mój mąż rzadko się ze mną kocha

zdrada = duże prawdopodobieństwo orzeczenia o twojej winie podczas rozwodu chociaż u nas sądy to głównie widzimisię sędzin w takich przypadkach a nie prawo

Jeśli pragniesz rozgrzać i pobudzić swojego mężczyznę, jeśli wszystko się Wam juz znudziło, kup super gadżety erotyczne którymi zaskoczysz swojego partnera, a on sam Cię nie pozna :) zajrzyj na www.pokojrozkoszy.pl

rady padają takie, że szczena opada najśmieszniejszy pomysł to pozew z orzeczeniem o winie smiech.gif oglądajcie więcej TVNu - tam na pewno nauczą was jak powinno wyglądać życie x właśnie widać, że ty małżeństwo to znasz tylko z TVNu skoro tak cię rozbawiło to, że rozwód może być tylko i wyłącznie z winy męża, jeśli wiecznie odtrąca i zaniedbuje żonę oraz porzuca rodzinę

Autorka jest jakaś ograniczona umysłowo. Mąż jej w gębę pluje a ona wyciera się i mówi, ze deszcz pada :D To chyba prowokacja jakiejś tępej dzidy, żeby zony ośmieszyć, bo wierzyć mi się nie chce, że normalna i zdrowo myśląca kobieta, która się szanuje i zakłada rodzinę pozwoli tak nagle aby mąż nią pomiatał. Weź cizia wymyśl coś lepszego, bo to prowo jest tak debilne jak ty sama :D

>>rady padają takie, że szczena opada najśmieszniejszy pomysł to pozew z orzeczeniem o winie smiech.gif oglądajcie więcej TVNu - tam na pewno nauczą was jak powinno wyglądać życie<< co tłumoku nie spodobało ci się że żony zaczęły pisać jak one by postąpiły będą w takiej sytuacji? no to po raz kolejny miałaś okazję się przekonać że bez godności i ambicji są tylko takie ś/ci/e/r/w/a jak ty co się uganiają za cudzymi meżami

Nie będę tego komentować bo się nie opłaca. Prowokujesz Ty mnie. Gdyby mój mąż nie był dobrym człowiekiem i mężem to bym go olała. Nie znasz mnie i naszej sytuacji. Mam od razu lecieć po rozwód, olać uczucia dziecka i swoje. Staram się znaleźć rozwiązanie , które sprawi , że to co powyżej napisałam nie będzie konieczne. Co mam powiedzieć dziecku , że tatuś to już przeszłość. Oni są bardzo zżyci ze sobą. Ja męża kocham i jakby nie to , że jest problem z sexem byłabym bardzo szczęśliwa. Nauczono mnie , że o małżeństwo się walczy dlatego tak ciężko mi się jest poddać. Poza tym kto da mi gwarancję , że kolejny mój partner da mi szczęście. To jednak już nie będzie jego dziecko, a ono uwielbia swojego tatę. Nie potrafię być taką egoistką. Nie po to przyszedł na świat aby mu teraz szczęście zabierać. On uwielbia jak jesteśmy razem. Uwielbia grać z nami w planszówki, kopać z tatą w piłę, jeździć na wakacje, chodzić na spacery. Ja też to uwielbiam. Uwielbiam jak mi pomaga i mnie przytula. Jak widzę , że mnie kocha. Nie zdradza mnie. Fakt z sexem jest masakra, ale czy to oznacza , że mam nie spróbować walczyć o cały związek. Z każdego wpisu tu próbuje coś wynieść . Przemyśleć. Jeżeli Ty uważasz , że jestem tępa i ograniczona to nie mój problem. Skoro masz tak idealne życie to zostało mi tylko złożyć gratulację.

zalatuje scenariuszem telenoweli a tak na marginesie - od kiedy to winą jest odtrącenie jednej strony przez druga??? to się nazywa rozpad pożycia, doradcy z bożej łaski

