Czytam te opisy rodzin ze Szlachetnej Paczki i mogłabym mieć podobną sytuację

już widze jak to dobro wraca ze zdwojona siłą. Wielodzietna rodzina bez chęci podjęcia jakiegokolwiek zajęcia. Siedzą całe dnie w domu, dzieci mnoża i tylko daj daj. A głupcy dają. głupcy pracują na zasiłki i pomoc dla tych którzy nie chcą poprawić jakości swojego życia, których nie obchodzi przyszłośc własnych dzieci.

10/10

gość dziś Ja akurat o mieszkaniu napisałam ze swojego punktu widzenia i nawet powiedziałam, że egoistycznie patrzę na to, przynaje się ale chyba wolno mi?? Jakbym miała bliźniaki albo wpadła jakimś cudem to też musielibyśmy się pomieścić jakoś ale wolę nie :P Wielokrotnie to napisałam nie mam nic do ludzi faktycznie poszkodowanych przez życie lub takich którzy pracują i podejmują jakąś walkę. Matko jak grochem o ścianę :o Zauważ, że twoi rodzice nie zafundowali sobie na tym metrażu ośmiorga dzieci tak? Ja cały czas piszę o ludziach którzy mimo już zaistniałej skrajnej biedy, przed pojawieniem się dzieci zrobili ich sobie piątkę, siódemkę nie próbują nic dorobić, nawet nie szukają pracy mimo, że są zdrowi płaczą, że im źle, a kolejne dziecko w drodze o takich ludziach piszę. Nie napisałam żeby im nie pomagac tylko zastanawiam się co powodowało tymi ludźmi, że tak lekkomyślnie postąpili. Nie pisałam o tych faktycznie walczących rodzinach, bo im należy się pomoc jak amen w pacierzu, bo w cywilizowanych krajach takie rodziny się wspiera i znam takie rodziny, kochają się, rodzice pracują skoro mają tyle dzieci ponoszą tego konsekwencje, dzieci poukładane i grzeczne ale czasem nie styka na wszystko :) jednak znam też roszczeniowych ludzi, którzy nawet nie próbują podjąć walki i sami spisali się na straty na starcie, bo jakoś to będzie. No ale widzę, że mnie nie rozumiesz, bo nie mam coś około 25 tylko koło 35 lat :) i dlatego chyba nie rozumiesz tego co piszę albo nasze systemy edukacyjne stawiały inny nacisk na czytanie ze zrozumieniem i wyciąganiem kontekstu ;)

Głupia p**do bez szkoły. Chuj Ci do tego ile ludzie mają dzieci. Nie chcesz pomagać to sprzedawaj buty i piłki dalej a mordę trzymaj krótko. Dzięki takim rodzinom mamy jeszcze cień szansy na to, że będzie działał u nas system emerytalny. A dzięki takim ćwierćmózgom jak Ty nie ma nadziei. Więc wracaj do swojego sklepu bo zaraz idę na zakupy i chcę Cie mieć na każde skinienie.

dzięki takim rodzinom mamy szansę na system emerytalny? no proszę cię:D póki co to my ze swoich pieniędzy utrzymujemy całe rodziny pasożytów. Wiekszośc już wyuczona jest bezradności. I tak samo jak głupia matka co to rodzi 9 dziecko i się rumieni na samo słowo sex tak samo jej dziec***ewnie będą mnożyc się jak króliki. Bo zawsze wymówka była, że nie stać na antykoncepcję, że kościół zabrania, że nie było z kim dzieci zostawić:-oPowinno się wam podwiązywać jajowody:-o

taaa dzieci nieudolnych dzieciorobów będą pracowały na nasze emerytury haha raczej nasze emerytury pójdą na ich zasiłki buraku chamski :o ty idziesz do sklepu? chyba oglądać kolorowe wystawy :D :P

Wyślijmy im "szlachetną" paczkę pełną prezerwatyw :)

jak jest kierowniczką to raczej nawet nie zobaczysz jej na sklepie przy obsłudze klieanta, bo ma milion innych zajęć ty skinieniu ty :D hehehehehe :P Uśmiałam się

18;43 popieram. ja mogę w ramach prezentu sfinalizować cały rok tabletek antykoncepcyjnych :)

co? mamulka z tatulkiem natrzaskali was jak królików w chatce na kurzej nóżce, a teraz sami klepiecie dzieciorów do bólu w syfie, brudzie i wyciągacie łapy nie garnąc się do roboty więc zabolały słowa prawdy?

