zapoznani przez Internet?

gość dziś 2oo km

To nie tak zle. Ktore rejony sa Twoje ulubione?

te wysokie i zielone :)

Wysokie sa tylko Tatry. Ale nie sa zielone. Nie tak calkiem.

Karkonosze mi wystarczą :)

200 kilometrow do Karkonoszy to gdzies z Wielkopolski?

a jakie to ma znaczenie?

Zanim wyjechalam z Polski jako male dziecko wiele lat temu, Sudety byly mi bardzo drogie.

Ten post o tym ze z Polska kojarzy sie pochopne ocenianie byl Twoj?

Tak.

Tesknisz?

chciałbym wygrać w totka :P postawić sobie niewielki domek np. w Szklarskiej Porębie kosić trawnik, palić w kominku, zimą nauczyć się jeździć na nartach latem wędrować po szlakach żyć tak spokojnie, bez trosk i zmartwień wsłuchać się w szum drzew nie być niewolnikiem czasu i pieniędzy :)

Mialam wtedy mniej niz 10 lat, to bylo ponad 20 lat temu, chyba nie mam juz do czego tesknic. Troche moze tak, ale to pewnie tez taka wyimaginowana tesknota.

Takie zycie moze sie szybko znudzic. Zatesknisz za gwarem miasta, za kawiarenkami, za ruchem ulicznym.

Widzisz jednak jeszcze cos Cie czeka :-)

Ja poznalam Meza w necie 13 lat temu, jesteśmy szczesliwi

gość dziś Nic mnie nie czeka.... nie mam szczęścia, nie wygram. Sam też nie zdołam uzbierać tyle by było mnie stać. :(

gość dziś nie jestem z metropolii wole drzewa od miast

22.30 smerf maruda

A nie mozesz jakos powoli do tego dazyc? Przeciez nie musisz od razu kupowac tam domu, mozesz zaczac od mieszkania I tez czuc tamten klimat. Tak jak Ci napisalam wczesniej, musisz zaczac myslec bardziej relatywnie.

22.30 a ja Ci proponuje zebys Ty wreszcie przestal myslec. Myslales do tej pory. Nic sie nie zmienilo poza tym ze lapiesz dola za dolem. Od myslenia glowa boli

Raczej realnie. Po pierwsze mam w miarę dobrą i stabilną pracę. Porzucić ją? Było by to głupie posunięcie z mojej strony. Po 2, o nowe zajęcie nie tak łatwo dziś, zwłaszcza bez znajomości. Łatwo jest powiedzieć, zmień wszystko, zacznij od nowa. To jednak nie takie łatwe.

Ile czasu pracujesz w tej pracy?

ponad 4 lata

No to mozesz sie starac o cos innego.

22.39 Eh - intrygantka ma racje, ze smerf maruda. Ide zjesc obiad.

Obiad o tej porze? Gruby bedziesz

no pewnie, że maruda :P a wy lekkoduchy skoro sądzicie, że można sobie tak bezkarnie skakać z kwiatka na kwiatek... jak zrezygnuje z tej pracy to nie będę miał już szansy powrotu a przyszłość niepewna ciekawe czy same byście były w stanie tak zaryzykować wątpię

obiad je kobieta zza oceanu lub zza granicy :) ja idę spać ja maruda, a wy ważniaki :P

dobranoc :)