Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość feminka28

Mamy 2015 radosci i obawy

Polecane posty

Gość Imkaa
Księżniczko robiłam to co Ty z kapustą, mnie nie pomogło tyle, ze ja karmiłam wtedy z 2 piersi, częściej przystawiajac chora, widocznie cos juz było głębiej zaniedbane... No ale cos bywa, juz jest ok naszczescie;) Współczuje Ci wstawania 6 razy nawet w nocy...:/ moja Alicja spi po 5,6 godzin ciągiem w nocy za to w dzien nie zawsze spi... Czasami cały dzien nie spi ale teraz jak upały minęły to przysypia w dzien w koncu;) Alicja waży juz 6 kg ma 2 miesiace i jeden dzien;) Gaworzy duzo bardzo szybko zaczęła, juz mowi ga, gu, la ;)) (heh to pewnie dlatego, ze duzo sie uczyłam będąc w ciazy;))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kkeira84
Księżniczko, ja Cię podziwiam, że dajesz rade z dwójką dzieci. Ja się na drugie nie zdecyduje. Nie chciałabym znowu przeżywać ciąży , porodu. No i jestem trochę egoistką. Lubie mieć czas dla siebie i jak wszystko jest zorganizowane , zaplanowane. Boje się, że przy dwójce dzieci nie podołałabym psychicznie. Także sukieneczki będę tylko oglądać :-) Kacper ogląda rączki, łapie zabawki zawieszone na bujaczku, dużo się śmieje, mówi. Coraz dłużej leży na brzuszku z podniesioną głową. Ma też gorsze dni i marudzi. Ma już 3 miesiące i waży 6 kilo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Imkaa
Ja szczepie bezplatnymi. Rozmawiałam z położna, lekarzem i chociaż nie zajęli konkretnego stanowiska to dali mi do zrozumienia ze tradycyjne szczepionki są znane ja byłam szczepina nimi moi znajomi rodzina i nic nam nie jest a te płatne kilka w jednej to nowość nie wiadomo do końca jak to sie przyjmie na dłuższa metę . Wiem ze Alicja ma dużo nakluc ale dobrze je znosi juZ jesteśmy po jednej serii Takze ja wybrałam znane tradycyjne metody szczepień

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćMery
Cześć mamusie, czy chodziłyście na ktg w tych ostatnich tygodniach ciąży?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość księżniczka1984
Gość mery. Ja na ktg byłam tydz. przed porodem, nie wykazało skurczy. Ostatnie ktg miałam 2 h przed cc na patologii ciąży, gdzie mnie niepotrzebnie przyjęli, skurcze miałam wtedy co 2 min. i to bardzo silne wg zapisu, jednak ja ich nie czułam. Na porodówce czekając aż strawię kanapkę przy 8 cm rozwarcia skurcze miałam na ktg też co 2 min. i bolało jak na delikatny okres. Przy piewrszym synu bolało milion razy bardziej. Keiro ja też przez 4 lata mówiłąm nigdy więcej dzieci, mąż też, choć zawsze mówiliśmy, a razem jesteśmy od 11 lat, że chcemy mieć 2 - kę. Odwidziało nam się w czerwcu, wtedy też na formum dołączyłam :)Paradoksalnie przy dwójce jestem i tak bardziej zorganizowana, nie przejmuję się tak jak przy 1 synu wszystkim, nie panikuję, wiem już wszystko o pielęgnacji, objawach chorób, itd. Do niewyspania też można się przyzwyczaić. Mnie zrobiło się szkoda mojego syna jak miał 4 lata, wszystkie dzieciaki miały rodzeństwo tylko nie on, zawsze trzeba mieć na kogo liczyć w życiu. Ja jestem osoba bardzo towarzyską i bardzo pedantyczną (sprzątanie mnie relaksuje), jak ktoś wchodzi do nas do mieszkania to nie wierzy, że przy dwójce dzieci utrzymujemy taki ład i nowoczesny design. Mój starszy syn zawsze sprzata po sobie, lubi porządek w szafkach itd. Co do czasu dla siebie, ja wieczorami cały czas gdzies wychodzę, spotykam sie ze znajomymi, na zmianę z mężęm wychodzimy sobie, trzeba sie zrelaksować, jak chcę sie napić piwa, to dajemy pepti w nocy i odciągam pokarm. Mam czas by iść o fryzjera, ugotować obiad, wyprasować, przedwczoraj myłąm okna i prałam firanki, ja lubie mieć wszystko zorganizowane :) Szczepienia: ja szczepiłam 6 w 1 (190 zł. 1 dawka) i rotawirus (320 zł.) już po 2 szczepieniach, czyli łąxznie 1020 zł ale Sebuś był kłuty od urodzenia 3 razy w tygodniu przez żóltaczkę, serce by mi pękło podczas szczepień, na rotawirusa szczepimy bezwzględie, dla mnie pieniądze w tej kwestii nie graja roli, wolę sobie odmówić czegoś. Nigdy nie zapomnę widoku córki znajomej która 3 tyg. leżała w szpitalu na rotawirusa i wymiotowała krwą, przeżyli gehennę, a zaszczepić można tylko do 20 tygodnia życia dziecka, ledwo się wstrzeliliśmy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość księżniczka1984
Imko jest różnica w środkach konserwujacych, stare szczepionki mają ich zbyt wiele i są przez to dzieciaki bardziej narażone na odczyny poszczepienne lub objawy ze strony układu nerwowego. Ja nie jestem przekonana jedynie do szczepionki na pneumokoki, dlatego nie szczepimy na nią tak małego dziecka. Tylko w Polsce są szczepienia w 3 ukłuciach, wszędzie w Europie ZA DARMO, dostĘPNA JEST SZCZEPIONKA 6 W 1 lub 5 w 1, z tej w 3 ukłuciach już dawno zrezygnowano, jeśli już nią szczepocie, to najlepiej co tydzień podawać dziecku jedno ukłucie (2 choroby w 1) by ukł. odpornościowy mógł odpowiedzieć właściwie. Ja w kwestii szczepień wogóle nie słucham niedouczonych pediatrów, wolę opinię neurologa lub mojego ginekologa, który swego czasu napisał z tego tematu pracę naukową.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Szczepienia to temat rzeka. Dużo publikacji za i przeciw. Ja chciałam poczekać ze szczepieniem do 3 r. życia, potem z dużym wahaniem miały być refundowane, a w ostateczności 5w1- przekonał nas lekarz. Przestałam czytać w necie o szczepionkach. Za dużo stresu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Imkaa
Ala naszczescie te 3 szczepionki dobrze zniosła, nie wiem uważam, ze skoro ja tez takie miałam i żyje to wole stare tradycyjne, dla mnie kasa tez nie gra roli to nie chodzi nawet o to w ogóle. Co do tego, ze wszędzie w Europie sa 5w 1 nie zgodzę sie w Anglii moja przyjacjolka mieszka i tak samo jej córka miała 3 na raz jak moja w tym roku. A na rotawirus tez planuje zaszczepić