Ja nie pracuję i jak odejdę to zostanę bez środków do życia :(

alimenty dostaniesz na dziecko i być może i na siebie

Dlatego lepiej się nie żenić tylko chodzić na dzigffki

Zrozpaczona nie histeryzuj tak, bo jak twój maż impotent się wyprowadzi, to co powiesz dziecku? Że tatuś go kocha ale zwiał, bo musiał odpocząć od rodzinki, którą założył? :D Bo mamusia chciała seksu i tatuś się wystarszył? :D

autorko a twój maż ma dużego penisa czy raczej wklęsłego? :D:D:D

Znów się podszywają. Pracuję i nie o to chodzi. Ja nie rozumiem skąd tyle jadu w ludziach, no ale cóż olać tych co zgryźliwi

Masakra strach się żenić Kobiecie wolno wymagać i nie dawać seksu

gość dziś zalatuje scenariuszem telenoweli a tak na marginesie - od kiedy to winą jest odtrącenie jednej strony przez druga??? to się nazywa rozpad pożycia, doradcy z bożej łaski x a rozpad pożycia powadzi do rozpadu małżeństwa i do rozwodu. winny jest ten co doprowadził do rozpadu małżeństwa poprzez rozpad pożycia, znawco od siedmiu boleści

Dziffka lepsza od żony Tańsza! Tylko kobiety żerują tym ze faceci potrzebują uczuć

>>Masakra strach się żenić Kobiecie wolno wymagać i nie dawać seksu<< to się nie żeń jeśli masz zamiar odstawiać takie cyki jak mąż autorki

Dziffka lepsza od żony Tańsza! Tylko kobiety żerują tym ze faceci potrzebują uczuć chyba od mamusi :D:D Idź do dziffki a brudne gacie podrzuć do prania mamusi

Czy o tej porze zawsze jest tak dużo hejterów ?

A wam to wolno miec bule głowy i jak facet zdradzi to jego wina

loda mu zrób. a jest chociaż co złapać w rękę? :D

A wam to wolno miec bule głowy i jak facet zdradzi to jego wina xxx Nie uogólniaj, bo mnie głowa nigdy nie bolała :D

Ogólnie wymagania stawia się tylko fasetom

nikt jej nie każe zdradzać tylko radzą, żeby napisała pozew rozwodowy i winą za rozpad jej małżeństwa obaczyła męża. tak samo ma prawo zrobić facet jeśli jego żona odmawia notorycznie seksu. tylko, że u facetów jest inny problem, bo oni mają seks ze swoimi żona mi a i tak zdradzają jak się trafi chętna i napalona zdzira, co mu o/b/ci/ą/g/ni/e na szybko w kącie

Facet powinien miec prawo do zdrady bo więcej się od niego wymaga (kasy,pewności siebie, ogarnięcia,urody ,odwagi w podrywaniu) Teraz to kobiety zwykle są brzydsze w związku a mają mega przebieg na koncie i wielkie wymagania

"Pracuję i nie o to chodzi." X Yhy siedząc na kafe :D

A zdzira mu obciągnie bo umie podrywac Facet co nie umieją nie maja kobiet A od kobiet tego się nie wymaga bo one tylko przebierają

Czy o tej porze zawsze jest tak dużo hejterów ? x x a co ty byś chciała tu przeczytać? jakieś rady jak zmusić meża do seksu z żoną? seks albo jest albo go nie ma a jesli nie ma to jest jakaś przyczyna. może twojemu meżowi ktoś jednak mąci w głowie niekoniecznie dziffka. może to są jego koledzy. przyjrzyj im się dokładnie. może rodzina? jak wy to dziecko zrobiliście jeśli on taki niechętny do seksu?

Facet powinien miec prawo do zdrady bo więcej się od niego wymaga (kasy,pewności siebie, ogarnięcia,urody ,odwagi w podrywaniu) Teraz to kobiety zwykle są brzydsze w związku a mają mega przebieg na koncie i wielkie wymagania xxx Prawo to ty masz do siedzenia pod stołem i czekania aż ci spadną z niego ochłapy :D

Kurcze trudna sytuacja, a najgorsze że on nie chce rozmawiać i nie widzi problemu, nazywanie cię nimfomanką bo nie wystarcza Ci 2-3 razy w miesiącu to jakaś paranoja tak się nie da rozmawiać, jeśli ktoś z Ciebie robi durnia. Moim zdaniem jednak nie powinnaś się kłócić bo to nie jest dla nikogo przyjemne, i on chce się wyprowadzić nie dlatego że chcesz seksu tylko przez atmosferę.