Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Samotność jest straszna...

Polecane posty

Dobry wieczór! Strasznie dziś wiało, rano myślałam, że nie dojdę na przystanek, że mnie wiatr zdmuchnie :) no ale nie było wymówki i trzeba było się stawić w biurze. Slovenka, spodobał mi się Twój pomysł z choinkami dla dzieci i naklejaniem bombek :) zachowanie dzieci pod kontrolą, a do tego w miłym świątecznym tonie :) Chloe, jesteś idealną żoną! Nie dość, że otaczasz opieką domowników oraz dom, to jeszcze pamiętasz o sobie, jesteś piękna i zadbana :) Poza tym potrafisz załatwić sprawy samochodu, a do tego smacznie upiec :) zazdroszczę! Czemu Twój mąż nie potrafi tego docenić... Często chyba im więcej dajesz, tym mniej otrzymujesz..... Dudzia, ja wierzę w horoskop tylko wtedy, kiedy jest napisane coś pozytywnego ;) Rano miałaś smak na coś słodkiego, a ja pałaszowałam czekoladę i herbatniki i się nie podzieliłam i teraz mi wstyd :( :P w końcu ktoś poczęstował Cię delicjami albo chociaż pączkiem z nadzieniem różanym? (to moje ulubione nadzienie!) Magda, dzięki za miłe słowa :) Ty zawsze napiszesz coś przyjemnego :) i wreszcie witaj gościu nie chluj :P miło, że wpadłeś.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Slovenka
no i super-poszly korki, pranie w trakcie, zablokowane w pralce, ogrzewania brak, cieplej wody brak, kuchenka, czajnik-moge zapomniec. Co probuje je uruchomic, wybija na nowo. Mielismy kilka dni temu taka awarie-dokladnie te same gniazdka, 5 dni specom zajela naprawa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Slovenka :( coś ci spece chyba fuszerę odwalili... u mnie wybija korki, jak mam za dużo sprzętów na chodzie... pralkę, czajnik do herbaty, tv, komputer i suszarkę :P to rezygnuję z jednego sprzętu i wszystko gra :/ dzwoniłaś już po jakiegoś montera? Masz kogoś, kto to naprawi na szybko?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Slovenka
problem tkwi w biurokracji-bez zgody wlasciciela, nic sami nie mozemy. Ani naprawic, ani wezwac fachowca. A agencja dopiero o 9 rano jutro bedzie czynna. Ile sie dalo, pociagnelam przedluzaczem. teraz czekam, az pralka skonczy i podlacze lodowke. A ogrzewania i wody nie bedzie. Czajnik podlacze w jadalni, w salonie tez nic nie dziala, ale to akurat najmniej wazne. Angielska robota. Mam plany na jutro i cos czuje, ze utkne w domu, bo przysla jakiegos pseudo fachowca. O ile to nastapi jutro.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ach no tak... w wynajmowanym lokum to kiszka :( ale poradziłaś sobie jakoś :) może nie będzie jutro aż tak źle z tą 'fachową pomocą'. Będę trzymać kciuki! A tymczasem idę się kąpać ido wyrka. Dobrej nocy!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chloe40
Ja ja mogę naprawić :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chloe40
No tak przy spadku formy robię sobie wolne czytam chodzę w szlafroku i puchatych skarpetkach.Nikogo nie uszczęśliwisz na siłę ,ale paznokcie w lakierze :) Już odpuściłam na początku nie mogłam tego znieść (bałaganu)a teraz udaję ,że go nie ma ...... Hmmm chluj czy niechluj coś trzeba z tym zrobić(nowe imię trzeba)a mi sprzęgło bo czasem jak wrzucam bieg on go chyba nie widzi wpada na takie obroty jakbym z 4 na 1 wrzuciła......masakra. Stare samochody mają coś w sobie zawsze marzyłam o różowym garbusie różowych paznokciach i wietrze we włosach...... Slovenka byłam w Londynie 2 razy po tygodniu świtne miasto dużo pozwiedzałam ale do mieszkania no nie wiem chociaż mieszkałam na obrzeżach chyba na ilingu ale metro rewelacja do przemieszczania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chloe40
Dudzia moja koleżanka przeszła podobną historię jak TY współczuję. U mnie to się skupia na psychicznych podejściach narazie daje rade czasem procha łyknę ale jak tak sobie myślę to wiesz wszędzie dobrze gdzie nas nie ma. Czekam co przyniesie los byłam u adwokata byłam u wróżki ........dobrze że mam jedno dziecko ale doszedł od marca pies (to tak jakby drugie )zabraliśmy go ze schroniska pokaleczony psychicznie i sercowo pokochała nas całą sobą a my ją leczymy jej rany a ona nasze jest cudowna zwłaszcza jak się uśmiecha pełną mordą :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chloe40
Pamiętajcie dziewczynki i chłopczyki kto ma krzywe nogi zakłada długą spódniczkę albo spodnie niezbyt obcisłe ,mogą być ala szwedy ukryją wszystkie wady. Do jutra mam wolne :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Slovenka
Chloe-jakos mi sie weselej zrobilo po Twoich postach, oprocz tego do Dudzi. Serio mozesz mi to naprawic? Ja na razie pranie skonczylam, odwirowalam dwa razy, zeby szybciej schlo, skoro nie mam ogrzewania, podlaczylam lodowke i czekam na M, ktory tez nic z tym nie zrobi, ale oczywiscie bedzie musial sprawdzic, czy naprawde trafnie ocenilam,ze to korki. No i pewnie nie takie przedluzacze podlaczylam. Starsze dziecko dzis mnie tak wkurzylo, ze normalnie moglabym go dzis z domu wyrzucic i i tak by mi nie ulzylo. Łobuz sie ucieszyl z afery z prądem, bo myslal,ze zapomne, ale mu zapowiedzialam wszystkie mozliwe kary. Tatus oczywiscie jutro wezmie jego strone, bo mlody tak potrafi obrocic kota ogonem, ze bedzie, ze to on takie niewiniatko, a ja choleryczka. Jakos tak sie utarlo,ze mlodsza siostra to ta niegrzeczna i koles sobie zyje w jej cieniu i robi, co chce, bo mysli,ze mu sie upiecze. Porzadki oczywiscie nadal niezaczete.Jutro mam pod opieka kolege syna, w czwartek i piatek innego, dzis tez jeden byl i kiedy ja mam czas dla domu? M ma wszystko gdzies, albo slysze, ze po co ich zapraszam, albo slysze, ze no to, ze swieta, one sa po to,zeby odpoczac, a nie sie narobic. A ja nie odpoczne jak sie nie narobie, poza tym milej sie odpoczywa w takiej innej atmosferze, a nie w codziennym balaganie. Dwa lata temu bylo fajnie, bo zaciagnelam szwagra do roboty. Mielismy tez lokatora, musial pomoc, a ze ja bylam matka karmiaca, w dodatku kucharzaca, to moj maz tez musial sie wykazac. Szkoda, ze mieszkam tak daleko i wyjazd wiaze sie z kosztami, bo mozna by u mnie zlot zrobic. Dudzia-a Ty z Iza masz jakis kontakt?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Slovenka
Chloe-ja w Londynie bylam wiele razy, zawsze jezdze tam z niechecia. Nie lubie tego miasta. Raz zwiedzic i starczy na wszystkie czasy. Nigdy nie chcialabym tam mieszkac, choc wole wieksze miasta od mniejszych. Metro fajne, ale ja i tak wole nasze polskie tramwaje. Swoja droga- w kilku miastach metro zwiedzilam, ale uwazam,ze warszawskie najladniejsze, najbrzydsze w Paryzu. Ale szybkie jest, to fakt i w takim duzym miescie jak np. Londyn-nie ma lepszego rozwiazania komunkacyjnego. Chyba,ze w koncu teleportacja bedzie dostepna. Na pocieszenie-pociagi w UK moze szybsze, ladniejsze, czyste itp itd, ale spozniaja sie jak w Polsce, a odwoluja jeszcze czesciej. I zwykle pada na mnie-jak mam ostatni pociag, albo jak sie spiesze, to odwolaja lub opoznienie. Gdybys znow miala jechac do Londynu, pisz, ja tez moge podskoczyc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość nie chluj
