zdrowe odzywianie i madre odchudzanie

Lucy sprawdze jutro w rozpisce i ci napisze. Kcak max do 1500 Co do wegli mam ograniczenie chyba do 207g dziennie ale przejrze ksiazke to napisze na 100%

A to dzisiejsze menu to moja kombinacja nie od dietetyczki X Warzywa moge jesc ale nie wszystkie. Owoce tez i w nieduzej ilosci

Witajcie kobietki :) Widze, ze dzis bylyscie bardzo aktywne. izulek, Lusy ma racje, stanowczo masz za malo weglowodanow a one sa potrzebne do prawidlowej pracy mozgu. Dostarczylas mu stanowczo za malo weglowodanow zlozonych I Twoj mozg zaczol "szalec" I stad ten napadl glowdu. Sprawdz dokladnie swoje rozposki. Co do biustu. Niestety jak sie ma miseczke C lub wiecej to naprawde trzeba o niego dbac, bo z czasem moze zamienic sie w "uszy jamnika". Tak nazwal ginekolog biust mojej kolezanki, wredota jeden. Musisz koniecznie zawsze nosic dobrze podtrzymujacy biustonosz. Ja nawet spie w nim, tak gdzies wyczytalam, choc wiem, ze nie wszystkie kobietki sie z tym zgadzaja. Konieczne sa cwiczenia, te pierwsze z callanetics sa naprawde dobre ( mozesz cwiczyc kiedy Miecio spi ) a jak nie lubisz to poczukaj na necie co bedzie Ci odpowiadac. Prysznic na przemian chlodny I cieply. Kosmetyki sa tez wazne ale nie tak jak cwiczenia. Ja mam maslo do ciala z C-l-I-n-I-q-u-e I sobie je chwale. Jak bylam w polskim sklepie kupilam bielende maslo do ciala tez wydaje sie niezle. Dzis zrobilam caly zestaw callanetics I 2 cwiczenia z Mel B na posladki ale niestety potem zaczely mi miesnie drzec wiec dalam sobie spokoj. Niestety skusilam sie na czekoladke do kawy ale mam nadzieje, ze ja spalilam. Weekendy sa ciezkie z dietkowaniem u mnie :(

nazwa marki napisane" dziwnie", bo kafe uznala za spam :(

cześć moje wspomagacze :) ja dziś pracuję i kawuję już

Hejka ja90 jak po weekendzie? X Dziewczyny po tym obzarstwie wczorajszym o dziwo mam spadek - 0,2kg?? X Lucy pytalas o bialka itd Bialko 84 do 104g 25% Wegle 169-207g 50% Tluszcze 37-47g 25%

Ja też dzisiaj w ramach hasła "do pracy rodacy", wstałam świtem i na szczęście bez problemów drogowych dotarłam do celu. X No sama widzisz Izulek, 50% węgli, a Ty co? Będzie biczowanko :D :)

izulek, bardzo dobrze, ze ci sie upielko po tym obrzarstwie. Ale moze nie sprawdzaj ile razy tak bedzie ;)

Oj napewno takiego obzarstwa nie bedzie, pizniej popawilam czerwona herbata te kanapki i bylo mi tak nie dobrze, ze szok. Dzis tez troszke nagrzeszylam a raczej bylo mz. Pol dnia lazilam z siostra i mlodym po galerii a tam niestety dietetycznych rzeczy malo do wyboru. Dopiero co wrocilam do domku. Wypije czerwona herbatke odpoczne chwile i jazda na zumbe.

Ja, gdy idę w teren, gdzie wiem, że nie ma nic sensownego do jadła, zabieram swoje w pojemnikach :) Wtedy nic kalorycznego nie niezdrowego nie skusi Cię :) No, ale nie zawsze może być czas, żeby cos naszykowac sobie :O

Lusy tam jest restauracja w ktorej zawsze jemy ale nie zawsze maja dania dietetyczne. Jedzenie jest na wage. Zjadlam co prawda kcaloryczne ale teraz zamiast kolacji bedzie frening i koktajl bialkowy X Wiecie co wpadlam na szalony pomysl, gdybym kupila sobie suknie slubna w rozm S i codzie nie na nia patrzyla ciekawe czy szybciej bym schudla

izulek, Ty to masz jak zwykle szalone pomysly ;) Ale jezeli to Ci pomoze zgubic kg to czemu nie. Mi niestety data slubu nie pomogla schudnac, ale mialam za duzo na glowie I teminy gonily wiec skupialam sie na czym innnym, praca, wesele, pisanie pracy licencjackiej, zaliczanie egzaminow, wiedzialam, ze jak cos zawale to nie bede miala czasu na porawke. Zamykalam wtedy cale zycie w Polsce . Ale bylo, minelo ;)

pomysl szalony hehhe ale pewnie nie wypali hehe zaliczylam 40min zumby i 70 brzuszkow callanetics pod koniec zaczelam sapac bo astma mnie dopadla ;-/ x wogole to sie dzis pomierzylam zobaczymy w niedziele bo to dzien odpoczynku czy jakies milimetry polecialy

Czarnulko, a teraz mieszkasz w POlsce czy poza ? Izulek, aleś Ty bidulko schorowana... jajniki, hormony, astma... Masakra, przytulam :* U mnie dietetycznie ok. Trening zaliczony. Jestem zadowolona. Jestem bez pieczywa od paru dni, czuje się lekko, i ze w brzuchu (jelitach) nic mi nie zalega, jakie to cudne uczucie. Zawsze jak jem pieczywo,a lubie je:O, to czuje w jelitach cos w rodzaju drucianej szczotki i tak ciezko, jakbym miala ciezarki do jelit przyczepione, tak wiec wyraznie gluten mi nie sluzy.

lusy daje rade :-) nie jest tak zle heh ludzie cierpia na gorsze chorubska ode mnie

Lusy, mieszkam w USA

czarnulko, i jak Ci tam? odnalazłaś się w tamtej kulturze itd? Czy możesz zdradzić w jakim mieście mieszkasz? Albo jakie duże miasta są w pobliżu? Mnie Ameryka przeraża, jawi mi się jako kraj totalnych skrajności... Idę spać. JUtro wolne, jupi :)

Lusy a ty skad jestes?

Lusy, masz racje Ameryka to kraj pelen sprzecznosci, mieszanka kulturalno-obyczajowa. Nic nikogo nie dziwi, mozesz wszystko pod warunkiem, ze nie obraza to innych. Nie ma czegos takiego jak modny kolor, fason itp Na ulicy zobaczysz osobe ubrana w kurtke a obok niej goscia w krotkich spodenkach, ;) Ja zawsze mowilam, ze nie wyjade z Polski a wyldowalam za oceanem 6.5 roku temu. Jak by mi bylo zle to bym uciekala ;) Teraz moja ucieczka by byla utrudniona ze wzgledu na synia ;) Mieszkam w Virginii ( stan )

Czarnulko, to super, że jesteś zadowolona :) Ale skoro z takimi różnymi skrajnymi przypadkami spotykacie się na co dzień, to może już nie potrafisz się niczemu dziwić? Czy to fajne :D ? A co z obyczajowością? Obserwujesz jakiś upadek tzw. tradycyjnych wartości promowany przez lewaków, media? Izuek, ja mieszkam na Górnym Śląsku. Właśnie jestem w trakcie śniadania ( owsianka) i kawy.

Hejka ja juz po kawce, zaraz biore sie za sniada ko. Dzis kanapeczki z salata jajeczkiem i pomidorkiem. Mam lenia wstalam i nic mi sie nie chce.

