Mamy rodzące w styczniu 2015

Wefoundlove jestem ciekawa ile waży twój Stefanek i ile ma cm jeslii mozesz nam sie pochwalic? :)

Cześć dziewczyny, Mam na imię Kasia i udzielam się na forum dla nas na kafeterii "Styczniówki 2015", chyba rozeszłyśmy się na 2 oddzielne tematy, bo u nas ******ały ;-) Pozwolę sobie dołączyć i do Was, witam serdecznie. Obecnie mam skończony 34 tydzień, zaliczyłam 2 nocki w szpitalu z powodu krótkiej szyjki, poza tym wszystko dobrze (nie mówię tu o dolegliwościach ciążowych ;-) ). Niestety, powoli zaczynam puchnąć, widzę to po pierścionku zaręczynowym, który jest na mnie sporo za duży (specjalnie jeszcze nie zmniejszałam) a teraz zrobił się tylko trochę za duży... Będę miała chłopca i jestem bardzo szczęśliwa, termin 18 styczeń. To mój pierwszy szkrabuś. W obawie przed obwisłymi piersiami, co jest związane z karmieniem, zakupiłam sobie na allegro serum na biust Tołpy wypełniające biust i "globalne serum antycellulitowe" i mam zamiar stosować po porodzie. Czy któraś z Was wie, czy mogę stosować te kosmetyki w czasie karmienia?

Edi - Stefanek ma 3200g a co do wzrostu to doktor twierdzi, ze nie jest w stanie powiedziec. Ja sie nie znam ale skoro wszystkie wymiary (brzuszek, glowka) sa ok a nawet dosc spore to nie zaprzatam sobie glowy zeby sie nie denerwowac. Terminem porodu wg ostatniej miesiaczki sie nie sugeruje bo nigdy nie mialam regularnych cykli wiec wierze w date wg usg i naprawde licze na to, ze to juz niedlugo :)

Kasiu ja używam kosmetyków Tołpy przeciw rozstępom i antycellulitowy z tej serii dla kobiet w ciąży a jak jest z tymi innymi to najlepiej zapytac w drogerii. (ja kupuje te kosmetyki w HEBE). Ja mam termin na 19 stycznia:)

Wefoundlove ja ważyłam tyle jak sie urodziłam mam nadzieje,że moja dzidzia też bedzie mniej wiecej tyle wazyła :)

Edi ja też nie mam jeszcze butelek, smoczka, kosmetyków i pampersów. A jeżeli chodzi o mnie to nie mam niczego jeszcze. W tym tygodniu musze to kupić. Wefoundlove ale super ! Może już na święta będziesz miała żywe dzieciątko <3 zazdroszczę Ci, i przygotuj się, że jak tylko odsapniesz po porodzie to zasypiemy Cię z dziewczynami pytaniami :P Dziewczyny, oglądam sobie program jak nie mogę spać POŁOŻNE on leciał na tvn style a ja oglądam na YouTube. Rozwiał nieco moje obawy, pokazuje, że nawet poród z dużymi komplikacjami może skończyć się dobrze. Przypomniało mi się, że lekarz mi dziś też powiedział, że jeżeli przestaniemy czuć tak intensywnie i często ruchy dzidzi to nie ma co panikować, bo w tym tygodniu dzidzia na prawdę ma mało miejsca na wygłupy :) To niesamowite, mogliśmy z mężem zobaczyć dziś dokładnie serduszko małej( podział na komory)nerki, kręgosłup, układ pokarmowy, wszystko.. :)

Edi ja mam nadzieje, ze szybko urodze i nie urosnie juz nie wiadomo jak bo jakos tak potwornie boje sie cc a tu gdzie mieszkam nie szczypia sie i jak tylko cos nie tak to od razu pod noz. Magda nawet nie wiesz jak marze zeby na swieta moja kruszynka juz byla w moich ramionach a nie brzuszku :) Dzis caly dzien sie pilnuje i co dluzej postoje to zaraz skurcze mnie lapia. A poza tym mam pokarm w lewej piersi i mama utwierdza mnie w przekonaniu, ze to juz niedlugo. Chyba sama sie nakrecam :P Dziewczyny jak urodze to opowiem Wam wszysciusienko. Z jednym tylko wyjatkiem, rodze w Niemczech wiec warunki roznia sie od polskich. Ale w czym bede mogla pomoc to z goraca przyjemnoscia pomoge :) A teraz wracam do robienia krokietow dla mojego najukochanszego :P

Co myślicie o kosmetykach firmy Hipp? Np. oliwka jest z ekologicznym olejkiem migdałowym BIO.

