Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Magda len

Mamy rodzące w styczniu 2015

Polecane posty

Madzia moja na poczatku jadla krotko bo bylo duzo mleka i spala 3-4 godziny. Jesli zasypia i ladnie spi to najada sie pewno. Mi na poranione sutki pomogla masc linoderm mama i nakladki na sutki. Ladnie sie zagoilo i bylo super. Przed karmieniem 2 -3 ruchy laktatorem zeby sutka wyciagnac nieco i mala dobrze lapala. boje sie depresji poporodowej bo ja juz mialam depresje dosyc dlugo, ciezko bylo mi sie pozbierac. Martwi mnie to, że zawsze miałam niesamowicie silny instynkt macierzyński a teraz ze zmeczenia juz czasem mówię brzydkie rzeczy np zamknij sie dzieciaku itd... ale kocham ja i takie frustracje mam tylko wieczorem jak juz na prawde 3 godziny macham wózkiem lulam tule a ta dalej marudzi.........

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Magda len
Dziękuję dziewczyny i od razu kolejne pytanie. Zuzia robiła do tej pory kupki o konsystencji papki a dzis cały dzień co chwilkę puszcza bąki i kiedy rozwijam pieluszke to jest kilka śladów kupki a tak to pampers jest cały w żółtej wodzie, przed chwilą aż przeciekło jej na ciuszki. Czy to biegunka ?? Czytałam niby, że przy karmieniu samą piersią to normalne, ale czy to prawda ?? Miały tak może Wasze kruszynki ??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moim zdaniem, to są siuśki + resztki kupki, które wydostają się w trakcie prukania. Mój maluszek też czasami ma takie pieluszki ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Madzia czekamy na foto twojej Zuzi :) Ja mówie na takie kupki z purkania kleksiki ;) Moja często tak brudzi pampersy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Cześć , przepraszam że tu pisze ale nie moge znaleźć watku. A że jesteście doświadczone bardzo bym chciała usłyszeć wasza opinię. Ostatnią miesiaczkę miałam 17.01 w 20dniu cyklu kochałam się bez zabespieczenia z mężęm , stsounek przerywany ale trwało to krótko jakieś 30sekund po czym z prezerwatywa. Tego dnia miałam sluz biały, gęsty o kwaśnym posmaku. Cykle mam zazwyczaj 28-29dniowe. Dziś jest 29dc a @ nie ma. Mam okropną suchość w pochwie, zero jakiegokolwiek śluzu. Po zbadaniu szyjki stwierdzam że jest ona twarda dość nisko. Czy mogłam zajść w ciążę ? Proszę o poradę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość Karolina 29
Gościu zrób test beta hcg i będziesz wiedzieć :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a nie za wcześnie na bete? Bo w sumie jutro bedzie dopiero 10 dni po stosunku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dariaaa24
Dziewczyna podajcie maila, gdzie można zobaczyć Wasze Cuda :) jeśli chodzi o bawienie się z Asia, to bardzo bardzo duzo jej śpiewam, łapiemy kontakt wzrokowy i pokazuje jej grzechotke, przesuwam ja na boki, Mala śledzi oczami :) A gdybyście usłyszały jakie ja tworzę piosenki i o jakich p*****lach śpiewam to byście się posmialy nieźle :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dariaaa24
Magda, moja też tak ma czasami. Ja na to mówię 'baczki z wkładką:)' Monia, dziecko to jest cud. Musisz zdać sobie sprawę z tego, że nie kazda kobieta może doświadczyć tego co my... Dałaś komuś życie. Jestes mama :) trzymaj się i jak mówisz 'zamknij się dzieciaki' to chociaż zaspiewaj to w bardzo melodyjny sposób, tak żeby tobie było lzej na duchu i żeby Dzidzia nie odczula Twojej złości, bo Maluszkowi też się udziela nastrój mamy... A propos nakładek. To ja używam nakładki na obolale sutki. I praktycznie przez cały czas Mala przez nie je :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Magda raczej się najada jak tak ladnie śpi. A czy faktycznie to zależy jak przybiera.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Magda len
