Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość KasiaSlowik

Porodówka w Gamecie Rzgów

Polecane posty

Gość gość
Do OlaBed Informacje o pani dr mam tylko takie jakie sama mi przekazała kiedy weszłam do gabinetu. Pojawiłam sie na umówiona wizytę kwalifikacyjna do porodu, opóźnienie było 20 min ale nie to było problemem. Jak weszłam do gabinetu to p. Dr przywitała mnie i uprzedziła z góry ze będzie zamieszanie bo ona jest tu pierwszy dzien i jeszcze nie wie co i jak. Byłam zażenowana sytuacja gdyż do tej pory szpital wydawał mi sie dobrze zorganizowany a tu kompletny chaos. Nie mam pretensji do P. Dr była bardzo miła a jedynie do personelu któremu zaufałam ze umówią mnie do kogoś zaufanego. Wizyta ta była dla mnie ważna chciałam uzyskać informacje na temat porodu a tak naprawdę oprócz terminu nie dowiedziałam sie nic. Ponieważ to dopiero 26 tc to myśle ze na kontrole umówię sie do kogoś kto wykonuje cc i będzie ok :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A słynną panią Magde -rudo-blond z krotkimi wlosami,taką niską,dość przy kosci,ktoś poznał?bo tu najbardziej jej się wszyscy obawiaja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Słynna pani Magda jest szczupła blondynka i jest naprawdę miła już pisałam że nie ma co się bać zresztą ktoś tu pisał kiedyś o konsekwencjidla tej pani za podanie nazwiska i nieprawdziwych informacji

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
witajcie,no uśmialam się,to teraz konsekwencje sa,ze podawal ktos tu imie i nazwisko pracownika,no tego jeszcze nie bylo ,coraz weselej tutaj,a co do tej pani poloznej,juz sama jestem ciekawa skad sobie tylu wrogow narobila.hmm no ,nawet zla opinia mozna slawe zalapac jak widac,smutne to akurat,ale wazne dla przyszlych pacjentek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a jakie konsekwencje ta pani poniosla?bo pisal tu ktos,ze nadal tam pracuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Chodziło o konsekwencje oczerniania kogoś na forum a nie konsekwencje dla pani położnej...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
oczywiscie jesli nie jest prawda co pisza to nie powinno tak byc,ale zbyt duzo pisza by bylo to nieprawda

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Czy wy nie skonczycie z tematem tej położnej?żle o niej piszą to omijajcie ją jaki macie problem jest wiele innych milych i oddanych tam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A czy drogie Panie zadna z Was nie pomyslala, ze ludzie czasem maja problem z glowa. Bardzo wspolczuje Pani, ktora caly czas oczernia Pania Magdalene. Jesli chodzi o wykonywanie swoich obowiazkow Pani Magda jest niesamowita i wiekszosc forumowiczek rowniez o tym pisala. Zgadzam sie w Pania wyzej, ktos wspominal o tym co spotka te falszywa kobiete, ktora czuje sie bezkarna bedac anonimowa. Niestety moze internet jest to wielka otchlan w ktorej kazdy moze cos napisac bez poniesienia odpowiedzialnosci, ale sa przypadki kiedy bardzo latwo " zlapac" falszerza. :) A na marginesie powaznie myslicie, ze taki dobry szpital zatrudnialby na lewo ? :) Drogie Panie, dosc o Pani mafioso, ktora probuje sil na kazdym forum ahahaha . Tak to sie mozna bawic w przedszkolu chociaz dzieci sa o wiele madrzejsze od tej zlowrogo nastawionej kobiety. Badzcie pewne, ze jesli jeszcze policja sie nia nie zajela to zrobi to wkrotce . Kazdego kiedys spotka kara za falszerstwa i klamstwa. :) Teraz pozwole sobie zaapelowac do ofiary. Pani Magdaleno najlepsza kobieto, ktora kazda pacjentke wyciagnie z opresji GLOWA DO GORY . Wszystko bedzie dobrze. Wierze w dobre zakonczenia i czuje, ze bedzie mialo ono miejsce juz niedlugo. Mnie i mezowi pomogla Pani niesamowicie z kazdym problemem jaki mielismy z dzieciatkiem. ( pierwsze dziecko, same wiecie jak to jest) DZIEKUJEMY :) Kochane zdecydowanie polecam szpital (i nie pisze juz o poloznej tylko o calym szpitalu.) Trzymam kciuki za wszystkie Panie, ktore beda niedlugo witac swoje szczescia na swiecie. Serdecznie pozdrawiam forumowiczki i forumowiczow jesli sa :) A na koniec bardzo przepraszam za brak polskich znakow .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no nie,znow to samo,jak wam sie nie znudzi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kaarotkaa
Leżeliśmy w Gamecie 5 dni, miałam przyjemność poznać chyba wszystkie położne i nie mam zastrzeżeń co do żadnej... Najbardziej dziękujemy p. Izie która poprowadziła nasz poród ;) I wszystkim ciociom z oddziału :) Powinni Was nosić na rękach :) Jeszcze raz wielkie DZIĘKUJEMY :) Franio z Mamą

