazł dla nas dawczynię z potwierdzoną płodnością (kilkuletnie dziecko). Z reguły dostaje się 2 komórki, a dostaliśmy nawet 3 i wreszcie zaświeciło światełko w tunelu. Pierwszy transfer - piękne 2 zarodki 8A (moje miały tragiczną fragmentację jak porównuję zdjęcia) i z tego niestety ciąża biochemiczna.. Teraz miałam transfer ostatniego zarodka i beta ani drgnęła. Nadzieję miałam ogromną, widząc takie piękne zarodki. Endo piękne, transfery super, zero skurczów. Co prawda nasienie nie należy do dobrych, ale dr twierdził, że do KD jak najbardziej się nadaje. Nie wiemy jeszcze co dalej, dr sugeruje jeszcze jedną dawczynię, a jak znowu się nie uda to AZ. Ciężko jest to wszystko znieść.. Bubu podjęliście już jakieś kroki? Dziewczyny starające się dajcie znać co u was. Pozdrawiam wszystkie szczęśliwe mamuśki :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość skarb_ik Napisano Sierpień 26, 2016 Cześć Dziewczyny u Nas czas płynie sobie spokojnie. Natalka to aniołek. Budzi się z uśmiechem i zasypia z uśmiechem. Zdrowo rośnie. Skończyła już 4 tygodnie. Rozwija się super, ostatnio odkryła stopy i teraz non stop pcha je do buzi :-) we wrześniu jedziemy na tydzień do Mrągowa, hotel z basenem - zobaczymy czy Natalce spodoba się woda :-) a zaraz po powrocie chrzciny także wrzesień zrujmuje mnie finansowo :-) Jeśli chcecie zobaczyć jak wygląda moja rodzinka zapraszam na instagram znajdziecie mnie jako skarb_ik. Pozdrawiam Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Kkiniaa84 0 Napisano Wrzesień 2, 2016 Kochane mam pytanie jestem pacjentka novum od przeszło roku, jestem po 7 iui, 8 podejście za tydzień. Z 7 iui były dwie ciążę jedna biochemiczna, druga zatrzymana 6 tydzień. Możecie coś napisać o wizyvie startowej do ivf, bo jeśli iui się nie powiedzie to już prawdopodobnie ivf. Ile kosztuje wogole taka wizyta i czego mogę się na niej spodziewać, podchodzić chce z dr taszycka. Czy na startowej trzeba już lecieć całość Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość sylvia 83 Napisano Wrzesień 5, 2016 Hej dziewczyny Cisza cisza cisza..... może teraz po wakacjach juz wszyscy wrócą z urlopów i to forum znowu odrzyje :) Po kontakcie z klinika i korespondencja z konsultantem mam liste badań to powtórzenia przed crio..... na razie mam zrobioną cytologie i usg piersi, ale musze się przyznać, że ciężko mi się z małym rozstać tzn. odstawić go od piersi. Uwielbiam tą bliskość kiedy się tuli i ssie cycusia :)♥wczoraj skonczyl 14mcy. ON tocały mój świat i sama nie wiem, sumienie mnie gryzie :/ czekać aż sam się odzwtczai.... jak bylo u Was z odstawianiem? Pozdrawiam Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Lillalu Napisano Wrzesień 6, 2016 Ooo sylwia to napisz co. To może coś już przygotuje bo mi nic przez tel nie mmówili. Ja miałam iść na wizytę 16 ale jak na złość 5 dni juz mi się okres spóźnia wiec na pewno będę musiała przełożyć. Cytologia i usg piersi tez juz mam. Co do wizyty startowej nowa staraczko :) to już nie pamiętam ok 200 zł. Zazwyczaj przepisuj***adania i robi usg i tyle. No chyba ze jesteś już pacjentka novum to ten koszt jest niższy. Tylko pierwszy raz jest drożej i dłużej Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość kinga241 Napisano Wrzesień 6, 2016 Lillalu proszę listę badań: Badania infekcyjne – ważne są 6 miesięcy: HIV-1/HIV-2 antyHCV HbsAg antyHBc badanie w kierunku kiły Badania z ostatnich dwóch miesięcy: • Posiew z pochwy • Posiew z kanału szyjki macicy. Badania z ostatniego roku: · USG piersi · Cytologia · Chlamydia metodą PCR ! - Toksoplazmoza - Cytomegalia I faktycznie szczegółowo sprawdzają czy jest wszystko. Chlamydia koniecznie musi być tą metodą. A i crio dla tych którzy zarodki uzyskali z programu jest darmowe. Tylko płaci się za mrożenie. Justyna cieszę się bardzo że się do nas odezwałaś. To okropne, że dalej musieliście tyle przejść. Najważniejsze pewnie jest to że była ciąża biochemiczna to też chociaż smutne ale daje ponoć większe szanse. Trzymam za Was kciuki! Dort jak twój tata? Dziewczyny ściskam Was mocno i Wasze pociechy! Lillalu, Bajanka śniło mi się dzisiaj że chciałam do Was zadzwonić sobie pogadać i nie mogłam znaleść Was w telefonie :-) Wiecie jak to jest w snach coś odczytać i zwłaszcza jak się nie ma tych numerów :-( Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Wrzesień 6, 2016 U mnie kazali jeszcze trombofilię wrodzoną i MTHFR Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość sylvia 83 Napisano Wrzesień 6, 2016 Lillalu Dopiero odczytałem, ale kinga mnie uprzedzila i napiaala. Mam dokładnie te same bad do zrobienia Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Bajanka81 0 Napisano Wrzesień 6, 2016 kinga241, Twój sen oznacza jedno, trzeba się spotkać:) Dziewczyny, może drugie spotkanko? kinga241, co poza tym u Ciebie? Działasz już dalej, czy na razie psychiczny odpoczynek? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość sylvia 83 Napisano Wrzesień 6, 2016 Bajanka super pomysl póki pogoda jeszcze ladba :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
DORT14 0 Napisano Wrzesień 6, 2016 Witajcie, Kinga - dziękuję, że pytasz o tatę, to bardzo miłe :-) Jest już po operacji, szybko doszedł do siebie i nabrał już sił. Teraz czekamy na wyniki histopat. Najprawdopodobniej czekać go będzie chemia... Nasz kruszynka już daje czadu, jest bardzo szybka, wesoła i uparta. Właśnie skończyła nam roczek :-) Sylvia - szacun, że tak długo karmisz piersią!!! Mnie mała odrzuciła jak wyszły jej ząbki, karmiłam 8 m-cy. Ale są też tego plusy, bo na mleku modyfikowanym wreszcie hemoglobina jej ładnie wzrosła i nie musimy się męczyć z podawaniem żelaza, które źle znosiła. Faktycznie criotransfer jest darmowy w przypadku gdy ma się zamrożone zarodki z programu?! Zdziwiłam się... Jak długo taka promocja ma być? Wiecie coś nt.? My póki co bez dalszych planów... zobaczymy za rok, półtora... Na razie niebawem wracam do pracy. Teraz jestem zmęczona tym URLOPEM rodzicielskim... Dziecko to wyzwanie i im człowiek starszy tym trudniej. Przynajmniej ja tak uważam... Na razie zapłaciliśmy fakturę na mrożenie i życie pokaże co dalej... Pozdrawiam Was wszystkie z naciskiem na wszystkie staraczki!!! Andzia co u Ciebie? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Lillalu 0 Napisano Wrzesień 7, 2016 Ja wciąż czekam na okres. Miałam poprzedni ładnie a jeszxze wcześniej po 5 tygodniach. Ale wkurza mnie to bo juz wiem ze z wynikiem transferu nie wyrobie się do końca macierzyńskiego. Na spotkanie jestem chętna! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość sylvia 83 Napisano Wrzesień 14, 2016 Lillalu jak tam dostalas okres? Ja wczoraj dostałem. ...miałem się umawiac na wizyte pod koniec cyklu ale jeszcze nie odstawiłam malego i czekam. ..w sumie nie wiem na co....chyba az sam juz nie będzie chciał ssac...a jak mu się do 2 lat tak będzie dobrze z cycusiem spalo to nie wiem :) Przyznam szczerze.ze juz w nocy czasem jestem umeczona bo budzi sie czesto.siada i krzyczy. ... dokładnie jak syrena. :) Od tygodnia cos mu się ubzduralo i wszystko próbuje wymuszac placzem bądź smieszna miną udajaca płacz. Jednym słowem cwaniak się zrobil. Dziewczyny co u Was? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Lillalu Napisano Wrzesień 14, 2016 Tak, 29.09 wizyta. Szkoda, może byśmy się minęły :) co do małego, to mój przestał budzić się w nocy dokładnie od dnia odstawienia, także polecam! :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość sylvia 83 Napisano Wrzesień 14, 2016 Lillalu To fajnie, że się doczekalas ;) No szkoda, moze jakos razem btsmy crio mialy... a jak Ty odstawilas malego? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Lillalu 0 Napisano Wrzesień 15, 2016 Po prostu nie dałam cyca jednej nocy (polulałam i jakoś zasnął) i już poszło, miałam jeszcze go nakarmić następnego dnia ale jak już się raz udało to stwierdziłam że nie będę go drażnić, nie płakał już i nie budził, więc cyca nie było. Trochę mi było przykro, jakbym wiedziała że tamten raz był ostatni, to chyba bym się popłakała. Ale nie żałuje tej decyzji nawet na chwilę! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość sylvia 83 Napisano Wrzesień 16, 2016 To mój tak łatwo nie odpuszcza. W dzień oczywiście obejdzie się bez. Bo dostaje inne posiłki.itp. ale w nocy to budzi się. Siada i kopie nogami albo mnie ciagnie za koszule...do tego krzyczy jak syrena :) Im starszy tym gorzej śpi. Albo pic mu się tak bardzo chce albo juz nie wiem. Zaczelam szykowac herbatki na noc ale pociągnął owszem smoka a i tak musi cyckiem poprawić. No cóż wrzesień odpuszczam w październiku Po walczymy :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość kinga241 Napisano Wrzesień 20, 2016 Hej dziewczyny! Dort trzymam kciuki za dobre wyniki u twojego taty. Lillalu, Sylvia u Was za rodzeństwo dla synków ! Ciekawa jestem co u Was wszystkich słychać. Dawno się niektóre dziewczyny nie odzywały :-( Dandm jak twoje maleństwa? Nic teraz chyba tu nie zaglądasz :-( Skarbik, Orchidea, Flossy, Aga, Kura, E odezwijcie się też ! Joahnaa jak drugi synek? No i ciekawa bardzo jestem co u B-ubu, Justyny, Andzi, Kotek, Lato Mam nadzieję że u Was dziewczyny dobre wieści! U mnie niestety póki co takich brak... Kolejne niepowodzenie Tym razem transfer nieudany. Bajanka nawet nie wiesz jak bardzo chętnie spotkałabym się z Wami pogadać sobie. Ja bym mogła ale już raczej dopiero w październiku. Jak malutka? Wyobrażam sobie jaką ma już teraz cudną czarną czuprynkę :-) Ściskam Was wszystkie mocno! I czekam na wieści :-) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Bajanka81 0 Napisano Wrzesień 20, 2016 Cześć dziewczyny! Kinga, bardzo bardzo mi przykro, że znowu się nie udało:((( Czy następny transfer będziesz miała jeszcze w ramach rządowego programu czy już komercyjnie? Jeśli prywatnie to może warto spróbować tych dodatkowych procedur, których nie można stosować w rządowym programie...Myślę, że trzeba spróbować wszystkiego, na pewno nie zaszkodzi, a może przyczynić się do sukcesu. Ale najważniejsze, to nie poddawać się, otrząsnąć się z niepowodzenia, odpocząć i dalej walczyć! Głęboko wierzę, że Twoje starania zostaną uwieńczone sukcesem! A co do spotkania, to ja na razie też odpadam, ponieważ dopadło mnie przeziębienie ale mam nadzieję, że jeszcze przed zimą uda nam się spotkać :) Moja Młoda ma się dobrze, pełza po całym mieszkaniu, ma też za sobą kilka udanych prób „usiąścia”, tylko za każdym razem nie wie, jak zejść z tej pozycji to leżenia i muszę jej pomagać, komicznie to wygląda:) A co do czuprynki, to już na tyle urosła, że zawitałyśmy już do fryzjera :) Babka powiedziała, że to ich najmłodszy klient (pół roku :))) Także teraz czuprynka jest krótsza ale idealnie przystrzyżona :) Pozdrawiam serdecznie i tak jak kinga czekam na wieści od pozostałych dziewczyn!! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Aga_502 Napisano Wrzesień 20, 2016 Aga_502 Dzień dobry wszystkim mamom i staraczkom, bardzo dawno mnie tu nie było :) Gratulacje dla wszystkich którym się udało. Skarb_ik gratulacje ;) Sylvia83 i Lillalu ja też podchodze do crio i w czwartek będę wiedziała kiedy transfer. Badania mam wszystkie byłam już na wizytach a teraz chodze na monitoring pęcherzyków. Teraz szybko co u nas, a więc Gabrysia za 5 dni kończy roczek i zaczyna powoli stawiać swoje kroczki, musimy uważać na to co jemy bo nie wszystko nam wolno :( bóle brzuszka nas prześladuje. Mimo problemów z jedzeniem niunia jest slusznych rozmiarów 85cm i 12,3kg Pozdrawiamy i postaramy sie częściej zaglądać :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Lillalu 0 Napisano Wrzesień 21, 2016 Kinga, w końcu się uda! Wierzę w to mocno! Bajanka, tak, dzieci rosną jak szalone! Może byśmy w październiku jakoś się zebrały? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
