Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

uważam że ludzie bez wykształcenia wyższego to PATOLOGIA

Polecane posty

Gość KingaStefankaFanka
Co wy chcecia od Rosji :) firma budowlana mojego znajomego ma zlecenia w Rosji i tak samo sie u niego zarabia jak w podobnej firmie np w Niemczech :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
co wy chcecie??? od kiedy Rosja jest na wschodzie??!! Na wschodzie czyli np w Niemczech, Holandii, Francji tyle sprzataczki zarabiają między 8 a 12 euro

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No chyba z Polski? A ta, co jej się strony świata pomyrdały też pisała, że jest z Polski.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jeśli Niemcy są na wschodzie, to Rosja jeszcze bardziej jest na wschodzie :).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
sprzataczki i sekretarki sa bardzo wazne, bez nich firma była by zasyfiona i byłby bałgan w papierach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
znam wiele osób które maja studia a są tak tęmpe ze az zal :) znam tez bardzo inteligentne osoby bez studiów, dzisiaj studia to nie to co kiedys, teraz kazdy debil moze skonczyc studia jak za nie zapłaci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość_magister
Taaaa... Ja mam mgr, mój mąż mgr inż. On pracuje w zawodzie, dokształca się, zdobywa kolejne uprawnienia a ja nie mam nawet szansy dostać pracy zgodnej z moim wykształceniem więc czy tak czy siak skończę w biedronce/lidlu czy gdzieś tam na kasie. Cóż, żadna praca nie hanbi a wyższe wykształcenie o niczym nie świadczy (u mnie na roku były beznadziejne przypadki, które nawet kolejności wykonywania dzialan nie znały a studia skończyły...).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak to mówi mój sąsiad: Kultura może być wrodzona lub nabyta.Niektórzy nie mają żadnej :-) Ludzie są różni. Ja w swoim życiu spotkałam się wielokrotnie z osobami po zawodówce,podstawówce i powiem szczerze że ledwo potrafili się podpisać, a rozmowa z nimi to już masakra. Co drugie słowo to k**** albo tym podobne. Studia też nie gwarantują, że człowiek będzie się zachowywał jak królowa angielska ale między ludźmi można nabrać ogłady i nauczyć się jakiegoś zachowania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Hahahahah w Rosji mozna zarobic wiecej kasy niz na zachodzie :P Tylko pustaki siedza gapia sie w Polskie tv i lykaja bzdury .Malo wiecie o Rosji :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No właśnie, zwłaszcza mnie śmieszą młode osoby, któe uważają że ich studia w jakimś cosinusie to nie wiadomo co, które traktują jak ostatnich głąbów osoby po 40-stce które mają tylko maturę :D a przecież wiadomo że połowa dzisiejszych studentów nie zdałaby egzaminów do szkoły średniej, takich jakie musiały zdać tamte osoby żyjące w czasach, gdy tylko połowa lub mniej osób szlo do szkół średnich :) i to było mniej chore według mnie niż te wszystkie dzisiejsze głupio-mądre magistry :p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Gość z 11:12 ma rację. Czesto osoby proste mówią rynsztokowo i uważają to za normalne i się nie wstydzą nawet tego. Sekretarkę czy sprzątaczkę można zmienić, kluczowego pracownika często nie. Poza tym np. firma informatyczna z brudnym kiblem może dalej działać, a bez informatyków nie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Każdy pracownik jest ważny. To oczywiste, ze np na taśmie produkcyjnej nie zarobi sie 10tys bo praca jest prosta i nie wymaga większych umiejętności ani wyksztalcenia, moze ja wykonywać każdy wiec jest niżej płatna niz np kierownika który musi miec pewne umiejętności i wyksztalcenie, a jego praca jest bardziej odpowiedzialna. A jesli nie szanujemy takiego pracownika na produkcji to będzie on mniej wydajny i gorzej wykona swoja prace co przełoży się na wyniki finansowe i reputację calej organizacji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Cosinus to jest szkoła policealna, a nie wyższa. Kinga, ty pewnie z tych, co mają 40 lat i tylko maturę, co?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale praca sprzątaczki nie przekłada się na reputacje firmy, jak źle sprząta, to bierze się inną. Z dnia na dzień, nie trzeba szukać nawet.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
W życiu różnie się układa, ale studia nie są złe i zawsze kiedyś mogą się przydać. Sama w urzędach nieraz byłam świadkiem gdy stałam w kolejce jak przychodzili ludzie coś załatwić,napisać jakieś podanie to nie wiedzieli jak napisać nazwę swojej miejscowośći albo nawet w swym imieniu potrafili zrobić błąd. Ja pisarzem nie jestem ale żeby Andrzej pisać przez ż to już przesada :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