Chloe .......powiec mj jak ruszasz to pedały sprzengla jak puszczasz to auto zaczyna jechać jak malutko puscisz czy cały pedal???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jestem dziś masakrycznie wściekła przez mojego ukochanego słodziutkiego syneczka - napisałam elaborat żeby się trochę rozładować i wszystko mi wcięło zaraz eksploduję !!!!! walę focha i nic nie napiszę NIE - nikt mnie nie poczęstował żadnym smakołyczkiem - za to i wczoraj i dziś z rana otrzymałam solidną dawkę goryczy domowej - to jedyny pewnik w moim obecnym życiu :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chloe40
ogólnie sprzęgło zachowuje się normalnie jak dotychczas raczej wyżej "bieże"ale te obroty .......wchodzi na 4000 zdarzyło mi się to z 3 razy boję się że mi padnie przed świętami a ja do pracy muszę . Ja ja mam ciastko z malinami!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chloe40
na dzisiaj mam wielki plan musze namieszać gładzi szpachlowej i dokończyć robotę potem jeszcze gzymsiki przykleić i pomalować szkoda że nie można wkleić zdjęcia to pokazałabym Wam co sama zrobiłam co prawda wyszło nie tak do końca jak chciałam ale moje dzieło. Thefelka ja już powiesiłam choinkę z brystolu z bombkami i bałwana też gazetka szkolna gotowa. Mam wrażenie ,że w tych czasach to dzieci chodzą do szkoły razem z rodzicami przynajmniej u nas Ale mam pyszne capucino :) ale bez ciastka dopiero do 2 kawy o 10 zakupy już zrobiłam plan na obiad jest no to chyba ten gips zaczne aaaa właśnie mówili w śniadaniowej że jeść można do 16??????zawsze myślałam że do 18!!!!1 co będzie z tymi którzy lubią mielić gębusią ??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość nie chluj
Dzień dobry wszystkim.. Chloe nie chce się wymadrzac ale to nie sprzenglo. Jeśli by to było sprzenglo to nie wbiła byś biegu. Lampka ot lądowania taką z akumulatorem narysowanym nie mruga???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość nie chluj
Dzień dobry wszystkim.. Chloe nie chce się wymadrzac ale to nie sprzenglo. Jeśli by to było sprzenglo to nie wbiła byś biegu. Lampka ot lądowania taką z akumulatorem narysowanym nie mruga???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość nie chluj
Dzień dobry wszystkim.. Chloe nie chce się wymadrzac ale to nie sprzenglo. Jeśli by to było sprzenglo to nie wbiła byś biegu. Lampka ot lądowania taką z akumulatorem narysowanym nie mruga???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość nie chluj
Dzień dobry wszystkim.. Chloe nie chce się wymadrzac ale to nie sprzenglo. Jeśli by to było sprzenglo to nie wbiła byś biegu. Lampka ot lądowania taką z akumulatorem narysowanym nie mruga???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To jest jakieś chore nie da się wysłać atu potem pach 4 razy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość nie chluj
No przyszedł dla mnie najgorszy miesiąc w roku. Ktoś ma jakiś pomysł jak spędzić święta samemu by nie lały się łzy???????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chloe40
nic nie mruga ale jak wymieniałam klocki hamulcowe to mechanik mówił,że trzeba będzie sprzęgło wymienić aaaaa tam podjade do mechanika i zapytam żeby mi się nie posypało coś więcej w każdym razie dzięki chluj nie chluj. Samotne święta nie zazdroszczę może jednak coś wymyślisz ??