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jagodaa85
Jeśli chodzi o szczepionki to ja brałam tylko te refundowane i mojemu synkowi nie zaszkodziły. Teraz też tak zrobię. Dzisiaj idę do szpitala, bo jestem 12 dni po terminie. Dam znać jak wyjdę już z moim maleństwem :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Efa25
Jagoda powodzenia :) U nas bilirubina z 12 spadla na 6.7 takze chyba juz nie musimy sie obawiac? Powiem wam, ze czytalam, ze dzieci z zoltaczka sa senne. Od kiedy zoltaczka "spada" Olo coraz mniej spi :/ a moze to zbieg okolicznosci? Co do szczepien to my chyba rzucimy moneta bo cholera wie, ktore jest najlepsze... a tak powaznie to chyba 6w1. A tak ogolnie to padam na pysk za przeproszeniem :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość księżniczka1984
Sebcio poziom 6,8 - 7 miał 3 mies., to jest jeszcze wysoki poziom Efo. Teraz trzeba zbadać za tydzień czy spadło, bo jednorazowy wynik nic nie mówi. Jeżeli spadnie w przyszłym tyg. to supe. Jeśli nie to trzeba wdrożyć leczenie. Sebcio zaczynał od 7.Nie zgodzę się odnośnie Anglii. Naszym znajomym w maju ur sie syn i wlasnie są po szczepieniach (mieli odroczone przez zółtaczkę), tam szczepi się od 8 tyg. życia.Nie było nawet propozycji szczepionki 3 w 1, dziecko zaszczepiono 6 w 1 od razu. Jagodo, jesteś odważna, że tyle czekasz, już prawie 2 tyg. po terminie i to jeszcze ma być cc?daj znać! Ja dziś w nocy miałam 6 pobudek, Młody w dzień też nie odsypia, wydaje mi się, że idą mu ząbki, bo potoki śliny wypluwa i ciągle paluszki w buzi:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość księżniczka1984
nie 3 w 1 tylko w 3 ukłuciach chciałam napisać.Za żadną szczepionkę (w tym pneumokiki, 6 w 1, rotawirus, nie zapłacili ani grosza).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Imkaa
Meryy ja w 9 moes ciąży co 2 dni chodziłam n ktg tak mi kazali w sumie dobrze jest chodzić jak najczęściej , bezpieczniej . Jagoda trzymaj sie;) czekamy na was ;) Nie wiem Ksiezniczko moja przyjaciółka ma dziecko z grudnia i miała 3 wklocia córka jej... Nie wiem ja tez biorę refundowane nic nie kombinuje ;) Alicja zaczyna sie tez juZ dosyć mocno slinic chyba 2 moes to jeszcze zanwczesnie na Zeby...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość feminka28
Jagoda trzymam kciuki i powodzenia. Czekamy na wiadowosci:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość akida2014
Mery ja od 36 tyg chodziłam raz w tygodniu na ktg, w sumie byłam dwa razy, bo Oliwia urodziła się w 38+2tc :) Jagódko trzymam kciuki, czekam na wiadomości :) Imko moja Oliwia ma 10 tygodni i też strasznie się ślini i wkłada rączki do buźki i intensywnie je "gryzie". Mylę, że niedługo zaczną jej wychodzić ząbki, zwłaszcza, że mojemu bratu i siostrzeńcowi zaczęly wychodzić w 3 miesiącu życia, zaopatrzyłam się w gryzaczki i żel łagodzący objawy ząbkowania. Oprócz tego moja mała mówi "a gu" i sobie pokrzykuje, czasami śmieje się w głos, ale chwilkę. Przewraca się z brzuszka na plecki, z pleców na boki. Jak ją złapie za rączki to nawet główkę podniesie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sprytna Oliwka :-) nie straszcie z tymi zębami ;-) Kacper też się ślini. Używacie smoczköw? Sebcio, już wiem, że nie lubi. Kacprowi daje do zasypiania. Wcześniej tylko na noc, a teraz już nawet w dzień...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość akida2014
Ja daje smoczek jak mala jest marudna, albo do usypianoa. W nocy spi bez smoczka, sama wypluwa. No to Keiro moze i u Kacperka zaczna wychodzic zabki :) Bylam na poczcie, piekne mamy te dzieciaczki :) Wieczorkiem podesle nowe zdjecie Oliwki P.s U nas dzis deszcz :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aha i bujaczka tez uzywamy, mala jest w nim spokojna, wiec moge sobie chwile odpoczac. A bujana moglaby tam siedziec caly dzien :) tylko do spania przenosze ja do wozka, bo nigdzie indziej nie usnie w dzien. Wieczorem usypia na rekach- latwiej ja wtedy przeniesc na lozko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny, coś się porobiło z Kacprem, ryczy/ drze się przed każdym spaniem. A tak ładnie zasypiał. Może to skok rozwojowy? Nic go raczej nie boli, bo poza tym pogodny jest. A może to po szczepieniu? Mieliśmy w zeszłym tyg. Oliwcia, słodziak, taka misia do przytulania :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Keiro moze po szczepieniu, my tez tak mielismy tylko nam sie darla po kapieli. Az powiem szczerze, ze balam sie ja kapac a ze wtedy byly upaly to nawet nie bylo opcji zeby sobie jakas kapiel odpuscic. Ale po kilku dniach przeszlo. Dziewczyny ja sie wkurzylam. Becikowe nam sie nie nalezy, bo nam dochod przekracza (maz wtedy pracowal za granica). Myslalam, ze ten tysiac kazdemu sie nalezy a dopiero ten drugi jest uzalezniony od dochodow a tu dupa. Mielismy zrobic za te pieniadze chrzciny a teraz trzeba bedzie cos innego wykombinowac :/ :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Akido, jeśli mąż pracował, a już nie pracuje, to powinni to potraktować jako dochód utracony. Ja tak miałam z umową zlecenie- przedstawiłam pity i zaśw, że nie pracuje. Spróbuj.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość efa25
Keiro pewnie bedziesz sie smiac ale czy sprawdzalas czy nie jest zauroczony? Poliz jego czolo czy nie jest slony. Jesli jest zauroczony to sol bedzie bardzo wyczuwalna. Moj olek juz to przeszedl. Wyl niemilosiernie, nie umial sie uspokoic i moja mama polizala go i byl tak slony ze szok. Polizala, splunela w 4 katy i olek ucichl i momentalnie przestal byc slony. Wiem, wiem zabobony sama sie z mamy smialam dopoki nie podzialalo :P. U nas wszystko ok. Kupki ladne tylko zostaly gazy ktore mecza Olka strasznie.. ale chyba nie bola bo nie placze ale i tak strasznie to wyglada jak sie tak prezy i steka jakby mial wybuchnac wyglada wrrrr

