Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Gość rozmowa niekontrolowana

W blasku nie znającego zachodu Słońca

Polecane posty

Gość gość
gość wczoraj & gość dziś 🌻 Dziękuję Ci za wklejenie tych pięknych objaawień :) Mam nadzieję, że one umocnią naszą Rozmowę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Rozmowo, operacja kręgosłupa to bardzo poważna sprawa. Ktoś Ci pomaga teraz po operacji ? Wcześniej nic nie pisałaś, że masz jakieś poważne kłopoty z kręgosłupem. Wcześniej pisałaś, że idziesz na operację ale nie napisałaś czego. Sądziłam, że to jakieś sprawy kobiece bo milczałaś w tym temacie. Jeśli teraz możesz to napisz co Ci konkretnie było i z jakiego powodu miałeś operację. Napisz coś więcej proszę. Mam pewne słowa poznania (to nie ja je otrzymałam ale grupa charyzmatyków) o kręgosłupie właśnie i może one Ciebie dotyczą. Szczególnie, że od dłuższego czasu mam takie powracające natchnienia żeby te słowa poznania tutaj w tym temacie pisać aby umacniały i przekazywały Wolę Najwyższego. A kogo miałyby to dotyczyć to ta osoba by sama wiedziała.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
I też od czasu skasowania tematu "Jak myslicie gdzie jest Niebo i gdzie zyja nasi zmarli rodzice" gdzie ludzie pisali o wierze i religii to mam przekonanie, że to jest kwestią czasu kiedy skasują ten wartościowy temat. Dlatego chciałabym się wymienić mailami z Tobą Rozmowo, z Anialon i gościem. Swego czasu, podawałam tutaj maila, którego miałam w stopce w swoim nicku ale nie jest on aktywny od dłuższego czasu i nie mam do niego dostępu i tym samym do Waszych maili. Co myślicie o przejście również na kontakt mailowy - taki w razie gdyby, żebyśmy nie stracili do siebie kontaktu. Np. Rozmowa albo Anialon mogłaby założyć maila i podać tutaj. A po tym jakbyśmy złapali kontakt mailowy to wartałoby edytować posta żeby niepowołane osoby nie mogły tam pisać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Aha ... do moich postów z dziś i dziś 🌻 zapomniałam dodać, że na maila mogłabym przesłać linka do odsłuchiwania poprzednich i nowo pojawiających słów proroctw z tej grupy charyzmatycznej, ponieważ tutaj uważam nie warto jej udostępniać publicznie ale zaufanym osobom. Mam takie wew. przekonanie, że powinniście mieć do nich dostęp tak jak i ja mam. A przez te słowa Pan Jeezus cudownie prowadzi, naucza i uzdrawia :) I przede wszytkim pogłębia miłość do Stwórcy bo On trafia prosto w serce i prostuje nasze myśli :) I też w ten sposób Go poznajemy... bliżej :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja na razie nie mogę posługiwać się ani zakładać konta gdyż kilka lat temu był u mnie były ambasador Szewach Weiss i o ostrzegł że bym nie ujawniał swych danych w sieci . Pocieszył mnie , że udało mu się wycofać proces o moją ekstradycję do Izraela ( z powodów naruszenia ich wiary). Ale powiedział też by się mieć na baczności . Dlatego piszę tu z gościa i nigdzie nie mam konta ani e-mailu . A wszystko to z powodu pierwszego zamieszczenia w sieci objawienia Maryi , które dotarło ponoć do Jerozolimy . Wywołało ono tam wielkie poruszenie , tak wielkie że dwie gminy zmieniły wyznanie i przeszły z judaizmu na judaizm chrześcijański . Taka niewielka zmiana a tyle szumu i tyle zachodu o moją osobę . I https://www.youtube.com/watch?v=SrPxlv-YlMc w tym filmie pewna katoliczka namawia do powrotu rodaków do polski .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dziś przeżyłem wspaniały szok , byłem w Katedrze ( wro _ cławskiej) na mszy św i gdy ludzie podchodzili do komunii , ministranci ustawili klęczniki . Po raz pierwszy od chyba 7 lat komunie są tam na kolanach ! To jest prawdziwy powrót do pokuty . Ciekawe czy u was też tak jest ? Ja wiem , że ten temat też kiedyś padnie szkoda , tu przewinęło się wiele życiowych przeżyć ale jeszcze bardziej się martwię że naszej kochanej rozmowie niekontrolowanej zabraknie kasy na internet i całkiem przestanie pisać . <> Możecie po wejściu na stronę główną forum , w prostokątnym okienku wyszukiwania wpisać dwa słowa : " Najświętsza Matka " >> i ENTER . wówczas pojawi się na ekranie kilka (7) tematów o Maryi , które tu założyłem . Tam czasami przeglądam wpisy , raz na tydzień .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anialon
Kochani czytelnicy tego tematu :) Byłam ostatnio na mszy we Wrocławiu, w pierwszą Sobotę Sierpnia i po tej mszy podjęłam decyzję o powrocie do kraju (dostałam znak) i jestem z tego powodu bardzo szczęśliwa. Proszę Was o wsparcie modlitewne abym znalazła pracę jakiej będę szukała oraz aby dzieci się szybko odnalazły w Polskiej szkole i znalazły przyjaciół. Oraz o mojego partnera o nasz ślub(nie poddaję się) a także o zakończnie waśni i sporów w domu w którym zamieszkam. W tej ostatniej intencji odmawiam NP z resztą. Tak się cieszę, nie sposób tego opisać. Wierzę że będzie wszystko dobrze i nie chcę nigdzie już więcej z kraju na tak długo wyjeżdżać. Niech Was Bóg błogosławi ❤️ Pomysł z mailami jest dobry, ale najlepiej by ta korespondencja była wysyłana od razu do wszystkich którzy się na to zgodzą by utrzymać rodzaj wspólnej dyskusji jaką tutaj prowadzimy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anialon
Ach no i znak ten dostałam właśnie w katedrze we Wrocławiu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Rozmowo właśnie przeczytałam Twój post będę się za Ciebie modlić a na najbliższej adoracji w katedrze po mszy w pierwsza sobotę miesiąca wspomnę do Pana za Tobą. Pan nie chce by Jego dzieci żyły w nędzy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ta dziewczyna z filmu (z postu 12:08) krzewi światło wiary w necie na całą Polskę . Jakoś nie wpada w panikę , że pokonuje szeregi ciemności , nie obawia się zemsty diabła ani szatana . Bóg nigdy nie pozwala na dostęp do nas tych złych duchów ponad miarę . Ale trzeba pamiętać , że modlitwa o ratunek innych to jest tylko prośba , a zwycięstwo przychodzi od Jezusa i Maryji. Jeśli będziemy pewni , że to sama modlitwa zwycięża to zaraz pojawi się pycha i niepowodzenia . Najświętsza Maria radzi by idąc przez życie ze swym krzyżem , iść z jej pociechą i miłością w sercu , aby wszyscy widzieli w nas radość i miłość do wszystkich których spotykamy .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
anialon wczoraj Piszesz: "Pan nie chce by Jego dzieci żyły w nędzy" 🌻 Otóż to :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Anialon , to ciekawe , że bywamy w tej samej katedrze . Ja następnym razem tam będę 19 września , o 9:00 . Ale nawet gdy byśmy się tam mijali , to jak się rozpoznamy ? Ani ty ani ja nie wiemy jak wyglądamy. Kiedyś śniło mi się , że spotkaliśmy się razem i pojechaliśmy odwiedzić w domu piszącą tu M. ; teraz teoretycznie jest to już możliwe o ile wiesz gdzie nasz niebieski kwiatek mieszka i czy chciałaby naszej wizyty ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
do M. ( Marty , Moniki , Marii lub Magdy ) na moim temacie ktoś wrzucił fragment z zadziwiającego i niepojętego objawienia Jzusa : " ...bodaj maleńki krzyż, a jeżeli go nie ma, niech przynajmniej pamięta o zrobieniu znaku krzyża z pobożnością. Przez krzyż pragnę wam podać tarczę obronną przeciwko zakusom szatana. W nauce o krzyżu pragnę wam podać prawdy, które wiodą na drogę zbawienia. Przez krzyż zbliża się ku ludzkości cała Trójca Przenajświętsza, przez krzyż, jako przez jedyną drogę wiodącą do nieba, musi wejść każda dusza, która jest zaliczona do liczby dzieci Bożych, bo drogą tą pierwszy szedł Jezus. Nikt nie trafi do żywota, kto nie idzie w kierunku, jaki mu wskazuje krzyż wzniesiony na Golgocie. Nawet dusze, które się potępiaj ą przez używanie rozkoszy, nie unikną krzyża. Katusze piekielne będą im krzyżem, z którego, niestety, już ich nikt nie zdejmie. Kto krzyż ukocha, tego Ja ukocham, kto krzyżem wzgardzi, tego i Ja odepchnę od siebie. Kto krzyż czcić będzie, tego uczci Ukrzyżowany. Kto przyjmie z miłością krzyż, jaki mu Bóg podaje, tego imię zapisze Jezus w Sercu swoim. Nie bójcie się krzyża, bo on jest straszny tylko dla szatanów i tych, którzy się potępiają. Dla was, ukochane moje dzieci, płynie z krzyża nektar słodyczy .." I czy nie wiesz skąd pochodzi to niepojęte objawienie ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
gość 2018.08.16 anialon dziś kwiatek.gif Poproś o potwierdzenie z Góry odnośnie tego znaku. I mam pytanie. Wracasz bez narzeczonego? xxxx Nie czuję w sercu potrzeby potwierdzenia, znak był wcześniej omodlony i wyproszony, bardzo wyraźny i kompletnie mnie zaskoczył gdyż myslałam że zwyczajnie nic się nie wydarzy. Poza tym samo ponaglanie wiernych Ch.ry.stu.sowi kapłanów charyzmatyków oraz innych osób duchownych zachęcających Polaków do powrotu, a także moje osobiste przynaglenia w sercu wystarczą. Ten znak był jednak decydujący, mało tego, że dostałam go by wracać ale odebrałam go także aby dłużej z powrotem nie zwlekać. Wiem, że może być na początku trudno sie dostosowac, zdaję sobie z tego sprawę, ale w życiu tak bywa że zamienia się coś na coś. Może będzie trudniej, inaczej, inne koszta życia ale u siebie, z bliskimi, nie będę już tęsknić, wizyty w kraju raz w roku to zdecydowanie za rzadko, jeśli tam mam wszystkich najbliższych a tutaj jakoś trudno mi się nawet po tylu latach zaklimatyzować, ciągle czuć w sercu tą jakby przepaść ze względu na odległość, dzieci nie budują relacji z babciami, kuzynkami, bo widzą się zbyt rzadko. Tu nie mam krewnych, tylko tam. Trudno sobie to uczucie emigranta wyobrazić jeśli się nie przeżyło tego samego. Poza tym... kocham swój kraj :) Zadawałam sobie ostatnio pytania gdzie chcę się zestarzeć i jaką chcę nadać dzieciom tak naprawdę tożsamość. Chcę, muszę spróbować. Co do narzeczonego, na razie wracam sama, on tu chwilę zostanie jeszcze ale jako rodzina wiem że powinniśmy razem się trzymać i chcę by szybko był z nami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gumowy młotek nic tu nie pomoże, moje modlitwy do świętych od spraw trudnych też trzymają mnie, uczą cierpliwości w tej sytuacji, więc oddałam to wszystko C.h.r.y.s.t.u.sowi, On się zatroszczy najlepiej :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Anialon , to ciekawe , że bywamy w tej samej katedrze . Ja następnym razem tam będę 19 września , o 9:00 . Ale nawet gdy byśmy się tam mijali , to jak się rozpoznamy ? Ani ty ani ja nie wiemy jak wyglądamy. Kiedyś śniło mi się , że spotkaliśmy się razem i pojechaliśmy odwiedzić w domu piszącą tu M. ; teraz teoretycznie jest to już możliwe o ile wiesz gdzie nasz niebieski kwiatek mieszka i czy chciałaby naszej wizyty ? Ja nie mam pojęcia gdzie mieszka M. czyżby Wrocław? Z chęcią bym poznała osoby tu piszące. Kto wie, może kiedyś się spotkamy na jakimś ważnym wydarzeniu w Polsce? Twój sen jest niesamowity.. skoro Ci się przyśniłam ciekawa jestem jak wyglądałam? ;) Myślę że znajdziemy sposób aby się spotkać i razem pomodlić w jakichś ważnych dla nas sprawach. Bo gdzie dwóch się modli... Kochani Wasze rady i Wasz czas spędzony nad myśleniem o mojej sytuacji jestem Wam za to bardzo wdzięczna, nie chciałabym tutaj żadnych kłótni, w zamian za to oddajcie J.e.z.u.s.o.w.i tą sprawę, ja wierzę że On się zatroszczy o nas, mam wrażenie że stanie się to już niebawem. A jeśli się mylę, to nie ma znaczenia. Wszystko w Jego rękach :) Uciekam do pakowania. Módlcie się o Rozmowę, ktoś tutaj trafnie zauważył, że ta praca i tak była do wymiany. Ja wierzę że Rozmowa cos znajdzie, bo w Polsce pracuje rąk do pracy. Można się przepranżowić, można nawet z nieprłnosprawnością znależć pracę. Moja znajoma ma taką pracę, że przystosowuje osoby niepełnosprawne i szuka im odpowiedniej pracy a potem je tam wysyła. Jest to program unijny. Nie mam jednak z nią kontaktu gdyż ... odwróciła się od chrześcijaństwa i spotyka z jakąś komunistką :( ale wiem, że taka pomoc w Polsce istnieje, trzeba poszukać, popytać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
anialon dziś Gumowy młotek nic tu nie pomoże, moje modlitwy do świętych od spraw trudnych też trzymają mnie, uczą cierpliwości w tej sytuacji, więc oddałam to wszystko C.h.r.y.s.t.u.sowi, On się zatroszczy najlepiej usmiech.gif 🌻 I tak trzymaj :) :) :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
do postu 16:33 Dzięki ci Magda .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś do postu 16:33 Dzięki ci Magda . 🌻 Proszę bardzo :) Na te objawienia już kiedyś tam wcześniej gdzieś się natknęłam :) To jest ich fragment. Chciałabym przeczytać je w całości. Może kiedyś uda mi się kupić je w formie papierowej...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Eech w tym starym kompie wskakują inne litery i wyszło masło maślane z ostatniego posta ale powinniście znaleźć w nim sens. Przepraszam powinnam go najpierw sprawdzić a potem wysłać, jednakże pisałam w przerwie w pośpiechu, no i wyszło co wyszło...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Orędzie 26 z dnia 3.05.1994 r. godz. 14.20 "Schodzi z Niebios Matka Boża. - Oto jest wielki znak, który ujrzycie na niebie. Oto przyszłam do was jako MATKA w słońcu. Oto jest dzisiaj wielki znak, tak pamiętacie moje dzieci przyszłam do was żeby was pocieszyć. Pragnę z wami być, ale cieszy się moje serce, że jesteście tak tu dziś obecni, ale smuci się też moje serce, że nie odmawiacie wiele modlitw. Dzieci moje, czuwajcie wraz ze Mną w modlitwie i w pamięci. W ten sposób spędzajcie ostatnie dni tego życia, które jest przeznaczone ciężkimi i ważnymi wydarzeniami dla losu całej ludzkości. Upadajcie na twarz wraz ze Mną w akcie głębokiej adoracji przed Jezusem Eucharystycznym. Jego prawdziwa obecność wśród was w Eucharystii utrzymywana z miłością we wszystkich tabernakulach na ziemi jest światłem na waszej ścieżce. Jest pocieszeniem dla wszystkich waszych zmartwień. Jest balsamem na każdą ranę. jest radością we wszystkich waszych smutkach. Jest świtem zaznaczającym początek każdego nowego dnia waszego ludzkiego życia. Upadnijcie na twarz wraz ze Mną w akcie gorliwego podziękowania za wszelkie dane wam łaski, przez miłość i opatrzność waszego Niebiańskiego Ojca. To właśne Ojciec organizuje wam każdą minutę życia, wyrażając w tym swą miłość i Boskie miłosierdzie. Żyjecie w granicach czasu celem wypełnienia Jego wielkiego planu miłości. Żegnam was moje dzieci, dzisiaj odchodzę od was bo mam jeszcze inne dzieci, pragnę z nimi się pojednać. Błogosławię was wszystkich tutaj obecnych, Amen".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
