Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Marlena_2014

Zauroczenie nieudacznikiem...

Polecane posty

Gość Marlena_2014

Co byś zrobiła, gdyby nagle zaczęło Ci szybciej bić serce na widok kolegi z pracy, który jest niezbyt bystry, jest już właściwie bliżej 40-stki niż 30-stki, ale niewiele osiągnął, ponieważ w tej chwili pracuje mniej więcej za najniższą krajową, na dodatek jego cv składa się z wielu miejsc pracy i w każdym był tylko przez okres próbny. Na dodatek w większości firm został zatrudniony dzięki rodzinie. Teraz też szefostwo oraz różne osoby z pracy nie wyrażają się o nim zbyt przychylnie. Nie dałby Ci więc poczucia bezpieczeństwa, jesteś tego świadoma. Sama nie wiesz jak to możliwe, ale poczułaś coś do niego. Poznałaś go lepiej niż inne osoby i macie całkiem sporo wspólnego, możesz z nim porozmawiać na wiele tematów. Na dodatek widzisz, że mu się podobasz. Co byś zrobiła? Próbowałabyś na siłę stłumić to uczucie, zaczęła go unikać? A może jednak dążyłabyś do tego, by między wami było coś więcej, dała się porwać emocjom i nie kierowała się rozumem? Czy może dążyłabyś do jednorazowej seksualnej przygody? A może potrafiłabyś po prostu się z nim zwyczajnie przyjaźnić i tyle? Jak myślicie, dziewczyny? Byłyście kiedyś w podobnej sytuacji?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ku przestrodze
Moja siostra zauroczyła się nieudacznikiem. Po 3 latach roztyła się, zajadając smutek słodyczami, zaniedbała, bo on już nie zwraca na nią uwagi, jej przestało zależeć na atrakcyjnym wyglądzie, wspólne tematy szybko się wyczerpały, nigdzie nie jeżdżą, nie bawią się, bo ich nie stać, a i chęci brak na wspólne spędzanie wolnego czasu, ich wieczory to tv i komp w dwóch różnych pokojach i nawet wspólnie nie jedzą posiłków. Najlepsze, że dla niego zakopała się w kredyt, bo jemu nikt nie chciał dać. :o Nie są małżeństwem, a i tak jest udoopiona i w depresji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dla mnie ten facet jest jakiś dziwny... a jakieś związki miał czy tylko wali konia przed kompem oglądając po\rnosy? ja bym go nie chciała. Zresztą jakby było z nim wszystko OK to już dawno miałby żonę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jak sie siostra roztyła to nic dziwnego że nawet jej bzykać nie chce i woli pograć w czołgi na kompie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×