Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

moja mama nigdy nie pracowała,wczoraj ojciec się spakował i wyniósł z mieszkania

Polecane posty

Gość gość
wcale mi nie szkoda tych kobiet co tylko rodzą i zajmują sie domem, to są kobiety bez ambicji

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mamy dwojke dzieci, wychowuje je a mąż pracuje. Mamy dom wart ponad 500 tysięcy i kazde z nas jeździ swoim samochodem. Mój samochód pięć lat temu kupiliśmy z salonu. Mąż ma 4 letniego używanego. Jestesmy szczesliwi i nikomu nie przeszkadza ze jestem w domu. Sami sobie stwarzacie problemy. Powodem do rozwodu jest brak porozumienia między małżonkami a nie brak pracy jednego z nich. Slubowalismy na dobre i złe i chcemy przysiegi dotrzymać do konca życia. Mam nadzieje ze dzieci będą brały przyklad z nas bo tego ich uczymy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
kobieta powinna pracować, potem brak własnej emerytury i klops. Cięzko, kto tamma wysokie emerytury? chyba ci co kiedyś pracowali w SB. Ja mam małą,ale i tak się cieszę że jest , potrafię sobie dorobić więc jakiś dodatkowy grosz tez wpadnie. Wiele lat nie pracowałam , mąż miał tylko wymagania nic w domu nie pomagał, nawet kiedys próbowałam wrócic do pracy ale bałam się że nie dam rady ugotowac obiadu, posprzątać i zająć się dziećmi. Bo wiedziałam że będa dąsy , mężowskie marudzenia i złośliwa krytyka. I tak siedziałam w domku. Dzisiaj żałuję , nie należy zwracac uwagi na mężczyzn, bo prawie wszyscy to osobnicy zapatrzeni tylko w siebie. Zony sa ich własnością . Nie warto poświęcać się dla rodziny, naprawde nie warto. Należy tylko porządnie zając się dziećmi jeżeli już się je ma, żeby sobie dały rade w zyciu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mamy dom wart ponad 500 tysięcy i kazde z nas jeździ swoim samochodem. Mój samochód pięć lat temu kupiliśmy z salonu. Mąż ma 4 letniego używanego. x mamy to , mamy tamto a prawda jest taka ze sama nie mialabys NIC a NA TO WASZE MAMY ZAPRACOWAL TWOJ MAZ ty jestes tylko pasozytem na umowie cywilno-prawnej czyli jedziesz na akcie slubu , bez tego papierka nie mialabys NIC

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
I tu się mylisz bo większość kasy pochodzi od ... ;) niektorych zazdrosc zrzera no cóż. Polacy tak mają ze jaj komus wiedzie się dobrze to trzeba mu szpile w d... wsadzic. Zdazylam się do tego przyzwyczaić

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ona ma oczywiście nowego z salonu a maz używanego. Ja p*****le i jeszcze pewnie myśli ze go kocha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jesteś z nim dla łatwych pieniędzy zdziro

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ale was w tyłku drze, że dziewczyna z bogatej rodziny i nie musi pracować - no, dalej! zgnoić ją, opluć, do kamieniołomów wysłać!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Skąd wiesz ze jest z bogatej rodziny? Może się przyssala do bogatego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś A ja myślę ,,że warto przede wszystkim inwestować w swoje małżeństwo , w swoją rodzinę usmiech.gif blondinecka dziś Inwestować to należy w siebie, żeby kiedys nie zostać z ręką w nocniku. Niestety, ale przezorność nigdy jeszcze nikomu nie zaszkodziła. xxx tak! oczywiście! a najlepiej to do tego mieszkać oddzielnie, oddzielnie wszystko kupować, nie jeść razem, nie spać razem, i jak najrzadziej się spotykać, nie gotować dla partnera i wszystko robić oddzielnie na potrzeby dziecka, jeśli się już niestety urodzi składać się po połowie i wyliczać co do grosza żeby było SPRAWIEDLIWIE i żeby żona czasem męża na 5 zł nie naciągnęła!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Skąd wiesz ze jest z bogatej rodziny? Może się przyssala do bogatego xxx a nie przyszło ci do głowy, że on się chciał z nią swoim bogactwem podzielić? że może nie traktuje żony jako robota i dmuchanej lalki do seksu tylko jak ukochanego człowieka - nie możliwe dla ciebie, co?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ciekawe jakim bogactwem prócz d**y ona się z nim dzieli hahahah