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Polizałam- bez smaku :-/ on płacze wniebogłosy, a za chwile się śmieje. Nie wiem co się z nim dzieje. Marudny okropnie. Na brzuszku i pupie pojawiła się też wysypka. Na razie nie panikuje. Wczoraj kąpałam w mleczku z dady pierwszy raz, może od tego. Dziewczyny, zamawiałyście jakieś próbki? Ja z hippa dostałam wcześniej próbki balsamów- nie polecam, zapach jak dla dorosłego i chusteczki nawilżane- wykorzystałam na wyjścia i są ok. A dzisiaj dostałam słoiczek z papką i łyżeczkę :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość efa25
no to zauroczony nie jest na pewno :). Ja dzisiaj "oddalam" Olka moim rodzicom. Potrzebowalam tej godzinki - dwie bez niego. Nie umialam go uspokoic tak plakal i sie prezyl..Wrecz przepraszam za okreslenie darl ryjka... I teraz spi smacznie u nich. Automatycznie uspokoil sie u nich tak jakby wyczuwal moje napiecie a na ich spokoj zareagowal spokojem. Czuje sie jak wyrodna matka ze tak szybko sie go pozbywam, ale pociesza mnie maz i fakt ze rodzice przeszczesliwi ze maja wnuka dla siebie w koncu i Olek spokojny, a i ja tez moge w koncu na prawde odetchnac, zjesc w spokoju itd.. Marze o etapie kiedy te dolegliwosci kolkowo jelitowo zoladkowe odejda w zapomnienie bo wyniszczaja mnie psychicznie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
HEj dziewczyny.. nie odzywam sie bo .. mam zmartwienie. Dopoki sie nie wyjasni to nawet nie wiem co pisac. Mam nadzieje, ze wszystko sie okaze moimi wkretami. Opisalam wszystko w temacie Czy to normalne u noworodka, ktory kontynuuje, bo wciaz nie wiem co jest z moim malym, a jakos mi to pomaga, ze sobie tam pisze. Na poczatku 53 strony bylo o posiadaniu wiecej niz jednego dziecka.. I ja sie chyba na drugie nie zdecyduje. Raz ze wide jakie to koszta iprzeraza mnie to, a chce jednak cos mojemu dziecku dac... A zreszta to jak wygladam po ciazy.. Brzuch caly w rozstepach, obwisly.. Wygladam paskudnie. Szczepionke dam raczej standardowa. Na ktg w ogole nie chodzilam zrobiono mi je dopiero w szpitalu. Pozdrawiam Was i Wasze Dzidzie:* bede sie odzywala w miare mozliwosci. lawlii

