Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Obawiam się, że straciłam córkę!

Polecane posty

Gość gość
Ja już miałam okazję go spotkać. Córka zaprosiła go do nas do domu jakieś dwa miesiące temu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a uprawia z nim sex? :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
0/10 prowo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie wiem ale podejrzewam, że tak.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a uprawia z nim sex? xx nie,siedza na kanapie i o poezji rozmawiaja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćTylko
gośćula - to temat dla doroslych. Nie mieszeaj sie. Wspolczuje Ci autorko. Tez nie zaakceptowalambym takiego zwiazku, wlasnie dlatego, ze kocham dzieci ponad zycie. Musisz uzbroic sie w cierpliwosc. Wroci do Ciebie jak zrorumie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a co jak będzie chciała wziąć z nim ślub?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moze nie straciłas, ale z przez waszą sprzeczkè zrobiła siè dłuuga przerwa. Na argument- co ludzie powiedzą- tez bym wzruszyła ramionami. Wazne jest, kim jest ten czlowiek, co robi, czy zarabia uczciwie na zycie, czy ma powazne plany zwiazane z córką. Róznica wieku to sprawa drugoplanowa. Moje osobiste zdanie jest takie, ze mèzczyzna powinien byc o min.10 lat starszy od kobiety. Mèzczyzni dojrzewają emocjonalnie, mentalnie, zyciowo, pózniej. Nie chcialas Autorko poznac faceta córki? Nie spodobal ci siè? Czy tylko bylo brane jedno pod uwagè- róznica wieku. Znam małzenstwa zgodnie zyjące z nawet duzą róznicą wieku, i znajomych równolatków, którzy juz po 2 razy zdązyli siè rozwiesc. Jesli ten facet, to dla córki tylko przygoda, zauroczenie, to za jakis czas wróci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Już nawet go poznałam. Córka przyprowadziła go do nas do domu jakieś dwa miesiące temu i wcześniej nawet nie uprzedziła, że przyprowadzi starszego pana, sądziłam, że może być może jest starszy o te 2-5 lat więc byłam wtedy w szoku. Nic do tego pana nie mam. Naprawdę. Jest lekarzem, jest bardzo mądry, wykształcony, zna dobrze angielski, wydawał się być dobrym człowiekiem ale dlaczego córka musi się z nim wiązać? On mógłby być jej ojcem/dziadkiem!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Czyli wygląda na to, że problemem jest tylko jego wiek. :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Co tu mówić.. Mam męża, córka ma ojca ale mają bardzo złe relacje, właściwie nie utrzymują żadnego kontaktu, nie rozmawiają. Córka nienawidzi ojca, a mąż za córką też nie przepada i cóż zrobić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
corka szuka poczucia bezpieczenstwa u starszego partnera. ja tez nie mam kontaktu z mom ojcem, mama rozwiodla sie z nim jak bylam malym dzieckiem i ja rozumiem. Szuka tego czego nie dostala w dziecinstwie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Czyli, że ona widzi w nim ojca? To normalne?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
poniekad widzi w nim ojca. szuka relacji,ktorej nie miala w dziecinstwie. czy corka jest dojrzala jak na swoj wiek? moze nie potrafi dogadac sie z rowiesnikami?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Starszy mèzczyzna jest dla twojej córki ojcem, mèzem, przyjacielem, kochankiem, partnerem...Swoje potrzeby emocjonalne twoja córka o wiele bardziej zaspokoi ze starszym partnerem, niz z rówieśnikiem. Poczucie stabilnosci i bezpieczeństwa, którego, byc moze jej brakowało w twojej rodzinie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak, jest nawet bardzo dojrzała jak na swój wiek. W podstawówce, gimnazjum czy liceum nigdy nie potrafiła nawiązać bliższych relacji i przyjaźni z koleżankami i kolegami z klasy, nigdy nie chodziła na imprezy, często skarżyła się, że nie pasuje w grupie rówieśniczej, raczej spokojna, mądra, opanowana i ładna dziewczyna. Teraz na studiach też nie złapała z ludzmi z roku bliższego kontaktu. Jest lubiana i koleżeńska ale nie ma takich przyjaciół z którymi by się spotykała czy miała kontakt poza uczelnią.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zapytaj córkę czy nie brzydzi się z nim kochać :D chyba widzi że on nie ma już ciała jak model z okładki skoro to starszy pan hehe :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dojrzala jak na swoj wiek... czyli wszystko jasne. pewnie musiala szybko dorosnac, nie miala beztroskiego dziecinstwa, jako dziecko nie miala poczucia, ze ktos jej pomoze, ze moze na kogos liczyc. jest wiele czynnikow, ktore sprawiaja, ze czlowiek jest dojrzaly jak na swoj wiek. Sa ta pewne przezycia z przeszlosci. sama musisz sobie odpoweidzec na pytanie dlaczego corka jest bardzo dojrzala. starszy partner daje jej poczucie opieki, stabilnosci, bezpieczenstwa. Ona potrzebuje kogos kto sie nia zaopiekuje. mysle, ze z powodu tego typu brakow emocjonalnych wybrala starszego partnera.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ile lat ma ten facet?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Córka interesuje się bardzo nauką i podziela z nim swoje zainteresowania, dużo się uczy od niego.. Wszystko ładnie i pięknie gdyby nie ta różnica wieku. Ciężko mi to zaakceptować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ma prawie 60 lat.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
czyli jest prawie 40 lat starszy? ciezka sprawa. 20 moge zrozumiec, ale 40 to za duzo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No właśnie. 10 czy 20 lat byłabym w stanie jakoś zaakceptować ale on jest już praktycznie dziadkiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No i co ja mam zrobić? Nie chcę stracić córki!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorko popełniłaś zasadniczy błąd! Już ją wepchnęłaś w w jego ramiona!. Więc idź, walcz o te dziecko! Nie zabraniaj!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No chciałabym żeby córka wróciła do domu! Ale nie wiem jak do niej dotrzeć. Nie wiem gdzie ten mężczyzna mieszka, a córka mi nie odpisuje na wiadomości i nie odbiera telefonów.. Może powinnam pójść pod jej uczelnię i zaczekać jak przyjdzie? Nie wiem już co robić.. Boję się, że nawet jak wróci do domu to i tak będzie się z nim spotykać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
moze dziewczyna zmieni zdanie za jakis czas. on bedzie sie starzal, ona jeszcze nie zaczela sie starzec. moze nie bedzie miala ochoty opiekowac sie dziadkiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ciekawe czy Twoja córka uprawia z nim seks i jak jest w łóżku. :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie zdziwiłoby mnie gdyby tak się nie stało, ona dla każdego zazwyczaj jest taka dobra, uczciwa i wierna.. W ogóle to jest jej pierwszy taki poważny związek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×