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie dość, że nerwy w strzępach to jeszcze palec mnie zaczął dziwnie jakby zarywać – zajrzałam dziś – opuchnięty tak jak był – zesztywniały, obolały - więc nawet nie próbowałam zginać Mój złomek był ukochany, najlepszy na świecie, ale jego misja dobiegła końca – musiałam dać mu odejść – bez łez się nie obyło. Takie mamy czasy, że nawet jeśli masz dużo kasy to i tak nie kupisz nic dobrego/trwałego/porządnego bo takie rzeczy po prostu nie istnieją. Chętnie kupiłabym autko bez elektroniki, albo nowe sprzęty AGD wyprodukowane w latach 60 czy 70-tych - ale nie ma szans na takie cuda. Wszystko co nowoczesne to szajs :-( Maxx – my nie jesteśmy cudaki tylko debeściaki :-) Trefelka – kup Ty sobie kobieto jakieś buty z ciężkimi koturnami albo nawrzucaj więcej do torebki :-P Slovenka – niezła awaria !!! ale Ty zawsze zachowujesz zimną krew :-) I wiesz co – super pomysł z choinkami więc …. pożyczam sobie :-P Chloe – jesteś bezkonkurencyjną miszczynią i już :-) Ja chyba od 15 lat jem obiad w pracy ok 14 i to koniec – aż do kolejnego dnia i śniadania ok 7. Wiadomo, że czasem mnie coś ściśnie i oczywiście chapnę cokolwiek – jakiś plasterek sera, banan, suszone owoce czasem grzaneczka czy coś – bez umartwiania się. Tak się po prostu przyzwyczaiłam i tyle. Niestety - należę do tych mielących non-stop i nie o budowie anorektycznej więc muszę się pilnować – wpierniczam cały dzień ile wlezie – ale tylko do 14 i chyba to mnie ratuje, że jeszcze się nie toczę :-P Gdzie są Magdy i inni? FLowerek – o Tobie nadal stale pamiętam :-) Gość nie chluj – na każdą sytuację są rozwiązania. Pomysły może i by były, ale jak można Ci cokolwiek napisać nie mając pojęcia ktoś Ty, skąd Ty, jaka jest Twoja sytuacja, Twoje życie i dlaczego tak jest. Nie zrozum mnie źle – nie muszę tego wiedzieć, nie ciągnę Cię w ten sposób za język – jedynie chcę CI uświadomić, że aby móc zacząć liczyć trzeba mieć jakiekolwiek dane. No bo dajmy na to - nie masz nóg, a ja Cię zaproszę na narty. Kapujesz o co mi chodzi?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chloe40
dudzia zawsze można się ślizgnąć na gumowym jabłku .....nogi wtedy niepotrzebne :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość nie chluj
Chloe.... Poszlas po calosc hahaha Dudzia j reszta ekipy..... Więc mieszkam na murze krakowsko częstochowskiej najbliższy zamek to Ogrodzieniec. Jestem po rozwodzie jakieś 9 lat mam syna 14 letniego kutry mjeszka ze sgojom mama. A do mnie wpada jak ma ochotę Ale kontakt z młodym mamy ok. Mjeszkam we własnym domu kutry ma 14 lat. Mieszkałem 3 lata temu z kobietą o 7 lat starsza od siebie też ponad 3 lata swjata poza nią nie widziałem przyszedł czas gdzie pani mnie zostawjla j wyjechała z jnnym gamoniem do Szwecji. Zostawiając mnie z tekstem wruce tu kiedy najmniej będziesz się tego spodziewał. Więc pierwsze pu roku co dzień byly łzy ogromne myślenie o śmierci byś j mjliony sms do niej na kture nie odpisywala a jak wychodziła z domu to pytałem nie kochasz mnie a ona na to nie da się przestać kochać ot tak. Przez 2lata wygladalem co dzień za nią wieczoramj a jak zaszczekal pies to byłem już w oknie w ciągu pierwszych dwuch miesięcy zchudlem 15 kg czylj warzylem 60 kg przy wzroście180 cm dupleks mjalem jak ziarko kawy. Do tego ztracilem prace j prawo jazdy. A jeździłem Tirem. Zostałem się na lodzie z rospiepszonom psychom j stratom wszystkich par na opkolo. O co chodziło nie wiem do dziś j już nie mam ochoty wiedziec. Teraz stanolem troche na nogi ale jeszcze nie to. Organizuie pikniki festyny rodzinne j szkolne. Jezdze do domu dziecka krecic water cukrowom a zaplatom jest szczery usmiech jest bezcenny!!! Organizuie rowniez koncerty j money dzielo to Garbojura 2013 of A do Z muj pomysl. Jak bedziecie opcinac na fe to ja to ten w okularach . Buffy nie bylem anonimowy nie mam Mic do ukrycia j niczego sie now wstydze. Mniej wiecej tak to wyglada.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