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Imkaa
Keiro bardzo możliwe ze to skok rozwojowy, a moze kolki albo zeby? Aikido słodka ta Twoja Oliwka a jakie ma długie włosy skubana! Moja Ala to lysulec mały;)) Co do skoczka Alicja nie lubi wypluwa więc za specjalnie jej nie podaje moze to i lepiej;) Lawlii spokojnie ja przez pierwsze tyg po porodzie tez czułam momenty bezsilności itp... A co do wyglądu myśle, ze kazda z nas potrzebuje troche zeby dojść do siebie ja wazne juz tyle co przed ciaza, rozstepow moze nie mam ale brzuch obwisly tak i trzeba tez bedzie mi sie wziąć za siebie w ogóle cera mi sie pogorszyła o paznokciach nie wspomnę a przez miesiac co noc pocilam sie jak szczur.. Także kazda cos..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Efa25
A ja tak samo brzuch i uda w rozstepach, obwisla ta skora.. Ale powiem wam ze ja tam sie czuj***ardzo atrakcyjna po tej ciazy :P Wlosy wkoncu fryzjerka sciela mi dokladnie tak jak chcialam, w ogole zaczely tak ladnie blyszczec, cere mam bez skazy. Schudlam 15kg i fakt przydaloby sie tak naprawde jeszcze z 10kg zeby bylo idealnie ale ucieszy mnie juz 5kg :). Kiedy mozna zaczac cwiczyc miesnie brzucha po cc? Lawlii glowka do gory juz niedlugo najgorsze miesiace mina i bedzie latwiej :). A u mnie okazalo sie ze po prostu niedokarmiamy Olusia. az wstyd sie przyznac... moi rodzice swizym okiem to stwierdzili.. bylismy przekonani ze 90ml na jedno karmienie mu spokojnie wystarcza a chwile po wydojeniu ryczy z bolu brzucha i rowniez z tego powodu podkurcza nozki. rodzice nam uswiadomili ze to dlatgo ze chce jeszcze jesc a podkurcza nozki i prezy sie z nerwow.. i mieli racje.... takze teraz doi 120ml co ok 2 godziny. MASAKRA! Ale i tak prezyl sie cala noc i oddawal glosno gazy przez sen i zrobil kilka kup.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×