Wefoundlove jak rodzisz w Niemczech to na pewno będziesz miała tam lepszą opiekę niż tutaj, więc na spokojnie. Bolą Cię te skurcze ??

Hej Dziewczyny:) Dzięki za pocieszenie:) Mam nadzieje, ze do świąt będę miała już wszystko gotowe i będę mogła spokojnie oczekiwać na dzidziusia. Ciekawa jestem jak to będzię u mnie z symptomami porodu. Czy wszystko się zacznie na kilka dni wczesniej tak jak u naszej Wefoundlove czy nage jak u mojej kuzynki o której Wam wspominałam wczesniej co ledwie zdążyła na porodówke. Jutro mam badanie USG i zobacze co u mojej niuni:) Ciekawe ile urosła... Ja mysle, ze moze byc długa, bo ja miałam 54cm,mój mąż 58cm, a moja mama aż 60cm! A jak to było z Wami??

Aga czytałam na necie, ze kosmetyki z Hippa są dobre. Najbardziej narzekają na Johnson's baby, ze uczulają. Ja mysle uzywac Nivea.

Magda - no wlasnie nic a nic mnie te skurcze nie bola, nie czuje ich wcale. Mam natomiast inny problem, strasznie boli mnie w pochwie, w srodku, takie paskudne rozrywanie. W nocy wracalam z lazienki dobre 15 minut bo nie moglam nogi podniesc do gory. No coz. Dzis sobie poleze po prostu. Edi - szanse, ze ledwo zdazysz na porodowke sa nikle (wg mojej lekarki) bo pierwszy porod trwa dosc dlugo wiec mysle, ze bedzie dobrze :) a co do wzrostu to ja mialam 52 jak sie urodzilam, moj chlopak 49 wiec ciekawa jestem jak bedzie ze Stefankiem :) A co do kosmetykow ja kupilam wszystkie z Penatenu, sama stosuje teraz serie dla kobiet w ciazy i jestem bardzo zadowolona :)

Tylko, ze ta moja kuzynka też rodziła pierwsze dziecko i jest młodziutka ( 22lata) i szczuplutka. W ciązy przytyła tylko 8kg czyli tylko tyle co dzidzius, wody płodowe, powiekszona macica i troszke biust ;) Szczerze wolałabym chyba tak jak ona, bez długiego stresu i bólu, byle tylko mąż zdążył gdyby akurat był w pracy ;)

Rozumiem, nikt nie chce cierpiec na wlasne zyczenie :P Lepiej raz dwa i po strachu :)

:)

Moja koleżanka też ledwo zdążyła na porodówkę. Dzień po terminie poszła z mężem do kina żeby się jeszcze zrelaksować i wsunęła cały popcorn i w nocy bolał ją brzuch, ale nie jakoś specjalnie tylko tak jakby chciała iść do ubikacji, poszła spać i nad ranem bolał ją brzuch trochę mocniej, ale nie za bardzo. Jej mąż ją namówił żeby na wszelki wypadek pojechali do szpitala tylko sprawdzić czy wszystko ok, bo w końcu jest po terminie, na badaniu dowiedziała się, że ma prawie pełne rozwarcie i jak wchodziła na ten samolot porodowy to wody jej odeszły, pół godziny parcia i urodziła zdrowego synka ;) Wefoundlove współczuję Ci tych bóli "tam".. Mnie tam czasem też boli, ale to jest takie nieprzyjemne napięcie mięśni przy pochwie i od kilku dni spojenie łonowe bardzo mnie boli i skóra jest drażliwa... dość nieprzyjemne uczucie, przy kąpieli najgorzej.