Dziewczyny skończyło się na izbie przyjęć, bo mała miała pieluszki wręcz przemoczone i Pani na noworodkach jak dzwoniłam żeby się zapytać (znajoma mamy) powiedziała, żeby przyjechać i dmuchać na zimne, bo dzidzia moze się łatwo odwodnić. Okazało się, że jest okej póki co, ale muszę kontrolować i gdyby pojawiła się krew albo śluz to szybko mamy przyjechać;-) matka panikara :-P Zdjęcie Zuzi wyślę za moment jak tylko wejdę na laptop, bo na moim telefonie trwa to wieki. Monia a co Twój ukochany na to, że tak źle się czujesz ?? Widzi to ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Magda len
Zdjęcia wrzucone, w dwóch mailach ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczęta, pytanie. Czy Wasze cudaczki też są takie absorbujące? Moja w dzień prawie wcale nie śpi. Jest spokojna, wodzi oczkami, leży sobie w wózku lub na łóżku, ale nie licząc kilkuminutowych drzemek przy karmieniu lub na rękach nie śpi prawie wcale. W nocy budzi się dwa razy, je, przebieram ją i bez ceregieli sama usypia w łóżeczku. Dolega jej coś? Jak uważacie? A swojego chłopa dziś pogoniłam. Zaległ na fotelu i dawaj, zbijać bąki na laptopie. Sobota sobotą, no ale bez przesady, ja weekendu od małej nie mam. Trochę się obraził, ale grzecznie przyszedł do nas czytać bajki. Nimi chyba czasem trzeba trochę wstrząsnąć. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość karolina29
Kurcze to gdzie my właściwie mamy wrzucić te zdjecia bo ja juz nie wiem :-) ja niestety powoli rezygnuje z karmienia moja mała tak sie wkurza przy piersi ze to udziela sie tez mnie i tylko płacze cały czas. Moja mała jedzulka je dopóki jej szybko leci a ja juz ma zacząć lepiej ssać to nie chce i muszę jej dać mleko w butelce a ja do odciągania i łzy w oczach, mój maz powiedział dość, musimy sie cieszyć z tego ze mamy maluszka a nie ze mamy problem z karmieniem. Szkoda mi bardzo i w sumie to mam mieszane uczucia ale jestem zmęczona ta ciągła walka i o pokarm i teraz tez z moja kruszynka. Szkoda mi przede wszystkim tego ze straci ta odpornośc no i juz niestety kupki bedą inne a właściwie to ich nie bedzie tak czesto ale trudno widac mojemu dziecku nie smakuje moje mleczko i jej zołza leniwa - to napewno po tatusiu :p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Magda len
Karolina 29, mi położna powiedziała, że w piersiach najpierw jest takie wodniste mleczko a potem taki gęsty pokarm i że jeżeli dzidzia przestaje ssać jak ta "woda" zleci to znaczy, że chciało mu się tylko pić, bo gdyby był głodny to by ciumkał dalej. Powiedziała mi też, że jak mama karmi tylko piersią to nie trzeba dziecku dawać wody, bo już pije to co na początku w piersi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mój synek też mało śpi w dzień. Ale on niestety raczej nie poleży sam w wózku czy na łóżku:-( bez przerwy żąda uwagi, albo go nosić, albo w kółko wkładać smoka bo wypluwa albo wypada a najlepiej, to ciągle go karmić, tego by chciał, ale muszę mu wydzielać. Dziś robienie obiadu mnie wykończyło, niby leżał na leżaczku, ale cały czas musiałam się nad nim pochylać i wkładać smoka, nieraz co 10 sekund. Myślałam, że zwariuje :/ Morciek, jeśli Twoja mała sobie sama leży i nie płacze, ciesz się tym, mi kręgosłup odpada już... :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MoniA_28
Magda a co Ci powiedzieli dokladniej na izbie? Bo moja mala robi takie kupi od czwartku, ale dzwonilam w piatek do poloznej to kazala obserwowac. I sama juz nie wiem co o tym myslec :( W śr bylam z nia u pediatry bo ja cala wysypalo. Dostala fenistil po 1 kropli i poki co mija, ale te kupki mnie martwia. Naczytalam sie, ze to moze byc nietolerancja laktozy :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kasisi, moja też potrafi być charakterna. Na szczęście niektóre rzeczy można ogarnąć jedną ręką. Kładę ją sobie na ramię, dłonią podtrzymuję plecki i ogarniam sobie co jest do ogarnięcia. Dziewczyny, czy teraz, po ciąży, bierzecie jakieś witaminy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja biorę takie dla kobiet karmiących. Dziewczyny, to becikowe to jest dla każdego, czy zależy od zarobków?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Czytałam, że becikowe tak. Jest jeszcze dodatkowe tysiąc, jeżeli dostajesz rodzinne podobno.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość karolina29