iwona8035 0 Napisano Wrzesień 24, 2016 hey, dziewczyny opowiem WAM moją historię ( śledzę topik ale nie miałam czasu pisac - kiedyś ale ostatnio za dużo na głowie miałam). staramy się z mężem o dziecko w Novum 2 lata- na początku badania badania itp. inseminacja huraa! udało się ale niestety Lekarka była mało kompetentna wg. mnie i nie zauważyła ciąży pozamacicznej 12 listopada w 4 tygodniu wezwałam karetkę i było wiadomo bo ból był masakryczny. Postanowiłam nie iść do Nvum nigdy więcej ale mąż mnie namówił :-) przeszłam swoje otrzasnęłąm się i poszłam ale do innej P. Doktor. ( świetna kobieta ! ) od razu podjeliśmy temat Invitro,przygotowania itp krótki protokół i udało się mamy zabieg. No ale jak to bywa nie tym razem... szybka decyzja o urlopie ( 4 dni załatwiania) i pojechaliśmyna początku maja na przepiekne Lazurowe Wybrzeże -Rewalacja ! to co na konie maja podjęta kolejna próba ale 2 zarodki a co tam :-) Pani Doktor się zgodziła i poszlismy na zabieg, pielęgniarką była taka ruda miła Pani która zagadywała nas ciągle miłą rozmową i leżałam na tym fotelu z 40 minut bo jak mówi jak nie ma pacjentek to mozna korzystać :-) no i sie UDAŁO!!!! A jeszcze większy szok że będzie dwójka ! a wczoraj na usg wyszło że będę dwie Lale !!! moja radość jest ogromna i ściskam wszystkie które się starają bo to nie jest łatwa walka ale Kobietki walczcie o swoje ! i jezeli Wam nie pasuje lekarz to go zmieńcie po prostu ja trafiłam na super P. Doktor i pewnie jeszcze tam kiedyś wrócimy ... pozdrawiam Wszystkie Goraco ! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość kinga241 Napisano Wrzesień 27, 2016 Dziewczyny słyszałyście pewnie akcję z projektem zaostrzającym procedurę in vitro tzn. zakazującym jej. Na naszym bocianie jest list otwarty do polityków, mediów przedstawiający co dla nas znaczyłyby takie zmiany. Można krótko się pod nim podpisać opisując w skrócie waszą historię Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Aga_502 0 Napisano Wrzesień 27, 2016 Dziewczyny w piątek mam kriotransfer ;) trzymajcie kciuki :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Wrzesień 28, 2016 Justyna8604 czy możesz napisać jaki jest koszt AK? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
kinga241 0 Napisano Wrzesień 30, 2016 Aga trzymam kciuki !!! Dziewczyny bardzo liczę na spotkanie Jak będę znała datę wizyty w październiku to zaproponuję dzień ok? ;-) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość joahnaaa1 Napisano Październik 3, 2016 Witam ! Urodziłam 22 sierpnia przez cc . Mikołaj 3420 i 54 cm :-) zdrowy dzidziuś. Już ma 6 tyg i fajnie się rozwija jesteśmy ma cycu ale trochę dokarmiam sztucznym. Ogólnie jest fajnie straszy brat Olus bardzo się przytula i chce głaskać ale jako 14 miesieczniak nie ma wyczucia w rękach hahah. Najgorszy problem z ogarnięciem ich dwoje jest gdy mikołaja karmie teraz to Juz szybciej potrafi zjeść ale wcześniej to by z 1.5 h chciał cyca . Czytam was dziewczynki nie poddawać się widzicie ja się o Olusia staralam w novum wiecznie łzy w oczach ze stresu a tu już taki duży chłop no i nasz drugi syn "niepolakane poczecie" jak to znajomi nazywają :-) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Październik 4, 2016 Johana gratulacje!!! To masz co robic teraz Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Październik 4, 2016 wyzej to ja- orchidea! Czytam Was caly czas i iles razy robilam wpis z komorki, i nie wchodzil..;((( bo w dzien do kompa nie mam kiedy usiasc... u nas dobrze, synio rosnie ladnie, jest zdrowy, ma juz 10,5 miesiaca i juz chodzi przy meblach, czworakuje i staje wszedzie! zoka nie moge spuscic, bo jest bardzo zywy i predki i puszcza sie, nie widzac zagrozenia;) odstawil sie juz sam od cyca, nie chcial nawet w nocy, wiec mam juz spkoj, i nie musialam ja Mu go drastycznie zabrac:)to duzy komfort i rozumiem Cie Sylvia...bo tez mam slabosc w dziecka i gdyby chcial, to dalej bym karmila. Jestem z Wami kochane staraczki i trzymam kciuki za Was, abyscie szybko doczekaly sie tego szczescia:))) Pozdrawiam Was! orchidea Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość iwona8035 Napisano Październik 4, 2016 Witam wszystkie staraczki i szczęśliwe mamy! Zaglądam tu teraz częściej z racji tego ze siedzę w domu i odpoczywam,bliźniaczki się wiercą i coraz częściej leże bo tak mi najwygodniej Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach