szlachetna paczka

Gameover cmoknij mnie w pompkę.

czyli, że im sie nie chce robic po prostu.:O wolą siedzieć w brudzie i smrodzie i robić dzieci. Szczęściem mieli znajomych w różnych w firmach patronackich tego przedsięwzięcia a tamci im zorganizowali pomoc:)Cholerna korupcja:(

morda cwele

może w zamian oddają im jakieś dzieci...Do przyuczenia;) Wiesz jak jest. wpływowi ludzie lubia dzieci:)

Gamerover znam twoje IP tirówo! :D

Gameover to facet,bo szuka baby i chcial sie oddac za darmo. Taki zalosny typ. Pewnie sam naru"chal by dzieciaków tylko nie ma komu.

Patologia bo ktoś ma 10 dzieci? Nie znacie siły tej rodziny i podejrzewam ze w waszych rodzinach nawet półowy takiej miłosci nie będzie, takiego szacunku, do człowieka i do kazdej złotówki... to sa historie jakie są , po co to komentowac, chcesz to pomagaj, nie chcesz- to milcz.

nie mogą jak normalni ludzie najpierw sie dorobić a później dopiero robić dzieci cholerni zboczeńcy:O najlepiej na emeryturze, żeby mieć czas na ich wychowanie:D

fajnie, że znasz moje ip. może doszperasz sie adresu. nie bedę sie musiał do ciebie fatygować:)

Ja od lat mieszkam w blokowisku i staram się w miarę moich możliwości pomagać 2 rodzinom mieszkającym w pobliżu, o których wiem, że żyją bardzo skromnie. Nie robię paczek i nie wręczam im osobiście, ale wkładam do koperty banknot i wrzucam do skrzynki pocztowej 1 raz na 2-3 miesiące, to pozwala rodzicom decydować co kupić. / w tych rodzinach nie ma problemu alkoholowego /Natomiast co 2 tygodnie wrzucam do skrzynki słodycze / czekolady/dla dzieci.

Jak ktoś żyje na 2 pokojach i żebrze gdzie sie da,przy tym oboje nie pracuja ale tylko dorywczo to tak..10 dzieci to patologia,z roszczeniowa postawa.

Jak ktoś mi rzuca hasło "miłość' w odniesieniu do rodziny z 12-tką dzieciaków gdzie ani ojciec ani matka nie pracują to wybaczcie ale albo jest głupi albo naiwny albo sam żyje z zasiłków i tego co wyżebrze. Jaki szacunek mają dzieci do rodziców, co tylko ****ać się potrafią i nie mogą im dać nawet namiastki godnego życia??? Zresztą, nie chce mi się gadać.

Gameover idź już spać bo twój chłopak tęskni :)

z jakich zasiłków? żes z kapci spadła czy jak? ponadto dzisiaj wiekszość pracy w polsce jest dorywcza i ta tendencja będzie się pogłębiać:)

uwazam ze o wiele lepiej te pieniadze wplacic na leczenie chorego dziecka. Choroba to rzecz losowa, narobienie gromadki dzieci kiedy sie nie ma perspektyw to juz swiadoma skrajana nieodpowiedzialnosc. skoro ci "rodzice" maja gdzies, jaki los zgotowali swojemu potomstwu to czemu ja mam sie nimi przejmowac?

Jedyne czego naucza swoje dzieci to jak sie je"bac,moze naucza ich pozycji seksualnych wspomagających zaplodnienie,bo to maja opanowane do perfekcji. Biedne dzieci nigdy sie nie dowiedzą co to antykoncepcja.

nie no pewnie. Lepiej odpuścić sobie rozmnażanie. W końcu klimat sie ociepla, warunki życia pogarszają. Po prostu wymrzyjmy sobie z godnością zanim p*****lnie w nas asteroida Coś ci wytłumacze. Zyje się wbrew przeciwnościom. Na tym polega życie. Jakby każda roślina rezygnowała z życia bo sie zachmurzyło to teraz mieszkalibyśmy na marsie

Tak się składa, ze w jednej z tych rodzin matka ciężko choruje. Nic nie zamierzam zmieniać w takiej formie pomocy. Wpłacanie kasy na konta fundacji nie przekonuje mnie. Za wielu " pośredników".

Jak to jakich zasilkow,rodzina z 12 dzieci, ojciec na pól etatu za 500 zl a rodzinie po oplatach zostaje 425 zl na osobę, czyli maja razem ok. 6500 zl miesiecznie zasilkow.To ku"rwa malo za je"banie sie po katach gdy dzieciaki w szkole i przedszkolu?

pkb spada inflacja rośnie, sąsiadka ma przystojniejszego męża i ładniejszą torebkę. czas palnąć se w łeb:O

płodność to o wiele ważniejsza ewolucyjnie cecha niż pracowitosc;) Nie wiem czy musze ci to tłumaczyć. Coś mi mówi, że tak

Gameover idz,zrob kilka bachorow,wysle ci z 2 kurtki i czapkę z szp. Ale gatunek przetrwa.

martw się o siebie. Dobra rada;) a kurtki sobie zostaw. Niebawem może cie nie być stac na nowe

swoją drogą taniej jest państwu zapłacić rodzicom te pare groszy niż wziąć na siebie odpowiedzialnośc za wychowanie nakarmienie i wyedukowanie dzieci:) chyba, że jesteś za ich uśmiercaniem w trakcie ciąży albo po porodzie

a może będziemy uśmiercać rodziców którzy mają powyżej dwójki dzieci?

kary nie zapłacą bo niby z czego? to co? dzieci do rodzin zastępczych a starych do kamieniołoma niech odpracowują;)

A moze sterylizowac niewydolnych finansowo by nienarobily kolejnych dzieci?

albo jeszcze lepiej. żeby mieć dziecko trzeba sie wykazać stałymi dochodami w odpowiedniej kwocie? taki bik dla przyszłych rodziców:)

na czyj koszt?

zrobisz to "społecznie"? masz uprawnienia? czy po prostu bedziem im użynać jajca?