Magda len masz racje z tym mlekiem tyłka ze moja mała tak robi co 3 godziny wcześniej wogole nie chce wiec kiedyś musi byc głodna :-) Bacikowe jest dla każdego w niektórych miastach sa nawet 2 becikowe :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja w czasie ciąży nie brałam w ogóle witamin w tabletkach. Lekarz radził zieleniak. Teraz biorę takie co bierze się w ciąży i matki karmiące.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dariaaa24
Becikowe należy się wszystkim:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dariaaa24
Ja biorę falvit mama. Na wizycie u ortopedy z bioderkami lekarz powiedział, żeby brać witaminy, w których jest witamina D3, bo to co dajemy w kapsułkach dla maluszków nie przedostaje się tak mocno do organizmu. A przez pokarm matki lepiej przejdzie ta witamina. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja biorę Doppel Herz dla pań w ciąży i karmiących. A becikowe nie jest czasem dla tych, którzy nie przekraczają dochodu w kwocie 1922zł na głowę? Chyba mignął mi taki zapis w tych papierach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dariaaa24
Kasisi, a masz może w domu karuzele albo taka matę edukacyjną? Bo moja Mala potrafi przy takiej karuzeli spedzic pół godziny. Uśmiecha się do niej i próbuje gadać :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Morciek masz rację,becikowe należy się rodzinom,w której dochód nie przekracza 1922 zł na osobę.Dodatkowy 1000zł mogą również dostać rodziny,które spełniają kryteria do zasiłku rodzinnego,wtedy nalezy się dodatek z tyt.urodzenia dziecka.Są również gminy,które wypłacają tzw.gminne becikowe np.w Rzeszowie było to 1500 zł,w Krakowie 1000zł.Musicie się po prostu dowiedziec,ale nie piszcie,że każdemu bo juz od dłuższego czasu nie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MamaDwochCoreczek
Hej Czytam jak tam Wasze Maluszki sie chowaja :) mnie rozlozylo. Katar,nos zapchany i gardlo czerwone. Leze,zajadam kanapki z czosnkiem.. Moni czytalam Twojego posta. Sluchaj nie masz na to wplywu co po Tobie czy mezu " wezmie" dziecko. Nie decydujesz o tym. Widze ze lapie Cie depresja. Nie daj sie! Swietnie obie radzisz z Corcia! Mysl o pozytywnych stronach. Zastanow sieco mozesz dlasiebie zrobic. Glowa do gory!!! Kasis chyba trafil Ci sie synus malospiacy...moja starszacorka w dzien spalapo 3 h. Ja jeszcze cichutko chodzilam zeb dluzej spala za to odbijala obie w nocy...placzm. checia zabawy. Moze wlasnie karuzelka pomoze? Lubie Was czytac bo przypominaja mi sieczasy kiedy corcia byla Mala a zaraz bedzie powtorka :) Milej niedzieli A Karolina 29 sluchaj z ta odpornoscia na piersi to nie ma reguly. Corke karmilam rok a i tak ma slaba odpornosc....nie wyrzuxaj sobie zeni bedziesz karmic piersia. Wazne zeby Wam bylo dobrze :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Magda len
Monia28 na izbie mi powiedzieli, że takie kupki mogą być, jeżeli karmi się tylko piersią, że mogą wsiąkać w pieluszkę, chociaż powinny mieć konsystencję jajecznicy. Trzeba obserwować maleństwo, jeżeli jest takie jak zawsze, spokojne to jest okej. Najważniejsze żeby na pieluszce nie było krwi ani śluzu. kazała kupić też kropelki DICOFLOR i podawać 5 kropel raz dziennie. Nie zaszkodzą a wzmocnią jelitka. Są bez recepty

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dariaaa24
Podajcie maila, chętnie popatrze na Wasze maleństwa :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×