Samotność jest straszna...

a może to nie ja ❤

la la ♪ ♩ ♫ ♬

✽ ✾ ✿ pomożecie? ✽ ✾ ✿

☹ chyba nie pomozecie

trudno ¯\_(ツ)_/¯ dam radę sama

albo nie dam rady ( ¬‿¬) jednak się udało haralda1 zapchała :)

ha ha :D zapchałam , słodkie to :D

no w środku tygodnia bo po pierwsze w weekend ciężko się zebrać gdyż wszyscy w weekend nadrabiają zaległości z całego tygodnia więc cierpią na brak czasu, a ponadto w środy bilety są po 19 zł :-) jak idziemy na wódkę to wtedy w piątki jak mamy ogniska rozpoczynające sezon letni lub na jego pożegnanie to też w piątki ale kino ..... luzik :-) tym bardziej, że idziemy na 16 więc nie będziemy późno w domach :-)

dzień dobry, brrrr, ale zimno - chyba dziś kawa z jakimś rumem :-)

Witajcie :) U mnie też zimno, tyle że pogodnie. Nie cierpię zimna, chce lata. Chyba trzeba będzie zapaść w sen zimowy, jak jaki niedźwiadek, a tu czegoś ode mnie cały czas wymagają. Chcę kawy, z rumem, albo bez.

cześć , macie rację gorąca kawa z wkładem ! ludziska powyciągali już zimowe ubrania , a ja do puki śnieg nie spadnie gołe nogi preferuję , zresztą nie nawidzę co kolwiek na nogi ubierać , oprócz gaci i krótkich spodenek na ptysie mam smaka :) takie jak za dawnych lat

A za mną chodzą drożdżowe racuchy, miałam robić dziś, ale zdecydowałam się po pracy na odwiedziny u koleżanki i kiedy wrócę, to nie będzie kiedy, więc może w piątek.

a mnie dziś radio o wczesnym poranku przypomniało jedną z ulubionych, a zupełnie zapomnianych piosenek z dedykacją dla Was https://www.youtube.com/watch?v=sUNeDMNTaI0&list=RDsUNeDMNTaI0

Hejka a u mnie dzisiaj 5 stopni rano ...brrr dobrze że słonko grzeje przez szybę :) miłego dnia dla Wszystkich

no i u mnie też 5 stopni :-( zapomniałam napisać, że polecam wyprawę na BJ 3 - śmiałyśmy się do łez na całe kino już zapomniałam jak to fajnie wyjść na babskie popołudnie taką paczką :-)

cześć , u mnie teraz słonko grzeje , Dudzia mówisz że opłaca się pójść na ten film :) nie wiem kiedy ale pójdę , Efka gdzie te racuchy , zjadła bym :) strasznie mi włosy wychodzą , nie wiem czemu , wiem jak pielęgnować i żywić się , ale to nic nie daje :(

ha ha, racuchy dalej w planach, bo ja w między czasie4 zrobiłam zapiekankę z makaronu i kalafiora i w brzuszku miejsca na racuchy nie zostało ;)

nie mogę uwierzyć w to szczęście - znów mamy piątek !!!!!!!!! padam na twarz ze zmęczenia i przede wszystkim niewyspania - wczoraj położyłam się po 20-tej u nas sporo ludzi z jakimiś świństwem grypopochodnym - i w pracy i w szkole mój młody też - ale co się dziwić jak w tę zimnicę codziennie na WF ćwiczą na dworze i na dodatek pan nie pozwala na długie spodnie i bluzy - mają się hartować w letnim ubraniu no więc efekty mamy błyskawicznie :-( chyba mu dziś bańki postawię marzy mi się wypad w góry - tym razem w Bieszczady bo tam jesień jest najpiękniejsza - płonące bukowe stoki ..... a do urlopu jeszcze ................. 10 miesięcy !!! :-(

cześć, wpadam wypić z Wami kawę i znikam na tydzień , mam urlop i już mnie nie ma :) pozdrawiam , jak będe miała" możlliwośc" do luknę i coś skrobnę , trzymajcie się samotne , może jak wróce to już nie będę miała poczucia bezsensu , pa pa

ale zazdroszczę ! udanego wypoczynku ! a było mi się zgłosić do "Rolnik szuka żony" to bym też gdzieś teraz wyjechała :-P

Dzien dobry .. Dawno nie zaglądałam. Trochę zawirowań i dość dużo pracy.. no i samopoczucie nie najlepsze.. więc nie chce Wam marudzic.. Pozdrawiam Was bardzo serdecznie. Haralda, miłego odpoczynku...

Cześć wszystkim. Haralda uciekła a miałam ją zaprosić w końcu na moje racuchy. Pogodę mam deszczową- taką mżawkę- więc kto się nie boi że się roztopi tego zapraszam na te placki, do tego mogę zaserwować pastę paprykową, bo w końcu zabrałam się za jej produkcję. W ogóle wychodzi że mam pracowitą sobotę, ale po południu przegarnę z grubsza i leniuchuję.

no powiem Wam, że dziś to normalnie Brawo JA wstałam rano sprawnie, zrobiłam zakupy bez marudzenia, dwa prania, umyłam samochód i wysprzątałam środek, skosiłam wszystkie trawniki, umyłam okna i narobiłam pierogów z mięsem. teraz już tylko relaks :-) mam nadzieję, że Was nie ma bo się dobrze bawicie i super :-)

hej hej ja z kawą :-) znów dzień pełen planów, ale już czuję, że nie zdążę ze wszystkim jak zwykle brakuje mi jednego dnia :-P

A ja z racuchami, posmarowałam miodem lawendowym i więcej nie robię takiego zestawu, bo to takie dobre, że nie mogę się najeść

I zapchałam?

pewnie po racuszkach

zrobiłam się za gruba

i nie przeszłam

pomóżcie