moim zdaniem sprzataczka ma znaczenie tylko przy reputacji firmy sprzatajacej. Tak to nie ma. Nikt nie wybiera np. adwokata w zaleznisci od tego, czy ma dokladniej posprzatane czy nie w biurze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ale po cosinusie moja kuzynka miała licencjat i mogła kontynuować płacenie na mgr :) A ja nie mam 40 lat :p mam 23 i całkiem zwykłe studia na państwowej uczelni :) bez szału ale i bez wstydu. Z tym że teraz mam na siebie zupełnie inny pomysł, do którego jakiekolwiek studia są potrzebne średnio :) moje studia były potrzebne mojej matce do podniesienia samooceny :p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
U mnie w pracy pelno takich po studiach na kasie siedzi.Ludzie waszymi dyplomami można tyłek podetrzec.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Co jest z nami nie tak ? Jesteśmy Polakami Polactwem, który nie umie żyć ze sobą Polak Polakowi największym wrogiem. Sami się niszczymy. Jest w tej chorej tkance trochę zdrowych jednostek ale są one zniszczone a raczej przygniecione przez te chore których jest więcej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Co za pusta głowa rozpoczęła taki temat. Sory, ale takie tylko wyrażenie przychodzi mi do głowy w pierwszej myśli. Mam wielu znajomych po podstawówce, którzy są prezesami swoich firm i obracają ogromną gotówką. A znowu mam siostrę, która ukończyła dwa kierunki z wyróżnieniem, urodziła teraz syna i normalnie ma dwie lewe ręce. Żałośnie się na nią patrzy. Widzisz tutaj logikę?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
widze siostra nie lubi kopac sie z koniem 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś No tak, najlepiej działają firmy, gdzie sprzątaczki dobrze sprzątają. Większej bzdury nie czytałam. Dla firmy cenni są kluczowi pracownicy a nie sprzątaczki, sekretarki itp. xxx Ha ha ha ha akurat to sekretarka często robi 2/3 roboty dyrektora he he. Gdybym była potencjalnym klientem jakiejś firmy i zobaczyła w pomieszczeniach biurowych brudną podłogę, okna, brudne kible, to raczej tym klientem nie zostanę, bo jeśli szef ma syf, to co się dzieje na produkcji? Dostanę badziew zamiast towaru 1 jakości.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kinga tu się z tobą zgodzę. Ja jestem z pokolenia egzaminów do szkoły średniej. To prawda, do liceum czy technikum szło mniej jak połowa uczniów. Teraz idą zdecydowana większość. Po takim liceum trzeba coś zrobić, bo się jest bez zawodu i co się dzieje? Każdy matoł idzie na studia, wystarczy mieć maturę (kalkulator na matmie i wzory na tablicach śmiech), która teraz jest łatwiejsza niż kiedyś i nie ma egzaminów na studia. Efekt jest taki, że ludzie po studiach lądują w Biedrze:) Niestety, ale pracy biurowej zawsze będzie mniej niż fizycznej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
KrzysztoFFF123 dziś Co za pusta głowa rozpoczęła taki temat. Sory, ale takie tylko wyrażenie przychodzi mi do głowy w pierwszej myśli. Mam wielu znajomych po podstawówce, którzy są prezesami swoich firm i obracają ogromną gotówką. A znowu mam siostrę, która ukończyła dwa kierunki z wyróżnieniem, urodziła teraz syna i normalnie ma dwie lewe ręce. Żałośnie się na nią patrzy. Widzisz tutaj logikę? xx Dokładnie. Albo w fabrykach. w fabrykach często jest nabór wewnętrzy na wyższe stanowiska. Często wystarczy tylko kilkuletnie doświadczenie na produkcji, żeby zostać kierownikiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moja mama zawsze narzeka jaka to niesprawiedliwość, że osoby które z nią chodzily do szkoły maja często tylko średnie i że to wielka niesprawiedliwość, że minister edukacji teraz aż tak ułatwił dostęp do matury i w ogóle całą maturę...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tzn chodzi o to, że mamy firmę i zatrudniamy ludzi na produkcję i do biura :) i często zdarzasie tak, że przychodzi inteligentna osoba po 40 z maturą i głąb z nowym mgr...i byłoby totalną głupotą patrzyć tylko na CV :D firma już by dawno upadła gdyby tylko wykształcenie brać pod uwagę :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ojjj toczycie boj o to czy pierwsze bylo jajo czy kura a ja bez skonczych jeszcze studiow mam stanowisko glownego specjalisty, 3500 do reki i pakiet medyczny w prywatnej klinice i wlasnie mnie konkurencja chwyta w swe macki i proponuje 4500 na poczatek. Trzeba byc pracowitym i miec leb na karku a reszta przyjdzie sama i studia tez sie dokonczy. Mam 32 lata

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Studia kończy się dzięki GŁOWIE, a więc człowiek który ma wyższe wykształcenie ma też dobrą głowę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość KingaStefankaFanka
A to już zależy jakie studia :) Chociaż fakt, też trzeba mieć niezłą głowę, żeby sobie wymyślić, że pomimo bycia głąbem we wcześniejszych szkołach jednak można zostać magistrem :p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×