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
do gość dziś nie zdziw się jak zostaniesz bez domu pod mostem, już nie jedna tak wszystko miała i co, później rozpacz, już nie jeden przysięgał i co, poszedł do innego młodszego modelu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tak się właśnie kończy większość dzisiejszych małżeństw gdy żona jest na utrzymaniu męża, zostaje bez niczego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mylisz się most mi nie grozi a zazdrość jest nie dobra. Szkoda że większość ludzi pała nienawiścią do osób którym się wiedzie. Moją najlepszą przyjaciółką jest dziewczyna która jest biedna ale ma wielkie serce. Uwielbiam takich ludzi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
gość wczoraj Ciekawe jakim bogactwem prócz d**y ona się z nim dzieli hahahah Ciekawe czym ty się dzielisz, skoro od razu pomyslałaś o du p iee

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
czy do was nie dociera głąby, że rozwód będzie z jego winy, bo zdradził i odszedł do kochanki - więc ona w takiej sytuacji ma święte prawo wystąpić o alimenty na siebie Trybunał Konstytucyjny (sygn. akt: SK 27/12) nie podważył obowiązujących od kilkudziesięciu lat przepisów Kodeksu rodzinnego o obowiązkach alimentacyjnych po rozwodzie. Chodzi o art. 60 § 2 i 3, które mówią, że małżonek uznany za wyłącznie winnego rozkładu pożycia, może być zobowiązany przez sąd do przyczyniania się do zaspokajanie usprawiedliwionych potrzeb małżonka niewinnego, chociażby nie znajdował się on w niedostatku, jeśli rozwód pociągnął istotne pogorszenie jego sytuacji materialnej. Obowiązek ten wygasa dopiero w razie zawarcia przez winnego małżonka nowego małżeństwa. Wina w rozkładzie pożycia (rozpadzie małżeństwa) uzasadnia przyznawania tego świadczenia, gdyż jest ono elementem gwarantowanej konstytucyjnie opieki państwa nad małżeństwem. X X To jest martwy przepis ! Rzadko kiedy sady zasądzają alimenty na żonę. Zwłaszcza jesli nie jest młoda zdrowa i moze iść do pracy. Moze sie domagać ale nie dostanie chyba ze jest nieuleczalnie chora

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość blondinecka
Dom i samochód to jest w/g was bogactwo? To jest minimum potrzebne do życia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To jest martwy przepis ! Rzadko kiedy sady zasądzają alimenty na żonę. Zwłaszcza jesli nie jest młoda zdrowa i moze iść do pracy. Moze sie domagać ale nie dostanie chyba ze jest nieuleczalnie chora xxx oczywiście, że dostanie alimenty! wystarczy, że zarejestruje się w PUP i nie będzie dostawała ofert pracy - znam przynajmniej trzy kobiety po pięćdziesiątce które mają zasądzone alimenty od byłych mężów przepis działa i i jest bardzo często stosowany przez sądy - bo jest odgórne zalecenie rządu, żeby takie kobiety utrzymywał były mąż a nie MOPS z pieniędzy podatników!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
analogicznie jest coraz więcej zasądzanych alimentów od dzieci na rodziców - żeby odciążać MOPS! wy chyba też wolicie, żeby ludzie dostawali pieniądze na utrzymywanie od rodziny a nie z waszych podatków, prawda?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bzdury. Nie dostanie alimentow.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a ty co? wróżka?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dostanie. moja ciocia rozwiodla sie z mezem-on odszedl do mlodszej. ciocia ma 1700 wlasnej emerytury plus alimenty od meza-bo pogorszyl jej sie stan zycia po rozwodzie. wiec mama autorki na pewno alimenty dostanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
moja mama też dostaje alimenty od ojca (900 zł) - ojciec odszedł do dużo młodszej od siebie swojej sekretarki rozwód był z jego winy ale na sprawie rozwodowej chciał żeby mama była współwinna bo nie pracowała - sędzia nie uznał tego jako winy, bo świadkowie zgodnie stwierdzili, że sam nie chciał żeby pracowała i nawet się chwalił się tym, że jego żona pracować nie musi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
bodyage.pl/aaab7e231d sprawdź wiek swojego ciała

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Hmm a moja znajoma nie dostala. Ponad 20 lat wychowywała dzieci i uslugiwala tyranowi bo nie pozwalał jej pracowac, a sąd stwierdził ze poradzi sobie. Sprawiedliwość .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×