Heh Napisałam to w formie żartu, chociaż z drugiej strony przydałoby się to szczególnie tej patologii która jeszcze nie zdążyła się rozmnożyć np do 7 dzieci. Dla mnie sprawa jest prosta: nie stać mnie na kolejne dziecko to się zabezpieczam.

Dzieci wyuczone od rodziców nieróbstwa, klepania bachorów co rok i panny zaraz po gimnazjum rodzące gromadę dzieci uratują nasz system emerytalny? DOOOOBRE! po prostu dowiedziałeś się prawdy o swojej rodzinie gościu, a prawda w oczy kole :o

http://f.kafeteria.pl/temat/zbiorka-zywnosci-i-bezczelni-wolontariusze-p_6079571 Poczytajcie ten temat :o

się patologia wkurzyła słowami prawdy......

Jestem jak najbardziej za pomaganiem, ale zbyt wiele jest tych rodzin o których wspomina autorka w których przyczyną biedy jest wielodzietność, a matka nie może podjąć pracy, bo kolejne dziecko w drodze itd. :/ Do paczek powinny być dorzucane jakieś spotkania informacyjne o antykoncepcji. Poza tym wbrew pozorom odmówienie sobie kolejnego dziecka nie jest takim egoizmem, bo przecież to jest dbanie o byt dziecka które jest już na świecie. Jeżeli jednemu czy dwóm na styk starcza na odzież i książki to nie ma co liczyć że z kolejną czwórką będzie kolorowo.

Ja natknęłam się na szlachetną paczkę przypadkowo i też byłam w szoku czytając te opisy rodzin. Po 5 czy 7 osób w kawalerce, żadne z rodziców nie pracuje, utrzymują się z zasiłków... Jedna z rodzin miała ponad 3 tys samych zasiłków! To faktycznie nie opłaca im się pracować, skoro mają więcej siedząc w domu. Albo matka z 5 dzieci, z czego troje jest po 20-tym roku życia i powinni iść na swoje.. Oczywiście żadne z nich nie pracuje.

Serio? A ja jestem w szoku, gdzie te opisy znalazłyście!!!!!! Ja czytałam i jedna na pieć rodzin jest taka, jaka opisuje autorka. A reszta to historie jak: dwójka dzieci, ojciec spadł gdy pracował na wysokościach i ma uraz głowy. Drugi stracił pracę, a żona ma stwardnienei rozsiane. Trzecia rodzina: matka zmarła na raka, ojciec nie ma emerytury, bo prlowskei zakłady upadły i nei ma dokumentacji. NIE CHCECIE POMAGAĆ NIE POMAGAJCIE

a czytasz ze zrozumieniem? w szkołę kamieniami się rzucało.... przeczytaj jeszcze raz dokładnie choćby pierwszy i ostatni post i wypowiedz się po raz kolejny

Pani Izabela (25 l.) samotnie wychowuje dwóch synów Filipa (4 l.) i Piotrusia (2 l.). W ciągu ostatniego roku straciła najbliższe jej sercu osoby - męża oraz mamę, będącą dla córki ogromną podporą zwłaszcza od czasu tragicznej śmierci męża. Obecnie stara się samodzielnie wykończyć dom, tak jak planowali to razem z mężem, aby zapewnić dzieciom dobre warunki mieszkalne. Do autorki i wszystkich innych wielce krytycznych: nei tylko dobro powraca, często krzywda też. Jeśli miło jest Wam się tutaj natrząsać, to miło może Wam też będzie zając kiedyś miejsce tych rodzin.