z objawień Najświętszej Maryi z Wykrotów .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kochani Znalazłam dzisiaj na ulicy malusieńki drewniany krzyżyk ... czy trzeba mi więcej znaków? To mój ostatni dzień w Anglii. Módlcie się za mnie. Jutro ruszam w drogę, bym szczęśliwie dojechała bo różne rzeczy się słyszy co sie dzieje w Europie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A czym podróżujesz pociągiem czy promem ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kochani, jestem tak bardzo wzruszona Waszą troską o mnie, zainteresowanie moim losem. Dziękuję Wam z całego serca za m/odlitwę i bardzo o nią proszę, bo w tej kwestii czuję wyjątkowe osamotnienie. Mam teraz tak trudny czas (właściwie od wielu miesięcy), gdy odbierane jest mi wszystko, co kocham i to w połączeniu z tą d/uchową pustką i brakiem jakichkolwiek pociech sprawia, że czuję się udręczona w każdej sferze życia. Z drugiej jednak strony, gdy człowiek straci wszystko, to staje się wolny. Zanim jednak to zaakceptuje, przeżywa przeszywający serce i długotrwały ból po tej stracie. Najgorsze są te fałszywe światła nadziei na coś, zapalane nagle i bez proszenia o nie, a kiedy już w nie uwierzę, ucieszę się nimi, bezlitośnie gaszone. Coś jak okrutna zabawa z podsuwaniem kości głodnemu psu tylko po to, żeby ją zabrać. Kto sobie kpi z mojej udręki? B/óg? S/zatan? Jedyne co mi zostało, to ta niewytłumaczalna tęsknota za E/ucharystią. Adoruję N/ajświętszy S/akrament kilka razy dziennie, przeważnie bez żadnych doznań, albo we łzach smutku i poczucia odrzucenia. To jest niepojęte. Szczerze mogę powiedzieć, że kocham B/oga. Mimo, że według ludzkiego rozumienia, tak bezlitośnie się ze mną obchodzi. Może to ma prowadzić do tej miłości dla Niego samego, a nie dla Niego obdarowującego, zabezpieczającego byt, stwarzającego przyjemną atmosferę? Nie wiem. Jeśli tak jest, to jestem na początku tej drogi a już leżę twarzą w prochu... Proszę więc Was o m/odlitwę, bo jest bardzo ciężko, ja także m/odlę się w Waszych intencjach, wszystkich Was chcę objąć sercem. Anialon, za Ciebie m/odlę się szczególnie i wiesz, aż strach pomyśleć, co się szykuje w Europie Zachodniej i w Anglii, skoro P/an B/óg sprowadza Cię tak wręcz spektakularnie do Polski. Życzę wszystkim b/łogosławionego dnia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Napiszcie co sądzicie o małżeństwach z dużą różnicą wieku? Chodzi mi o takie sytuację gdzie panna młoda ma dwadzieścia kilka lat a pan "młody" jest nie wiele młodszy od teściowej. Niedawno w serialach opartych na faktach prawdziwych , widziałem kilka takich historii gdzie odtworzono wiernie losy takich narzeczeństw , zakończonych ślubem przed ołtarzem . Okazało się , że rodzice nie mieli nic poważnego przeciw temu małżeństwu córki . Ale to mogło chyba zależeć od zamożności i portfela pana "młodego". Jak uważacie jaki może być ewentualnie maksymalny wiek narzeczonego dla dwudziestolatki ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
witam rozmowo ! To zapalanie i gaszenie nadziei nie jest od Boga , uwierz mi . Kiedyś to już przeżywałem jak ty . Wiem na pewno , że dopiero co wysiadłaś z "expresu" jakim jest ten obecny szalony świat i musisz zatrzymać się i nabrać dystansu do życia . Może to nie jest odczuwanie bólu po straconej pracy ale może innej stracie , której nie rozumiesz (może stratę przyjaźni). W internecie pod adresem twego urzędu pracy jest aplikacja gdzie gdy tam wejdziesz , możesz wpisać jaką pracę szukasz i swoją branże , a otrzymasz wszystkie propozycje z całego województwa . Było by dobrze byś podała tu swe imię (może być drugie) by łatwiej było mówić intencję modlitewne do Maryi. A jak ciebie traktują domownicy , w twych obecnych trudnościach ? Wspierają ciebie , czy raczej dają przykrości? Matka Boża zapewnia by umieć ludzi właściwie kierować trzeba mieć w sercu miłość do siebie i miłość do Niej Maryi . Proszę Maryję za pokój w twoim sercu i by w twym sercu zamieszkała , wtedy zniknie zatrwożenie. Idę teraz odmawiać koronkę .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się

×