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dzien dobry,widze,ze to forum to forum pochwal ;) z zakazem tych innych opinii

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Domka sierpień
Cześć dziewczyny!Śledzę forum od wielu miesięcy,ale dopiero teraz ze względu na zbliżający się termin postanowiłam napisać. Rownież idę na wizytę do dr. Zając (16.07) i jestem bardzo ciekawa. Cała ciąża bez komplikacji więc jestem dobrej myśli. Boję się,że ze zwględu na brak miejsc zostanę odesłana i szczerze mówiąc nie wyobrażam sobie porodu w szpitalu państwowym. Jeśli będzie full,to planuję pojechać do Medeora bez kwalifikacji. Byłam ostatnio u koleżanki która tam urodziła i wiem,że również jak w Gamecie można urodzić bez wizyty wkalifikacyjnej. Na początku chciałam rodzić przez cc ponieważ strasznie boję się niedotlenienia. Mam w rodzinie chorą osobę w wyniku źle odebranego porodu i nikomu nie życzę;/ Bliska znajoma rodziła w lutym w Gamecie i jest zachwycona. Obyło się bez nacięcia, ze znieczuleniem i w bardzo komfortowych warunkach więc postanowiłam spróbować urodzić naturalnie. Czy któraś z Was również ma termin na początek sierpnia? Mój synek w 32tc ważył 2100g więc szykuje się kawał chłopa;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość nowa
Hej dziewczyny mam pilna sprawę jutro mam wizytę kwalifikacyjną u dr Dziatosza. Bardzo się boje. Powiedzcie jaki on jest ? Bo mam ogólnie zle doświadczenia związane z lekarzami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gościu123
Gość Nowa Nie stresuj sie Dziatosz to luzak,śmieszek i ogólnie ok lekarz nastawiony na porody naturalne.No stress

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość nowa
Szkoda bo chciałam cc bo się boje porodu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość nowa
Szkoda bo wole cc ;p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale wy jestescie zacofane boje sie wizyty u danego dr.Ja Zawsze jestem z mezem przy kazdej wizycie i jest obok mnie przy calym badaniu nawet na foteli.Wspieral porody dlatego sie liczono ze mna bo byl maz!Mamy Prawo Pacjenta ust 2008r art 21 gdzie pozwala na obecnosc nawet w szpitalu osoby bliskiej przy wszelkich badaniach i zabiegach.Dlatego by sie nie stresowal Pacjent powinien byc wspierany,tylko zboczeni ginekolodzy i majacy cos do ukrycia wyprzaszaja Naruszajac Prawo nie tylko Pacjenta,lecz czlowieka bo to jest ubezwlasnowolnienie i przy sprawi odszkodowawczej dochodzi do wyplaty kilkadziesiat tys zl pacjentowi!To lekarz ma sie Nas bac a nie my jego bo mamy osobe blika Naszego Swiadka przy niewlasciwej diagnozie.Gdy jest maz nie ma rutyny u lekarza musi sie ogarnac,rutyna zpowodowala usonac zdrowa nerke i doszlo do tragedii.A ile takich tragedii bylo bo sie wstydzicie meza przy badaniu i zabiegu!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ty i dosc ciekawa teoria ale pomyśl o tym ze niezależnie od tego czy mąż jest czy nie to strach paraliżuje i nawet obecność biskupa nie pomoże ! Kazda kobieta jest inna wiec nie mierz wszystkich jedna miara.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Domka sierpień wizytę kwalifikacyjną u dr. Zając mam 02-07-2015 roku, termin porodu 06-08-2015 roku :) Kiedy jest Twój termin porodu?? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość b
Jak ktoś jest już po wizycie u dr Zając to niech pisze jakie wrażenia. Ja mam wizytę w przyszłym tygodniu to dam znać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To,ze twoj mąż byl to twoja sprawa i ze jest przy badaniu na fotelu tez-chociaz to raczej popularne tylko u muzulmanow,nie kazdy chce i nie kazda kobieta chce zeby jej maz widzial ja w tak intymnych sytuacjach,takze przestan glupoty opowiadac,moj tez nie byl i ciesze sie ,ze nie byl,nic przyjemnego do ogladania porod a tym bardziej jeszcze badanie ginekologiczne w fotelu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja też wolę gdy mąż mnie widzi piękną i pachnąca,po co ma miec traume na cale zycie ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ola86
witam, ja już jestem po:) przyjęto mnie na oddział w czwartek (41 tydzień ciąży) w piątek miałam mieć wywoływany poród. o 7.30 zabrano mnie na porodówkę. mąż cały czas był przy mnie. opiekowała się nami położna Madzia. podano oksytocynę w kroplówce. brzuszek napinał się jednak żadnego skurczu nie było. dr. Strużycki zbadał mnie o 12.00 i powiedział, że dzidzia jest dość wysoko, postępu nie ma i jak do 13.00 nic się nie zadzieje to rozwiążemy ciążę poprzez cesarskie cięcie. kilka minut po 13.00 zabrano mnie na salę operacyjną a już o 13.25 usłyszałam płacz mojego maleństwa. pokazali mi malutką, dostałam ją nawet na chwilkę na klatkę piersiową, po czym zabrali do mierzenia, ważenia i tam już tata kangurował maleństwo (skóra do skóry) . na sali pooperacyjnej byliśmy już we trójkę. mała Zosia cały czas leżała na mojej klatce, przystawiono mi ją do piersi. Poźniej Zosia też była cały czas ze mną, siostry były na każdy dzwonek. Przystawiały do piersi, podawały leki przeciwbólowe. Mimo tego, że w piątek było chyba z 10 porodów nie narzekam na brak opieki. o 1.00 siostra Marta (mój Anioł ) przyszła i postawiła mnie na nogi, poszła pod prysznic. Było ciężko, ale wiedziałam, że im wcześniej tym lepiej. w sobote już sama wstałam, wykapałam się i cały dzień mogłam śmiało zajmować się małą:) w niedziele wypisali mnie do domu, bo ze mną i z mała było wszystko ok. Opieka wspaniała, wszystkie siostry bardzo miłe, pomocne, ludzkie i usmiechnete:) wspniałe warunki, dobre jedzonko, ale przede wszystkim to ludzie którzy tam pracują, tworza tą miłą atmosferę. Chciałam bardzo podziękować Za opieke na oddziale. W szczególności siostrze Marcie i Ewie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szafirowa27
zgadzam się, położne są w gamecie bardzo miłe. ja byłam na razie tylko na kwalifikacji, ale spędziłam tam trochę czasu, obejrzałam oddział, wszystkie panie były dla mnie życzliwe. trochę mnie to uspokoiło, nie sądziłam, że wybór szpitala będzie taki trudny i będzie zajmował moją głowę przez większość ostatnich miesięcy. naprawdę, przed ciążą myślałam, że są ważniejsze sprawy niż to gdzie się urodzi, a teraz okazuje się, że to jedna z priorytetowych kwestii :P także po wizycie kwalifikacyjnej boję się już trochę mniej. a z innej beczki: czytałam ostatnio jakiś artykuł o tym, że jest coraz więcej cesarek, bo dziewczyny masowo boją się porodu naturalnego. widzę, że większość z Was też nastawia się na CC?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Witam, ja dopiero w 12 tyg ciąży ale chciałabym tam rodzić :) wątek jest dość długi dlatego zapytam: Jak z CC na życzenie? Jakieś problemy? Płatne czy na NFZ? dajcie znać jak coś na ten temat wiecie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szafirowa27
nie ma CC na życzenie, tylko na wskazania, więc musisz mieć skierowanie od lekarza. płatne jest tylko dla pacjentek bez ubezpieczenia. ale z tego co widzę po wpisach w wątku, to większość dziewczyn i tak kończy z cesarką

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ok, rozumiem że nie ma problemów jak jest zaświadczenie od lekarza prowadzącego z innej placówki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Poczateklipcaaaa
Karotkaaa i Ola86-gratulacje! Już jesteście po, zazdroszczę:-) my jeszcze 2 w1, jeszcze dwa tygodnie ale szyjka niedojrzała:-( a skurcze przepowuadajace sa, ale nie powoduja rozwarcia..mam nadzieje, ze coś się ruszy.. Mam pytanie-Olu 86 czy byłaś wcześniej na wizycie w gamecie, żeby się umówić ze się stawisz w czwartek? Czy to juz ustala las na kwalifikacji, że jak do 41 tyg nic to masz przyjsc:)? Pozdrawiam!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szafirowa27
gosc, dokładnie tak. jak masz wskazania od innego lekarza to nie powinno być żadnego problemu :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×