Przeczytałam ostatni post i pierwszy. Większość wygląda tak "d**y się chciało nadstawiać, a teraz łapy wyciągać po paczki"

no bo w większości rodzin wielodzietnych tak jest. Ja narodziłam dzieci i mi się należy :-o Ogladacie pewnie"nasz nowy dom" przecież tam syf i malaria.. i często gęsto i cała chmara dzieci w domku na kurzej łapce...Ja rozumiem że można nie mieć pieniędzy ale tam po 7 osób , połowa dorosła a nie ma komu wanny umyć, drzwiczek do szafki przykręcić:-o I jak dobrze idzie to tylko jedna osoba pracuje.. reszta bąki zbija

Ja pamiętam taki odcinek; 2 dorosłe dziewczyny, matka, i syn 17 lat. Matka pracowała za najniższą krajową, córki siedziały w domu, syn się uczył ale pokazywali jak smigał na rowerze za 4 tyś. W domu drzwiczki od szafek dosłownie wisiały. Wanna tak brudna że pies by się z niej wody nie napił. A lodówka.. fuj.

wyuczona bezradnośc, znaczy sieroty życiowe i lenie

wow jaki super komercyjny serial jest tu mantrą :) pani pewnie 2 fakultety ma hehe

Nie mam ochoty czytać tych wszystkich komentarzy ale nie rozumiem skąd tyle tej nienawiści. Jak ktoś nie chce nie musi brać w tej akcji udziału. A przytaczanie opisów rodzin i naśmiewanie się z nich to dla mnie dno. Ja podziwiam wielodzietne rodziny, bo wychowywanie dzieci to bardzo trudne zadanie i wielodzietna rodzina to nie synonim patologii. A prawda jest taka, że pierwsze dziecko kosztuje dużo- kolejne już mniej. Bardziej chodzi ludziom o wygodę.

to jak to jest temat czy 3 tysiące złoty na trzy osoby to dużo ,czy mało , a jak 3 tysiące zasiłku na 13 osób to dużo ?? ale wy tu p/i/e/r/d/o/l/i/c/i/e , za małe zasiłki macie czy jak ?? a ten przykład z tym komercyjnym serialem to jest PATOLA gwiazdy seriali hehe trudne sprawa itd.,itp

Te rodziny to nie tylko wielodzietne,lecz również osoby schorowane.Starają się poprawić swój byt a paczka ma być dla nich impulsem do zmian.Skończcie z stereotypami,a Szlachetna Paczka nie ma nic wspólnego z kościołem.Radze poczytać na ten temat,a potem się wypowiadać!

gość dziś DURNA DEBILNA ISTOTO, bo nie wiem jak nazwać taką kolejną kwokę. autorka 100 razy do znudzenia pisała, że nie chodzi jej o takie sytuacje tylko o bezmyślnych dzieciorobów...... matko już przylazła następna analfabetka i pierdzieli :o

ta dziunie pazurki na róż pomalowały ,seriale się skończyły więc kafe włączyły i piszą z nudów ja nie czytam opisów rodzin , jak nie pomagam , ale wy i moja teściowa tego nie zrozumiecie z AUTORECZKĄ na czele bo wy wścibskie jesteście :) a moja sąsiadka nie może mieć dzieci i paczkę za 10 tysiączków sporządziła ,aż ja nawet trochę zazdrościłam o czym jej powiedziałam a ona co ?? Ty robotę masz i racja lubię tu se pisać moim fre stylem i kocham dzieciorobów oby więcej

dziewczyno nie kozacz bo naprawde nie masz czym!!! powiedz otwarcie przez antykoncepcje nie mozesz miec dzieci,i zazdroscisz innym,!!!! wiecej uczcuc dla lkudzi bo moze cie nieszczescie ezyciu spotkac iw jeden dzien zrobisz sie bezrobotna i chora itd;;nie yzcze ci tego ;ale madrale tak koncza1!!!!