Lusy jak czytam polskie wiadomosci to uwazam, ze to w Polsce jest upadek wartosci ;) Wszedzie sa rozni ludzie ale tu jak ktos zostanie zlapany na czyms zlym to jest juz spalony, na pewno taki polityk juz nie ma szans na ponowne wybory. Szkoda, ze Polacy nie potrafia wziasc z tego przykladu. Tutaj raczej nie chodzi, ze nic nikogo nie dziwi, po prostu szanuje sie zdanie I opinie innych ludzi. Z przyjemnoscia oglada sie debety np politykow, bo kazdy kazdego wyslucha a nie ma "jazgotu" Podoba mi sie system edukacji w USA ( mowie o studiach wyzszych ) Jest wiecej zajesc laboratoryjnych, cwiczen a kultura amerykanskich wykladowcow o niebo lepsza. Nikt nikogo nie obraza, nie wyrzywa sie na studentach. Kazdy robi swoje, jak student nawali to oblewa I to wszystko. Nigdy nie chcialam wyjezdzac za granice a USA byly dla mnie czyms tak odleglym jak ksiezyc. Zycie robi nam psikusy a my sie na nie godzimy ;)

Kobietki, dzis z cwiczen tylko 1/2 zestawu callanetics, bo niestety synio mial krotka drzemke. Lusy, dla ciebie to chyba smieszne tw moje wspisy: 30 min cwiczen, 1/2 treningu itp. niestety jeszcze troche czasu uplynie zanim bede sobie mogla pozwolic na takie cwiczenia jak Ty robisz :(

Czarnulko, dziękuję za odpowiedź, to ciekawe co piszesz. Faktycznie u nas kultura polityczna nie istnieje; afera goni aferę, eeee masakra; zresztą wiesz, bo czytasz i może oglądasz, i jeszcze w wielu TV przyklaskuje się tym złodziejom :O Czarnulko, w ogóle Twoje cwiczenia nie wydają mi si e śmieszne, bo niby dlaczego? Każdy cwiczy co lubi, co moze. Grunt, żeby sie ruszac i cos ze soba robic :) A ja teraz nawiazalam kontakt z trenerka i zastanawiam sie czy nie wykupic treningow z nia. Koszt za 10 treningow 60min, wynosilby 500zl. No malo to to nie jest dla mnie, ale zastanawiam sie. W koncu bymn konkretnie wiedziaal co i jak robic. I trening bylby ulozony pod moje cele.

Lusy, 500 zl to sporo kasy, chyba bym wolala je przeznaczyc na cos innego. ja za kazdym razem jak zaczynalam cwiczyc na silowni to za kazdym razem przy pierwszym treningu mialam trenera. Pokazal mi co I jak. Wystarczylo. Ale oczywiscie, jezeli uwazasz, ze pomoc trenera Ci pomoze to zainwestuj w pomoc :) Wiem, ze zadne cwiczenia nie sa smieszne ale smieszny moze byc czas na ich poswiecanie np. 30 min, 1/2 treningu dla kogos tak aktywnego jak TY. Jak czytam twoje wpisy to czasami mi sie wydaje, ze powinnas poszukac bardziej aktywnego towarzystwa. Oczywiscie, bardzo lubie czytac twoje wpisy. Co do USA, ma tez I wady. Gdzie bysmy nie mieszkali, wszedzie sa plusy I minusy ;)

przyjaciólkę porzucił chłopak a dla niego je kupiła, teraz je sprzedaje a czesc kwoty chce oddać na działalnosc charytatywną! pomóżcie! zróbmy coś dobrego!! zbierzmy się i licytujmy kobietki ! http://allegro.pl/szpilki-z-historia-czesc-kwoty-oddam-na-wosp-i4971138575.html

witajcie dziewczyny sory za nieobecność ale moja mama jest w szpitalu , a ja próbuję być w kilku miejscach na raz i nie ogarniam ja będę mieć chwilkę to napiszę

Ja90mama wazniejsza niz my, poczekamy na ciebie. Nigdzie sie nie wybieramy Ja tez przepraszam za nieobecnoc dwudniowa. Bylam piza domem i nie mialam neta

Ja90, trzymaj sie malenka. bedziesz bardziej aktywna jak bedziesz mogla sobie na to pozwolic. Trzymam kciuki za Twoja mame

Kobietki, wlasnie skonczylam cwiczyc callanetics. A co u was?