🖐️ gość nie chluj dziś To ja tyle samo na wolności :) w maju bedzie 10 i bedzie okazja opić a co . A wiesz ze my byliśmy blisko ciebie na zlocie zapomniałem miejscowość coś na 0 koło Czestochowy zwiedziliśmy ruiny zamku i później piknik w lesie . co do świat to sie przyzwyczaisz spedzać sam ja chodz dzieci zostały zemną po rozwodzie teraz świeta spedzam samotnie tak się pokiełbasiło . Jestem starej daty najpierw robiłem świeta umnie i było ok ale jak dzieci sie usamodzielniły to starszy wigilie spedzał potroszkę w 2 miejscach co mnie strasznie złościło i powiedziałem dość ,bo kolacja o 4 to przesada bo na 19 jechali do drugich rodziców . powiedziałem koniec świeta to nie tylko wigilijna kolacja ale czas spedzony w rodzinie na moją propozycje by 1 rok spedzić kolacje i 1 dzień swiat umnie a a za rok mogą iść do nich ale dupa wyszła z tego bo 1 rok spedzili tam(swatów) umnie byli na pare godz w drugi dzien, ale na nastepny rok robili u siebie a mmnie zapraszali na kolacje aże moją byłą też zaprosiłi i to z noclegiem i jej fagasem to ja podziekowałem i tak od 3lat spedzam sam . troszkę chaotycznie napisałem ale może kiedyś pogadamy na jakimś spotkaniu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chloe40
www.youtube.com/watch?v=cH8HVyb_sec a ja zrobię sobie takie pompony do sypialni i pokoju córki. Napisze wieczorem na temat świąt gościu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość nie chluj
Maxx66 to był Olsztyn. U mnie było podobnie syn raz tu raz tu. Teraz ot trzech lat nie chce by patrzył jak lecą łzy. Ja pamjetam z nim święta gdzie smjalismy się. J tak ma święta ze mną zapamiętać. Może kiedyś się jeszcze życie ułozy j będę się w święta smjał.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Slovenka
mam prad, M wrocil w nocy, popatrzyl, pogrzebal i jest, okazalo sie,ze piec robil zwarcie, naprawil to. a jutro w poludnie ide ogladac nowy dom. Takze chyba dobrze, ze mam opoznienie w porzadkach, bo moze swieta na nowym spedzimy. Dzis dalam czadu-obudzila mnie kolezanka,ze na kawsko wpadnie. Dzieki temu nie dosc,ze wczesniej wstalam, to jeszcze z mala na warsztaty muzyczne sie spoznilam, potem w biegu na zakupy (a mialy byc przed zajeciami) i pojechalysmy do kolezanki. Byla tam jeszcze jedna znajoma, wszystkie z dziecmi, jak spojrzalam na zegarek, okazalo sie,ze za chwile nie zdaze dziecka ze szkoly odebrac, a on przeciez jeszcze kolege od razu zabieral. na szczescie moj syn po wczorajszej awanturze, dzis dziala bez zarzutu ( w stosunku do facetow w kazdym wieku, polecam ;) i teraz panowie z forum sie wkurza i mi nagadaja), takze pomogl z obiadem i w tym momencie czasowo wyszlam na prosto. Jutro znow taki sajgon-rano mloda ma zajecie, musimy sie chwile wczesniej urwac, bo ten dom ogladamy, a potem odbieram znow syna i innego kolege ze szkoly, bo bedziemy u nas pierniczki dekorowac. Ile potem bedzie sprzatania-dzis nie mysle. Chlopaki, ale Wasze losy sa podobne! Chloe-moja znajoma spedza w tym roku swieta sama, meza jej nie brak, ale tego,ze syn bedzie z nim ( w sensie, ze z nia go nie bedzie, bo ona mowi,ze wie, ze dziecko bedzie z tata szczesliwe) nie moze przebolec. Akurat w Wigilie i pierwsze Swieto bedzie sama, bo potem pracuje. Biedna. Mialam ja zaprosic, ale juz idzie do innej kolezanki, tam bedzie takie dosc miedzynarodowe towarzyswto, wiec pewnie nie bedzie to Wigilia, tylko zwykla impreza i to tez z jednej storny ja cieszy, bo moze na chwile zapomni i latwiej jej bedzie nie dzielic sie oplatkiem z obcymi, myslac,ze chcialaby z bliskimi, z drugiej strony-chcialaby miec prawdziwe swieta.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×