Ja nie mam takich bóli jak opisujecie, tylko znow mi brzuch twardnieje, czasami boli jak na okres, ale to jest takie chwilowe i nie bardzo bolesne. Tam niżej na razie nic mi nie dolega.

Edi zazdroszczę Ci.. bo to straszny dyskomfort "Tam" zrobiła mi się też sina skóra niestety bardzo nieładnie to wygląda.. jakby mnie ktoś skopał. czytałam teraz, że w ciąży to normalne nawet we wczesnym okresie ciąży.

Ja też nie mam takich bóli ani skurczów, zastanawiam się czy to dobrze? Macica powinna chyba się przygotowywać już? Jedyne co od czasu do czasu, to ból brzucha jak na okres...

Dziewczyny mi sie wydaje, ze z tymi bolami to jak z ciaza, kazda przezywa i odczuwa inaczej. Ja nie znosze samego faktu, ze jestem w ciazy bo to paskudny czas dla mnie ale mam kolezanke (dzis urodzila coreczke :) ktora przez cala ciaze czula sie wspaniale, zadnych dolegliwosci i twierdzi, ze w ciazy moglaby cale zycie byc. Tak samo z tymi bolami, mnie dzis rozlozylo bo samo pojscie do toalety to dluga wyprawa z mega bolami przy kazdym kroku a Wy mozecie nie czuc. I tego Wam zycze z calego serduszka :)

Wefoundlove zalewasz nasz pozytywną falą :) Być może to dlatego, że już niedługo będziesz z dzidzią , bardzo Ci zazdroszczę ;)

Magda - Pamietasz moment jak dowiedzialas sie o ciazy? I patrz jak to szybciutko zlecialo. Wiec do momentu narodzin naszych malenstw zleci jeszcze szybciej :) Dobrej nocki dziewczyny, lece do lozeczka :*

Wiem, ze moja siostra też tak miała, że zsiniała tam na dole. Ja na raze nie zauwayłam czegos takiego, natomiast widze i czuje, ze obniżył mi sie brzuch. Jutro wizyta u gin. zobaczymy co mi powie.

Dobranoc!

Wefoundlove - masz rację ! Teraz faktycznie te tygodnie lecą mi szybko bardzo. Edi a mogłabyś się dowiedzieć czy to mija ? Proszę DOBRANOC MAMUŚKI !! :)

Dzień dobry Śpiochy!! Magdalen potaram sie dowiedziec:) Ale mysle, ze na pewno znika;)

faktycznie czas się dłuzy, trochę dolegliwosci jest. na początku balam się porodu ale teraz juz nie - rodzilam w 2003 roku, niektorzy mowią ze to jak przed wojną:) pozdrawiam

Ja to się chyba właśnie zaczynam bać tego porodu... :-( Jak sobie radzicie z lękiem, strachem? Najlepiej nie myśleć, tylko jak to zrobić ;-)

Ja jeszcze się nie stresuje bo wiem, ze mam sporo czasu jeszcze chociaż nie ukrywam,ze zdarza mi się myslec o tym, ale jest to dla mnie jeszcze takie nierealne... to moja pierwsza ciąża i chociaż słysze i czytam tyle o porodach to pewnie i tak będe przeraona jak sie to wszystko zacznie ;)

Cześć dziewczyny :) Ja myślę, że nie będziemy miały nawet czasu pomyśleć o stresie, to się po prostu będzie działo. Ja sobie 100 razy dziennie wyobrażam jak to będzie i tak samo jak dla Edi dla mnie jest to nierealne. Takie samo uczucie miałam przed ślubem, że nie potrafiłam w to uwierzyć i wydawało mi się to takie niemożliwe i tak bardzo się stresowałam a teraz z tych obaw się śmieję :) myślę, że z porodem będzie tak samo :) Teraz jak o tym myślę to czuję ekscytację a nie strach :)