Gość NiebieskaMalwina Napisano Listopad 29, 2014 Cześć! :) Mam problem z chłopakiem. Jesteśmy razem niecałe pół roku. Niedawno mieliśmy mały kryzys, ale wszystko wróciło do normy. Ale po tym wszystkim on przestał mnie całować. Przytula mnie, chwyta za rękę, pocałuje w policzek, w usta również, ale to nie jest to co wcześniej. Dogadujemy się naprawdę świetnie, wiem że mu na mnie zależy, bo pisze, chce się spotykać, kiedy jestem zła, zaraz stara się wyjaśnić wszystko. Powtarza mi, że cieszy się ze ze mną jest, że jest mu ze mną dobrze. Dogadujemy się, nie ma między nami jakiegoś specjalnego udawania czy skrępowania. Ale od jakiegoś miesiaca (właśnie po tym kryzysie), mogę na palcach policzyć ile razem całowaliśmy się tak porządnie, namiętnie. Co zrobić? Jak myślicie? Czy może być tak, że nie podobam mu się już? Nie jestem dla niego atrakcyjna? Pomocy ;) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach